Skocz do zawartości

Zdjęcie

Equilibrium (2002)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
117 odpowiedzi w tym temacie

#1 Przemas

Przemas

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 619 postów
  • Miasto100lica--->Grochow

Napisano 27.08.2003 - |08:22|

mnie osobiscie film podobal sie tak ze nie wiem jak to opisac a co najlepsze mojej pannie podobal sie jeszcze bardziej tak ze mnie teraz meczy zeby obejzec jeszcze raz. I co ja mam teraz zrobic, ogladac jeszcze raz to samo czy kolejne odcinki SG1- odpowiedz : proste ze SG1
  • 0
Ci, którzy żyją nadzieją, widzą dalej.
Ci, co żyją miłością, widzą głębiej.
Ci, co żyją wiarą, widzą wszystko w innym świetle.

#2 hathor

hathor

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 89 postów
  • MiastoTarnobrzeg

Napisano 27.08.2003 - |11:39|

Mnie sie także Equilibrium podobał jak cholera i mam go nawet na swojej własnej płycie.Może go dzisiaj drugi raz oglądne? B)
  • 0
Grzechem jest nie grzeszyć...

#3 HooG

HooG

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów
  • MiastoLUBIN

Napisano 27.08.2003 - |15:02|

Film zaliczam do kategorii "wyrypany w kosmos" :)

Fabula jest dosyc ciekawa, ale co dla mnie wydaje sie najwazniejsze, to to ze film caly czas trzyma w napieciu. Z checia obejrze go jeszcze kilkakrotnie, w przeciwienstwie do matrixa, ktorego cienko zreaktywowali ;)
  • 0

#4 horse

horse

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 15 postów

Napisano 27.08.2003 - |21:38|

Ciekawy pomysł. Coraz więcej filmów stawia pytanie co będzie, a nie co było lub co jest.
  • 0

#5 Maxim

Maxim

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 66 postów

Napisano 28.08.2003 - |07:04|

Jest to film który stawia bardzo ważne pytania co do naszej dalszej przyszłości.
Może i jest w pewnycm stopniu ostrzeżeniem przed kontynuowaniem rozwoju naszej cywilizacji w obecnym kierunku.
Ale narazie to tylko fantastyka ( ciekawe czy odległa) i jako takie trzeba traktować wydarzenia z filmu.

Pzd :D
  • 0

#6 Przemas

Przemas

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 619 postów
  • Miasto100lica--->Grochow

Napisano 28.08.2003 - |07:20|

ciekawe to ja mam jak dziewczyna mnie neczy zeby ogladac go jeszcze raz a odlegle to sa moje prozby zebysmy ogejzeli cos innego - czego czego nie gogladalismy- Kurna czy jej sie podoba sam film czy tylko aktorzy :) Wiadomo kto nie :)
  • 0
Ci, którzy żyją nadzieją, widzą dalej.
Ci, co żyją miłością, widzą głębiej.
Ci, co żyją wiarą, widzą wszystko w innym świetle.

#7 Baal

Baal

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 60 postów
  • MiastoOpole

Napisano 28.08.2003 - |10:06|

Film ma swietna fabule, a niesamowicie tez aktorzy graja ludzi bez uczuc. A fabuła jest lepsza niz w matriksie tak jak i glowna idea filmu. A smaczku ogladajacemu dodaja fajnie zrealizowane walki Gun-Kat'a :)
  • 0
Stargate SG-1: The Alliance

Anubis is on the move
Scouring the galaxy
An ancient evil arises


Coming IV Quartal 2005

#8 Zibi

Zibi

    Fotoreporter

  • VIP
  • 410 postów
  • MiastoŚwiebodzin

Napisano 30.08.2003 - |14:40|

Jest to film który stawia bardzo ważne pytania co do naszej dalszej przyszłości.
Może i jest w pewnycm stopniu ostrzeżeniem przed kontynuowaniem rozwoju naszej cywilizacji w obecnym kierunku.
Ale narazie to tylko fantastyka ( ciekawe czy odległa) i jako takie trzeba traktować wydarzenia z filmu.

Film porusz ciekawy aspekt naszego życia: uczucia. Jak widać z otaczającego nas świata to nasze społeczeństwo do tego zmierza, wielka społeczna znieczulica i miejmy nadzieje ze wizja przyszłego społeczeństwa nigdy się nie zrealizuje. Pozatym film jest świetny :)
  • 0

#9 Ozzor

Ozzor

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 30.08.2003 - |19:04|

Fajniasty filmik - gdyby 2 czesc matrixa mu dorównała...ahhh :D
  • 0

#10 karson

karson

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 01.09.2003 - |00:30|

Filmi jest naprawde niezly, ale niestety jak dla mnie i tak matrix ( oczywiscie 1) mial o wiele bardziej ciekawy scenariusz. Chociaz nie powiem - sceny walki sa naprawde odjazdowe i po prostu wymiataja.
  • 0

#11 jarmat

jarmat

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 302 postów
  • MiastoRadom

Napisano 01.09.2003 - |09:55|

Filmi jest naprawde niezly, ale niestety jak dla mnie i tak matrix ( oczywiscie 1) mial o wiele bardziej ciekawy scenariusz. Chociaz nie powiem - sceny walki sa naprawde odjazdowe i po prostu wymiataja.

Trudno oczywiscie go porownywac z Matrixem pierwszym, ale drugi to juz wysiada. Na szczescie Equilibrium nie przeladowano efektami specjalnymi - jest ich tyle, ile potrzeba. Poza tym na szczescie nie pchaja seksu tam, gdzie go nie prosza. Jest za to duzo wiecej fabuly i nie przegieli ze scenami walki.
  • 0
There is always a bigger fish.

#12 HooG

HooG

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów
  • MiastoLUBIN

Napisano 01.09.2003 - |17:47|

Na szczescie Equilibrium nie przeladowano efektami specjalnymi - jest ich tyle, ile potrzeba.

Nawet powiedzial bym ze jest ich ciut za malo. Tylko 3 takie wieksze. Ale to wyszlo filmowi na dobre. Widz czeka caly czas w napieciu kiedy beda znowu sie bili albo strzelali. Przynajmniej ja czekalem :>
  • 0

#13 StoSloni

StoSloni

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 6 postów

Napisano 01.09.2003 - |20:18|

Faktycznie - za sceny walki plusik. Choc nie przepadam to jednak spodobal mi sie pomysl. Tego jeszcze nie bylo :) No i "choreografia" walk - miodzio :)
A co do reszty:
1) przede wszystkim strona wizualna filmu - powalajacy klimat tworzy. Jako ze lubie filmy z "ladna" architektura i scenografia, dlatego tez pod tym wzgledem 12/10 :) Ogladalo sie to z wielka przyjemnoscia. I momentami autentyczna odraza :)
2) calkiem ciekawie prowadzona akcja. Dosyc spokojnie, a jednak palcami w papciach ostro przebieralem (8/10)
3) fabula jako tak malo oryginalna. Juz to gdzies widzialem. Sporo zapozyczen z "Roku 1984" i mnostwo z "Fahrenheit 451". Wlasciwie taki zlepek tych dwoch filmow. Mozna by to od biedy potraktowac jako dosc autorski remake tego drugiego :) (5/10)
4) no i zakonczenie, ktore polozyloby caly film na lopatki gdyby nie to, ze nauczylem sie juz przymykac oczy na takie idiotyczne koncowki w stylu 'deus ex machina' (1/10)
Ogolnie jednak filmik bardzo fajny z kapitalnym klimacikiem :)
  • 0

#14 karson

karson

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 01.09.2003 - |21:41|

Swietna scena z filmu byla koncowa walka, kiedy to glowny bohater musial zmierzyc sie ze swoim nowym partnerem. Hehe. Wczesniej walczyli jak rowny z rownym, ale konicowa scena byla po prostu zarabista. HeHe.
  • 0

#15 MacGyver

MacGyver

    Chorąży

  • VIP
  • 1 361 postów
  • MiastoWieliszew

Napisano 02.09.2003 - |06:27|

Swietna scena z filmu byla koncowa walka, kiedy to glowny bohater musial zmierzyc sie ze swoim nowym partnerem. Hehe. Wczesniej walczyli jak rowny z rownym, ale konicowa scena byla po prostu zarabista. HeHe.

Na końcu jak walczył najpierw ze wszystkimi klerykami to przypominało mi trochę walkę Neo z agentami :P
  • 0
" PAMIĘTAJCIE , STARGATE ISTNIEJE !!! KTO NIE WIERZY NIECH ZAJRZY W SWÓJ UMYSŁ "

#16 Ksyrax

Ksyrax

    Kapral

  • Użytkownik
  • 236 postów
  • MiastoGniezno

Napisano 02.09.2003 - |06:35|

Swietna scena z filmu byla koncowa walka, kiedy to glowny bohater musial zmierzyc sie ze swoim nowym partnerem. Hehe. Wczesniej walczyli jak rowny z rownym, ale konicowa scena byla po prostu zarabista. HeHe.

Na końcu jak walczył najpierw ze wszystkimi klerykami to przypominało mi trochę walkę Neo z agentami :P

No chyba raczej nie bardzo. Walka Neo była "sztuką" komputerową. Dopracowaną ale przez programistę (w dużej mierze). A jednak Preston nie potrzebował takiego wsparcia w swoich scenach. Tam właśnie było wszystko od początku do końca tak wykonane żeby nie przesadzać z efektami specjalnymi.
  • 0
Nic na świecie nie zostało tak sprawiedliwie rozdzielone jak rozum: każdy uważa, że otrzymał dostateczną porcję. Jacques Tati.

#17 MacGyver

MacGyver

    Chorąży

  • VIP
  • 1 361 postów
  • MiastoWieliszew

Napisano 02.09.2003 - |06:47|

Swietna scena z filmu byla koncowa walka, kiedy to glowny bohater musial zmierzyc sie ze swoim nowym partnerem. Hehe. Wczesniej walczyli jak rowny z rownym, ale konicowa scena byla po prostu zarabista. HeHe.

Na końcu jak walczył najpierw ze wszystkimi klerykami to przypominało mi trochę walkę Neo z agentami :P

No chyba raczej nie bardzo. Walka Neo była "sztuką" komputerową. Dopracowaną ale przez programistę (w dużej mierze). A jednak Preston nie potrzebował takiego wsparcia w swoich scenach. Tam właśnie było wszystko od początku do końca tak wykonane żeby nie przesadzać z efektami specjalnymi.

No spoko masz rację,ale nie w tym o co mi chodziło.Walka nie była podobna pod względem efektów i tak dalej,ale że ona się odbyła...Neo walczy z agentami,a John Preston z reszta klerykow...takie podobieństwa.
  • 0
" PAMIĘTAJCIE , STARGATE ISTNIEJE !!! KTO NIE WIERZY NIECH ZAJRZY W SWÓJ UMYSŁ "

#18 Ksyrax

Ksyrax

    Kapral

  • Użytkownik
  • 236 postów
  • MiastoGniezno

Napisano 02.09.2003 - |07:10|

No coś w tym jest ale to takie porównanie, że i w jednym i w drugim filmie walczy jednen bohater z bandą złych. Takich filmów było dużo więcej. Ja raczej porównywałbym jakość walk, oryginalność i sposób wykonania bez użycia przesadzonej ilości efektów specjalnych. W tym wypadku Equilibrium wypada dużo lepiej.
  • 0
Nic na świecie nie zostało tak sprawiedliwie rozdzielone jak rozum: każdy uważa, że otrzymał dostateczną porcję. Jacques Tati.

#19 Przemas

Przemas

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 619 postów
  • Miasto100lica--->Grochow

Napisano 03.09.2003 - |08:40|

Dokladnie w filmie widac zasade jeden na wsyzstkich , wszyscy na jednego tylko ze przedstawione jest to w sposub elegancki tzn ze sceny nie sa napakowane efektami i takimi tam lecz widac ze sa dobrze obmyslone zeby nie zrobic kolejnego filmu z typu mordobicia
  • 0
Ci, którzy żyją nadzieją, widzą dalej.
Ci, co żyją miłością, widzą głębiej.
Ci, co żyją wiarą, widzą wszystko w innym świetle.

#20 xiao

xiao

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 74 postów
  • MiastoLodz

Napisano 03.09.2003 - |10:03|

Film bardzo ladnie zrealizowany, wyrabisty pomysl, ogolnie mi sie podobal, No moze wydaje mi sie troche nierealna sytuacja, zeby przejsc do takiego ustroju z demokracji, ale moze za kilkaset lat...
  • 0
,Ty ze swej drogi nie wracaj, choćby dogonił Cię krzyk.
Słowa nic przecież nie znaczą, to tylko umarł nikt...'


oak.rpg.pl Stawiamy na WIELKICH ludzi




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych