Odcinek 115 - S06E05 - Nightwalkers
#1
Napisano 20.07.2004 - |13:10|
#2
Napisano 20.01.2006 - |07:31|
#3
Napisano 02.03.2006 - |21:19|
9
Dobra passa dalej trwa ;]
#4
Napisano 05.04.2006 - |20:09|
Długo myślałem nad oceną tego odcinka.. i...... jestem na nie. Ponieważ więcej tu minus niż plusów no i wrażenia z odcinka raczej negatywne.. nie jest to dobry odcinek, ale nie jest i naganny, więc 5/10
#5
Napisano 06.04.2006 - |13:44|
#6
Napisano 10.05.2006 - |11:18|
teraz troche gorzej
po pierwsze nie ma Jacka i jest to odczuwalne w sferze humorystycznej odcinka choc Teal`c stara sie to nadrabiac
klimatu rzeczywiscie ni bylo czuc i dlatego odcinke duzo na tym tracil...i skonczylo sie na horrorze 2 klasy :/
a takich filmow ja juz mam zdecydowanie dosc
odcinek zawiodl i kropka...
ocena 5
#7
Napisano 04.09.2006 - |10:57|
#8
Napisano 10.11.2006 - |12:20|
dochodzenie w malym miasteczku faktycznie przypomina Archiwum X - scena na koncu z Sam, zalatwiajaca agentow - bardzo dobra,
a mordki tych mieszkancow takie zakazane, jak z taniego horroru wiec dam 7.5 pkt chociaz rzeczywiscie odcinek nie jest niezbedny
www.science-fiction.com.pl/forum
_________________________________________
oh my goddess Me !
#9
Napisano 07.01.2007 - |23:11|
ale z tym symbiontami które są nawet za małe ( w sensie za młode) żeby wejść w Jaffa, a tu biorą sobie nosicieli to przesada
Tu nie chodziło o to, że są za małe, żeby wejsc w Jaffa, tylko o to, że Teal'c miał nadal larwę w sobie, a z wchodzeniem w innych, co było widać, te sklonowane nie miały najmniejszego problemu
Odcinek całkiem, całkiem. Bardzo przypominał Archiwum X. Daję mocne 7.
Użytkownik frej edytował ten post 07.01.2007 - |23:14|
Do obejrzenia: Farscape, Lexx, Firefly, ST:TOS, ST:TNG, Andromeda i wiele innych
#10
Napisano 06.03.2007 - |01:46|
Tu nie chodziło o to, że są za małe, żeby wejsc w Jaffa, tylko o to, że Teal'c miał nadal larwę w sobie, a z wchodzeniem w innych, co było widać, te sklonowane nie miały najmniejszego problemu
Odcinek całkiem, całkiem. Bardzo przypominał Archiwum X. Daję mocne 7.
Ale mi nie o to chodziło że w Telaca. Tylko ogólnie, że tak młode larwy nie są w stanie dokonać "wejścia" w ciało. Było mówione wielokrotnie na początku serialu nie pamiętam już gdzie. Jak będe oglądał Stargate od nowa to wtedy napisze. Ale jak narazie zorbiłem to już 3 razy. I poczekam sobie z tym eehh kilka lat Może 2 nie wiem. W każdym bądź razie dotąd aż zapomne o czym jest dany odcinek SG-1 A nie tak jak teraz że znam na pamięć
#11
Napisano 10.03.2007 - |13:56|
#12
Napisano 07.04.2007 - |17:34|
Nie lubiłem X-Files więc może nie jestem miarodajny :hehe:
Odcinek pogrąża fakt, ze to pierwszy odcinek bez RDA :>
I pewna herezja: wiadomo, że zbyt młoda larwa ma małą szanse na "przyjęcie" co grozi śmiercią "odrzuconego" nosiciela. Dlatego sa Jaffa, którzy pozwalają dojrzeć larwie do takiego stopnia, że ryzyko odrzucenia jest nikłe.
A tu lawiny trupów z przeciętym karczychem brak. 100% przyjęć u młodzieży... Zdolne bestie :hehe:
foe (małpa) cinet (kropa) pl
#13
Napisano 01.05.2007 - |17:37|
#14
Napisano 14.05.2007 - |08:40|
#15
Napisano 06.01.2009 - |12:21|
2/10
#16
Napisano 02.03.2009 - |19:54|
Odcinek prawie jak "X-Files" chociaz Goaul'dzi mówiacy zwykłym głosem i tacy jacys sztywni mi nie pasowali.
Najbardziej pasował text który podsumował ten odcinek "Jesteście głupsi niż wam się wydaje"
7,5/10
#17
Napisano 02.03.2009 - |23:55|
Wiało strasznie nudą. Kopia X-files tylko nie udana.
3/10
#18
Napisano 01.07.2009 - |18:25|
odcinek dla mnie rewelacyjny, lubię takie kryminalne klimaty, mała odskocznia od motywu z wrotami.
brakowało O'Neilla, to fakt, ale myślę, że Jonas swoimi tekstami go idealnie zastąpił.
na minus jedynie Goaul'dowie mówiący normalnym ludzkim głosem, na (duży) plus SG-1 w skórach (Carter w czarnych okularach i skórzanym płaszczu wyglądała niczym postać z Matrixa )
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych