Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 045 - S02E21 - ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
279 odpowiedzi w tym temacie

#41 eneldo

eneldo

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 69 postów

Napisano 11.05.2006 - |16:31|

Cytuję: "Po zakończeniu 8-godzinnego dyżuru udajecie się do przystani, skąd prom zabierze was do waszych kwater". Co jest w tym nie zrozumiałego ? Codziennie przypływa prom, zabiera 2 kolesi i kolejni 2 przypływają.


Masz rację, pisząc to nie byłem świadomy, że ta kwestia istnieje :D
Moje niedopatrzenie.
  • 0

#42 Pawel

Pawel

    Starszy chorąży sztabowy

  • VIP
  • 2 048 postów
  • MiastoNysa

Napisano 11.05.2006 - |16:34|

A czy to wyklucza, że kiedyś działaly wszystkie i lookały na inne bunkry przed awarią?

Kiedyś działały wszystkie, a teraz zadziałał tylko ten do podglądania Łabędzia (przypadek :D ?). Swoją drogą ciekawe co to za awaria że takie spustoszenia narobiła.
  • 0
[ Sygnatura usunięta zgodnie z ACTA ]

#43 Seher

Seher

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 302 postów

Napisano 11.05.2006 - |16:42|

Wreszcie cos sie wyjasnilo... :P Tylko co z tego skoro na miejsce rzeczy wyjasnionych pojawily sie nowe zagadki? :P Ogolnie odcinek oceniam na 8/10 - bardzo mnie zaskoczylo to jak oznaczono Perłę i dlaczego nazwano ją ?. Poza tym odcinek byl ciekawy i przyjemnie się oglądało.

A teraz pytania z ktorymi mozecie się męczyć - ja jak juz pisalem w zeszlym tygodniu pogubilem sie w LOST :P

Przed czym Eko ma ocalić Locke'a?
Skoro jasnowidz kłamał to co z wizytą Claire u niego? Fałsz?
Dokąd są przesyłane informacje z Perły?
Gdzie jest kwatera główna Innych?
Skoro Perła jest niby od dawna opuszczona to skąd wiedzieli, że Locke jest dobry? Henry tez sie bal ze ktos go uslyszy/zobaczy w jednym odcinku wiec nic im nie mowil.


A teraz taka moja opinia: Bunkry są niewielką częścią wyspy - Perła jest w centrum a znajduje się pod awionetką, która wcale nie jest tak daleko od Łabędzia. To oznacza, że Flame czy Cerberus są bliziutko. Inni obserwują bunkry - wciskanie przycisku jest zwyklym testem - kiedy kots go zda, przychodzą po niego (Henry Gale) i ten ktos dolacza do nich.
  • 0

#44 eneldo

eneldo

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 69 postów

Napisano 11.05.2006 - |16:53|

Wreszcie cos sie wyjasnilo... :P Tylko co z tego skoro na miejsce rzeczy wyjasnionych pojawily sie nowe zagadki? :P Ogolnie odcinek oceniam na 8/10 - bardzo mnie zaskoczylo to jak oznaczono Perłę i dlaczego nazwano ją ?. Poza tym odcinek byl ciekawy i przyjemnie się oglądało.

A teraz pytania z ktorymi mozecie się męczyć - ja jak juz pisalem w zeszlym tygodniu pogubilem sie w LOST :P

Przed czym Eko ma ocalić Locke'a?
Skoro jasnowidz kłamał to co z wizytą Claire u niego? Fałsz?
Dokąd są przesyłane informacje z Perły?
Gdzie jest kwatera główna Innych?
Skoro Perła jest niby od dawna opuszczona to skąd wiedzieli, że Locke jest dobry? Henry tez sie bal ze ktos go uslyszy/zobaczy w jednym odcinku wiec nic im nie mowil.
A teraz taka moja opinia: Bunkry są niewielką częścią wyspy - Perła jest w centrum a znajduje się pod awionetką, która wcale nie jest tak daleko od Łabędzia. To oznacza, że Flame czy Cerberus są bliziutko. Inni obserwują bunkry - wciskanie przycisku jest zwyklym testem - kiedy kots go zda, przychodzą po niego (Henry Gale) i ten ktos dolacza do nich.


Po mojemu, (jak już pisałem):
1. Perła = ?, 'malarze' mapy w łabędziu nie wiedzieli raczej, że są podsłuchiwani, toteż nie wiedzieli co znajduje się w ?. proste. (chociaż, coraz bardziej narasta we mnie wątpliwość, czy perła rzeczywiście jest '?'. Wbrew pozorom nie jest to takie oczywiste)
2. Ma ocalić Locke'a prawdopodobnie przed zwątpieniem.
3. Jak już ktos napisał, wówczas z Claire tak się przeraził, bo może rzeczywiście coś zostało mu objawione.
4. Gdzie trafiają informacje z Perły możemy snuć tylko domysły.
5. HQ - jedyne co może nam teraz przychodzić do głowy to nabrzeżna wioska wraz z 'The Door'.

teoria, niewykluczone, tylko czemu nikt przez tyle lat nie przychodził po Desmonda? No, chyba, że jego historia została zmyślona.
  • 0

#45 imagine

imagine

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 31 postów

Napisano 11.05.2006 - |16:58|

Witam ...... odcinek b. dobry


9/10

-świetny moment na początku tuż przed napisem LOST jak Libby na chwile wraca do życia ... aż mnie drgneło przed kompem :]

-wycieczka Locke Eko wyśmienita ... Odkrycie nowego bunkra wreszcie daje nam jakieś wskazówki co do wątku Dharmy ... świetne monitorki i system obserwacyjny ... aż dziwne że nikt się nie zorientował w starym haczu (zwłaszcza Sayid)

- Perła -hmm film z tej samej serii Dharmy nasunął mi myśl o jakimś wielkim eksperymencie tym razem na gruncie psychologicznym ...ale kto "bawi się" ludzmi w ten sposób? to wszystko jakieś chore ... :P
no i gdzie te rury biegną ?

-Libby - co za dramatyzm -1 słowo przed śmiercią ... i dalej nikt nic nie wie :/

-Zauważyliście że Kate nie bardzo się przejeła śmiercią Any ... wogóle mało emocji, żalu rozpaczy (pamiętacie reanimacje Charliego-to dopiero były emocje - teraz jakoś mnie to nie ruszyło za bardzo...

- Jasnowidz (ten od Claire!) interesujący (on ma jednak dar ale nie chce żeby to odkryć) , jego córeczka jeszcze bardziej ciekawa... ten niby stan hipotermii który spowodował że uważano ją za zmarłą skojarzył mi się ze "śmiercią" ojca Jacka ... ale to tylko przypuszczenie ...

- Libby na lotnisku - to już chyba nawyk scenarzystów :P

Czekam na więcej... Coraz bliżej finału więc coraz ciekawiej ...



-
  • 0

#46 eneldo

eneldo

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 69 postów

Napisano 11.05.2006 - |17:04|

Witam ...... odcinek b. dobry
9/10

-świetny moment na początku tuż przed napisem LOST jak Libby na chwile wraca do życia ... aż mnie drgneło przed kompem :]

- Jasnowidz (ten od Claire!) interesujący (on ma jednak dar ale nie chce żeby to odkryć) , jego córeczka jeszcze bardziej ciekawa... ten niby stan hipotermii który spowodował że uważano ją za zmarłą skojarzył mi się ze "śmiercią" ojca Jacka ... ale to tylko przypuszczenie ...


Zgadzam się. Ciekawy moment.
Ciekawe spostrzeżenie.

Co do 'ostatniego słowa' to śmiechowo by było, gdyby któryś z bohaterów (Sayid, bo przenikliwy, Sawyer lub Hurley, bo to do niego by pasowało) walnął taką gadką, że naoglądał się filmów i tam gdy ktoś wymawiał przy śmierci czyjeś imię nie mówiąc nic więcej, najczęściej wskazywało na mordercę. To by było boskie. :D

Użytkownik eneldo edytował ten post 11.05.2006 - |17:04|

  • 0

#47 Vol 7

Vol 7

    Starszy sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 242 postów
  • Miastowziąć na rower?

Napisano 11.05.2006 - |17:08|

no właśnie - jakoś mnie dziwi że nikt nie wpadł na to, że jej chodziło, że to Michael ją zabił jak i AL... no i ciekawe co z Fenrym, bo to pewnie przez to nikt się nie skapnął

P.S.: twarz Michael'a jak się skapnął, zę Libby żyje - majcehrsztyk :P
  • 0

Dołączona grafika


#48 kwiecio

kwiecio

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 11.05.2006 - |17:09|

Siemanko wszystkim, 1 post, czytam wasze wypowiedzi od poczatku istnienia forum, ale jakos nigdy nie mialem nic ciekawego do napisania bo wszystko juz bylo;]

Ale wpadlem na pomysl odnosnie tego jasnowidza. Poprostu zbyl Eko. Gdyby Eko porozmawial z dziewczyna zorientowalby sie ze cos jest nie tak, pozostalby na miejscu i nie lecialby samolotem -> czyli nie znalazlby sie na wyspie.

Jaki wniosek -> cos tu smierdzi z tym jasnowidzem, cos koles kreci
  • 0

#49 Seher

Seher

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 302 postów

Napisano 11.05.2006 - |17:09|

Hmm... IMO bylo tak:

Osoba, ktora rysowala mape szla sobie po dzungli az nagle zobaczyla wysypany na ziemi '?'. Myslala ale nie wymyslila kto moglby w srodku buszu wysypac piaskiem/solą czy co to tam bylo znak zapytania dlatego na mapie mamy napisane, ze 'powiazanie z D.I.H.G. (czy cos takiego) nieznane'. O podgladach i o Perle nic ta osoba nie wiedziala.
  • 0

#50 Jinn

Jinn

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 319 postów

Napisano 11.05.2006 - |17:10|

- Jasnowidz (ten od Claire!) interesujący (on ma jednak dar ale nie chce żeby to odkryć) , jego córeczka jeszcze bardziej ciekawa... ten niby stan hipotermii który spowodował że uważano ją za zmarłą skojarzył mi się ze "śmiercią" ojca Jacka ... ale to tylko przypuszczenie ...

O hipotermii mówił tylko ojciec żeby wytłumaczyć że to nie był cud.
W ciepłym jeziorze nie dostaje się hipotermii :D
  • 0

#51 Vol 7

Vol 7

    Starszy sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 242 postów
  • Miastowziąć na rower?

Napisano 11.05.2006 - |17:13|

O hipotermii mówił tylko ojciec żeby wytłumaczyć że to nie był cud.
W ciepłym jeziorze nie dostaje się hipotermii :D

zwarz na to, że to była rzeka, może była to zimna rzeka lub było późno...
  • 0

Dołączona grafika


#52 eneldo

eneldo

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 69 postów

Napisano 11.05.2006 - |17:15|

Siemanko wszystkim, 1 post, czytam wasze wypowiedzi od poczatku istnienia forum, ale jakos nigdy nie mialem nic ciekawego do napisania bo wszystko juz bylo;]

Ale wpadlem na pomysl odnosnie tego jasnowidza. Poprostu zbyl Eko. Gdyby Eko porozmawial z dziewczyna zorientowalby sie ze cos jest nie tak, pozostalby na miejscu i nie lecialby samolotem -> czyli nie znalazlby sie na wyspie.

Jaki wniosek -> cos tu smierdzi z tym jasnowidzem, cos koles kreci


Wtedy by się okazało, że jasnowidz jest winny znalezienia się w smolocie, w konsekwencji na wyspie już 2 osób. Możliwe.

Hmm... IMO bylo tak:

Osoba, ktora rysowala mape szla sobie po dzungli az nagle zobaczyla wysypany na ziemi '?'. Myslala ale nie wymyslila kto moglby w srodku buszu wysypac piaskiem/solą czy co to tam bylo znak zapytania dlatego na mapie mamy napisane, ze 'powiazanie z D.I.H.G. (czy cos takiego) nieznane'. O podgladach i o Perle nic ta osoba nie wiedziala.


Seher, ale jak mogła zobaczyć wysypany na ziemi '?' ? Moim zdaniem, nawet z góry, to raczej okrąg, niż '?'
Można tam się rzeczywiście dopatrzyć ?, ale jest to raczej zabieg filmowy, gdyż składa się na niego okrąg i kropa spalonej ziemi.
Jakbym umiał wstawić foto, tobym wstawił:P

Użytkownik eneldo edytował ten post 11.05.2006 - |17:23|

  • 0

#53 Majandra

Majandra

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 10 postów

Napisano 11.05.2006 - |17:18|

hehe ...a moja teoria wprawdzie nie do KOŃCA ,ale sie sprawdziła ... od początku myślałem i móiłem,że gdzieś jest miejsce w którym ich obserwują ... i ten odcinek pokazał,że sie nie myliłem :) ( jestem z siebie dumny)


Można się już było domyślać dużo wcześniej,że bunkry sa na podglądzie.Gdy Fenry był przesłuchiwany przez Sayda i Anne Lucie powiedział szeptem "You don't understand"(z tego co pamiętam,mogłam coś pomylić,ale teraz nie mam czasu żeby to sprawdzić).Widać,że coś chciał jeszcze powiedzieć,ale Sayid mu przerwał.Po tym jego szepcie właśnie i wyrazie twarzy wywnioskowałam,że oni są na pewno podglądani.Fenry o tym wiedział.Może to i naciągane co powiem,ale moim zdaniem Fenry poleciał do tego bukra(do Perły) i kazał się ludziom stamtąd zwijać(wejście było ukryte to co otworzyli je Locke z Ecko,ale na pewno jest i inne wejście).No bo wszystko takie zostało tam rozgrzebane w tym bunkrze,widać,że się śpieszyli,specjalnie może nawet popsuli te monitory.Biedny Fenry wie,ze u Lostowiczów jest spalony więc jedyną szansą dla niego jest wkupienie się w łaski swoich dawnych ziomów.Zresztą ja nie wierzę,że Fenry szedł po Locka.Myślę,że został wysłany na przeszpiegi i w celu niszczenia psychologicznego naszych rozbitków(miał sprawić że się załamią,nie będą sobie na wzajem ufać,nikt nikomu nic nie będzie mówił-i tą misję zakończył z powodzeniem:bo przecież chociażby Lock zatajał ważne informacje przed Jackiem, Locke zwątpił w przyciskanie guzika).Moim zdaniem Inni wysłali Michaela żeby odbił Fenrego,który spełnił już swoją misję i przygotował,że tak się wyrażę grunt do "pracy" dla Michaela.Myślę,ze to wszystko było starannie zaplanowane.

Tyle moich przemyśleń na ten temat.Wiem,że w odcinku o Fenrym nie było nic,ale właśnie po obejrzeniu tego odcinka mam takie przemyślenia(po tym jak zobaczyłam Lost Big Brother).

Ogólnie odcinek świetny.Świetny wstęp do finału.Zaostrzył mi się apytet maksymalnie.Odcinek stawia wiele pytań,ale pozwala też nam snóć wiele przemyśleń.Myślę,że nasze terorię będą coraz bardziej śmielsze(patrz moja powyższa teoria) i mam nadzieję coraz bardziej trafne.

Jedna z moich ulubionych scen z tego odc.to ta jak Michael z przerażeniem obserwuje,że Libby żyje.Dla tych chwil gdy bał sie,że ona może coś powiedzieć warto żyć.A czy Jack i Hugo naprawdę nie mogli coś chociaż zacząć podejrzewać.Na litość boską dziewczyna umiera w strasznych katorgach i słowami,które by wypowiedziała jako ostatnie to miałoby być Michael(w sensie,że tak się o niego martwiła).Jasne,że nie.Nasi panowie powinni zaczaić,że coś nie tak.Mam nadzieję,że chociaż Sayid nabierze podejrzeń co do Michaela bo jak na razie wszyscy mu bezgranicznie ufają.Same trupy w hatchu,zły Fenry zabił panie,a Michaela,że tak lubił to oszczędził?!To mnie tak irytuje.Przecież tu już na kilometr czuć,ze coś nie jest tak!

Strasznie żal mi było Hugo i to jak spojrzał na Michaela i powiedział,że cieszy się,że nic mu nie jest!

Później jeszcze dopiszę mojego spostrzeżenia bo trochę czasu mi to zabierze.Naprawdę po tym odcinku to można tyle pisać,że ło, tyle człowiek ma przemyśleń!
  • 0

KATE: You checking me out?
JACK: What?
KATE: There's no harm in it. I just --
JACK: Trust me, if I was checking you out, you'd know it.


#54 Dwight

Dwight

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 32 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 11.05.2006 - |17:20|

Skoro jasnowidz kłamał to co z wizytą Claire u niego? Fałsz?


Jasnowidz mógł zobaczyć w przyszłości swojej córki coś co kazało mu nakłamać Eko by ten napisał raport i dostał się na 815, inaczej sprawa mogła się ciągnąc w nieskończoność a juz napewno tak szybko by nie odleciał
  • 0
I came here with a simple dream, a dream of killing all the humans

#55 Kabdul

Kabdul

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 64 postów

Napisano 11.05.2006 - |17:21|

Jak Eko wchodzi na góre i się rozgląda to widać wyraźnie linie z mapy i wzgórza, gdzie pewnie są kolejne bunkry.
  • 0

#56 Vol 7

Vol 7

    Starszy sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 242 postów
  • Miastowziąć na rower?

Napisano 11.05.2006 - |17:26|

Jak Eko wchodzi na góre i się rozgląda to widać wyraźnie linie z mapy i wzgórza, gdzie pewnie są kolejne bunkry.

słyszna uwaga, ale myślę, że teraz nie bardzo mieli na to czas - dwa zabójstwa (możliwe, że i trzecie - Fenry) no i w snach Yemi chciał, żeby znaleźli John i Eko tylko "?" więc narazie nie mają po co szukac innych bunkrów...
  • 0

Dołączona grafika


#57 Dhopys

Dhopys

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 11 postów

Napisano 11.05.2006 - |17:29|

Odcinek bardzo mi się podobał, napewno lepszy niż nudny 20-ty. Wreszcie otrzymujemy potwierdzenie tego że nic się nie wydarzy jak nie wcisną przycisku.

Mi się wydaję, że jest na odwrót toci w perle są poddawani testowi psychologicznemu, a wpiswanie kodu narawde jest ważne.
  • 0

#58 ir0n

ir0n

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 45 postów
  • MiastoTarnów

Napisano 11.05.2006 - |17:29|

Ciekawe, tyle że liczb nie wpisuje się co 108 minut tylko jest 108 minut na wpisanie ich. Takie róznw okresy wtedy są niemozliwe bo raz wpiszą na hieroglifach, a raz zaraz po pikaniu. Pewnie kolejna zagwozdka dla fanów bez większego sensu.



Po pierwsze kod wpsiuje się co 108 minut i to jest wiadome od 1 odcinka drugiej serii nie mają 108 minut na wpisanie bo jak wiemy wtedy nie mozna pisac
po drugie to jest raport czyli pokazuej kiedy wpisali kod kiedy nie
  • 0

#59 Seher

Seher

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 302 postów

Napisano 11.05.2006 - |17:34|

Seher, ale jak mogła zobaczyć wysypany na ziemi '?' ? Moim zdaniem, nawet z góry, to raczej okrąg, niż '?'
Można tam się rzeczywiście dopatrzyć ?, ale jest to raczej zabieg filmowy, gdyż składa się na niego okrąg i kropa spalonej ziemi.

Skoro Eko wszedl na to drzewo (dziwne to drzewo swoja drogą :P) to dlaczego osoba, ktora narysowala mapę tego nie mogla zrobic?
  • 0

#60 Vol 7

Vol 7

    Starszy sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 242 postów
  • Miastowziąć na rower?

Napisano 11.05.2006 - |17:37|

Skoro Eko wszedl na to drzewo (dziwne to drzewo swoja drogą :P) to dlaczego osoba, ktora narysowala mapę tego nie mogla zrobic?

może poprostu się bała??? co??? mnie sie coś wydaje, że ta osoba tam wlazła i zobaczyła wielki "?" i nie wiedziała co z tym zrobić... mogło być tak, że ta osoba przyszła górą i bała się zejść na dół wiec poszła na około i zgubiła drogę, więc mogła nie sprawdzić co to jest...
  • 0

Dołączona grafika





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych