Napisano 03.04.2008 - |17:22|
Oczywiście, Klingoni rzadzą (nawet bez tego czegoś na głowach, co "wyrosło" chyba dopiero w TNG)!! Sama ich obecność jest gwarantem dobrego odcinka i takowy otrzymujemy (chociaz moze nie rewelacyjny). Boli i psuje efekt jednak glupie i naiwne zakonczenie, w ktorym Kirk przekonuje wroga do rozejmu, ten sie zgadza, zaczyna nagle pałać miłością do Kirka i ludzi, razem się pośmiali, pożartowali po czym istota ucieka ze statku. Żałosne normalnie. Można było to pokazać zupełnie inaczej.
Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.
Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).