Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 095 - S05E07 - Beast of Burden


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek: (50 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (4 głosów [9.76%])

    Procent z głosów: 9.76%

  2. 9.5 (1 głosów [2.44%])

    Procent z głosów: 2.44%

  3. 9 (8 głosów [19.51%])

    Procent z głosów: 19.51%

  4. 8.5 (3 głosów [7.32%])

    Procent z głosów: 7.32%

  5. 8 (5 głosów [12.20%])

    Procent z głosów: 12.20%

  6. 7.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  7. 7 (3 głosów [7.32%])

    Procent z głosów: 7.32%

  8. 6.5 (1 głosów [2.44%])

    Procent z głosów: 2.44%

  9. 6 (2 głosów [4.88%])

    Procent z głosów: 4.88%

  10. 5.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (3 głosów [7.32%])

    Procent z głosów: 7.32%

  12. 4.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (1 głosów [2.44%])

    Procent z głosów: 2.44%

  14. 3.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (5 głosów [12.20%])

    Procent z głosów: 12.20%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (3 głosów [7.32%])

    Procent z głosów: 7.32%

  20. 0.5 (1 głosów [2.44%])

    Procent z głosów: 2.44%

  21. 0 (1 głosów [2.44%])

    Procent z głosów: 2.44%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 kwiatek

kwiatek

    FLOWER POWER

  • VIP
  • 2 530 postów
  • MiastoOpole

Napisano 19.07.2004 - |13:35|

STRESZCZENIE WKRÓTCE
  • 0
Master of possimpible ;)

#2 MacGyver

MacGyver

    Chorąży

  • VIP
  • 1 361 postów
  • MiastoWieliszew

Napisano 02.10.2004 - |21:50|

Po prostu shit,śmiech na sali.Najgorszy odcinek SG-1 jaki kiedykolwiek zrobiono.Powiedzcie mi jak można było stworzyć dziki zachód na innej planecie???To jest kurde kwas.Jak mogą istnieć 2 takie same jakby nie było światy???Nie wiemy na pewno,czy w czasach dzikiego zachodu miał ktokolwiek dostęp do wrót,ale logicznie myśląc wątpie.Wg mnie jest to błąd scenarzystów,żeby na innej planecie stworzyć miasteczko rodem z dzikiego zachodu.Może były też tam konie?Bo może nie zauważyłem :/

Nota:0,5

Użytkownik MacGyver edytował ten post 02.10.2004 - |21:51|

  • 0
" PAMIĘTAJCIE , STARGATE ISTNIEJE !!! KTO NIE WIERZY NIECH ZAJRZY W SWÓJ UMYSŁ "

#3 VindicatoR

VindicatoR

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 39 postów
  • MiastoKielce/Wrocław

Napisano 15.11.2005 - |23:55|

8/10

Odcinek niezły, dziki zachód nadał całości "niewolniczego" klimatu :)
  • 0
Wenn ist das Nunstruck git und Slotermeyer? Ja!... Beiherhund das Oder die Flipperwaldt gersput!
http://chorynawyobraznie.blogspot.com/

#4 zyrekt

zyrekt

    Szeregowy

  • Email
  • 42 postów

Napisano 09.01.2006 - |12:40|

nie był to czysty dziki zachód - moda, architektura - ok, to bezapelacyjnie, ale reszta? Równie dobrze można to było przypisac do niewolniczych praktyk w starożytnym Rzymie. A z drugiej strony - nawet gdyby nie spierać sie czy to dziki zachód czy nie - skąd mamy pewność czy goaludowie nie stowrzyli tam "kultury" dzikiego zachodu?

A sam odcinek? Dziwny. O'neill jak nigdy nie chce wstawić sie za pokrzywdzoną istotą. On, zawsze stojący wbrew utartym opiniom, nie bojący sie wyrazić swojego zdania - widząc krzywde unasów, mając okazje widzieć ich niewątpliwą inteligencję (i nie bedącą inteligencja psa), chce odpuścić..... Dalej - już na koniec, okazuje sie że stali sie autorami powstania antyludzkiego, powstania Unasów - i nie reagują. Nie wiem czy to takie oczywiste. Moze z jednej strony autorzy chcieli pokazac ze SG1 wstawia sie za pokrzywdzonymi zawsze, nie bacząć kto jest ciemiężca a kto pokrzywdzonym, ale nie wierze jakoś w taki "krzyżyk na droge" w takie błogosławieństwo - "Idźcie Unasy, dajemy Wam szanse na wywalczenie wolności dla swoich pobratymców" - nie iwdzą ile przyniesie to ofiar? Jak wróca na planete za 5lat, moze sie okazać ze to ludzie w łańcuchach służą unasom, bo Ci pokonali inteligencję siłą i wytrzymałością....

Dam 5. Właściwie za Chake.
  • 0

#5 Ronni

Ronni

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 75 postów
  • MiastoKraków

Napisano 27.04.2006 - |18:59|

ogolnie nie przepadam za odcinkami z Chaka tak wiec dla mnie odcinek przecietny
kolejny raz ciekawe sa dialogi Jack - Daniel, dwa rozne poglady
no coz nie bede sie specjalnie rozpisywal poniewaz odcinek nic wielkiego nie pokazal
mimo wszytsko stargate to stargate i 6 sie nalezy
  • 0

#6 jack

jack

    Chorąży

  • VIP
  • 1 410 postów
  • MiastoPłock

Napisano 27.04.2006 - |21:11|

Odcinek jest dość dziwny - to prawda. Udział jednostki w walce z ludźm i - to coś nowego. Z drugiej strony walka o Unasa jest wynikiem tego, co robił Jakson, a więc zaprzyjaźnienia się z tą dziwną rasą. Stąd chyba nie powinien dziwić stosunek SG1 do tej rasy. A skoro tym razem ludzie okazali się tymi złymi - to działanie SG1 jak dla mnie jest jasne.
  • 0
"Nie mamy wpływu na czas, w którym się znaleźliśmy,
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"

Gandalf - Drużyna Pierścienia


#7 DonBolano

DonBolano

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 505 postów
  • MiastoOstrów Wlkp/Wrocław

Napisano 29.08.2006 - |18:54|

No troche namieszali w tym odcinku:) Fajnie wyszło to nieporozumienie na końcu..;) Chaka myślał, że ratuje ludzi ;) hehe
  • 0

#8 elam

elam

    Chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 757 postów
  • MiastoBielsko-Biala

Napisano 04.11.2006 - |20:33|

skrocony kurs historii abolicjonizmu i wojny secesyjnej, przeniesiony na inna planete.
dam 5 pkt, tylko dlatego, ze Daniel mi sie podobal w tym odcinku
  • 0
lubisz science-fiction? na serialach sie nie konczy !
www.science-fiction.com.pl/forum

_________________________________________
oh my goddess Me !

#9 Lulu

Lulu

    Szeregowy

  • Email
  • 38 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 01.01.2007 - |11:20|

A ja sie wybije i powiem, ze mi sie podobal :) nawet bardzo.

Pierwszy odcinek z Chaka zdecydowanie mnie zaczarowal. Nawet trudno mi sie uchwycic czym, ze wracalam do niego czesto. Ten co prawda podobal sie troszke mniej, ale nadal mial w sobie 'cos'. I za ruch wyzwolenia unasow trzymam kciuki :P
  • 0
"I mean - what have you got to lose?
You know, you come from nothing
- you're going back to nothing
What have you lost? Nothing!"
MONTY PYTHON - Brian Song

#10 elam

elam

    Chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 757 postów
  • MiastoBielsko-Biala

Napisano 14.01.2007 - |22:21|

o, pierwszy odcinek z Chaka byl o wiele lepszy od tego. tam chodzilo o nawiazanie kontaktu z zupelnie obca rasa, i bylo to calkiem dobrze pokazane.
tutaj zrobiono western i to mi sie nie podoba...
  • 0
lubisz science-fiction? na serialach sie nie konczy !
www.science-fiction.com.pl/forum

_________________________________________
oh my goddess Me !

#11 Kombain

Kombain

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 8 postów

Napisano 28.01.2007 - |09:13|

Caly odcinek jest pretekstem do pokazania relacji bardziej zaawansowanych cywilizacji z tymi mniej. Unasi sa slabiej rozwinieci od nas, tak samo jak my jestesmy slabsi od Asgardczykow. Pozatym rasa Unasow byla tak samo ciemiezona przez Goauldow jak rasa ludzka - dlatego tym bardziej nalezy sie im wolnosc i swoboda w rozwoju. Moim zdaniem "hodowcy" niczym nie roznili sie od Goauldow...
  • 0

#12 Pawel

Pawel

    Starszy chorąży sztabowy

  • VIP
  • 2 048 postów
  • MiastoNysa

Napisano 09.02.2007 - |18:13|

W przeciwieństwie do @elam pierwszy odcinek z Chaka niezbyt przypadł mi do gustu. Tutaj było już lepiej no i klimaty jak z Dzikiego Zachodu, co się chwali :D. W sumie ciekawa sprawa bo tym razem w roli "złych" wystąpili ludzie, a w roli tych w obronie których staneło SG-1 była obca rasa zwana Unasami. Chociaż nie, Chaka myślał że to on pomaga uciec SG-1 ;).

Ocena: 8/10.
  • 0
[ Sygnatura usunięta zgodnie z ACTA ]

#13 kefir

kefir

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 318 postów
  • Miastoz Łodzi

Napisano 02.03.2007 - |21:05|

Co za chłam :/ Daję 3, ale tylko za akcję dywersyjną, która bardzo mi się podobała. Nie trawię historii typu "uwolnijmy biedne unasy". A końcówka? Przecież wiadomo, co te stwory zrobią. Będą zabijać - winnych, niewinnych, wszystkich. Słabiutki i bezsensowny odcinek.
  • 0

#14 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 02.03.2007 - |21:24|

Zajzalem do napisów tego odcinka w hatak. Zabawnie przetlumaczono tytuł na "Brzemię bestii". Czy był jakiś ppwód dla tak pokrętnego tłumaczenia? Przeziec Best of Burden to po prostu "zwierzę juczne" lub innego rodzaju domowe zwierze robocze.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#15 kefir

kefir

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 318 postów
  • Miastoz Łodzi

Napisano 02.03.2007 - |22:18|

W odcinku nie ma IMO nic co mogłoby sugerować takie tłumaczenie. Też mnie zastanawiało, o co z tym tytułem chodzi (pierwszy raz słyszę beast of burden = zwierzę juczne). Twoja wersja zdecydowanie bardziej pasuje do wydarzeń z epa ;)

Użytkownik kefir edytował ten post 02.03.2007 - |22:19|

  • 0

#16 baloo

baloo

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 350 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 02.03.2007 - |22:21|

A końcówka? Przecież wiadomo, co te stwory zrobią. Będą zabijać - winnych, niewinnych, wszystkich. Słabiutki i bezsensowny odcinek.


Krótka odpowiedź.
Kefir ty chyba jeszcze nie doceniasz poprawności politycznej i moralnej tego serialu- jeszcze będziesz skręcał się widząc jak słodcy potrafią być bohaterowie- istne troskliwe misie.

To jeszcze napiszę, że w odcinku bardzo przypadła mi do gustu postać tego sprzedawcy- jakis czuć autentyzm czy cóś.
Zarzenie tymi laskami poprzez łancych- pomysłowe, praktyczne, prawdziwe.
  • 0

#17 kefir

kefir

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 318 postów
  • Miastoz Łodzi

Napisano 02.03.2007 - |23:14|

Kefir ty chyba jeszcze nie doceniasz poprawności politycznej i moralnej tego serialu- jeszcze będziesz skręcał się widząc jak słodcy potrafią być bohaterowie- istne troskliwe misie.


Oj, już mi się to zdarza ;) Szczególnie Daniel, choć i tak jego lubię najbardziej ^^
  • 0

#18 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 02.03.2007 - |23:29|

W odcinku nie ma IMO nic co mogłoby sugerować takie tłumaczenie. Też mnie zastanawiało, o co z tym tytułem chodzi (pierwszy raz słyszę beast of burden = zwierzę juczne). Twoja wersja zdecydowanie bardziej pasuje do wydarzeń z epa ;)

Beast of Burden - udomowione zwierze robocze lub juczne. To właśnie znaczy. Każdy słownik języka angielskiego daje takie wyjaśneinie.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 02.03.2007 - |23:30|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#19 Alice17

Alice17

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 108 postów
  • MiastoSzczawno-Zdrój

Napisano 02.02.2009 - |19:53|

Mi się odcinek podobał :D Ogólnie poplątany ale ma coś w sobie :D Daniel bardzo mi się podobał :D
  • 0

#20 redix

redix

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 49 postów
  • MiastoNiepołomice

Napisano 02.02.2009 - |20:22|

EEEEEEEE słabiutko, słabiutko, koniec zakręcony ;) i tyle mam do powiedzenia w tym temacie.


4/10
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych