24 godziny odcinek 20.
Odcinek 164 - S07E20 - 3:00 a.m. – 4:00 a.m.
Rozpoczęty przez
biku1
, 25.04.2009 - |11:46|
4 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 25.04.2009 - |11:46|
Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#2
Napisano 28.04.2009 - |19:39|
Tony przeszedł już całkiem na ciemną stronę mocy.
Jack zaczyna tracić poczucie rzeczywistości.
Spuścizna CTU w postaci jej serwerów ponownie on-line.
Chloe powróciła, i teraz mamy dwóch geeków komputerowych a właściwie dwie.
Prezydent jak zwykle sprawia wrażenie , że rządzi.
Olivia, prezydentowa córeczka tradycyjnie knuje coś na boku.
Przyszłość Jonasa który jeszcze żyje wciąż jest palcem po wodzie pisana.
Powróciła fałszywa pani adwokat Cara Bowden i razem z Tonym nieźle mieszają,
I "zobaczyliśmy" w końcu tajemniczy komitet odpowiedzialny za to całe zamieszanie.
Jak się nie mylę to odcinek bez strzelanki , jak mało który w tym serialu, nawet mi się podobał.
Czekam na kolejny odcinek.
Jack zaczyna tracić poczucie rzeczywistości.
Spuścizna CTU w postaci jej serwerów ponownie on-line.
Chloe powróciła, i teraz mamy dwóch geeków komputerowych a właściwie dwie.
Prezydent jak zwykle sprawia wrażenie , że rządzi.
Olivia, prezydentowa córeczka tradycyjnie knuje coś na boku.
Przyszłość Jonasa który jeszcze żyje wciąż jest palcem po wodzie pisana.
Powróciła fałszywa pani adwokat Cara Bowden i razem z Tonym nieźle mieszają,
I "zobaczyliśmy" w końcu tajemniczy komitet odpowiedzialny za to całe zamieszanie.
Jak się nie mylę to odcinek bez strzelanki , jak mało który w tym serialu, nawet mi się podobał.
Czekam na kolejny odcinek.
Użytkownik biku1 edytował ten post 28.04.2009 - |19:44|
Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#3
Napisano 28.04.2009 - |20:19|
Czyli tak jak sie obawialem, logika Almeidy rozwalic 12? rakiet by potem sprobowac zachwiac rzad i FBI 1 pociskiem z bronia biologiczna.
Mam nadzieje ze chociaz ta super potezna organizacje zostawia na 8 sezon.
Mam nadzieje ze chociaz ta super potezna organizacje zostawia na 8 sezon.
#4
Napisano 29.04.2009 - |11:12|
a ja dalej nie rozumiem tego planu; zdestabilizować sytuację ok, łykam to; ale nie widzę jak w takiej sytuacji przejąć władzę; może to są prywatne firmy wojskowe, ale daleko im do możliwości jakie ma armia; a podejrzewam, że choć część oficerów może sympatyzować z celami spiskowców to nie wszyscy; i co mamy wojnę domową?; po której stronie opowiedzą się siły porządkowe?(policja, FBI); próba przejęcia władzy skończyłaby się totalnym chaosem, załamaniem gospodarki i hegemonicznej roli Ameryki we współczesnym świecie; jeśli oni(spiskowcy) tak rozumieją patriotyzm to ja z kolei coraz lepiej rozumiem zdanie "Chroń mnie, Boże, od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam";
Użytkownik inwe edytował ten post 29.04.2009 - |11:13|
Najciemniej jest pod jabłonią.
Est modus in rebus
Horacy
Prawda ma charakter bezwzględny.
Kartezjusz
Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.
C.S. Lewis
Est modus in rebus
Horacy
Prawda ma charakter bezwzględny.
Kartezjusz
Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.
C.S. Lewis
#5
Napisano 29.04.2009 - |12:41|
Ja wciąż mam wrażenie , że Almeida realizuje własny plan rozpracowania anonimowej siatki spiskowców, choć po jatce jaką urządził agentom FBI trundo w to uwierzyć, gdyż nie ma na to żadnego usprawiedliwienia. Jeśli faktycznie Almeida jest po stronie zamachowców, to przed nim góra 4 godziny życia .
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych