Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 61 – S04E01 – Adrift


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
100 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Odcinek 61 – S04E01 – Adrift (167 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (23 głosów [17.04%])

    Procent z głosów: 17.04%

  2. 9.5 (12 głosów [8.89%])

    Procent z głosów: 8.89%

  3. 9 (35 głosów [25.93%])

    Procent z głosów: 25.93%

  4. 8.5 (16 głosów [11.85%])

    Procent z głosów: 11.85%

  5. 8 (24 głosów [17.78%])

    Procent z głosów: 17.78%

  6. 7.5 (8 głosów [5.93%])

    Procent z głosów: 5.93%

  7. 7 (1 głosów [0.74%])

    Procent z głosów: 0.74%

  8. 6.5 (2 głosów [1.48%])

    Procent z głosów: 1.48%

  9. 6 (5 głosów [3.70%])

    Procent z głosów: 3.70%

  10. 5.5 (1 głosów [0.74%])

    Procent z głosów: 0.74%

  11. 5 (2 głosów [1.48%])

    Procent z głosów: 1.48%

  12. 4.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (2 głosów [1.48%])

    Procent z głosów: 1.48%

  14. 3.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (2 głosów [1.48%])

    Procent z głosów: 1.48%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  20. 0.5 (1 głosów [0.74%])

    Procent z głosów: 0.74%

  21. 0 (1 głosów [0.74%])

    Procent z głosów: 0.74%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#41 baloo

baloo

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 350 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 30.09.2007 - |09:07|

Odcinek trochę w innym sosie niż zwykle. Atmosfera poważniejsza, nerwowa i ciągłe pasmo kłopotów.
Wszystko zbudowane jako przygrywka do odcinka następnego, który powinien zwalać z nóg- miejmy nadzieję. Takie przedłużenie akcji przed finałem.

A teraz konkternie:
- Mackay vs. Shepard- troszkę sztucznie to wyszło lub raczej taka zmiana w zachowaniu Johna dziwi i nie pasuje do tej postaci. Nagle staje się on twardogłowym wojskowym, podczas gdy wcześniej nie wahał się narażać bezpieczeństwa dla ratowania bliskich. Rodney świetnie wypadł w roli dowódcy, a Shepard sprawiał wrażenie dzieciaka pałętającego się pod nogami.
- Można by nadać więcej dynamizmu odcinkowi ograniczając nieco technobełkotu. Przewody to, przewody tamto...
- Trudno kontrolować cztery drony na raz? Zatem jak czuje się osoba zasiadająca na krześle?- Jak ktoś ujął to na forum obsługujemy drony jak małpa karabin- potwierdzenie się znalazło.
- Jak to możliwe, że po zaniku osłony w korytarzu znika też powietrze- czyżby pradawni nie potrafili zbudować szczelnego korytarza. Ogólnie momentami Atlantis wygląda jak zaprojektowane przez aroganta-idiotę, który nie przewidział żadnych awarii/ problemów.

Ocena 8/10.
  • 0

#42 Casper

Casper

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 52 postów
  • MiastoWrocek

Napisano 30.09.2007 - |10:31|

W końcu oglądnąłem wersję ze ścieżką dźwiękową i bardzo mi się podobała.

Dla mnie najlepsza scena to skok Sheparda i Zelenki. Piękny popis grafików. Wspaniałe ujęcie miasta.
Jeśli chodzi o scenę ze skoczkami to też była niezła, głównie pod względem grafiki ale całkowicie niewiarygodna. W rzeczywistości połowa tych niedoświadczonych pilotów skończyła by na jednej z asteroid a Rodney rozbiłby się o wieżę, którą obronił. Ale co tam jak desperacja to desperacja. :P
  • 0

#43 RaV

RaV

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 1 postów

Napisano 30.09.2007 - |12:53|

Taka mała ciekawostka w Itunes Store US jako 4x01 Adrift jest 4x04 Doppelganger
  • 0

#44 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 30.09.2007 - |14:41|

Po obejzeniu całości z f/x i normalnym podkładem audio potwierdzam ze to całkiem niezły odcinek . Ale , mogli by by kiedyś zrobić taki eksperyment i wyemitować wersje bez dźwięków .
No i 7 .
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#45 Yasiu

Yasiu

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 25 postów
  • MiastoKielce

Napisano 30.09.2007 - |17:57|

8/10

+ bitwa skoczków :)
+ za to, ze w koncu jest
+ beda krasc ZPM :]
+ nawet fajna ta stacja MidWay


- Weir nie powinno juz byc
- Zelence kamien przeleciał przez noge i skafander a temu nic :/ (przeciez to proznia to powinno mu no nie wiem.. wyssac krew czy cos..)
- opuszczenie osłony to nie to samo co zanik powietrza (scena co zgineli ci trzej goscie)
- za duzo gadania w odcinku
- włosy Carter :D
  • 0
"Wiesz co, wysadzasz w powietrze jedno słońce i nagle wszyscy oczekują, że zaczniesz chodzić po wodzie."
Carter, SG-1 [08x17]

#46 Shalom

Shalom

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 375 postów
  • MiastoBędzin

Napisano 30.09.2007 - |18:31|

można założyć ze miasto nie tylko ograniczało osłonę, ale też life-support w odcinanych sekcjach (co by tłumaczyło zamykanie kolejnych drzwi) ;P
  • 0

#47 elam

elam

    Chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 757 postów
  • MiastoBielsko-Biala

Napisano 30.09.2007 - |19:18|

duzo dobrych rzeczy na poczatek sezonu.

powialo groza, gdy Weir powiedziala "to byl bardzo zly pomysl"
powialo groza na koncu, kiedy wspomnieli planete z duza iloscia ZPM ... :D
poza tym, strzelanka ze skoczkow - jak na starym dobrym commdore :) ; doktor Lee w stanie niewazkosci, Ronon z kroplowka...
9/10 i oby tak dalej !!!
  • 0
lubisz science-fiction? na serialach sie nie konczy !
www.science-fiction.com.pl/forum

_________________________________________
oh my goddess Me !

#48 rysiek_1969

rysiek_1969

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 30.09.2007 - |19:21|

Dałem 9,5/10. Dla mnie bomba.Zaskoczyło mnie uruchomienie nanitów. Mam o czym dyskutować w pracy.
Tak na dodatek polecam YouTube - gdyby ktoś nie oglądał.
Pozdrawiam wszystkich.
  • 0

#49 San-Rall

San-Rall

    Kapral

  • Użytkownik
  • 172 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 30.09.2007 - |19:24|

Długo czekałem na ten odcinek a oczekiwanie było tym trudniejsze , że od ponad tygodnia można go było obejrzeć ale nie ja musiałem poczekać :D i ... mam mieszane uczucia.

- Dr Weir przeżywa ... i to jeszcze sposób w jaki przeżywa ... szkoda że Mayers nie wykonał polecenia i nie przyniósł EMP.
- Stacja Midway ... budzi złe skojarzenia ...
- Astreoidy duże trzeba było rozbić , a małe ? małe są nie szkodliwe dla miasta ... ale czy naprawdę nie szkodliwe ? zanim przebijają skafander Zelenki przelatują przez poszycie miasta jak przez masło ... a czemu nie przelatują jak przez masło przez skoczki o ile pamiętam skoczki nie miały osłon ?
- Czegoś brakowało w grze aktorskiej Flanigan`a i Hewlett`a
- Nowa pani doktor nie pasuje mi do roli.

+ Użycie pełnej eskadry skoczków w locie bojowym :)
+ Niezłe scenki z rozmów młodego medyka najpierw z Ronanem :D a potym z Shepardem
+ Rzut Zelenką.

Ogólnie oceniam na 7.
  • 0

#50 Halavar

Halavar

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 637 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 30.09.2007 - |20:39|

Odcinek obejrzałem dopiero dzisiaj, czyli tylko dzień później niż normalnie. Mnie nie udało się omamić i nie dałem się namówić na obejrzenie półproduktu, tak jak niektórzy z was :P I chyba dobrze zrobiłem, bo odcinek bardzo mi się spodobał, a bez efektów i bez muzyki to by nie było to samo.

Ocena: 9

PLUSY:

+ świetne ostre wejście, zachowano fajny klimat zagrożenia i zagubienia, straty ludzkie i materialne, brak dowódcy, lost in space i zbliżający się kres działania osłon. Wszystko to razem dały solidne podstawy do stworzenia niezłego dramatu z tego odcinka. Na szczęście nie popsuło tego klimatu częste w serialu komediowe wstawki, których było bardzo mało.
+ nowa czołówka, lekko zmieniona, ale jednak, ale co najważniejsze z Samantą :D Bardzo się cieszę, że Samanta będzie na stałe w SGA. Mimo iż jej debiut nie był rewelacyjny, to jednak liczę na to, że od następnego odcinka zawojuje na Atlantydzie :)
+ świetna scena z Zelenką i Sheppardem w kombinezonach, kiedy przelatyali z jednej wiezy do drugiej. Brawo dla ludzi od animacji
+ pomysł z przebiciem się przez pas asteroidów za pomocą dron wystrzelonych ze skoczków oraz odniesienia Rodney'a do gry Asteroids (ach, łezka kręci sie w oku ;)
+ bardzo ciekawie zapowiadająca się kontynuacja odcinka. Uciekamy jak szaleni od replikatorów, lądujemy gdzieś, po to, aby znów trafić w łapki klocków Lego :)

MINUSY:

- scena z Rononem nad leżącą dr Weir. Niepotrzebna i w ogóle nie wzbudzajaca emocji.
- mikroasteroidy przecinają nogę Zelence, a on popychany przez Shepparda nadal pracuje. Hmm, to się nazywa poświęcenie. Z Zelenki to jednak twardziel, jak widać naukowcy w Czechosłowacji musieli przejść ostre szkolenie ;)
- po co Weir przeżyła? Ja jej nie chcę już w SGA! Scenarzyści mieli teraz wspaniały moment na godne uśmiercenie tej postaci, ale jednak nie skorzystali. Mimo to, mam nadzieję, że plotki o występie Torii Higginson tylko w 3 odcinkach się potwierdzą i jej rolę przejmie Samanta
  • 0
All Lies Lead To The Truth

W oczekiwaniu na BSG "Caprica"

#51 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 30.09.2007 - |23:08|

Apropos wątpliwości, dlaczego po opadnieciu osłon trzech ludzi zginęło:
Nie, pomieszczenia nie były nieszczelne. Wręcz przeciwnie. Około 8 minuty odcinka pada kwestia, że wyłączona zostaje, obok osłon, sztuczna grawitacja i następuje dekompresja. A wiec bye bye powietrze. Oto, dlaczego kolesie umarli.
  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#52 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 01.10.2007 - |06:36|

Około 8 minuty odcinka pada kwestia, że wyłączona zostaje, obok osłon, sztuczna grawitacja i następuje dekompresja. A wiec bye bye powietrze.


a dlaczego następuje dekompresja?;
1)pomieszczenia nie są szczelne i powietrze ucieka w próżnie po opadnięciu osłon;
2)jakiś mechanizm sam z siebie wypompowuje powietrze z niezasilanych pomieszczeń;

tak czy siak to raczej dowód niekompetencji Pradawnych(znowu!!!!);
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#53 Miniak

Miniak

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 43 postów
  • Miastopomorze

Napisano 01.10.2007 - |08:02|

Witam,
Cieszę się że wytrzymałem z oglądaniem wstępnej wersji 4x01. To co zobaczyłem bardzo mi się podobało.

Tak jak inni mam mieszane uczucia co do tych mikroasteroid. Mogli zrobić motyw, że kilka dużych asteroid zostało a małe wyparowały w czasie bybuchu. Acha skoro mikroasteroidy dziurawią jak sito Atlantis gdy nie ma osłon to tak samo powinno dziać się z jumperami i to od samego początku serialu.

Skoro Radek ma dziurę w kombinezonie to powinien mieć odmrożenie kończyny bo temperatura na zewnątrz jest baaardzo niska.



Z niecierpliwością czekam na drugi odcinek.

pozdro
miniak
  • 0

#54 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 01.10.2007 - |10:16|

a dlaczego następuje dekompresja?;
1)pomieszczenia nie są szczelne i powietrze ucieka w próżnie po opadnięciu osłon;
2)jakiś mechanizm sam z siebie wypompowuje powietrze z niezasilanych pomieszczeń;

tak czy siak to raczej dowód niekompetencji Pradawnych(znowu!!!!);

Oczywiście numer 2. Co do niekompetencji to zauważ, ze ludzie nie umieją sie posługiwać tak naprawdę sprzętem pradawnych. Nawet dobrze im idzie momentami, ale jednak co braki to braki. Dlatego miasto działało tak, jak działało.

Poza tym chce zauważyć,z ę
1. Faktycznie, Weir została kompletnie wyleczona przez nanity, dlatego odrosły jej włosy
2. Dziurawnienie Atlantis to dla mnie przegięcie. Rozumiem, że miasto jest kruche, ale bez przesady. Chociaż w scenie,w której Zelenka coś tam reperuje to te meteoryty przechodziły przez wewnętrzne ściany miasta, więc od biedy mogę to zrozumieć
3. Wieża z hipernapędem jednak nie była tak daleko i nie jest to takie bez sensu. Bowiem zaznaczono, że JEDEN z panelów hiepernapędu został uszkodzony. Miasto jest spore, dlaczego miałoby więc mieć jeden węzeł napędu?
4. Zelenka i trafienie w girę-no cóż, nie wiemy dokładnie, jak są robione skafandry da Atlantis, choć rzecz faktycznie jest mocno podejrzana. Nie mam fachowej wiedzy, więc rzeczy nie obronię i dla mnie to jest babol z tą czeska szkitą (notabene to dobra nazwa na babole scenarzystów-czeska szkita. Wymówicie to 10 razy bardzo szybko)
5. Potwierdza się teoria, że Pradawni robili transporery na zasadzie "nadajnik-odbiornik" Zelenka i Sheppard mogli pojawić sie tylko blisko wieży, nie mogli od razu teleportować się tam, gdzie chcieli. To nie Asgard, robaczki.
  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#55 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 01.10.2007 - |11:45|

Co do niekompetencji to zauważ, ze ludzie nie umieją sie posługiwać tak naprawdę sprzętem pradawnych. Nawet dobrze im idzie momentami, ale jednak co braki to braki. Dlatego miasto działało tak, jak działało.


o ile zrozumiałem to dobrze to ta procedura była całkowicie automatyczna i ludzie w żaden sposób nie wpłynęli na jej działanie; została ona napisana przez Pradawnych co świadczy o ich niekompetencji ponieważ:

1) po cholerę marnować energię na wypompowywanie olbrzymich ilości powietrza(miasto wielkości zdaje się Manhattanu)?;
2)nawet jeśli dopuścimy z jakiś względów wypompowywanie to może czujniki powinny stwierdzić w jakich pomieszczeniach są żywe istoty i nie wypompowywać z tych pomieszczeń powietrza albo zostawić im bezpieczną ścieżkę do iglicy(wiemy, że czujniki pozwalają obserwować istoty żywe choćby ze sceny z tego odcinka)?;

scenarzyści znowu pokazali Pradawnych jako idiotów co znaczy, że:

a)Pradawni to kretyni pierwszej wody, co wyjaśniałoby zupełnie absurdalną porażkę z Wraith, ale nie wyjaśniałoby ich geniuszu w sprawach techniki i nauki;
b)scenarzyści to kretyni nie potrafiący stworzyć spójnej wizji Pradawnych;

osobiście opowiadam się za b;

Użytkownik inwe edytował ten post 01.10.2007 - |11:46|

  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#56 Drusek

Drusek

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 59 postów

Napisano 01.10.2007 - |12:15|

Zauwazcie ze tarcza nie tylko powstrzymuje wszystko z zewnatrz ale takze zapobiega przedostawaniu sie przynajmniej powietrza na zawnatrz - bo jak inaczej wytlumaczyc ze powietrze nie ucieklo z calego miasta jak byli pod woda i jak lecieli w przestrzeni kosmicznej? A skoro nie przepuszcza powietrza to jak sie kurczy to automatycznie "zabiera" powietrze z zewnetrznych pomieszczen - wiec nie trzeba zadnych wypompowywan. Wogole dzialania tarczy nigdy do konca nie zrozumiemy bo i scenarzysci nie wiedza jak ona dziala ;)

A z tymi pociskami to przesadzili. Fakt ze moga byc szybkie ale sa to glownie luzne odlamki skal, zamarznieta woda i gazy zwykle o niewielkiej gestosci i twardosci. Zauwazcie ze wokol ziemi tez sa takie "pociski" ale poszycie wahadlowcow i stacji kosmicznych (zwykle0 wytrzymuje ich uderzenia. Dlaczego miasto pradawnych nie mialo by byc odporne na takie cos? Zbudowali je z kartonu czy cus? Oszczedzali na materialach? :D
  • 0

#57 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 01.10.2007 - |12:36|

Zauwazcie ze tarcza nie tylko powstrzymuje wszystko z zewnatrz ale takze zapobiega przedostawaniu sie przynajmniej powietrza na zawnatrz - bo jak inaczej wytlumaczyc ze powietrze nie ucieklo z calego miasta jak byli pod woda i jak lecieli w przestrzeni kosmicznej? A skoro nie przepuszcza powietrza to jak sie kurczy to automatycznie "zabiera" powietrze z zewnetrznych pomieszczen - wiec nie trzeba zadnych wypompowywan. Wogole dzialania tarczy nigdy do konca nie zrozumiemy bo i scenarzysci nie wiedza jak ona dziala


[ironia] nie wiem czy zauważyłeś, ale mówimy o wnętrzu miasta, a ono może być szczelne, albo nie[/ironia]; to co dzieje się wokół miasta w ogóle mnie nie interesuje(bo jest logiczne, że tarcza to trzyma);
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#58 xmichal0

xmichal0

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 15 postów
  • MiastoJastrzębie Zdrój

Napisano 01.10.2007 - |13:00|

Zauwazcie ze tarcza nie tylko powstrzymuje wszystko z zewnatrz ale takze zapobiega przedostawaniu sie przynajmniej powietrza na zawnatrz - bo jak inaczej wytlumaczyc ze powietrze nie ucieklo z calego miasta jak byli pod woda i jak lecieli w przestrzeni kosmicznej? A skoro nie przepuszcza powietrza to jak sie kurczy to automatycznie "zabiera" powietrze z zewnetrznych pomieszczen - wiec nie trzeba zadnych wypompowywan. Wogole dzialania tarczy nigdy do konca nie zrozumiemy bo i scenarzysci nie wiedza jak ona dziala ;)

A z tymi pociskami to przesadzili. Fakt ze moga byc szybkie ale sa to glownie luzne odlamki skal, zamarznieta woda i gazy zwykle o niewielkiej gestosci i twardosci. Zauwazcie ze wokol ziemi tez sa takie "pociski" ale poszycie wahadlowcow i stacji kosmicznych (zwykle0 wytrzymuje ich uderzenia. Dlaczego miasto pradawnych nie mialo by byc odporne na takie cos? Zbudowali je z kartonu czy cus? Oszczedzali na materialach? :D


W jednym odcinku McKay powiedzial ze bez tarczy miasto jest niezwykle delikatne, pozatym wachadlowce zbudowane sa z ognioodpornego materialu, ktory wytrzymuje niebywale wysokie temperatury oraz sile tarcia podczas wejscia w atmosfere (sila rzeczy jest bardzo wytrzymaly) a skad wiesz z jakiego materialu wykonali sciany? przeciez rownie dobrze moze to byc aluminium?

w odcinku the Storm McKay mowil ze korytarze podczas trafienia piorunem moga pelnic role nadprzewodnikow, wiec nie sa z jakiegos tytanu czy chocby stali wykonane, ale z jakiegos wrazliwego materialu.

Poza tym jak znalezli zahibernowana Elizabeth w Atlantydzie, tam bylo pokazane jak pole sie zalamalo i woda doslownie wdzierala sie przez drzwi, wiec jak woda sie wdzierala to powietrze rowniez mogloby byc wysysane w kosmos.

Poza tym odcinek mi sie podobal :) elementy grozy i zwroty akcji mi sie bardzo podobaly :)
  • 0
www.jastrzebie.prv.pl <- Zapraszam!

#59 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 01.10.2007 - |13:33|

Poza tym jak znalezli zahibernowana Elizabeth w Atlantydzie, tam bylo pokazane jak pole sie zalamalo i woda doslownie wdzierala sie przez drzwi, wiec jak woda sie wdzierala to powietrze rowniez mogloby byc wysysane w kosmos.


ciśnienie wody na dnie oceanu, a ciśnienie atmosferyczne różnią się o rzędy wielkości; jeśli się nie mylę każde 10m wodą nad Tobą to dodatkowa atmosfera; 1km pod wodą więc to 100 atm; jakbyś zanurzył wahadłowiec to też by przeciekał mimo, że w kosmosie jest szczelny(pomijając fakt, że najprawdopodobniej by go zgniotło);

Użytkownik inwe edytował ten post 01.10.2007 - |13:34|

  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#60 robsal

robsal

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 01.10.2007 - |16:07|

co do tego powietrza i osłon

- jeżeli osłona nie przepuszcza powietrza to zmniejszając swą objętość powinna zwiększyć ciśnienie w pozostałej części- jeżeli powietrze ucieka w próżnię to skąd wezmą powietrze by utrzymać odpowiednie ciśnienie po otworzenia pełnej ochrony nad miastem

skoczki i asteroidy fajnie wyglądały ale od razu zwróciłem uwagę na odłamki

pozostałych błędów nie dostrzegłem a odcinek ogólnie fajny

takie moje przemyślenia
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych