23 odpowiedzi w tym temacie

[psjodko]

3x12


Zakończenie takie jakieś... mało satysfakcjonujące.

Już myślałem, że na tym stole to poleży do kolejnego sezonu a tu "brzdęk" i koniec...

Użytkownik psjodko edytował ten post 26.08.2009 - |08:23|

[garus]

3x12

Rzeczywiście zakończenie niezbyt zaskakujące, ale cieszy dbałość o szczegóły (Dexter zabrał linę i nóż, które dotykały jego ciała).

Wszystko jednak jakoś ładnie się zawiązało

[Platon]

Jest mały niedosyt, chyba lepiej by było gdyby dwa ostatnie odcinki puścili razem. Natomiast jestem niezmiernie zadowolony z tego, że nie było cliffhangera. Nic tak nie psuje napięcia jak czekanie pół roku czy rok na kontynuacje odcinka.

[Metalfish]

Dobrze, że cliffhangera znowu nie było. Ale jest kilka wątków, które mogą się okazać kluczowe dla kolejnego sezonu.

Ogólnie finał taki sobie w porównaniu z poprzednimi, ale cały sezon 3 oceniam bardzo pozytywnie. Podobał mi się nawet bardziej niż drugi (za wyjątkiem końcówki) Ale pierwszego nie może jak dla mnie nic przebić. Cieszę się, że Dexter dalej jest serialem, który nie ma słabego dłuższego momentu, za wyjątkiem może kilku odcinków.

[Asignion]

No cóż, jak dla mnie, to trzeci sezon był jednak najsłabszym ze wszystkich.

[Magnes]

Nie wyjaśnili czy Debra przeczytała o matce Dextera.

[Dżakas]

Cóż tu napisać.

Dexter to serial, którego dwie serie "połknąłem" w przeciągu kilku dni. Byłem zachwycony, nie mogłem się powstrzymać od polecania dla znajomych tego serialu. Niestety trzecia seria trochę mnie zawiodła. IMO dopiero gdzieś od 9 odcinka akcja wyraźnie przyspieszyła. OK, wcześniej mieliśmy główny wątek, ale tak naprawdę o wiele więcej poświęcano (a może tak mi się tylko wydaje?) życiu osobistemu Dexa (aczkolwiek tak kolosalna różnica daje nadzieję, że kolejne serie będą ciekawsze). Poza tym główny 'sensacyjny' wątek jakby się rozmył w przeciągu serii.

Mimo wszystko czekam już od dziś na czwartą serię ( do września?)

[Quendi]

Sezon 3 już nie miażdży tak widza jak 1 i 2 ale to i tak czołówka tego sezonu.

Bardzo dobra/świetna produkcja po absolutnie mistrzowskich poprzednich 2 sezonach.

Pomysł na s4, nie wiem ale czekam z niecierpliwością.

Osobiście proszę o jakąś walkę gigantów czyli Dex vs Diaboliczny Skur@#$

[pixey]

Muszę się zgodzić z moimi przedmówcami- Trzeci sezon nie wgniata tak jak dwa poprzednie. Ale uważam, że nadal jest to naprawdę porządny serial. Dexter stara się być trochę bardziej ludzki lecz nie pozbywa się swojego mrocznego pasażera- taka konwencja serialu również mi odpowiada. Myślę jednak, że mogło pojawić się trochę więcej subtelnych rozgrywek między Miguelem i Dexem.
Scenarzystom i pisarzowi należą się brawa. Ten serial na pewno zapadnie nam głęboko w pamięci.
Tymczasem ciekawa jestem jak Dexter poradzi sobie w roli ojca, jak pogodzi wszystkie... ekhm... "obowiązki". :]
Z niecierpliwością czekam na 4 sezon. I przyznam, że mam spore wymagania. Obym tylko się nie przeliczyła.
Może w Codym obudzą się jakieś mroczne pożądliwości?... Lub tak jak wspomniał Quendi- walka gigantów. Może Debra odkryje sekret Dextera? Wszystko to by było ciekawe...
I czekaj człowieku prawie rok... Ech...

Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!! :>

Użytkownik pixey edytował ten post 16.12.2008 - |22:50|

[Jara71]

Mi się chyba najbardziej podobał 1 sezon. Był taki świeży. Drugi za to kompletnie nie, zapewne przez Lile, której wręcz nie cierpiałam. Trzeci zaś, mnie nudził, ale do pewnego momentu, pod koniec zaczęło coś się w końcu dziać.

Jestem tego samego zdania co Wy, fajnie, ale to jeszcze nie to. Spodziewałam się jakiś newsów lub powiązań z Quinnem. Zapowiadało się tak ciekawie, a w sumie nic nie wyszło. Sama akcja ze Skinnerem, jakoś spodziewałam się czegoś innego. Koniec mnie jednak rozczarował odrobinę.

Poczekamy na 4 sezon tam pewnie rozkręci się akcja z matką Dexa.

[pochlast]

3-ci sezon dobiegł końca. Może nie jestem do końca usatysfakcjonowany, ale to ciągle stary, dobry Dexter
Troszke za mało głównego antagonisty - Skinnera, ale prawdopodobnie w zamierzeniu miał być ostatecznie być tylko marionetką Miguela.
Chyba troszkę za dużo wątków. Sprawa Quinna długo się nakręcała, a był z wielkiej chmury mały deszcz.
Impreza Masuki świetnie się zaczęła i... tyle
Zakończenie otwarte, ale zapowiedzi na kolejny sezon sa:
- Deb pewnie przeszpera akta tajniaków Harry'ego
- rozterki świeżo upieczonego ojca (taki tam watek dla rozładowania napięcia )
Ja tam z utęsknieniem wyczekuję doktora Danco, postać z ksiązki o ogromnym potencjale...

[Magnes]

Mam wrażenie, że ten sezon był wstępem do następnego tylko.

[Kraven]

Niestety ten sezon to rozczarowanie. Poprzedni sezon obejrzałem w 2 dni, a każdy odcinek budził jakieś emocje.
W tym sezonie mieliśmy kupę bezsensownego gadania, wątek prorodzinny i w zasadzie brak zaskoczeń.
Odcinek finałowy jeśli byłby to serial czysto obyczajowy to powiedziałbym , że dobry a tak napisze tylko , że nudny. Oby następny sezon był lepszy.

Dexter I 9/10
Dexter II 10/10
Dexter III 7/10

[Jara71]

W 4 sezonie pewnie Debra dowie się o matce Dexa i swoim ojcu, ciekawe czy wyjawi bratu prawdę?

[Asignion]

Poprzedni sezon obejrzałem w 2 dni

Twardziel jesteś. Ja drugi sezon zacząłem oglądać w piątek o 21-wszej i skończyłem w sobotę rano o 9 - tej. Drugi sezon był absolutnie genialny, no może za wyjątkiem ostatniego odcinka.

[Shade]

Ja rownież jestem rozczarowany trzecim sezonem. Pierwsze 8 odcinkow ogladalem niejako z obowiązku. Niewiele sie tam dzialo, duzo bylo gadania o niczym i rozmyslania Dextera nad przyszloscia jako maż i ojciec. Nudy.
Potem mamy trzy swietne odcinki, akcja rozwija sie w blyskawicznym tepie, ogladamy starego dobrego Dextera w akcji jak za czasow pierwszej i drugiej serii.
Skonczylem ogladac 11 odcinek i pomyslalem, szlag, za tydzien koniec serii i szkoda ze ledwo zaczelo sie cos dziac to zaraz sie skonczy.
Obejrzalem odcinek 12 i nadal mam mieszane uczucia, niby wszystko sie wyjasnilo ale jakos za szybko.
Nie wiem, mnie jakos ten odcinek nie zachwycił, nie ma tego czegos co miał na przykład ostatni odcinek sezonu pierwszego.
Szkoda tez ze nie pojawił sie jakis sensowny cliffhanger, ktory dawalby szanse na ciekawy scenariusz serii 4. Zamiast tego mamy Deb ktora grzebie w przeszłości ojca a to gwarantuje emocje jak na rybach ...coz, mocno licze na to ze scenarzysci nas czymś zaskocza.
Nic to, czekamy na sezon 4 prawdopodobnie do wrzesnia 2009 ;/

Użytkownik Shade edytował ten post 18.12.2008 - |16:23|

[Wodzu]

Trzeci sezon uważam za najsłabszy z dotychczasowych. Oczywiście, najsłabszy na poziomie dexterowym Mam nadzieję, że twórcy zasugerują się opiniami fanów i teraz będzie więcej Dextera w samym "Dexterze".

W nowym sezonie Deb pewnie będzie dociekać prawdy o ojcu, ale nie sądzę, żeby dowiedziała się czegokolwiek o mrocznym sekrecie Dextera. Inaczej musiała by umrzeć, jak każdy kto go poznał Poza tym pojawi się mały bobas i pewnie jakiś psychol

[Skinwalker]

Zdecydowanie 1 i 2 był lepszy, zawsze tak jest, że pierwsze są najlepsze.. to prawda, że w 3 sezonie Dexter mało zabijał ale trzeba wziąć pod uwagę inne rzeczy, np. takie, że się ożenił, że miał "przyjaciela", który go zdradził, było wiele ciekawych odcinków trzymających w napięciu.

Użytkownik Skinwalker edytował ten post 27.12.2008 - |18:02|

[Magnes]

Zdecydowanie 1 i 2 był lepszy, zawsze tak jest, że pierwsze są najlepsze..

Praktycznie wszystkie Star Treki udowadniały coś przeciwnego.

[Jara71]

Jeśli już coś miało trzymać w napięciu to ewentualnie 3 ostatnie odcinki.