11 odpowiedzi w tym temacie

[psjodko]

The Second Coming

[Krusty]

Ok w poprzednim sezonie się za mało działo, teraz jest na odwrót, akcja jest za szybka, za dużo wątków i śmierci oraz zmartwychstań. co gorsze ewolucja postaci i ich mocy przebiega w bardzo złym kierunku np. Mohinder, Hiro itd. Daje 6,5 za to że się nie nudziłem i to jest jedyny plus.

[Piter]

Ehh odcinek taki sobie. Głupota, dziecinada i naiwność Hiro były fajnym wątkiem w 2 poprzednich sezonach, ale teraz mi się to już przejadło. Sylar w końcu dopadł Claire, i teraz będzie wymiatał wszystkich pozostałych Herosów, bo w końcu jest już niezniszczalny? Linderman żyje?
PS. Może mi ktoś przypomnieć dlaczego HRG siedzi w tej celi?

[Siera]

Wiele durnot jest w tym serialu, bo dlaczego np Peter nie przeniesie sie do momentu gdy Sylar był w domu Claire przed zdobyciem jej umiejętności i go nie zabije?

[Sarathai]

Wiele durnot jest w tym serialu, bo dlaczego np Peter nie przeniesie sie do momentu gdy Sylar był w domu Claire przed zdobyciem jej umiejętności i go nie zabije?

Gdybyś obejrzał drugi odcinek ze zrozumieniem to pewnie znalazłbyś odpowiedź na to pytanie, tak zwany efekt przyczynowo skutkowy.

[Myszaqu]

Eh... Poziom naginania jeszcze większy niż poprzednio. Pierwsza seria jeszcze trzymała się kupy, bo odkrywała całą historię. Teraz już tylko powielają schemat. Nikt nie ginie naprawdę, każdego da się ożywić - to ja już wolę Strusia Pędziwiatra

Użytkownik Myszaqu edytował ten post 24.09.2008 - |17:35|

[kozuch]

Odcinek bardzo dobry 9/10

akcja jest za szybka, za dużo wątków i śmierci oraz zmartwychwstań. co gorsze ewolucja postaci i ich mocy przebiega w bardzo złym kierunku np. Mohinder, Hiro

Odczuwam dokładnie to samo mam nadzieje że nam te wszystkie sprawy wytłumaczą w kolejnych odcinkach

[KAYRON]

A mnie początek 3 sezonu bardzo sie podobał!!
Straszne zamieszanie, dużo akcji i dużo nowych wątków.
Pierwszy sezon był genialny(choć jak dla mnie za mało akcji troszkę było),drugi sezon straaaasznie nudny
i bez jaj a początek 3 zapowiada nieźłą akcję i zamieszanie.
Mam nadzieję,że będzie tak jak w pierwszym sezonie,że niektóre sprawy z pierwszych odcinków wyjaśniły się dopiero w ostatnich.
Jak dla mnie za pierwszy odcinek 9/10

[Sakramentos]

Gdyby nie było następnego odcinka, to wstawiłbym najwyżej 7, bo po prawdzie to epizod ma poziom jakiegoś 6-6.5, więc to pół punktu można dać na kredyt "za sam powrót do życia Heroes", dowód entuzjazmu i przywiązania. Ale raczej odcinek nie bł rewelacyjny, taki średni. Trudno, żeby był inny, przypominam sobie, że pierwszy odcinek pierwszej serii też był kiepski. Tak wiec słusznie zrobiono, dając od razu dwa, inaczej byłoby kiepsko.

Z tego też względu, ponieważ mamy dwa odcinki, nie muszę się powstrzymywać i walczyć z sumieniem czy poczuciem winy. Dla mnie "Second coming" to średniak. 6.5-bo niby jest akcja, nowe wątki ale wszystko jakieś takie oderwane i jakby innej beczki. Dopiero "Butterfly effect" kończy tą historię, a więc i całe wprowadzenie i jemu należą się pochwały.

[sZakOOu]

Brawa za zaskoczenie na początku odcinka, czyli kto strzelał do Nathana. Odcinek bardzo przyzwoity, jedynie co mnie drażni to Sylar. Sylar musi odejść. Piszę to ze smutkiem, bo w I sezonie był dla mnie najfajniejszym, czarnym charakterem W OGÓLE. W 3 sezonie działa na nerwy, a do tego wygląda jak Elvis.

Jak dla mnie: 8/10

[Pawel]

2 sezon to jak dla mnie totalna klapa. Oglądałem tylko dlatego że był dostępny w HD na platformie N. Jednak pierwszy odcinek 3 sezonu nawet mi się podobał. Chociaż nie było rewelacyjnie to miał ten odcinek niezły klimat (poza paroma wyjątkami). Ciekawi mnie jak rozwiną wątek z tym że każdy będzie mógł stać się herosem . Podobny wątek był już w The 4400.

Jak na początek mocna 8.

[glow]

w porówanaiu z sezonem 2 jest bardzo ok.