Odcinek 160 - S08E06 - Avatar
#1
Napisano 20.07.2004 - |19:47|
W SGC postanowiono wykorzystać kapsuły z odcinka "The Gamekeeper" (S02E04). Zostały one zmodyfikowane, można teraz je programować, tworząc coś w rodzaju wirtualnej gry.
W scenariuszu stworzonym przez Teal'c'a, gra trwa do momentu aż on sam się podda, a ponieważ nigdy tego nie zrobi, zostaje uwięziony w wirtualnej rzeczywistości.
"Avatar" ciągle się powtarza, wygląda trochę jak "Dzień Świstaka" albo "Window of Opportunity" (S04E06). W samym scenariuszu SGC jest atakowane przez super-żołnierzy, którzy zostali z czasów Anubis'a, jednak za każdym razem kiedy Teal'c ginie, gra resetuje się. Wprowadzane są jednak pewne modyfikacje, program stara się dostosować do gracza.
Żeby uratować przyjaciela, Daniel Jackson podłącza się do gry.
Zdjęcia: 01, 02, 03, 04, 05, 06, 07, 08, 09, 10, 11.
#2
Napisano 14.08.2004 - |13:30|
Czy będzie jakaś gra na podstawie tego co widzieliśmy w odcinku :hyhy:
Daje 9, więcej argumentów za potem
#3
Napisano 14.08.2004 - |13:34|
- nawiązanie do "Gamekeeper" (tylko dlaczego u licha aż tyle lat badali te krzesła??)
- motyw z grą, konkretnie wstawki zrobione w 3D (może to preview gry szykowanej w tajemnicy przed wszystkimi? Pewnie korzysta ze sprzętu mocniejszego niż Doom3
- ten dźwięk alarmu co cały czas wył
- motyw jak Daniel przekonywał Teal'ca, że jest prawdziwy
- wojownicy Anubisa :clap:
Ogólnie: tendencja zwyżkowa. Jeden z lepszych odcinków serii.
Użytkownik Ogotai edytował ten post 14.08.2004 - |16:58|
#4
Napisano 14.08.2004 - |16:49|
#5
Napisano 14.08.2004 - |19:00|
- rozwinięcie pomysłu z gamekeepera (wykorzystanie foteli i stworzenie na ich bazie symulatora pola walki)
- wstawki zrobione komputerowo (dla mnie bomba)
- motyw jak Daniel przekonywał Teal'ca, że jest sobą a nie wężogłowym
- sam pomysl samouczenia się gry i samodostosowywanie się jej do użytkownika
- popadanie Teal'ca w odrętwienie, gdy nie mógł wygrać z grą
- sam widoka Daniela ze świecączymi oczkami
- i w ogóle sporo innych ciekawych pomysłów.
Jeden z lepszych odcinków jakie pojawiły się w 8 serii. Tendencja zwyżkowa. Przynajmniej na gorąco tak mi się wydaje. Odcinkowi dałem 8,5
Pozdawiam.
"They say God works in mysterious ways."
"Maybe so, but He's a con-man compared to the Vorlon."
-- Garibaldi and Sinclair in Babylon 5:"Deathwalker"
#6
Napisano 14.08.2004 - |20:49|
Odcinek jeden z najlepszych w tym sezonie....minimalnie gorszy od "New order".Gdyby było wiecej Stand alonów takich jak ten nie musielibysmy sie martwic o poziom tego sezonu ;] .
Pozdrawiam
NIE dla Spoilerów !!!!
Piszesz Spoilery???? Od Dziś używaj :
[spoiler] Text [/spoiler]
#7
Napisano 14.08.2004 - |21:03|
Właśnie skończyłem oglądać. Po prostu rewelacja. Moja ocena 9.
Pomysł z samouczącą się grą jest świetny. Fotele wykorzystano dopiero teraz ale efekt w pełni to usprawiedliwia. Monitor w grą 3D wygląda nieźle, również kolejność "usprawnień" symulatora dobrze rozwija akcję.
Pozdrawiam
#8
Napisano 14.08.2004 - |21:39|
Dla mnie odcinek rewelacyjny. Za takie odcinki daję 10 ale niestety kliknąłem na 8,5 bo pomylił mi się topic z dzisiejszym Atlantisem.. Nie można tego jakoś poprawić?
#9
Napisano 15.08.2004 - |07:16|
#10
Napisano 15.08.2004 - |10:17|
#11
Napisano 15.08.2004 - |11:05|
#12
Napisano 15.08.2004 - |11:57|
sorry za :offtopic:
NIE dla Spoilerów !!!!
Piszesz Spoilery???? Od Dziś używaj :
[spoiler] Text [/spoiler]
#14
Napisano 15.08.2004 - |22:23|
Dobra teraz czas na Atlantis :]
->1019<-
#15
Napisano 16.08.2004 - |09:36|
wreszcie scenarzysci poszli do glowy i siegneli po niedokonczone watki! jak widac - wszystkim sie to spodobalo. a takich watkow jest cale mnostwo! wiec miejmy nadzieje ze bedzie to kontynuowane...
poza tym gierka - ladna graficzka i moze jakas wyjdzie, bylo by fajnie
co do ocen, u mnie dostal 7.5, a to dlatego ze przecietny odcinek to 5 a najlepszy to 10. do najlepszego mu wiele brakuje wiec sadze ze 9 albo 9.5 to zdecydowanie za duzo. 9.5 to sie nalezy "New Order" a "avatar" mu jednak nie dorownuje.jak bedziecie wszystkim dobrym odcinkom dawac 9.5-10 to jak pozniej odroznice ktory byl lepszy? po to jest cala skala
#16
Napisano 16.08.2004 - |19:47|
brardzo dobry odcinek, oceniam go na 8,5. :clap:
#17
Napisano 16.08.2004 - |20:11|
#18
Napisano 17.08.2004 - |07:25|
#19
Napisano 17.08.2004 - |09:17|
A Dlaczego ?
Plusy:
- ciekawe rozwiniecie motywu z poprzedniego sezonu
- Teal'c jak zawsze nieposkromiony (ta jego fruzura nadal mi nie pasuje) , chociaz dla mnie Teal'c z 8 sezonu to juz nie ten sam co w poprzednich, moze juz sie odalienowal ?
- scenka gdy Teal'c odpowiada O"Neill'owi , gdy ten go pyta o gre - ta lekka ironia gdy odpowiada ze O'Neill ginie
- Anubis Soldiers - niewiem jak Wy , ale dla mnie jest to najlepszy model wroga z calej serii SG1 i jak ogladam je w akcji to poziom fascynacji rosnie rosnie! ))
- inteligetna giera - fakt faktem , to krzeslo jest wysoce zaawansowane technicznie , a jak wiemy wspolczesna ewolucja gier dazy ku jak najwyzszemu poziomowi braku ich liniowosci.Wiec fakt jej "uczenia sie" bardzo mi sie spodobal
- Daniel jako Goa'uld - heheh zawsze chcialem zobaczyc gdy oczka mu sie swieca
- ten doktorek (nie pamietam jak sie nazywa ) jest super Podobnie jak O'Neill jest bohaterem "normalnym" i przy ktorego textach nie moge przestac sie smiac
- jak juz ktos wspomnial , postawa Teal'ca podczas ataku - niczym Terminator Teal'c
Minusy:
- ogolne odretwienie dla mnie akcji , praktycznie wkolko mielony ten sam watek
- kilka razy musialem sobie pozadnie ziewnac poniewaz akcja stawala sie monotonna
- wlosy Teal'ca )
- doprowadzajacy mnie o furie napis "Micheal Shanks AS Daniel Jackson" jak tego nie zmienia , nigdy nie dam 10 za odcinek .Wiem wiem , ze to zarzut ,ktory w zadnym stopniu nie powinien wplywac na ocene odcinka , ale jak mamy oceniac za caloksztalt to oceniam )
- blad tworcow z pierwsza smiercia Daniela - gra sie zresetowala a jak mi dobrze wiadomo , jest to gra Teal'ca i powinna resetowac sie jedynie gdy on sam ginie
- upgrade broni przeciwko Anubis Soldiers , w ktorym "pociski" maja barwe teczy - ehh to nie bajka a scifi , zamiast teczy mogli zrobic cos w odcieniach czerwieni napewno wygladaloby to lepiej
- dlaczego jak Daniel wiedzial co sie wydarzy za 2s to sam nie probowal atakowac ? - tu akurat mozna sie przyczepic , gdys jedna z zasad ukonczenia gry moglo byc zabicie glownego wroga przez Teal'ca
To chyba na tyle , pewno jest jeszcze kilka malych niedociagniec w odcinku , ale nie pamietam juz ich ) a ogladac jeszcze raz niechce mi sie . Wielu odcinek ocenia na bardzo wysoko , co w sumie mnie nie dziwi - byla akcja ! ye ye a to rajcuje co po niektorych :> , ale odcinek nie wywarl na mnie wielkiego wrazenie - typowy jednowatkowy odcinek . Pozdrawiam
Użytkownik nefrau edytował ten post 17.08.2004 - |09:21|
#20
Napisano 17.08.2004 - |10:22|
Pozdrawiam.
"They say God works in mysterious ways."
"Maybe so, but He's a con-man compared to the Vorlon."
-- Garibaldi and Sinclair in Babylon 5:"Deathwalker"
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych