
Seriale - jakich oczekujemy?
#1
Napisano 19.08.2004 - |23:05|
Zachęcony topikiem o mającym powstać ZIEMIOMORZU proponuję dyskusję o tym jakie ekranizacje serii ksiązek SF/FANTASY chcielibyśmy zobaczyć jako serial na ekranie TV.
Mnie bardzo ucieszyłby serial oparty na cyklu powieściowym Davida Webera o Honor Harrington, czyli hard military SF. Wojna w kosmosie, starcia flot jakby przeniesionych z ziemskich mórz, dzialania specjalne, pojedynki... Inną propozycją , byłby serial dziejący się między powieściami HOBBIT a WŁADCA PIERŚCIENI prof. Tolkiena. Na forum Elendili wspominano cos o mającym powstać takim serialu. Kolejną pożądaną pozycją byłby serial oparty na cyklu ROBOTY Asimova (w sumie chyba miniserial, powiedzmy po 2 odcinki na książkę) - mielibyśmy SF i kryminalny thriller w jednym.
Co do cyklu ŚWIAT CZAROWNIC byłbym ostrożny - nie znam tego za dobrze a podobała mi sie chyba tylko pierwsza część - a więc może miniserial, ze 3 odcinki ?
Marzeniem (choć moze Lucas się postara) byłby serial w świecie Star Wars, który mógłby sie dziać np. w Starej Republice (Wojna z Sith), albo i w Nowej Republice czy też tym co z niej pozostało po najeździe YV. Niekoniecznie musiałby sie w nim pojawiać Mistrz Skywalker, choc mógłby okrasić pilota serialu (podobnie jak Leia i Han) swoją obecnością. Znamy to przecież z SG Atlantis, gdzie pojawia się w pilocie gen. O'Neill a także dr Daniel Jackson.
A jeszcze taki niesmiały pomysł - może na film, nie na serial. Ekranizacja powiesci Stanisława Lema - FIASKO. Choć po klapie SOLARIS, pewnie nieprędko wezmą się za LEMA Amerykanie. A szkoda, bo FIASKO do dobre SF nawiązujące do PIRXA. Mówi o tym o czym mówi także i Trek - o próbie kontaktu z obcą cywilizacją. Kłopot w tym,że to cywilizacja w stanie wojny i komlpetnie nie zyczy sobie spotkania. Czy ziemski statek ma je wymusić ? Jaka będzie cena kontaktu i czy na pewno będzie to kontakt ?
Pozdrawiam
Lord Rayden
He is my Shield and my Force. "
#2
Napisano 20.08.2004 - |07:47|
1 "Czas jest najprostrzą rzeczą" - Clliforda Simaca (chyba tak się to piszę, jak sprawdzę to wyedytuje.)
Sądzę, że mógłby powstać z tego serial typu 1-sezonowego jak "Taken"
2." Zapomnij o Ziemi" - Collina McAppa (nawiasem mówiąc to jest chyba pseudo pisarskie kobitki)
Tutaj mam prawdziwą "Space opera" Z Dorosłym Samcem rasy Chelki, podróżami w czasie i przestrzeni, a ludzie wcale nie zawsze wygrywają, wątków mnóstwo mogłoby na parę serii wystarczyć (chyba żeby się scenarzystom Dron skończy

3.Stand- alone serial o przygodach szalonego naukowca-alkoholika Gallagera (czyli Kuttner), wreszcie komedia Sci-Fi bez przymrużanai oka do widzów.
4.A na deser ekranizacja "Pamiętnika znalezionego w waniie", chyba łatwiejsza do hollywoodzkiej komercjalizacji niż Solaris nawet bez "boskich ud" Clooneya. Tam wątek żyjącej planety zmarnowano okrutnie, to już ruska ekranizacja była lepsza.
To moje typy
#3
Napisano 20.08.2004 - |17:04|
Tak , jest to pseudo pisarskie , ale nie kobitkiCollina McAppa (nawiasem mówiąc to jest chyba pseudo pisarskie kobitki)

To może ja :
Dan Siommons - Hyperion
Orson Scot Card - Gra Endera
Jon Walter Williams - Aristoi , Okablowani
Glen Cook - Cykl Prywatny Detektyw Garret
C.J.Cherryh - Cykl Unia/Sojusz
Mike Resnick - ........ za dużo by samemy wybierać
I na tym skoącze bo , jeszcze za bardzo się rozmażę

#4
Napisano 20.08.2004 - |17:51|

6 tomów daje wątków na około 10 sezonów (po 22 odciniki każdy :hyhy:), możliwości jest co nie miara, a książka jest praktycznie gotowym scenariuszem.
Oczywiście, musiałoby zajść kilka uproszczeń (akcja nie w roku 40.000, a powiedzmy 4.000; nie ma nowego człowieka, zmechy wyglądają jak ludzie [coś jak terminatorzy, najlepiej ci z ostatniego wydania]; itd), ale wydaje mi się, że to świetny materiał na serial albo przynajmniej film

Jedyny minus to ten, że Benford jest bardzo niepopularny (a jego książki dosyć hermetyczne) i mało kto, poza zapaloną grupką miłośników pisarza i/lub SF go czytał...
Nic, taka moja sugestia

#5
Napisano 20.08.2004 - |19:40|
gulus
#6
Napisano 21.08.2004 - |23:19|
Czy też... Szninkiel?
Czy też... Thorgal?
Czy też... Peliissa?
Czy też... Wieczna Wojna?
Czy też....
Troche dużo tych "czy też..." prawda?
Zapewne każdy zrobiłby swoją liste kierując się ulubionymi ksiązkami lub komiksami. Tylko szkoda że to troszkę nierealne zobaczyć to w formie serialu... A nawet gdyby wreszcie to nastąpiło, to obawiam się, że większość z nas byłaby dość mocno rozczarowana (np. "Wiedźmin" to była totalna klapa, choć można było zrobić z tego naprawdę fajny serial).
Chociaż z drugiej strony, ostatnio bylo sporo pozycji które kiedyś były zbyt trudne do realizacji, a teraz da sie to zrobić ("Władca Pierścieni"), więc kto wie? Może doczekamy czasów kiedy wszystkie nasze faworyzowane opowieści zostaną zrobione jako seriale?
to też JAKIEŚ "UKŁADY"
#7
Napisano 22.08.2004 - |03:01|

Użytkownik RaNdaLL edytował ten post 22.08.2004 - |03:11|
#8
Napisano 22.08.2004 - |17:40|
#9
Napisano 23.08.2004 - |01:05|
Dalej serial na podstawie "Robotów" Asimova to świetny pomysł.
#10
Napisano 24.08.2004 - |08:14|
Już sie podobno ktoś za to brał ale przeraziły go koszty efektów specjalnych.
Zresztą kilka lat temu nie byłby w stanie ich "poprawnie" przygotować.
Teraz juz sytuacja w tej materii się nieco zmieniła.
Zreszta wiele powieści (i opowiadan) Zelaznego - nadałoby sie do sfilmowania.
::. GRUPA TARDIS .::
#11
Napisano 31.08.2004 - |10:07|
Ja osobiście chciałbym zobaczyć fimy na podstawie książek Gordona R. Dickson-a
ŻOŁNIERZU, NIE PYTAJ
NEKROMANTA
TAKTYKA BŁĘDU
DORSAJ !
ZAGINIONY DORSAJ !
Osobiście bardzo podobaja sie ten cykl i cikawi mnie jak by wyglądało jego przeniesienie na ekran
"Nie możesz mieć wszystkiego. Gdzie to położysz?"
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
#12
Napisano 31.08.2004 - |14:13|
śniadanko
Stephen King - cykl Mroczna Wieża
obiadek
Isaac Asimov - Fundacja
a na deser
cosik z Pratchetta
We are walking on a thin line and you better avoid the risk ...
#13
Gość_jooboo_*
Napisano 21.10.2004 - |15:43|
DYSFUNKCJA RZECZYWISTOŚCI Hamiltona - doskonale opisany świat przedstawiony, bardzo prawdopodobne "drzewko technologii", praktycznie temat-samograj, do tego to jest space-opera. Mniam, mniam...
FUNDACJA Asimowa - klasyka literatury, każdy wie co to jest...
ELDER SCROLLS Bethesdy


HOMEWORLD Sierry - he, he znowu gra! Kto przeczytał instrukcję w j. angielskim, ten wie, że jest bardzo zgrabna historia sf, do tego ciąg dalszy to mogłaby być najlepsza wojna w kosmosie ever!
Do tego życzyłbym sobie kilku kontynuacji:
FARSCAPE - ja chcę następne sezony!!!!! (Peacekeepers War to za mało).
STAR TREK - zakończyć nieszczęście, któremu na imię ENTERPRISE! Zamiast tego serial umieszczony w czasie trochę po VOYAGERZE.
TOTAL RECALL - bardzo chętnie zobaczyłbym ciąg dalszy...
Do tego świeży (czyli oryginalny) serial s-f (nie fantasy) z nowymi pomysłami, nowymi światami itp.
Pozdrawiam
Użytkownik jooboo edytował ten post 21.10.2004 - |15:45|
#14
Napisano 21.10.2004 - |17:59|
Zapewne się nie doczekam


#15
Napisano 18.11.2004 - |00:02|
takie inne sf ,seria ksiazek jest swietna
#16
Napisano 18.11.2004 - |01:33|
#17
Gość_cosmo_*
Napisano 24.11.2004 - |20:53|
Na drugim biegunie jako uzupelnienie tego gatunku (takze j.w. zostalo to juz nadmienione) proponowalbym z filmowanie Trylogii Mrocznego Elfa (3sezony by w zupelnosci styknely) - otrzymalibysmy wowczas znakomite studium psychologiczne postaci ze swiata fantasy

Jesli natomiast chodzi o komiksowy swiat to z checia zobaczylbym 3-4 sezonowy serial oparty na X-Menie czy tez Spidermanie, bo uwazam te dziela za wybitnie udane i warte swojego przedluzenia zywota na mniejszym ekranie :]
Poza tym chcialbym aby swiat przyszlosci ukazany w Terminatorze ozyl i zapoczatkowal miniserial (przynajmniej 24odc.) o zmaganiach ludzi z cyborgami - dla mnie bylby to full wypas

Zyczylbym sobie rowniez by swiat Star Wars Lukasa zostal przeniesiony w formie miniserialu (tez 24odcinki by stykly) na maly ekran, bo bez watpienia mialby swoj potencjal

I na zakonczenie juz blagam by ten nieudolnie krecony Enterprise zostal w koncu zastapiony jakims godnym kontynuatorem TNG i VOYa, bym w koncu mogl spac spokojnie jako usatysfakcjonowany downloadowiec trekowy

#18
Napisano 24.11.2004 - |21:56|
i orgazm zagwarantowany podczas oglądania. HOMEWORLDA można przechodzić milion razy i mimo liniowej fabuły jest cały czas na topie. Pozatym nie tyle samą gre zekranizowac co np historie Kharak'a czy tez Hiigary. poprostu gra jak i cała otoczka wokół niej jest miodna.HOMEWORLD Sierry - he, he znowu gra! Kto przeczytał instrukcję w j. angielskim, ten wie, że jest bardzo zgrabna historia sf, do tego ciąg dalszy to mogłaby być najlepsza wojna w kosmosie ever!
dodatkowo Wing Commandery (też gry) a fabuła naprawde swietna
Starship troopers też by mogli byc jako serial
Użytkownik GrAbArZ edytował ten post 24.11.2004 - |22:00|
#19
Napisano 25.11.2004 - |12:06|
#20
Napisano 26.11.2004 - |12:49|
To był chyba najgorszy film SF jaki widziałem.i był to jeden z najgorszych możliwych do wyobrażenia filmów SF.
Dno i pół metra mułu.

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych