Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 094 - S05E06 - Rite of Passage


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
18 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek: (39 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (1 głosów [2.86%])

    Procent z głosów: 2.86%

  2. 9.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  3. 9 (2 głosów [5.71%])

    Procent z głosów: 5.71%

  4. 8.5 (2 głosów [5.71%])

    Procent z głosów: 5.71%

  5. 8 (7 głosów [20.00%])

    Procent z głosów: 20.00%

  6. 7.5 (3 głosów [8.57%])

    Procent z głosów: 8.57%

  7. 7 (11 głosów [31.43%])

    Procent z głosów: 31.43%

  8. 6.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 6 (3 głosów [8.57%])

    Procent z głosów: 8.57%

  10. 5.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (1 głosów [2.86%])

    Procent z głosów: 2.86%

  12. 4.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (3 głosów [8.57%])

    Procent z głosów: 8.57%

  14. 3.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (1 głosów [2.86%])

    Procent z głosów: 2.86%

  20. 0.5 (1 głosów [2.86%])

    Procent z głosów: 2.86%

  21. 0 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 kwiatek

kwiatek

    FLOWER POWER

  • VIP
  • 2 530 postów
  • MiastoOpole

Napisano 19.07.2004 - |13:35|

STRESZCZENIE WKRÓTCE
  • 0
Master of possimpible ;)

#2 koalla145

koalla145

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 16 postów
  • MiastoNieporęt k. Warszawy

Napisano 19.02.2005 - |15:28|

Powrót do wątku z Casandrą - po urodzinowym pocałunku, wybuchają żarówki i tracui przytomność. Dr. Frasier zabieraj ją do ambulatorium w SGC i poddaje leczeniu - niestaty nic nie pomaga dziewczynie - z czasem odkrywa że coś ją zmienia...
Do sg-1 pojmuje niewidzalnego Goa'ulda - który jak sie okazuje może pomuc Casssie.
  • 0

#3 szymcio

szymcio

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 145 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 19.02.2005 - |17:53|

zawsze podobaly mi sie odcinki w ktorych wystepowala Nirrti - nie wiem czemu ale zawsze lubilem ta postac - nie byla "typowym" zaskroncem - mozna sie bylo z nia dogadac :)
poza tym experymenty genetyczne Goa'uld? to brzmi ciekawie :)
  • 0

#4 zyrekt

zyrekt

    Szeregowy

  • Email
  • 42 postów

Napisano 09.01.2006 - |12:28|

no właśnie, gdyby nie Nirti, powiedziałbym wręcz ze odcinek mi sie nie podobał. Problemy wieku dorastania mogę sobie oglądnąć w "Asach z klasy" czy w "Jeziorze Marzeń" (pamietasz Platon? ;) ). Ale jak SG1 trafiło do laboratorium Nirti - zaczęło sie robić ciekawie. A jak przyjechała pusta "winda" - oooooo. Brawa dla Nirti, żeby jeszcze zagrała ją ładniejsza panna;)

Odcinek na 6 - za Nirti, bez niej (gdyby np był to Apophis czy inny gad) dałbym 4
  • 0

#5 Platon

Platon

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 106 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 14.02.2006 - |16:36|

Ta Zyrekt, pamiętam :P A sam odcinek nawet mi się podobał, takie spokojny, sielankowy, troche nerwów, ale przecież wiadomo, że coś wymyslą ;) Akcja specjalnie nie posunęła się do przodu, ale też nie uważam czasu poświęconego na ten odcinek za stracony. Na koniec wielki plus za Nirti :]]]]

7
  • 0
"Now tell me of home Lenier, I've been away far too long. - Pyromania is back." :D

#6 Ronni

Ronni

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 75 postów
  • MiastoKraków

Napisano 27.04.2006 - |07:41|

Mnie tez sie podoba postac Nirrti i za to plus dla odcinka
jest nawiazanie do wczesniejszego odcinka a to zawsze dobrze
no i jest podstawa do ciagniecia tego watku dalej poniewaz Nirrti zostanie wypuszczona i te jej slowa "ja bym na waszym miejscu tak nie zrobila" zapowiadaja ze bedziemy mieli jeszcze z nia do czynienia
dobry tekst Hammonda przy kulminacyjnej scenie " w takim razie pragne ci oznajmic ze ta kobieta to matka Cassandry":D Nirrti zbledla hehe
co do minusow no to mi tez sie nie podobaja te matczyno - corkowe problemy niczym z m jak milosc
w ogole "ta Cassandra" tez jakos mi nie podbadla do gustu, wolalem jak byla tym malym szkrabem :)

ogolnie odcinek oceniam na 7 choc troche naciaganie
  • 0

#7 DonBolano

DonBolano

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 505 postów
  • MiastoOstrów Wlkp/Wrocław

Napisano 29.08.2006 - |18:49|

hmm jakby Nirti była ładniejsza, to byście ja jeszcze polubili, a tak jest typowym czarnym charakterem ;)
Mi się podobała ta końcowa rozmowa Sam z Cassandra;)
  • 0

#8 elam

elam

    Chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 757 postów
  • MiastoBielsko-Biala

Napisano 04.11.2006 - |20:25|

na plus:
-O'Neill, TLUMACZACY Hammondowi na czym polegaja zdolnosci Kassandry (te magnesy..)
-SG-1 siedzace i gadajace, podczas gdy dr Frasier bawi sie w kommando czy inna Delata force :)
-Nirrti. fajna zmijka :)
odcinek dobry, milo sie oglada. zmiana Kassandry.. do konca nie wiadomo, jakie zdolnosci posiadzie, jest wiec napiecie.
  • 0
lubisz science-fiction? na serialach sie nie konczy !
www.science-fiction.com.pl/forum

_________________________________________
oh my goddess Me !

#9 Lulu

Lulu

    Szeregowy

  • Email
  • 38 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 01.01.2007 - |11:32|

na plus:
-O'Neill, TLUMACZACY Hammondowi na czym polegaja zdolnosci Kassandry (te magnesy..)

Choc ogladalm wczoraj w nocy, a dzisiejszy poranek nalezy to tych nie najlepszych to do tej pory z tego sie smieje :lol: bardzo pozytywne :)

Poza tym podobalo mi sie czym okazal sie rytulal inicjacji...
No i zostal maly niedosyt, bo liczylam, ze moze pozwola jej sie zmienic (skoro tak bardzo chciala ;) ) i przekonamy sie do czego ta przemiana prowadzila...
  • 0
"I mean - what have you got to lose?
You know, you come from nothing
- you're going back to nothing
What have you lost? Nothing!"
MONTY PYTHON - Brian Song

#10 Pawel

Pawel

    Starszy chorąży sztabowy

  • VIP
  • 2 048 postów
  • MiastoNysa

Napisano 30.01.2007 - |14:06|

Odcinek bez większych fajerwerków ale przyjemnie się oglądało. Zgadzam się z przedmówczyniami że scena z Jackiem tłumaczącym Hammondowi zdolności Cassandry bardzo fajna :D.

Ocena 8/10.
  • 0
[ Sygnatura usunięta zgodnie z ACTA ]

#11 kefir

kefir

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 318 postów
  • Miastoz Łodzi

Napisano 02.03.2007 - |13:23|

Hm, no cóż, kiepa ;) 5.

Problemy wieku dorastania przechyliły szalę na niekorzyść odcinka, który ponadto był niesamowicie nudny... Na plus można zaliczyć Nirrti (lubię gadzinę) i genialne teksty O'Neilla, przy których mało co nie spadłem z krzesła ze śmiechu (te magnesy...) :lol:
  • 0

#12 DonBolano

DonBolano

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 505 postów
  • MiastoOstrów Wlkp/Wrocław

Napisano 02.03.2007 - |14:30|

hehe magnesy, to jest uniwersalne tlumaczenie Jacka na wszystko ;)
  • 0

#13 sunkmanitu

sunkmanitu

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 143 postów

Napisano 27.04.2007 - |08:34|

nie no, nie było źle, co prawda problemy okresu dorastania trochę denerwujące, ale za to mieliśmy pokazaną dr Freiser jako matkę, zobaczyliśmy jaką jest matką, i że dla ludzie z SGC mają też normalne życie.

Fakt, że odcinek był momentami nudny, ale zdolności kinetyczne Cassandry przypominające te Jane z X-Men to nowy smaczek do odcinka.

Jedyny moment, który mnie naprawdę zirytował to przyjazd pustych kręgów. Przecież wiedzieli, że Niriti miała "czapkę niewidkę", więc nawet jeśli zakładali, że jest uwięziona, to mogli się spodziewać kogoś innego posiadającego tę zdolność, ogólnie Daniel i Teal'c dali ciała.

Ode mnie 7/10
  • 0

#14 Alice17

Alice17

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 108 postów
  • MiastoSzczawno-Zdrój

Napisano 30.01.2009 - |20:00|

6/10
Odcinek dla mnie jakoś nieciekawy. Na plus zaliczam Nirty i tłumaczenie O'Neilla o magnesach :D
  • 0

#15 redix

redix

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 49 postów
  • MiastoNiepołomice

Napisano 30.01.2009 - |21:41|

Zdolności Cassandry, magnesy O'Neilla :lol: . Trochę za łatwo wpuścili Nirrti do bazy.

8/10
  • 0

#16 jurkow

jurkow

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 59 postów
  • MiastoLublin

Napisano 02.02.2009 - |23:05|

Taki sobie odcinek :mellow: Nic nadzwyczajnego, ale też w miare sie oglądało. Niewatpliwy plus odcinka to Nirti - prawdziwy" czarny" charakter <_< No i te jej słowa: " Ja bym na waszym miejscu tego nie zrobiła..." Coś czuję , że jeszcze sporo ona namiesza... :P
  • 0

#17 Spirozea

Spirozea

    Starszy kapral

  • Grupa Hatak
  • 283 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 03.03.2009 - |22:19|

Jak dla mnie straszny odcinek.
Same dramaty, kryzys wieku dojrzewania, emocje wpływające na osąd sytuacji - to nie dla mnie.
Jedynie dobrze, że pojawiła się Nirrti.
4.
  • 0

#18 Prakosmiczny

Prakosmiczny

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 39 postów

Napisano 04.03.2009 - |16:52|

Strasznie nudny odcinek, zarówno pozbawiony myśli jak akcji.

Kolejny raz spotykamy się z najbardziej chyba irytującą cechą SG - niefrasobliwym podejściem członków SG do niewyjaśnionych zjawisk. Na moją głowę najważniejszą wytyczną na takich misjach powinno być przywiązywanie specjalnej uwagi do zjawisk niejasnych; także raporty z takich misji jako główny paragraf winny zawierać opis i opinię odnośnie każdego niejasnego zjawiska z jakim spotkał się team SG. Również psychologicznie byłoby to podejście najbardziej naturalne ze wszystkich. Tym czasem po raz kolejny obserwujemy całkowitą niefrasobliwość w podejściu do takich zjawisk. Pierścienie transportowe opadają same z siebie i... nic - Daniel stwierdza, że pewnie on coś niechcący uruchomił. W dodatku przy pełnej wiedzy nie tylko o obcych posiadających zdolność maskowania, ale o konkretnym Goa'uldzie, który taką zdolność posiada i na tej właśnie planecie dokonał aktu zagłady. Trudno uwierzyć, ażeby osoby tak bystre jak załoga SG-1 (no, przynajmniej jej część) nie skojarzyły śmierci Kronosa z uwolnieniem Nirrti. Takie rzeczy kojarzy się z miejsca - pamiętajmy: dla nich to rzeczywistość, a nie serial.

Odcinek nudził mnie od samego początku i nie oglądałem go z zaangażowaniem. Być może właśnie dlatego również całe tłumaczenie o tym co Nirrti robiła na tej planecie, dlaczego zabiła jej wszystkich mieszkańców skoro prowadziła na nich długodystansowy eksperyment genetyczny etc. wydało mi się bełkotliwe; może było logiczne, a ja nie uważałem. To jednak bez znaczenia; nawet najbardziej korzystna dla inteligencji twórców możliwość w tej kwestii nie jest w stanie zmienić mojej oceny tego epizodu.

4/10

Użytkownik Prakosmiczny edytował ten post 04.03.2009 - |17:09|

  • 0

#19 Gość_Lowrey23_*

Gość_Lowrey23_*
  • Gość

Napisano 22.03.2009 - |13:42|

Jedynym malutkim plusikiem tego odcinka, to z pewnością magnesy wykonaniu O'Neilla, a reszta tak jak kolega Spirozea napisał, ja tylko mogę się podpisać pod resztą, że w tym samym wypadku jest to poprostu nie dla mnie... Odcinek słaby 3/10
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych