3 odpowiedzi w tym temacie

[ppaatt1]

03 - 01.06.1984 - DVD-SE 07.06.2005 - Star Trek III: The Search of Spock - Data gwiezdna: 8210.3

Krótki opis:
Enterprise wraca na Ziemie. Mc.Coy wariuje. Do Kirka przybywa Sarek, ojciec Spocka. Mówi on ,że trzeba na Wolkanie pochować zwłoki jak i umysł Spocka, który przechowywany jest w Mc.Coyu. Kirk łamie przepisy i wyrusza wraz z garstką przyjaciół w to samo miejsce gdzie został pokonany Khan. Niestety Klingonów zainteresował projekt "Genesis".....

[ppaatt1]

UWAGA! MOJA WYPOWIEDZ MOZE ZAWIERAĆ SPOILERY. NIE OGLĄDAŁEŚ?? NIE CZYTAJ TEGO!

Plusy:
- Klingoni,
- kradzież Enterprise,
- Autodestrukcja Enterprise (w końcu ),
- śmierć Davida, syna Kirka (nie lubiłem go),
- dialogi np.
Kirk -Pomóż nam, albo zginiesz.
Klingon - Nie zasługuję, by żyć.
Kirk - Dobrze, zabiję cię poźniej.
[kilka rozmów]
Kirk - Na Wolkana, cała naprzód. Zabrać stąd jeńca.
Klingon - Obiecałeś, że mnie zabijesz.
Kirk - Skłamałem.
oraz kilka innych perełek.
- relacje Kirk - Sarek
- Służba Bezpieczeństwa Federacji ( )

Minusy:
- Efekty specialne np. pies Klingonów,
- Spock żyje i ma się dobrze,

Ocena końcowa: 9/10
Jak dla mnie godna kontynuacja dwójki.

Użytkownik ppaatt1 edytował ten post 07.04.2008 - |20:37|

[Haes]

Bezpośrednia kontynuacja poprzedniego filmu. I podobnie jak poprzednio fajnie się ogląda, dobry wątek główny, efekty specjalne też przyzwoite (chociaż mam wrażenie, że zaoszczędzono jeszcze bardziej na efektach specjalnych).

Tez troszke zaluje, ze Spock zmartwychwstal. Z jednej strony - fajnie, bo bardzo lubie te postac. Z drugiej jednak - uwazam, ze jego smierc z samoposwieceniem o niebo lepiej by wygladala gdyby nie odwrocono jej skutkow.

[Dżakas]

Mi również film się podobał - tak jak wszystkie odcinki TOS-a w których pojawiali się Klingoni (btw, w końcu wyglądają jak ludzie, tzn. ekhm no Klingoni ). Ciekawy wątek główny, choć w tym filmie to już pojechali na maksa - ukraść Enterprise, nieźle. Oczywiście nie bardzo mi się podbało zmartwychwstanie Spocka, no ale ok to Wolkanin, więc w jego wypadku mogę to wybaczyć scenarzystom .