Odcinek 094 - S05E12 Dead is Dead
#1
Napisano 09.04.2009 - |05:00|
Reżyseria:???
Emisja ABC: 08.04.2009
BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out"
#2
Napisano 09.04.2009 - |06:39|
- Spotkanie Młody Ben/Widmore - nie dzieje się nic wartego uwagi. Po co to pokazali?
- Ben zabija Caesara. Ale to nic nowego. Wszak ten skur.wiel jest zdolny do wszystkiego i o tym wiemy.
- Ben nie odesłał jednak Charlesa przy pomocy koła, ale w inny sposób - niestety, nic więcej nie wiemy, a szkoda. Pewnie zostawimy to 6. sezon, kiedy (być może) Widmore wróci na wyspę i zobaczymy jego retrosy.
- Penny żyje i ma się dobrze, Desmond też. Fajnie.
- Scena porwania Alex nie wnosi absolutnie nic nowego. No, może poza młodym Ethanem. Wiek mu się zgadza - miałby ok. 11-12 lat, co pasuje do pozostałych wydarzeń, ale nadal za [moderatorska cenzura obyczajowa] nie pasuje do jego wyglądu z 2004, no i wieku aktora. No i co robi wśród innych?
- Ostatnie pięć minut jest rewelacyjne i cudowne. Warto było czekać na "sąd", na niespodziewane pojawienie się Alex no i atak na tatusia.
Dlatego odcinkowi wystawiam Bdb-
Użytkownik Hans Olo edytował ten post 09.04.2009 - |12:40|
Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.
Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).
#3
Napisano 09.04.2009 - |06:49|
#4
Napisano 09.04.2009 - |07:11|
Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.
Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).
#5
Napisano 09.04.2009 - |09:00|
Naprawdę dużo wg mnie pokazali w tym odcinku, klimacik i w ogóle piękny odcinek. Na razie nie mam siły więcej pisać.
#6
Napisano 09.04.2009 - |09:12|
#7
Napisano 09.04.2009 - |09:21|
Nie mamy pewności czy ten młody z Ben'em to Ethan. Ale nawet jeżeli jest to już są czasy po czystce więc gdzie ma niby być jak nie z Othersami. No i przestańcie już z tym wyglądem. Nie będą robić 12-latkowi operacji plastycznej żeby wyglądał jak aktor grający dorosłą postać. Weźcie pod uwagę że to tylko film.
Wątek Ilany mnie dobija. Coś czuję że okaże się najemnikiem Widmora.
#8
Napisano 09.04.2009 - |09:24|
Niewykluczone, że Ilana ma więcej wspólnego z wyspą niż się wydawało. Bardzo możliwe, że pracuje dla Widmore'a.
#9
Napisano 09.04.2009 - |09:26|
Wiemy tez że posąg na wyspie przedstawia Anubisa a sam "smoke monster" jest wyzej w boskiej hierarchii od niego.
DLaczego tak sadzisz?.Jak dla mnie ta płaskorzeźba(?) pokazala ze smokey jest swego rodzaju "zwierzatkiem" i "zabawka".Anubis po prostu jest panem "naszego" potwora.
#10
Napisano 09.04.2009 - |09:37|
- Widmore szuka wyspy od 20 lat (czyli od 1984 roku)? To co robi na wyspie w 1989 roku (porwanie Alex) i po Czystce? Bo został wywalony z wyspy przez Bena, gdy Othersi mieszkali w Barakach. A jaki jest powód wywalenia, bo nie rozumiem?
- młody Ethan - co on robi z Othersami w 1989 roku? Wiek się mniej więcej zgadza, lecz jego wygląd ma się nijak do wersji z 2004 roku (proszę o zmianę castingowców).
- Widmore w 1977 i 1989 roku - tak się postarzał w tak krótkim czasie? No i panowie są do siebie podobni jedynie "średnio na jeża" (Lost ma zezowatych castingowców).
- Skoro Othersi jednak mieszkali w Barakach, to powiem, że są conajmniej dziwni. Trzymali pamiątki po Dharmie, ciekawe po co? By stale sobie przypominać tych, których wyrżnęli?
Świątynia jest ewidentnie egipska, bardzo prawdopodobne, że posąg przedstawiał Anubisa. Dymek ma wiele wspólnego z sądem Ozyrysa i Ammit - potworem pożerającym grzesznika, który nie dostał biletu do raju. Tylko, że za bardzo zaczyna mi to śmierdzieć "Gwiezdnymi Wrotami", latającą piramidą Ra i jego regenerującym sarkofagiem :/ Jakoś nie chce mi się oglądać żywych bogów Egiptu na wyspie :/ I żeby się czasem nie okazało, że wyspa to statek kosmiczny, który się rozwalił na Ziemi przed tysiącami lat (starożytni bogowie to kosmici).
- Ben zabija Casera. Tjaaa, jak ja kocham wątki postaci Balastów wprowadzanych na parę odcinków, po to tylko, by je spektakularnie uśmiercić :/ I tradycyjnie - znów nie ma postaci, którą by coś interesowało na wyspie [znaczy twórcy dają nam już na chama do zrozumienia, że wyjaśnianie zagadek mają głęboko w d...e]
- Co Ilana przywlokła w tym pudle? Dla kogo ona pracuje? Agentka Dharmy? Widmora?
- Wojna Widmore-Ben zaczyna mnie już nużyć, bo mamy wybór między dżumą (Ben) a syfilisem (Widmore). Naprawdę w świecie Lost nie ma pozytywnych postaci?
- Pytanie o to, co leży w cieniu posągu? A kogoś to obchodziło do tej pory na wyspie? I niby Frank ma to wiedzieć?
- Rozmowa małego Bena z Widmorem - do niczego nie potrzebny zapychacz, co to wnosi do fabuły?
- Porwanie Alex - zapychacz, to już wiemy od dawna, po grzyba to pokazywali.
- Sceny w porcie - Ben chciał zabić Penny, a postrzelił Desa?
Za tydzień znów wracamy w czasy Dharmy? To poproszę coś równie mocnego, a nie sielaneczkę i flaki wywołujące ziewanie.
#11
Napisano 09.04.2009 - |09:48|
- Widmore szuka wyspy od 20 lat (czyli od 1984 roku)? To co robi na wyspie w 1989 roku (porwanie Alex) i po Czystce? Bo został wywalony z wyspy przez Bena, gdy Othersi mieszkali w Barakach. A jaki jest powód wywalenia, bo nie rozumiem?
CZego tu nie rozumiesz? Ben chyba jasno powiedzial ze charles jest wyrzucany z wyspy bo zlamal zasady(tzn opuszczal regularnie wyspe i ma dziecko z osoba poza wyspy)
Co do tego ze Widmore rzekomo szukal wyspy przez 20 lat, to wydaje mi sie ze Miles podal ten okres "na oko".Czy nie zdarza Ci sie nigdy okreslic jakis czas z duuuuzym zaokragleniem?
#12
Napisano 09.04.2009 - |09:54|
Sąd nad Benem - scena bardzo mi przypominała tą z sądu nad Eko. Ben przyznał się do winy, a pan Eko nie. Pięknie pokazano tą scenę. Moment, kiedy dymek pojawił się jako Alex fantastyczny. Ciekawe czy Ben posłucha i będzie się stosował do poleceń Johna.
Jedna z moich teorii prawie upadła - Penny raczej nie jest siostrą Daniela. Chociaż... może mają wspólnego ojca?
Użytkownik Metalfish edytował ten post 09.04.2009 - |09:55|
#13
Napisano 09.04.2009 - |09:58|
1. I to jest powód wywalenia? To równie dobrze powinni dawno wywalić Toma, za to że opuszcza wyspę, by spotykać się z facetami:1. CZego tu nie rozumiesz? Ben chyba jasno powiedzial ze charles jest wyrzucany z wyspy bo zlamal zasady(tzn opuszczal regularnie wyspe i ma dziecko z osoba poza wyspy)
2. Co do tego ze Widmore rzekomo szukal wyspy przez 20 lat, to wydaje mi sie ze Miles podal ten okres "na oko".Czy nie zdarza Ci sie nigdy okreslic jakis czas z duuuuzym zaokragleniem?
- Zasady powinny obowiązywać wszystkich
- Zasady Othersów są co najmniej dziwaczne, coraz bardziej mnie to utwierdza w przekonaniu, że to jakaś mocno pokręcona sekta: jeśli się ich posłucha to wychodzi pomieszanie scjentologów, raelian i moona, z paroma pomniejszymi, o których lepiej nie myśleć.
2. Na oko to chłop w szpitalu umarł Duuuże zaokrąglenie? Mówimy o różnicy około 10 lat, nie 2 czy 3. Znowu będzie jak z datą urodzin Charlotte :/
Biorąc pod uwagę, w jaki sposób Ben wzywa Potwora, to nie jest Ammit, lecz Apop:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Apop
Czyli posąg raczej przedstawiał Setha niż Anubisa.
Nic dziwnego, że światło słoneczne dziwnie zachowuje się na wyspie. Apop to przecież wróg Ra.
Ciekawe, którą wersję mitu zaprezentują - staroegipską, gdzie Seth jest "asystentem" Ra czy z czasów Nowego Państwa - czyli mit o zabiciu Ozyrysa.
Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 09.04.2009 - |10:13|
#14
Napisano 09.04.2009 - |10:15|
jakoś po dzisiejszym odcinku Ben wydaje mi się bardziej ludzki od Widmora (chodzi o niezabijanie dzieci - Alex, mały Charlie...), ale pewnie za pare odcinków znowu coś wykombinuje
fajnie że nie zabił Penny, choć to akurat przypuszczałam że Des mu przeszkodzi
jak dla mnie pytanie Ilany było hasłem i czekała na odzew, a skoro go nie dostała to Lapidus dostał w łeb
ostatnio wychodzi w LOście że czas to pojęcie względne, więc ja bym tak się sztywno wszystkiego nie trzymała... po co sobie psuć oglądanie takim rozdrabnianiem się na czynniki pierwsze
#15
Napisano 09.04.2009 - |10:32|
http://getlostpodcas...0722e6439debed4
Czekam, aż ludziki rozpracują hieroglify Może się wyjaśni coś ciekawego.
#16
Napisano 09.04.2009 - |10:38|
Czysta byla w roku 1992. Mogli wyrzucic Widmora juz w tym samym roku. Ben rozmawial z Charlsem w 2007. Mamy wiec 15 lat. Zaokraglenie do 20. Jaki widzicie w tym problem i wielka niescislosc?
#17
Napisano 09.04.2009 - |10:41|
Nie będą robić 12-latkowi operacji plastycznej żeby wyglądał jak aktor grający dorosłą postać. Weźcie pod uwagę że to tylko film.
Ale mi akurat chodziło o coś zupełnie innego. Kij z tym, że Ethan stary i Ethan młody nie są do siebie podobni - nie czepiam się tego zbytnio. Pisząc o wyglądzie piłem do tego, że Ethan "stary" wygląda na 40 lat, zresztą aktor miał w 2004 lat 39 - a grał 27-latka. I to mnie boli.
Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.
Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).
#18
Napisano 09.04.2009 - |10:47|
1. Większość psychopatów tak ma - jest dobra jedynie dla dzieci.1. Okazuje sie, ze jedyne typowo ludzkie odruchy Ben ma w kierunku dzieci. Nie zabil Danielle, a Alex tak naprawde nie porwal, ale uratowal. To samo z Penny i Charliem, wiec Ben jednak nie jest do konca zly. Widac ze Alex kochal naprawde. Pewnie to ze wzgledu na to, co sam przezyl z ojcem w dziecinstwie.
2. Czysta byla w roku 1992. Mogli wyrzucic Widmora juz w tym samym roku. Ben rozmawial z Charlsem w 2007. Mamy wiec 15 lat. Zaokraglenie do 20. Jaki widzicie w tym problem i wielka niescislosc?
Tylko ciekawe, podobnie postępowała Ana-Lucia, a została określona jako "Zła".
2. Czystka była na sam koniec 1992, więc raczej mało prawdopodobne, aby wywalili go w tym samym roku. Kahana dotarła na wyspę pod koniec 2004 roku - więc max 12 lat.
No to pytanie sezonu "Kto odpowiada za Czystkę?"
#19
Napisano 09.04.2009 - |11:13|
To już kwestia estetyki. Trochę za bardzo wchodzisz w szczegóły. Michael Emerson też jest 10 lat starszy od swojej postaci.Ale mi akurat chodziło o coś zupełnie innego. Kij z tym, że Ethan stary i Ethan młody nie są do siebie podobni - nie czepiam się tego zbytnio. Pisząc o wyglądzie piłem do tego, że Ethan "stary" wygląda na 40 lat, zresztą aktor miał w 2004 lat 39 - a grał 27-latka. I to mnie boli.
#20
Napisano 09.04.2009 - |11:34|
- Ben zabija Casera. Tjaaa, jak ja kocham wątki postaci Balastów wprowadzanych na parę odcinków, po to tylko, by je spektakularnie uśmiercić :/ I tradycyjnie - znów nie ma postaci, którą by coś interesowało na wyspie [znaczy twórcy dają nam już na chama do zrozumienia, że wyjaśnianie zagadek mają głęboko w d...e]
>>> Na twoim miejscu nie skreślałbym Ceasara z listy żywych, a nawet jeśli to pewnie jego śmierć wywoła kupę czegoś niemiłego. Może przeżyć dzięki leczniczym właściwościom Wyspy, czemuś ukrytemu w miejscu postrzału lub kamizelce kuloodpornej (wątpię żeby tak szybko go zabili)
- Wojna Widmore-Ben zaczyna mnie już nużyć, bo mamy wybór między dżumą (Ben) a syfilisem (Widmore). Naprawdę w świecie Lost nie ma pozytywnych postaci?
>>> I to jest właśnie najlepsze w tym serialu. Dominują tutaj niejednoznaczne postacie, które nie są ani dobre, ani złe. Wszyscy kochają niejednoznacznych bohaterów (jednoznaczni szybko się nudzą).
- Pytanie o to, co leży w cieniu posągu? A kogoś to obchodziło do tej pory na wyspie? I niby Frank ma to wiedzieć?
>>> Moim zdaniem to hasło ludzi Widmore'a. Posłał on tym samolotem kilku ludzi, którzy nawzajem się nie znali i mieli się rozpoznać dzięki odpowiedzi na to pytanie. Coś w stylu "Co powiedział jeden bałwanek do drugiego".
- Rozmowa małego Bena z Widmorem - do niczego nie potrzebny zapychacz, co to wnosi do fabuły?
>>> Pokazuje pierwsze spotkanie przyszłych wrogów. To zdecydowanie nie jest zapychacz. To właśnie od Charlesa dowiaduje się, że może działać jako podwójny agent.
- Porwanie Alex - zapychacz, to już wiemy od dawna, po grzyba to pokazywali.
>>> TO NIE JEST ZAPYCHACZ. Pokazali to żebyśmy mogli zobaczyć jak to naprawdę wyglądało. Poza tym przy okazji pokazali Ethana przechodzącego na ciemną stronę mocy. Ta scena jest alegorią do przyszłej sceny z Penny.
- Sceny w porcie - Ben chciał zabić Penny, a postrzelił Desa?
>>> Postrzelił go, bo mu wszedł w paradę. Nie zdobył się na zabicie Penny z wiadomych powodów.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych