16 odpowiedzi w tym temacie

[biku1]

Ocena odcinka 4x17 The Mother Lode

Użytkownik biku1 edytował ten post 18.04.2009 - |08:01|

[Rydzu_SSJ]

Wątek żyjącej matki jest jak z telenoweli, więc żaden odcinek z nim nie będzie dobry jak dla mnie. Ale ogólnie nie najgorzej.

[MisIIek]

spox:)
jest akcja, cuda Michaela

[wergora]

Oglądalność 3.4 miliona. FOX ma jeszcze czelność dziwić się że TSCC w piątek miał taką fatalną widownię. Gdyby nie Idol, Lie to Me i 24 stacja by nie istniała na antenie.

[Gidi]

W tym serialu jest jedna nadrzędna zasada: "Główni bohaterowie nie mogą umrzeć" była matka, sara, generał, nawet ten agent w dzisiejszym odc, ale w końcu mu się udało. W tym wszystkim dziwi mnie tylko to, czemu michael musiał uratować linca, przecież ten i tak by nie umarł.

[Vodkaa]

Odcinek masakrycznie się kończy... w sumie już tylu ludzi miało zginąć a nie zginęło że linc mógłby umrzeć. Przerwałby tym samym tą żałosną przewidywalność 4 sezonu... A poza tym cóż, 5 sezon? Jeśli będzie to pewnie obejrzę ale bez entuzjazmu... Kiedyś czekało się na następny odcinek myśląc tylko o tym co będzie daleeeej... (2 sezon) potem się zrobiła moda na sukces i oo...

[sZakOOu]

To, że Linc przeżyje jest pewniejsze niż amen w pacierzu. Skoro Sarze odcięto głowę, to niby czemu Linc miałby zejść? Wątek z matką masakryczny, scenarzyści mogli to sobie darować. Myślałem, że skoro pozostało 5 odcinków do końca, to będzie kipieć akcja. A odcinek średnio letni. Michael i Sara zamknięci w oświetlonej (!) ładowni - a mi się wydawało, że powinno być tam ciemno jak u mnicha pod pachą. Pewne wrzucono tam kilka żarówek, żeby produkty nie bały się ciemności. Matka Scofieldów (czy Barrowsów) zna się na Photoshopie i potrafi na stosowną okoliczność upichcić przekonujący fotomontaż.

Scenarzyści nawet nie próbują się starać. Jak dla mnie 4,5/10, a i to naciągane...

[jaduwaS]

Dlaczego wątków wszystkich bohaterów nie zakończyli w 2-gim sezonie ? W pb nie ma czego ciągnąć taka prawda, Lost mimo że leci 5 sezon, to każdy odcinek wbije w fotel, pb już ogląda się z przyzwyczajenia, naciągają to strasznie. Niech firma zniknie i powierzchni ziemi, a bracia otworzą sklep dla nurków. Amen

P.S Linc przeżyje napewno, gdyby to był każdy inny serial, mógłbym nie byc tego tak pewny, jednak to pb, jakby nie patrzeć nawet w s1 było sporo absurdów ale to tylko serial.

Użytkownik jaduwaS edytował ten post 19.04.2009 - |19:16|

[Vodkaa]

Wątek z matką jest wgl z [beeep]... no ale ok... a tak poza tym to stwierdzam że scenarzyści to romantykami nie są (Sara i Michael) nic wyobraźni...

[sZakOOu]

Vodkaa - bo scenarzystami są mężczyźni...

Jedno jest pewne - Lincowi WŁOS z głowy nie spadnie

Użytkownik sZakOOu edytował ten post 19.04.2009 - |20:42|

[Vodkaa]

niewiem nie lustrowałam scenarzystów a jak Linc zginie to piwo stawiacie (ja chcę żeby zginął)

[gopher]

Linc na pewno dostanie kulkę w łeb... W końcu to ostatni sezon, musi być jakiś powód by go zakończyć. :> Po takiej przerwie spodziewałem się czegoś lepszego... Słabo...

Użytkownik gopher edytował ten post 22.04.2009 - |19:41|

[wergora]

Vodkaa
Jedno jest pewne - Lincowi WŁOS z głowy nie spadnie

A dlaczego nie? Bo jest łysy.

A tak na serio to powiem szczerze że od trzeciego sezonu nie mam szacunku dla aktorów grających w PB. Gdyby mieli klasę i honor dawno odeszli by z tej bzdury. Na ich miejscu nie mógłbym firmować swoim nazwiskiem takie dno. Zwłaszcza że pierwszy sezon był powalający. Innymi słowy zagrać góra w dwóch sezonach świetnego serialu, odejść w chwale i być zapamiętanym jako aktor/aktorka w serialu który przejdzie do historii. By nie szukać daleko Duchovny miał odwagę odejść z Archiwum X. Fakt że zrobił to o dwa sezony za późno ale zrobił. Brawa dla niego za to.

Przykro patrzeć że świetny serial tak bardzo się stoczył. I nigdy nie wybaczę producentom jak zapewniali że od samego początku mieli rozplanowaną akcję na pięć sezonów. Bzdura wierutna.

[Vodkaa]

No cóż... ale przyznajcie że jaki PB nie jest ostatnio to i tak (bez entuzjazmu) ale się ogląda... i gdyby był jeszcze nast sezon to pewnie dalej by się oglądało... ale lepiej żeby już się skończyła ta masakra

[Ekwador]

tragedia już ten serial, ciesze się że to już koniec prawie, oglądam z przyzwyczajenia ale bez entuzjazmu już ;f

[Haes]

Faktycznie, porównując to, co się dzieje w IV sezonie z cudownym sezonem pierwszym i niewiele gorszą pierwszą połówką drugiego, można się załamać. Ktoś wspomniał o skojarzeniach z brazylijskimi tasiemcami - ja miałem dokładnie to samo skojarzenie.

Mimo wszystko siłą rozpędu nadal ogląda się to dość dobrze. Zostało mi tylko pięć odcinków (no i final break).

Pomimo tego, że już dawno po zakończeniu serialu i wszystko już wiadomo, to ja, jako osoba która dopiero teraz to ogląda, obstawiam, że Linc nie zginie. NO WAY! Takie rzeczy się nie zdarzają.

Ale jego matka to straszna suka.

[Macmax]

Odcinek słaby, dłużyżny, kiepskie dialogi, zero akcji, ale jakoś się to oglądało. Szczególnie dobry cliffhanger, oczywiście śmierć Linca jest raczej niemożliwa, ale ostatnia minuta wcisnęłą w fotel. 8/10.