Witam, problem polega na tym:
przyczytalem jakis czas temu swietna ksiazke jednak nie pamietam ani tytulu ani pisarza...
wiec rozpoczynam poszukiwania, bo chce przeczytac ja jeszcze raz.
chodzilo o to w tej ksiazce ze byl wynalazca, geniusz do ktorego ludzi przychodzili gdy potrzebowali jakiegos rozwiazania.
jednak nasz wynalazca potrafil tylko tworzyc pod wplywem alkoholu, nastepnego dnia budzil sie i nic nie pamietal... ani kto zamawial ani do czego sluzy ow wynalazek ani jak dziala ... no i reszte rozdzialu staral sie znalezc odpowiedz na te pytania wiec byly rozne ciekawe sytuacje... ;]
swietnie sie prz tej ksiazce bawilem, prosze o pomoc
Dobra książka brak autora (szukam)
Rozpoczęty przez
jzn
, 08.02.2009 - |23:02|
5 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 08.02.2009 - |23:02|
#2
Napisano 21.02.2009 - |18:35|
Henry Kuttner Stos kłopotów
świetna pozycja giganta gatunku
świetna pozycja giganta gatunku
Użytkownik Dub van Grup edytował ten post 21.02.2009 - |18:36|
#3
Napisano 06.03.2009 - |18:09|
tak dokladnie ! wielkie dzieki !!
#4
Napisano 02.09.2011 - |11:01|
Reaktywacja tematu, gdyż sprawa Panie i Panowie jest.
Rzecz czytałem całe wieki temu, a dokładniej ok. 14 lat, stąd ogląd sytuacji może być dość mglisty. Ale spróbujmy,bo kto nie próbuje ten... i tak dalej.
Kniga w klimatach fantasy. Temat krążył wokół zamku/ twierdzy szykującej się na oblężenie, a jednym z ciekawszych wątków były swojego rodzaju "zawody" w bieganiu ( szło o przygotwanie kondycyjne bodajże) do których przystąpił niezbyt lubiany szlachcic/ książę. Z tego co pamiętam zajął ostatnie miejsce, ale zaskarbił sobie tym nieco szacunku wśród przygotowujących się do walki żołnierzy.
O to by było na tyle.
Ktoś coś kiedyś gdzieś?
Rzecz czytałem całe wieki temu, a dokładniej ok. 14 lat, stąd ogląd sytuacji może być dość mglisty. Ale spróbujmy,bo kto nie próbuje ten... i tak dalej.
Kniga w klimatach fantasy. Temat krążył wokół zamku/ twierdzy szykującej się na oblężenie, a jednym z ciekawszych wątków były swojego rodzaju "zawody" w bieganiu ( szło o przygotwanie kondycyjne bodajże) do których przystąpił niezbyt lubiany szlachcic/ książę. Z tego co pamiętam zajął ostatnie miejsce, ale zaskarbił sobie tym nieco szacunku wśród przygotowujących się do walki żołnierzy.
O to by było na tyle.
Ktoś coś kiedyś gdzieś?
Osoba, która pisąła do mnie w spraiwe Farka niech zrobi to raz jeszcze, bom [beeep] wołowa i skasowałekm przypadkiem mejla
#5
Napisano 02.09.2011 - |12:05|
Hm, nie był czasem autorem David Gemmel? Pamiętam, że coś podobnego u niego było. Tyle że napisał tyle podobnych książek, że ciężko będzie konkretną pozycję wskazać. Mogę też się kompletnie mylić.
Użytkownik Magnes edytował ten post 02.09.2011 - |12:06|
http://magory.net - moja strona
#6
Napisano 03.09.2011 - |09:47|
Dokładnie to jest "Legenda" Davida Gemmella.
A książę nie zajął ostatniego tylko przedostatnie bo pomógł mu taki młody żołnierz.
Ta książka to jest jedna z najlepszych powieść fantasy jakie czytałem a czytałem naprawdę duuuużo rzeczy tego typu.Gorąco polecam
A książę nie zajął ostatniego tylko przedostatnie bo pomógł mu taki młody żołnierz.
Ta książka to jest jedna z najlepszych powieść fantasy jakie czytałem a czytałem naprawdę duuuużo rzeczy tego typu.Gorąco polecam
1164 rok snu Pożogi
-Dowiedz się żołnierzu,że wróg którego nam zostawiliście był kruchy.
-Ich siła jest płytka wojowniku a wiara nie zna czci.Czy pójdziecie ze mną?
-U waszego boku żołnierze.W waszym cieniu leży honor ''Malazańska Księga Poległych''
-Dowiedz się żołnierzu,że wróg którego nam zostawiliście był kruchy.
-Ich siła jest płytka wojowniku a wiara nie zna czci.Czy pójdziecie ze mną?
-U waszego boku żołnierze.W waszym cieniu leży honor ''Malazańska Księga Poległych''
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych