Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 016 - S02E04 - Shake and Fingerpop


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
15 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (3 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (1 głosów [33.33%])

    Procent z głosów: 33.33%

  2. 9,5 (2 głosów [66.67%])

    Procent z głosów: 66.67%

  3. 9 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  4. 8,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  5. 8 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  6. 7,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  7. 7 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  8. 6,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 6 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 5,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  12. 4,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  14. 3,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. 2,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  20. 0 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 cliffhanger

cliffhanger

    Chorąży

  • VIP
  • 1 447 postów
  • MiastoEARTH_2.0 beta ver.

Napisano 13.07.2009 - |13:51|

Nowy odcinek może nie jest jakiś oszałamiający, ale jest na niezłym poziomie i odpowiada nam na kilka pytań.
Wątek Jasona zaczyna być co raz ciekawszy, nie bez powodu jest tam tak "specjalnie" traktowany i najwidoczniej w przyszłości dojdzie do jakieś konfrontacji i będzie musiał się zdecydować po czyjej stronie jest. Swoją drogą ciekawe tam mają sposoby "prania mózgu" :lol:,a do tego już chyba można odliczać za ile odcinków puknie panią Newlin (max. 2 odcinki :lol:). Myślałem, że trochę więcej będzie z wizyty w Dallas, ale to chyba sobie zostawiają na dalsze odcinki, linie Anubis wymiatają, a do tego dobre momenty z Jessicą. Fajnie pokazane sceny z MaryAnn, i coś chyba nie bez przypadku Sam trafia na dwa takie same stworzenia, czyżby Daphne miała coś wspólnego z MaryAnn? Robi się ciekawiej.
Heh, dobrze widzieć, że Lafayette wrócił do sił i do tego interesujące zagrywki Erica. More Eric plz!
Na końcu kolejny telepata, ciekawe co z tego wyniknie.

Użytkownik cliffhanger edytował ten post 13.07.2009 - |13:53|

  • 0

#2 owczarnia

owczarnia

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 399 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 13.07.2009 - |14:11|

Oo, Barry Bellboy pojawia się w serialu? To super! Jeszcze nie widziałam najnowszego odcinka, ale chyba się pośpieszę w takim razie ;).
  • 0
::. GRUPA TARDIS .::

#3 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 13.07.2009 - |19:02|

Wątek Jasona zaczyna być co raz ciekawszy, nie bez powodu jest tam tak "specjalnie" traktowany i najwidoczniej w przyszłości dojdzie do jakieś konfrontacji i będzie musiał się zdecydować po czyjej stronie jest.

Jason wydaje mi się prędzej czy później stanie po przeciwnej stronie [albo na jej czele] niż Sooki i będzie musiał wystąpić przeciwko niej.
Szczególne w świetle tego co się okazało w Dallas na temat tego kto wynajął "kierowcę".

2x04
A jeśli chodzi o odcinek to miał kilka scenek perełek a zwłaszcza w sferze tekstów.
Np:
-- Pogadanka matołów na religijnym obozie na temat tego kto był pierwszym wampirem i skąd się wzięło słowo zło jak i ono samo. No i się "okazało" ,że od kobiety znaczy się Eve=Evil i wszystko jasne. :P LOL
-- Rozmowa Szeryfa z Andym nad zwłokami na temat jego alkoholizmu która skończyła się oddaniem odznaki przez Andiego.
-- Kolejna dobra scena to jak Tara odwiedza Lafayette i ich rozmowa ;) a potem każe mu iść z raną do lekarza na co ten "A po jaką cholerę, żeby dał mi prochy ? Przecież je już mam." [jakoś tak to szło] i pokazuje stolik pełen towaru.
-- Bill uczący Jessikę rzucania uroku na kierowcę, no i zresztą reszta scen z nią. Jak się zabawiła tym kierowcą kiedy mu nagadała o wszystkich jego lękach. Normalnie druga moja ulubienica po Tarze jeśli chodzi o wygadane kobitki w tym serialu.

Dołączona grafika

-- Następna scena to "gorąca scena" przy grillu. Jason popijający piwko z wielebnym Stevem Newlin a przed nim prężąca się przy grillu jego żona Sara. Normalnie myślałem, że Jason się ugotuje jak zaczął sobie wyobrażać Sarę. No a na koniec dnia przyszła do niego w szlafroku aby mu powiedzieć, że jakby czegoś potrzebował to ona jest niedaleko. Stawiam, że również najdalej w ciągu 2 najbliższych odcinków ją bzyknie.
-- Eric odwiedzający Lafayette w jego domu. OMG jak on ładnie do niego zaglądał przez to okienko. :lol:
-- A jednak okazało się, że to Maryann jest tym Minotaurem i do tego zorganizowała kolejne sex party , tym razem w domu Sooki. Oj będzie się działo a do tego Daphne zaczyna mieszać Samowi w głowie. Ciekawe jaki Maryann ma w tym cel.
-- No i rozmowa Billa z Ericiem w hotelowym barze o zaginionym wampirze. Robi się coraz ciekawiej. Okazuje się, że Eric martwi się tym, że zaginął tak potężny i stary wampir. I jeśli najprawdopodobniej ludzie z Church of the Sun potrafili go dopaść to znaczy, że żaden z wampirów nie jest bezpieczny. A znowu jeśli wampiry się o tym dowiedzą to zaczną się mścić na ludziach. I tu była dobra wymiana zdań między Ericiem a Billem :
Bill : "Otwarta agresja przeciw ludziom , to szaleństwo."
Eric : "Przecież to Texas." ,, ROTFL :P :P
-- Sooki w końcu spotyka kogoś podobnego do siebie kto umie czytać w myślach - Barry. I to w takim wampirzym hotelu.

OK , kończę bo widzę zaczynam wymieniać wszystkie sceny odcinka. ;) Czekam zatem na to co będzie dalej w Dallas.

Swoją drogą fajnie się wampirki zorganizowały. Linie lotnicze Anubis, hotel dla wampirów, dostawa świeżej dwunożnej dawki krwi do pokoju.

Użytkownik biku1 edytował ten post 24.08.2009 - |18:13|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#4 Rufusik

Rufusik

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 104 postów
  • MiastoRybnik

Napisano 14.07.2009 - |00:47|

Pozwólcie, że zapytam...

Czy ten serial prezentuje coś prócz seksu i fantazji erotycznych? Jakaś głębsza fabuła? Oczywiście nie mam tu na myśli romansidła gdzie dwóch wampirków bije się o Paquin (jak "Zmierzch" czy coś takiego).

Pytam, bo generalnie nie lubię wampirów. Ani mnie nie przerażają, ani nie wzbudzają mojej ciekawości. Mimo to, serial cieszy się ogromną popularnością i trudno przejść obok niego obojętnym. No właśnie... Z czego wynika ta popularność? Z nagości? Bo jeśli tak, to choć jestem w 100% facetem, podziękuję. :D
  • 0

#5 owczarnia

owczarnia

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 399 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 14.07.2009 - |14:55|

-- A jednak okazało się, że to Maryann jest tym Minotaurem

A tak nawiasem mówiąc, to Maryann nie jest żadnym minotaurem,

To wiadomo, że nie tylko nim , zresztą Minotaura użyliśmy poprzednio na opisanie tej dziwnej istoty.

No właśnie sęk w tym, że nie "nie tylko" nim, ale że W OGÓLE żaden minotaur nie wchodzi w rachubę ;). Nie chodzi mi o czepianie się tutaj słówek, tylko o ciekawostkę, jaką stanowi sobą Maryann, bo o
Spoiler
dowiedziałam się po raz pierwszy (aż wstyd się przyznać) z serii książek o Sookie właśnie.


- oryginalności (mieszanka gatunków mocno miejscami przypominająca styl mistrza Tarantino)

No ja was proszę, Tarantino jak już coś kręci, to wie co chce osiągnąć, jaki styl używa. A tu, tu jest z tym problem. Tu wręcz wygląda, jakby co drugą scenę kręciła inna osoba mająca inny pomysł na rodzaj serialu. Jeden kręcili pornola, drugi komedię, trzeci horror, a potem jeszcze wepcha się czwarty z dramatem...

Abstrahując już od tego, że napisałam wyraźnie "miejscami przypominająca", to Tarantino akurat znany jest wręcz właśnie ze swobodnego mieszania stylów... Horror, groteska, spaghetti western, akcja, walki Wschodu... Co chcesz ;). A żeby daleko nie szukać, pozwolę sobie przywołać słynne "Od zmierzchu do świtu" w wykonaniu szatańskiego duetu Tarantino (scenariusz)/Rodriguez (reżyseria). Według mnie "Czysta krew" jest spójna i łączenie rozmaitych konwencji bardzo dobrze się twórcom udaje, co - znowu według mnie - stanowi jeden z głównych atutów serialu. Zwłaszcza, że baza, z której startowali - czyli książki - skonstruowana jest nieco inaczej (choćby dlatego, że wszystko opisywane jest z perspektywy głównej bohaterki, a narracja prowadzona jest w pierwszej osobie), co tym bardziej pozwala mi doceniać ich pracę. Zmienić tak dużo i zachować jednocześnie klimat, to trzeba mieć naprawdę sporo wyobraźni i talentu...



Edit: Znalazłam w necie skrót z najnowszego spotkania Charlaine Harris (autorki serii o Sookie Stackhouse, na ktrórej oparta jest "Czysta krew") i pomyślałam, że może Was zaciekawi, zwłaszcza, że jest tam kilka słów o serialu i o podobieństwach "Zmierzchu" do książek Harris :). Część na czarno, bo odnosi się do powieści (spojlery), więc jeśli ktoś ciekaw, musi sobie podświetlić.


Charlaine was at a book signing in Illinois…

Book stuff…
~ CH is getting ready to sign a contract for FOUR more Sookie books.
~
Spoiler


Not book related, but show related…
~ She loves Anna Paquin as Sookie.
~ She loves seeing Ryan Kwanten… on screen. :P She also enjoys hugging him.
~ She just loves Jessica. So much that she wishes she had created the character herself.
~ She’s glad the show isn’t a carbon copy of the books and she likes the choices Alan Ball has made.
~ She had other offers other than Ball’s for the Sookie books.

Random stuff…
~ When asked about how Twilight is similar to the SVM books, CH kind of laughed and said that Meyer says she’s never read any other vampire books. And then she didn’t say another word. Until the audience laughed. :P
~
Spoiler

~ She writes by the seat of her pants. Sometimes she doesn’t know the full plot of a book before starting.
~ It took her 2 years to sell “Dead Until Dark”.
~ She’s pretty sure that the next Harper Connelly will be the last because it’s so much work to create all new characters and places for each book.
~ She says that, right now, she’s enjoying writing supernatural stuff more than plain crime.
~ She made Sookie telepathic because, after seriously considering a prosthetic leg, she decided that telepathy was the best disability to have.
~ Sookie was her grandmother’s best friend’s name.
~ She can’t choose between Eric and Bill because they’re both parts of her.


źródło

Użytkownik owczarnia edytował ten post 14.07.2009 - |17:33|

  • 0
::. GRUPA TARDIS .::

#6 sot

sot

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 492 postów
  • MiastoNibylandia

Napisano 14.07.2009 - |18:23|

Widzę że pojawia się nowa postać i gra jego aktor którego tak brakuje w Eurece:)
  • 0
To miejsce na twoją reklamę.

#7 Pawel

Pawel

    Starszy chorąży sztabowy

  • VIP
  • 2 048 postów
  • MiastoNysa

Napisano 16.07.2009 - |14:13|

No i obejrzałem 2x04. Znów nie wiem o czym pisać, tyle się wydarzyło. Zacznę od końca. Opłaciła się podróż Sookie bo poznała osobę o takich samych zdolnościach jak i ona. Marryann znów urządziła niezłą balangę, ciekawe ile jeszcze. Tak samo ciekawe ile jeszcze będziemy czekali na to aż Jason puknie Sarę i jakie będą tego konsekwencję.

Jak zwykle było też sporo humorystycznych wstawek. Ze sceny na lotnisku gdzie Bill szybko wyskoczył z trumny a Jessica nie potrafiła tego zrobić śmiałem się dobre 5 minut.

A co najgorsze czekają mnie małe wakacje i następne odcinki obejrzę gdzieś dopiero za 2 tygodnie. Jak ja to wytrzymam?
  • 0
[ Sygnatura usunięta zgodnie z ACTA ]

#8 MisIIek

MisIIek

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 40 postów

Napisano 16.07.2009 - |23:07|

Super odcinek :)
Skąd Wam przyszło do głowy Maryann to ten "minotaur" ?
Ten stwór co zaatakował Sookie to nie był wilkołak ? które mam nadzieje są w tym uniwersum
Oczy mi się święcą na myśl walki żołnierze światła - wampiry- wilkołaki - zmiennokształtni :D
  • 0
Były użytkownik Michał od prawie trzech lat nie mogę się zalogować...

#9 cliffhanger

cliffhanger

    Chorąży

  • VIP
  • 1 447 postów
  • MiastoEARTH_2.0 beta ver.

Napisano 16.07.2009 - |23:29|

Super odcinek :)
Skąd Wam przyszło do głowy Maryann to ten "minotaur" ?
Ten stwór co zaatakował Sookie to nie był wilkołak ? które mam nadzieje są w tym uniwersum
Oczy mi się święcą na myśl walki żołnierze światła - wampiry- wilkołaki - zmiennokształtni :D

Podczas tej przemiany w ostatnim odcinku widać wyraźnie 3 duże pazury, Sookie po zaatakowaniu miały 3 ładne krechy na plecach więc to raczej nie jest przypadek. Poza tym wątpię, aby od razu teraz wyskakiwali z wilkołakami, na nich chyba pozostanie nam czekać dłużej.

Gdzieś serfując po internecie przeczytałem taką teorię, że Maryann jest menadą (sprawdzić w google). W sumie ciekawe i bardzo podobne, a do tego postać Maryann jest wzorowana na książkowej postaci Calisto. Możesz coś takiego potwierdzić owczarnia?
  • 0

#10 owczarnia

owczarnia

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 399 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 17.07.2009 - |00:03|

A myślałem, że ebooki czytałaś, a Ty już masz komplecik na półce

Nienawidzę czytać czegokolwiek (w sensie książek) z ekranu komputera, pomijając już wszelkie inne aspekty. Komplecik mam na półce na honorowym miejscu, aczkolwiek nie wygląda już tak ładnie jak na zdjęciu (notorycznie czytam w wannie) ;). Do tego domówiłam sobie później ósmy tom, na dziewiąty miałam zaczekać aż paperback wyjdzie, ale że to dopiero w kwietniu 2010, więc pękłam i na jesieni do mnie przyleci wraz z planowanym na październik wydaniem zbiorku dotychczas napisanych opowiadań o Sookie (tej samej autorki, z rozmaitych kompilacji i dziejących się w tak zwanym międzyczasie, wreszcie się wzięli i zebrali to do kupy) :).

Gdzieś serfując po internecie przeczytałem taką teorię, że Maryann jest menadą (sprawdzić w google). W sumie ciekawe i bardzo podobne, a do tego postać Maryann jest wzorowana na książkowej postaci Calisto. Możesz coś takiego potwierdzić owczarnia?

To ja się wysilam na spoiler tagi... A tego i tak nikt nie czyta ;). Spojrzyj no sobie kilka (no, teraz to już będzie kilkanaście) postów wyżej, o tu - nie musiałbyś serfować po necie ;). No i odpowiadając konkretnie na zawarte w Twoim poście pytanie: oczywiście potwierdzam, reszta w zalinkowanej notce :). Aczkolwiek muszę dodać, że w świetle akcji z Daphne poczułam się nieco skołowana, bo takiego wątku w książce nie było zupełnie. Maryann rozpoznawalna jest w zasadzie tylko z organizowania tych orgii (w dużym skrócie mówiąc), no i z tych pazurów, chociaż i to nie do końca - ale wystarczy, by wnioski odpowiednie wyciągnąć. W książce przedstawiona była na wpół dzika boginka z całkiem dziką świnią (konkretnie "razorback", i jakem tłumaczka, nie mam pojęcia czy istnieje dokładny polski odpowiednik) u boku, prawie naga, brudna i z igliwem wszelakim oraz gałązkami we włosach. Oddziaływanie na ludzi miała wypisz wymaluj takie samo jak Maryann, chociaż nie mieszała się między nich, pojawiając się osobiście tylko bodajże dwukrotnie, z czego raz żeby dziabnąć Sookie w plecy (w oryginale miała to być "wiadomość" dla Erica, w serialu zapewne chodzić będzie o zemstę za zaproponowanie Tarze przeprowadzki, jak zgaduję), a drugi żeby niejako zgarnąć żniwo swoich działań. Zanim Sookie oberwała, zdążyła zadać pytanie "Czym jesteś?", na co tajemnicza wówczas postać odparła wśród perlistego śmiechu "Jestem menadą". I to w zasadzie wszystko z rzeczy ewentualnie bezspojlerowych.


PS
Ciśnie mi się pod palce strasznie dużo rzeczy o tych wilkołakach, ale się powstrzymam (chociaż z wysiłkiem, więc doceńcie) ;).

Użytkownik owczarnia edytował ten post 17.07.2009 - |00:28|

  • 0
::. GRUPA TARDIS .::

#11 Pawel

Pawel

    Starszy chorąży sztabowy

  • VIP
  • 2 048 postów
  • MiastoNysa

Napisano 17.07.2009 - |08:54|

W książce przedstawiona była na wpół dzika boginka z całkiem dziką świnią (konkretnie "razorback", i jakem tłumaczka, nie mam pojęcia czy istnieje dokładny polski odpowiednik) u boku, prawie naga, brudna i z igliwem wszelakim oraz gałązkami we włosach.

To dlatego Andy się tak tej świni czepił, którą rzekomo widział na imprezie u Maryann :).

Swoją drogą, chyba się zainteresuje tymi książkami :).
  • 0
[ Sygnatura usunięta zgodnie z ACTA ]

#12 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 17.07.2009 - |09:40|

-- A tego i tak nikt nie czyta ;). ..........
-- Aczkolwiek muszę dodać, że w świetle akcji z Daphne poczułam się nieco skołowana, bo takiego wątku w książce nie było zupełnie.........
-- Ciśnie mi się pod palce strasznie dużo rzeczy o tych wilkołakach, ale się powstrzymam (chociaż z wysiłkiem, więc doceńcie) ........

-- Czytamy, znaczy się ja spojrzałem. :) Fakt, że choć sama nazwa nie wiele mówi i na obecnym etapie fabuły w sumie już mało spoileruje bo widzimy na co stać Maryann to jednak uzupełnia nam wiedzę na jej temat po sprawdzeniu czymże to są owe menady.
-- Też mnie zastanawia postać Daphne a szczególnie jak pokazali 3 szramy na jej plecach po pazurach. A jako, że tak chętnie garnie się do Sama to oczywiście za tym wszystkim musi stać Maryann która ma jak widzimy jakieś plany względem Sama. No i trzeba pamiętać, że ofiara jaką była niewątpliwie na początku Daphne po takich ranach na plecach by umarła gdyby zapewne nie pomoc sprawczyni która teraz ją pewnie wykorzystuje. Możliwe, że w ten sposób stworzyła sobie swoją młodszą następczynię, coś jak Bill stworzył Jessikę.
-- Doceniamy i wolimy być zaskoczeni. :D

Ten stwór co zaatakował Sookie to nie był wilkołak ? które mam nadzieje są w tym uniwersum
Oczy mi się święcą na myśl walki żołnierze światła - wampiry- wilkołaki - zmiennokształtni

A nie było czasem w pierwszym sezonie w którymś z odcinków wspominane ,że gdzieś tam są wilkołaki ? Bo mi się wydaje ,że tak.
Chyba ktoś [może Bill] mówił zdaje się do Sooki ,że jest jeszcze wiele stworzeń o których nam się nie śniło. To było chyba po tym jak odkryła prawdę o Samie. Ale nie jestem pewien.
Zresztą skoro mamy już 3 nienaturalne istoty - wampiry, zmiennokształtni, menada to czemu by nie miało być i wilkołaków.

To dlatego Andy się tak tej świni czepił, którą rzekomo widział na imprezie u Maryann.

Dokładnie, choć swoją drogą to Andy się ostatnio czepiał wszystkiego a szczególnie kieliszka. ;)

Użytkownik biku1 edytował ten post 17.07.2009 - |09:41|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#13 owczarnia

owczarnia

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 399 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 17.07.2009 - |14:42|

-- Też mnie zastanawia postać Daphne a szczególnie jak pokazali 3 szramy na jej plecach po pazurach. A jako, że tak chętnie garnie się do Sama to oczywiście za tym wszystkim musi stać Maryann która ma jak widzimy jakieś plany względem Sama. No i trzeba pamiętać, że ofiara jaką była niewątpliwie na początku Daphne po takich ranach na plecach by umarła gdyby zapewne nie pomoc sprawczyni która teraz ją pewnie wykorzystuje. Możliwe, że w ten sposób stworzyła sobie swoją młodszą następczynię, coś jak Bill stworzył Jessikę.

Lol, przypomniało mi się jak w książce Sam miał romans z menadą :lol:... Bo oni się (wedle książki) wcześniej nie znali, tylko "zeszli" się podczas jej pobytu w okolicy. Wiele na ten temat nie ma, jako że wiemy tylko tyle, ile Sookie, zważywszy na fakt, że to ona jest w książkach narratorką, ale trochę widziała, trochę słyszała, i razem to się ułożyło w dość zabawną całość ;). Ale wracając do Daphne, to Twoja teoria jest bardzo prawdopodobna. Ja obstawiałam jeszcze, że ona może być po prostu drugą shifterką (vide fakt wyleczenia, shifterzy goją się inaczej niż ludzie, ale z drugiej strony jad menady... no ciężko by było, ciężko) albo może
Spoiler
, ale chyba Twój pomysł jest lepszy. Btw, strasznie mi zabrakło w serialu sceny leczenia Sookie :(. To znaczy owszem, doktor Ludwig była, ale poza tym niewiele, podczas kiedy w ksążce to był jeden z lepszych momentów - wampiry najpierw musiały po kolei (jeden by umarł, gdyby sam to wszystko przyjął na siebie) wyssać z Sookie krew z jadem, a następnie, po leczeniu dr. Ludwig, przetoczyć jej zdrową (ludzką) krew z powrotem. Do tego celu należało ją rozebrać, a że była nieprzytomna, całą historię usłyszała dopiero z ust Pam. Komentarze Erica na temat jej biustu (który jest podobno dość obfity i niezwykłej urody), jak również reakcja Billa :lol:... Śmiałam się chyba z pół godziny :lol:.
  • 0
::. GRUPA TARDIS .::

#14 Metalfish

Metalfish

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 406 postów
  • MiastoRybnik

Napisano 19.07.2009 - |14:58|

Jestem już na bieżąco. Miałem nadzieję, że 2 sezon będzie lepszy, ale tak (na razie) nie jest. Na pewno jednak nie schodzi poniżej dobrego poziomu. Dlatego warto ciągle oglądać. Dopiero teraz poczytałem jak na mnie najechaliście za moją krytykę po moim poście (jakieś 2 czy 3 strony temu) jak obejrzałem pierwszy sezon. :D A ja powiem tyle - nie jestem zachwycony i aż tak mnie nie podnieca ten serial. :P Jest po prostu dobry. To co najważniejsze w nim to klimacik, który trzyma nawet wtedy gdy zaczyna powiewać nudą przy oglądaniu. W 2 sezonie aż tak mnie np nie kręci wątek Maryann, zwłaszcza jak wzięła Tarę pod skrzydło i dłuży mi się wątek Jasona ( w zasadzie wiadomo z grubsza co się wydarzy w najbliższym czasie, pewnie bzyknie blondyne. Ciekawi mnie za to wizyta w Dallas i postać Erica oraz jego kompanów (Pam, której zdecydowanie za mało w serialu wg mnie) No i liczę, że w końcu pojawi się jakiś wilkołak. ;)
  • 0
...and Justice for All!

#15 cliffhanger

cliffhanger

    Chorąży

  • VIP
  • 1 447 postów
  • MiastoEARTH_2.0 beta ver.

Napisano 19.07.2009 - |15:37|

Jestem już na bieżąco. Miałem nadzieję, że 2 sezon będzie lepszy, ale tak (na razie) nie jest. Na pewno jednak nie schodzi poniżej dobrego poziomu. Dlatego warto ciągle oglądać. Dopiero teraz poczytałem jak na mnie najechaliście za moją krytykę po moim poście (jakieś 2 czy 3 strony temu) jak obejrzałem pierwszy sezon. :D A ja powiem tyle - nie jestem zachwycony i aż tak mnie nie podnieca ten serial. :P Jest po prostu dobry. To co najważniejsze w nim to klimacik, który trzyma nawet wtedy gdy zaczyna powiewać nudą przy oglądaniu. W 2 sezonie aż tak mnie np nie kręci wątek Maryann, zwłaszcza jak wzięła Tarę pod skrzydło i dłuży mi się wątek Jasona ( w zasadzie wiadomo z grubsza co się wydarzy w najbliższym czasie, pewnie bzyknie blondyne. Ciekawi mnie za to wizyta w Dallas i postać Erica oraz jego kompanów (Pam, której zdecydowanie za mało w serialu wg mnie) No i liczę, że w końcu pojawi się jakiś wilkołak. ;)

Jakie tam najechaliśmy :P. biku1 ci tylko napisał, że bezsensowne jest porównywanie TB do SOA, to wszystko :P.
  • 0

#16 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 24.08.2009 - |16:33|

:)
INFORMACYJNIE : Powyższe posty przeniesiono ze starego, ogólnego tematu więc może się pojawić kilka nieścisłości w chronologii i wątku dyskusji.

Użytkownik biku1 edytował ten post 24.08.2009 - |18:19|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych