Użytkownik Toudi edytował ten post 08.07.2007 - |10:32|
Odcinek 039 - S04E10 - One Of Us
#1
Napisano 08.07.2007 - |09:29|
#2
Napisano 21.08.2007 - |00:50|
Użytkownik Zetnktel edytował ten post 21.08.2007 - |00:50|
#3
Napisano 22.08.2007 - |21:10|
Duży plus dla odcinka: żart naznaczonego Toma a już uwierzył, że "zniewolił" Marco
#4
Napisano 23.08.2007 - |02:02|
Zapraszam (jesli chcesz) na mojego bloga o serialach - http://scianadziwnyc...i.blogspot.com/
#5
Napisano 28.08.2007 - |20:32|
Ocena: 9,5
PLUSY:
+ kolejny powrót w 4 sezonie znanej nam postaci - poprzednio Richard, Kevin i Tess, teraz Lilly i...jeszcze raz Iza
+ wielkie przebudzenie Toma, czyli V Kolumna wśród tych dobrych. To zdecydowanie jeden z lepszych wątków tego sezonu, zapoczątkowany w odcinku "The Marked". Można było się spodziewać, że z Tomem się coś złego stanie, tak wiec wielkiej niespodzianki nie było, ale mimo to bardzo dobrze ukazano metamorfozę Toma w hmm, no własnie w kogo? Matthew Rossa? Czy też on równeiż był tylko nosicielem?
+ miły akcent dla widzów serialu "24" czyli Rebecca Parish Tak samno zimna i wredna jak Sherry Palmer
+ dobry dowcip "Naznaczonego Toma" z wkręceniem Marco
+ poznajemy tożsamość kolejnego Naznaczonego (Parish), uśpiony agent się budzi (Baldwin), porwana zostaje Iza a co ciekawsze ma ona znów odzyskać swoej zdolności? Wow, trochę tego dużo jak na jeden odcinek, choć nadal nie wiem, jak to się skończy
MINUSY:
- po odcinku The Marked nabrałem sympatii do Jordana Colliera, myslałem, że facet na serio chce dobrze dla ludzi, ale po rozmowie z Shawnem wyszedł z niego istny potwór. Facet jest kompletnie nienormalny (i niemoralny). Ot tak chce wybić pół populacji ludzi na Ziemi, aby dzięki temu zalegalizować panowanie nowej lepszej rasy. Hmm coś mi się kojarzy z pewnym
panem z wąsikiem.
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#6
Napisano 28.08.2007 - |20:55|
Ot tak chce wybić pół populacji ludzi na Ziemi, aby dzięki temu zalegalizować panowanie nowej lepszej rasy. Hmm coś mi się kojarzy z pewnym
panem z wąsikiem.
no cóż wg. niego to ma być coś na kształt zbiorowego samobójstwa; ciekawe jednak co zrobiłby z ludźmi, którzy nie wzięliby zastrzyku(a takich IMHO byłaby większość; 50/50 to nie najlepsze szanse jeśli chodzi o życie)?;
Est modus in rebus
Horacy
Prawda ma charakter bezwzględny.
Kartezjusz
Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.
C.S. Lewis
#7
Napisano 29.08.2007 - |00:08|
#8
Napisano 29.08.2007 - |09:24|
Wydaje mi się, że zastosowałby zasadę "uszczęśliwimy cię na siłę" czyli zmuszą tych ludzi do przyjęcia zastrzyku. Z tego jak to widzi Collier gdy ludzie ze zdolnościami będą już bardzo silni, będą z pogardą patrzeć na tych zwykłych (pod)ludzi i zmuszą ich do zastrzyku. Już to widzę, szwadrony promicynowych żołnierzy A tak na serio, to nieciekawa perspektywa zarysowała się w słowach Jordana. Znów powraca on jako bad guyno cóż wg. niego to ma być coś na kształt zbiorowego samobójstwa; ciekawe jednak co zrobiłby z ludźmi, którzy nie wzięliby zastrzyku(a takich IMHO byłaby większość; 50/50 to nie najlepsze szanse jeśli chodzi o życie)?;
W oczekiwaniu na BSG "Caprica"
#9
Napisano 31.08.2007 - |12:09|
Co do odcinka to sporo się wydarzyło, widać że sezon zmierza już do końca. A szkoda bo to chyba najlepszy sezon The 4400.
Ocena odcinka: 9/10.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych