Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 153-154 - S07E21-22 - Lost City


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
40 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek: (137 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (98 głosów [79.67%])

    Procent z głosów: 79.67%

  2. 9.5 (13 głosów [10.57%])

    Procent z głosów: 10.57%

  3. 9 (7 głosów [5.69%])

    Procent z głosów: 5.69%

  4. 8.5 (5 głosów [4.07%])

    Procent z głosów: 4.07%

  5. 8 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  6. 7.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  7. 7 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  8. 6.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 6 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 5.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  12. 4.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  14. 3.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  20. 0.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  21. 0 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 kwiatek

kwiatek

    FLOWER POWER

  • VIP
  • 2 530 postów
  • MiastoOpole

Napisano 20.07.2004 - |17:00|

SGC odkrywa kolejną skarbnice wiedzy Pradawnych na innej planecie, niestety Goa'uld'owie też się o niej dowiedzieli. SG-1 planuje wrócić do obcego świata ze wsparciem, zdobyć urządzenie i wrócić z nim do bazy. Dzięki niemu maja nadzieję znaleźć "Lost City" (Zaginione Miasto) Pradawnych. Niestety siły Anubis'a atakują, nie ma czasu, żeby zrealizować wcześniejszy plan, bo biblioteka może wpaść w ręce Goa'uld'ów. Jack postanawia znowu przyjąć wiedzę Pradawnych (tak jak zrobił to w S02E15 - The Fifth Race), ostatnim razem prawie go to zabiło, ale nie ma innego wyjścia, zaraz po tym SG-1 niszczy urządzenie. Po powrocie do bazy starają się skontaktować z Thor'em, to Asgard ostatnio uratował Jack'a, niestety nikt nie odpowiada na ich wezwanie.
W międzyczasie generał Hammond dowiaduje się, że ma zostać przeniesiony. Prezydenta Henry Hayes zaprasza go do Gabinetu Owalnego w Białym Domu, w celu omówienia szczegółów. Hammond woli odejść na emeryturę jeśli nie może być dalej dowódcą SGC, jednak prezydent na to nie pozwala, ma dla generała nowe, ważne zadanie.
Do Gabinetu Owalnego zostaje również zaproszona dr Elizabeth Weir. Ma dwa doktoraty, mówi pięcioma językami, wynegocjowała dwanaście traktatów międzynarodowych, jest naukowcem i dyplomatą. Ma też silną awersję do wojska. Prezydent Hayes chce, żeby teraz ona prowadziła program Stargate, dowództwo zostanie przekazane cywilom, nalega też na dalszą obecność wojska w całym projekcie. Takie zmiany wydają się być konieczne, nie dość, że rządy innych krajów naciskają na Stany Zjednoczone, to jeszcze istnieje obawa, że gdy program zostanie ujawniony publicznie, to może zostać negatywnie odebrany, ze względu na to, że wygląda jak tajna operacja wojskowa.
Dr Weir będzie miała trzy miesiące na gruntowne przeanalizowanie projektu i jego przebudowe od podstaw, w tym czasie wszystkie normalne operacje zostaną wstrzymane i zostanie stworzony oddział rządowy. Robrt Kinsey, który jest teraz wiceprezydentem, chce, żeby program podlegał jego jurysdykcji, jednak Hayes obiecuje Weir, że cos takiego nie będzie miało miejsca i że pani doktor będzie odpowiadać tylko przed samym prezydentem.
Tymczasem, wiedząc, że minie kilka dni zanim wpompowana w mózg O'Neill'a wiedza Pradawnych zacznie wpływać na siego samego, Jack bierze wolny weekend i porządkuje swoje sprawy osobiste. Gości też w swoim domu pozostałych członków SG-1.
Dr Weir zabiera się za program Stargate, czuje presje ze strony Kinsey'a, który nie tylko chce kontrolować projekt, ale też pragnie, żeby O'Neill i jego towarzysze zniknęli z niego. Pani doktor jest jednak silna i nie pozwala się tyranizować wiceprezydentowi. Wie, że ma prezydenta po swojej stronie, nie ma zamiaru stać się narzędziem w rękach Kinsey'a. Postanawia porozmawiać z Daniel'em i innymi ludźmi zatrudnionymi przy projekcie. Jednak Jackson wydaje się być bardziej zaniepokojony stanem Jack'a i tym, że odnalezienie "Lost City" (Zaginionego Miasta), może być kluczem do uratowania Ziemi.
Bra'tac wraz ze swoim uczniem Ronan'em przybywają przez wrota do SGC, przynoszą informacje o tym, że Anubis, wiedząc o tym, że Tau'ri zdobyła informacje ze skarbnicy wiedzy Pradawnych i zniszczyła urządzenie, koncentruje swoją flotę i przygotowuje się do zmasowanego ataku na Ziemię.
Wkrótce mała grupa statków potężnego Goa'uld'a zbliża się do naszej planety, mają za zadanie przetestować możliwości obronne Ziemian i sprawdzić czy udało się nam zdobyć technologię Pradawnych. Niestety jest ona dla nas dalej niedostępna. Hammond ostrzega prezydenta przed przedwczesnym wysłaniem Prometheus'a do walki i pokazania naszego rzeczywistego potencjału. Tymczasem Anubis rozpoczyna atak, systematycznie niszczy statki marynarki wojennej z orbity. Ukrycie tego wszystkiego przed opinią publiczną, wydaje się już być niemożliwym.
O'Neill zaczyna się stopniowo zatracać na rzecz wiedzy Pradawnych, dzieli się uczuciami z pozostałymi członkami SG-1. Oni sami obawiają się, że pułkownik może nie przeżyć. Jack zaczyna mieć dostęp do wpompowanych do jego mózgu informacji. SG-1, Bra'tac i Ronan udają się statkiem na niegościnną, wulkaniczną planetę zwaną Taonas, w nadziei odnalezienia tam Zaginionego Miasta Pradawnych. Odkrywają tam, że to czego szukają nie jest na Taonas, ale na Ziemi.
W międzyczasie Anubis pojawia się w Gabinecie Owalnym w Białym Domu jako hologram i żąda od prezydenta Hayes'a poddania się planety.
Jack odkrywa, że jego transformacja nie ogranicza się tylko do dostępu do wiedzy Pradawnych, nabywa też kilka szczególnych zdolności dostępnych dla tej rasy, ich demonstracje widzieliśmy w S06E04 - Frozen. Dzięki nim ratuje życie Bra'tac'owi.
Kiedy Anubis staje się pewny, że Ziemia nie posiada technologii, która mogłaby mu zagrozić, pojawia się na orbicie w swoim nowym statku dowodzenia, otoczony przez resztę floty. Prezydent nakazuje użycie Prometheus'a, jego dowódcą jest generał Hammond, major Davis też jest na pokładzie. W trakcie gdy nawiązuje się walka, SG-1 wraca na Ziemię i kieruje się na Antarktydę, wierzą, że to tam znajduje się pogrzebane Zaginione Miasto.
  • 0
Master of possimpible ;)

#2 harcerzyk123

harcerzyk123

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 129 postów
  • MiastoWhitestock

Napisano 17.08.2004 - |13:41|

Cóż jak dla mnie bardzo dobre zamknięcie sezonu. Dla odcinka dałem 8,5 (rzadko mi się to zdarza). Odcinek szybki, wciągający, trzymający w napięciu i w ogóle był cool.
Co do plusów:
- pojawia się dr Weir (lubię blondynki)
- próba ucieczki Kinseya ubawiła mnie po pachy (szczegolnie tekst przezydenta aby się zamknął)
- walka nad Antarktydą
- broń pradawnych strzela bardzo ładnie (żółte meduzy są cool, chcę taką w swoim pokoju jako lapmpkę)
- żarcik dr Weir, że w kuchni został jeszcze zlew
- mycie telefonu pod kranem
A co do minusów:
- za krótka ta walka nad Antarktydą, przydała by się dłuższa, gdzie można by było zobaczyć pojedyńcze walki Deth Gliderów z X302
W sumie to chyba tyle. Odcinek bardzo przyjemny i warty obejrzenia.
Pozdrawiam.

Użytkownik harcerzyk123 edytował ten post 17.08.2004 - |19:31|

  • 0
"Ambassador Kosh has been a busy boy today."
"They say God works in mysterious ways."
"Maybe so, but He's a con-man compared to the Vorlon."
-- Garibaldi and Sinclair in Babylon 5:"Deathwalker"

#3 Promethe

Promethe

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 267 postów
  • Miasto.italy

Napisano 08.12.2004 - |23:22|

Wlasnie obejrzalem i jeszcze siedze z otwartymi ustami. [beeep] odcinek. W praktyce chyba najlepszy odcinek siodmego sezonu. Plusy takie jak wymienil harcerzyk. Jesli to mial byc ostatni odcinek SG-1, to bylby naprawde swietnie wienczacym serial.
9/10
  • 0
Dołączona grafika

#4 Donar

Donar

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 82 postów
  • MiastoSOSNOWIEC

Napisano 11.02.2005 - |21:47|

Hymm... już 4 raz oglądam ten odcinek i znowu łezka w oku ;) i znowu trza sie zabrać za 8 sezon ;) lece dalej mielić SG1 ^_^

POZDRO :D
  • 0

#5 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 13.02.2005 - |02:34|

tez zawsze z mila checia powracam do tego odcinka :)
moge go ogladac w nieskonczonosc dlatego glosowalem na 10 :)
jest to wedlug mnie jeden z najlepszych odcinkow tych 8 sezonow :)
  • 0

#6 Kanurwa

Kanurwa

    Szeregowy

  • Email
  • 50 postów
  • MiastoKatowice

Napisano 05.06.2005 - |21:29|

Dla mnie też jeden z najlepszych odcinków :) i niestety ostatni w mojej kolekcji :(
  • 0

#7 Dragonspirit

Dragonspirit

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 102 postów

Napisano 15.03.2006 - |23:08|

Dla mnie odcinek numer 3 w mojej hierarchii - zaraz po Windows of Opportunity i Allegiance... Wypas... Po prostu cudo - RDA w najwyższej formie !!!
  • 0

#8 Sancho

Sancho

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 20 postów

Napisano 04.05.2006 - |19:54|

Baaaardzo dobry odcinek, ładna walka nad antarktydą, prezydent zgasił tego frajera i fajna chwilowa szefowa SGC. W ogóle boski odcinek 10/10
  • 0

#9 Ethel

Ethel

    Szeregowy

  • Email
  • 41 postów
  • MiastoJaworzno

Napisano 21.06.2006 - |12:20|

Dałem 10 bo jak dla mnie to najlepszy odcinek jaki wydziałem. Oglądałem już go 20 razy ale dalej ciągnie mnie do niego. I jeszcze ta scena kiedy O`Neill otwiera oczy na krześle i potem drony uderzają w Anubisa... Lepiej to nie mogło wyglądać
  • 0

#10 Seth Angel

Seth Angel

    Kapral

  • Użytkownik
  • 247 postów
  • MiastoPierwszy z Prawej

Napisano 04.07.2006 - |21:12|

Oglądałem ten odcinek i az zaparło mi dech w klatce piersiowej. Ten odcinek jest poprostu rewelacyjny. Lepiej chyba nie mozna było zakończyć sezony. I do tego jeszcze "mina" Anubisa w momencie gdy zobaczył co stało sie z jego potężną flotą.
Do tego w odcinku jest wiele zabawnych momentów chocby te o których wspomniał harcerzyk123. Moja ocena dla odcineczka to 10
  • 0
I Have Become Death, Destroyer of Worlds.

#11 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 05.07.2006 - |22:26|

(...)Bra'tac wraz ze swoim uczniem Ronan'em przybywają przez wrota do SGC, przynoszą informacje o tym(...)

kwiatek, nie wiem jaka wersje odcinka ty ogladales ale Bra'tac przyszedl sam i on jeden przyniosl informacje do SGC :)
  • 0

#12 Juki

Juki

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 457 postów
  • MiastoKraków

Napisano 11.08.2006 - |12:28|

7x22 Lost City - Najlepszy odcinek jaki powstał (ale gdyby sie Sg skończyło na 7 sezonie), super efekty, walka nad antarktydą była taka wyrąbista, że teraz w czołówkach są sceny z niej. Anubis poszedł spać jak narazie i jest spokój. W końcu w 7 sezonie zaczęło się przedłużanie serialu i ten jak 6 sezon miał być ostatni już na dobre. Dałem 10/10.
  • 0

Dołączona grafika


#13 Darth Paula

Darth Paula

    Kapral

  • Użytkownik
  • 179 postów
  • MiastoKraków

Napisano 28.08.2006 - |15:30|

Super odcinek, mi również zabrakło powietrza z wrażenia. Naprawdę super zakończenie serialu (który jeszcze nie ma końca :afro: ).

Wszystkiego jest z umiarem - humoru, polityki, Kinsleya ( :D ), Goa'uldów, tajemnic, akcji (super walka naszych myśliwców z Goa'uldów), żółtych zwierzaków rozwalających Anubisa, minę tegoż osobnika i jego okrzyk: Nooo! Tylko szkoda mi O'Neilla, bo mimo tego, że Daniel jest the best, to jednak SG-1 bez "Jima" (^^) będzie trochę puste... Chlip! Pani dr. Weir całkiem w porządku, mogłaby zostać, ale razem z Homarem :sma1: , którego też bardzo lubię. No i to pytanie: Gdzie jest w takim razie Atlantyda? ... ... Bez komentarza! Tylko szkoda, że związek Sam-Jack, którego właściwie nie było, nie został skończony. Właściwie były to tylko domysły - "Chciałam ci powiedzieć... - Wiem..." No tak, taka właśnie jest miłość! :unsure:

Tak oto skończyłam 7 sezon Stargate SG-1 - z uśmiechem na twarzy i łzą w oku (z powodu O'Neilla - dwa L!). Chlip! Mam nadzieję, że sezon ósmy nie zawiedzie moich oczekiwań wobec tego serialu. Czas pokaże...
  • 0

#14 DonBolano

DonBolano

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 505 postów
  • MiastoOstrów Wlkp/Wrocław

Napisano 08.09.2006 - |11:45|

Rzeczywiście za mało było tej walki nad Antarktydą.. No ale zobaczymy tego więcej w dziewiatej serii, w pierwszym odcinku :)
Swietne wszystko. Szybko się dzieje, Jack znowu jest mądrzejszy niż reszta. Krzyżówka - Uma Thurman ;) hehe Humor, akcja, dreszcz emocji, efekty.. Super :)
  • 0

#15 katja

katja

    Grupa Hatak

  • Grupa Hatak
  • 704 postów
  • MiastoArrakis

Napisano 09.11.2006 - |17:17|

odcinek-mistrz nad mistrzami
chyba mój ulubiony ep [2 epy?] sg-1 po window of opportunity i takich tam ;P
ogląda się faktycznie jak film - ciekawe rozpoczęcie, super zwrot akcji [o'neill w kontakcie z biblioteką wiedzy=genialny odcinek], cały ten wątek z poszukiwaniami zaginionego miasta ciągnący się od końcówki 6 sezonu, krzesło kontrolne - mój ukochany 'gadżet' z serialu, i na końcu wielki wytrzeszcz: antarktyda + walka w powietrzu + drony.
i komora stazy ~~

pod koniec zorientowałam się, że siedzę przez monitorem z rozdziawioną buzią. to chyba świadczy samo za siebie - 15/10, ale ponieważ skala nie sięga tak daleko ;P - 10/10
  • 0
GG/L/MC/SS d+x s: a--- C+++(++++) !U--- P L---@ !E W+++ N- !o K--? w+ !O !M !V
PS++$ PE- Y+ PGP--@ t++ 5+++ X+++ R tv- b+++ DI+ !D- G++ e(++++) h-- r+ x*>**

I always hope for the best. experience, unfortunately, has taught me to expect the worst.

#16 Yasiu

Yasiu

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 25 postów
  • MiastoKielce

Napisano 29.11.2006 - |18:09|

Odcinek jest zaje*** :D
Walka nad Antarktydą, flota Anubisa.
Nie podobają mi sie odcinki z polityką ale ten nadrabiał resztą :P
Szkoda, że Hammonda z Teksasu wywalili ale mam nadzieje, że dr. Weir będzie spoko.

10/10
  • 0
"Wiesz co, wysadzasz w powietrze jedno słońce i nagle wszyscy oczekują, że zaczniesz chodzić po wodzie."
Carter, SG-1 [08x17]

#17 elam

elam

    Chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 757 postów
  • MiastoBielsko-Biala

Napisano 13.02.2007 - |00:23|

- odcinek swietny. walka nad Antarktyda moglaby byc dluzsza.
i nie ma w niej (na szczescie :D ) Mitchela...
- znowu szkoda O'Neilla. ..
- taki mocny koniec sezonu, i wlasciwie pewnej epoki...

10/10
  • 0
lubisz science-fiction? na serialach sie nie konczy !
www.science-fiction.com.pl/forum

_________________________________________
oh my goddess Me !

#18 kefir

kefir

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 318 postów
  • Miastoz Łodzi

Napisano 24.03.2007 - |00:31|

Genialny odcinek! Stawiam go na równi z moim ulubionym "Meridian". Praktycznie nie było chwili na złapanie oddechu - cały czas działo się coś. Czy to w SGC, czy to w Białym Domu, czy to w miejscu przebywania SG-1.
Hammond - mam wrażenie, że jeszcze wróci, ewentualnie ktoś inny zajmie jego miejsce, bo ta Weir jakaś taka jednoodcinkowa mi się wydawała.
Jack - znowu niesamowicie mnie rozśmieszały jego kwestie z wplątanymi słowami Pradawnych. Poza tym, Anderson grał po prostu świetnie. A myślałem, że nikt w tym serialu nie dorówna Shanksowi... Co do obecnej sytuacji O'Neilla, to jestem pewny, że Asgard go odmrozi i odmóżdży :)
Kinsey - chyba żadna postać w historii obejrzanych przeze mnie filmów/seriali nie wnerwiała mnie tak, jak ten pajac w tym odcinku... Nie muszę dodawać, że usatysfakcjonowało mnie zakończenie jego kariery wuceprezydenta. I to w jakim stylu! :D

Jaffa, kree, mogę już Atlantisa oglądać? :)
  • 0

#19 Zetnktel

Zetnktel

    Starszy chorąży

  • Użytkownik
  • 1 589 postów
  • MiastoLublin

Napisano 24.03.2007 - |00:54|

Jaffa, kree, mogę już Atlantisa oglądać? :)


A pewnie, że możesz :)
  • 0

#20 baloo

baloo

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 350 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 24.03.2007 - |09:01|

To jeszcze dodam techniczną uwagę.
Najpierw należy obejrzeć SG-1 8x01-02, dopiero potem zacząć Atlantis.
Tak samo z końcówką sezonu SG-1 Moebius, potem SGA Siege.
Reszte najlepiej oglądać równolegle- w 10s i 3sSGA, seriale przeplatają sie mocniej i szkoda uprzedzać wypadki.

Pisze to bo ja najpierw obejrzałem Sg-1 do połowy 10s, póżniej dopiero nadrobiłem SGA i było trochę dziwnie. (szczególnie Pegesus Project)

Użytkownik baloo edytował ten post 24.03.2007 - |09:03|

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych