Nigdzie nie kłamię, w mojej opinii zacząłeś
Twoja opinia nie ma tu nic do rzeczy, liczą się nagie fakty. Cała rzecz się zaczęła w temacie
http://forum.gwrota....showtopic=13644 , gdzie wywiązała się dyskusja na temat tego, czy ruiny mogły przetrwać 2000 lat.
1. Ale najpierw w poście nr 28, użytkownik Jonasz zamiast podjąć dyskusję z moimi argumentami, odpisuje:
Przyszło mi. ale od razu taka koncepcje odrzuciłem jako bardzo głupią.
Jest to dla mnie obraźliwe, ale...
BRAK REAKCJI MODERATORA. Zgodnie z literą Regulaminu.
2. Użytkownik Wergora, z wykształcenia archeolog, w postach nr 49, 56 i 82, dzięki swojej rozległej wiedzy i doświadczeniu zawodowemu, definitywnie rozstrzyga dyskusję nt. ruin - powinny dawno zniknąć, po czym apeluje o zaprzestanie dalszej dyskusji na ten temat - on wie lepiej.
3. Równocześnie w poście nr 82 Wergora obnaża swoje braki w wiedzy ogólnej, które stawiają pod dużym znakiem jego "ekspertyzy" nt. trwałości ruin:
nowoczesne wieżowce nie są budowane z żelbetonu, w przeciwnym wypadku zawaliłyby się pod swoim ciężarem
4. Także w dalszej części postu nr 82 Wergora w zawoalowany sposób daje mi do zrozumienia, że jestem pośmiewiskiem:
Czy już pisałem że twoje posty dają mi i moim kolegom w pracy wiele radości?
Jest to dla mnie obraźliwe, ale...
BRAK REAKCJI MODERATORA. Zgodnie z literą Regulaminu.
5. W poście nr 85 wyrażam ubolewanie nad poziomem wiedzy Wergory i mu odpowiadam:
WIEŻOWCE I DRAPACZE CHMUR BUDUJE SIĘ Z ŻELAZOBETONU, NIEUKU.
REAKCJA MODERATORA BIKU1: OSTRZEŻENIE. Zgodnie z literą Regulaminu, choć mógłbym polemizować, czy w tym wypadku nie było to określenie stanu faktycznego. No ale trudno, stało się.
6. W tym samym poście nr 85 zastanawiam się, czy to tym razem Wergora zostanie wyśmiany przez kolegów.
7. W poście nr 89, Wergora cytuje fragment Regulaminu i domaga się przeprosin. Pomimo tego, że jego post jest całkowitym offem, a naruszenia Regulaminu należy zgłaszać bezpośrednio moderatorom...
BRAK REAKCJI MODERATORA. Jest to niezgodne z literą Regulaminu.
8. W poście nr 105, odrzucam możliwość przeprosin i dopytuję się Wergory, z kogo się dziś śmiali jego koledzy w pracy.
9. W poście nr 107, przedstawiam kilka możliwości. Jonasz, zamiast podjąć jakąś konstruktywną krytykę, odpowiada w poście 108, że
Takich możliwości mozna stworzyć sto i to zupełnie bezkarnie.
10. W poście nr 123, odpowiadając na post nr 112 Wergory, zakpiłem sobie z niego, zwracając się do niego per "Panie Indiana Jones", po czym się go jeszcze zapytałem, dlaczego nic nie pisze o kolegach z pracy. Także odpowiadając Jonaszowi na post nr 116 nawiązałem do jego niezbyt uprzejmej wypowiedzi z postu nr 108 (pkt. 9):
Panie Indiana Jones, ten temat był wałkowany do bólu. Po exodusie z Kobolu na Dwanaście Kolonii nastąpił całkowity regres cywilizacyjny i do współczesności dotrwały jedynie zniekształcone legendy, znane jako "Proroctwo Pythi".
PS. Wciąż nic nie piszesz o kolegach z pracy...
Mógłbym ci złośliwie napisać, że są setki możliwości, ale tego nie zrobię.
REAKCJA MODERATORA NEO: OSTRZEŻENIE + BAN NA 24H.
Podsumujmy: w poście nr 85 obraziłem Wergorę i dostałem za to ostrzeżenie od Biku1. Słusznie.
W kolejnych postach (105, 107 oraz 123) nie obraziłem nikogo i dostałem od Neo ostrzeżenie z banem na 24h, pomimo, że Regulamin przewiduje taką karę tylko za powtórne obrażanie lub przeklinanie. Co więcej, gdy poprosiłem o wyjaśnienie, moderator Neo nie był w stanie podać mi, który punkt Regulaminu naruszyłem, ani nie potrafił określić, za który post konkretnie zostałem ukarany. Zamiast tego odparł, że "szukałem zaczepki", byłem "agresywny" i "prowokowałem" , a także "pierwszy przekroczyłem pewną granicę" w związku z czym dostałem warna z banem "prewencyjnie".
Równocześnie moje skargi na obraźliwe zachowanie Wergory i Jonasza (posty nr 28 i 82) zostały całkowicie zignorowane.
Tak więc w moim przypadku, ponieważ nikt nie nazwał mnie głupkiem ani idiotą, lecz jedynie dano mi to do zrozumienia, moderatorzy nie zrobili nic - postępując ściśle z literą Regulaminu. Natomiast, gdy ja sobie zadrwiłem z Wergory, lecz go nie obraziłem żadnym niestosownym słowem, to moderator Neo zamiast się trzymać litery Regulaminu, dał mi warna z banem - za nic.
Co więcej moderator Neo jest na tyle bezczelny, że kłamie, iż to ja wszystko zacząłem. I choć poprzednio w zachowaniu Jonasza i Wergory nie dopatrzył się niczego dla mnie obraźliwego, to teraz nagle mi pisze:
Wtedy dostałeś 24h za całokształt, że zacytuję Twoją wypowiedź "obaj doskonale wiemy, że obrażać można nie tylko za pomocą konkretnego słowa. Niedopowiedzenie lub aluzja mogą być równie obraźliwe jak najgorsze przekleństwo." W mojej opinii wtedy zacząłeś sprawę i za to dostałeś te 24h.
Dwa tygodnie temu dla Neo aluzje i niedopowiedzenia Jonasza i Wergory pod moim adresem nie były obraźliwe, ale dziś okazuje się, że moje aluzje i niedopowiedzenia były jak najbardziej obraźliwe dla nich. Na tyle obraźliwe, że dostałem warna z banem na 24h. Również chamska wypowiedź pod moim adresem moderatora Toudi niestanowi problemu dla Neo:
"Chcesz napisać, że jesteś nalepszym przykładem tu powinna być inwektywa, ale się powstrzymam."
Gdy jak w tak skandaliczny sposób odpyskowałem Jonaszowi w poście nr 123 ( "Mógłbym ci złośliwie napisać, że są setki możliwości, ale tego nie zrobię.") to było to "prowokowanie", "szukanie zaczepki" i "agresja" - skutek: warn z banem. Gdy to samo robi moderator w stosunku do usera, to w oczach Neo wszystko jest OK.
Tak więc wciąz podtrzymuję moje pytanie do Administracji: czy poniższa uwaga, napisana pod moim adresem przez moderatora, według Administracji Forum Orion - Tokra mieści się w ramach kulturalnego i ogólnie przyjętego zachowania:
"Chcesz napisać, że jesteś nalepszym przykładem tu powinna być inwektywa, ale się powstrzymam. "
I druga sprawa - chciałbym żeby ban od Neo został cofnięty. Nie naruszyłem Regulaminu, wobec czego warn nie powinien mieć miejsca. Co więcej, nawet sam moderator Neo za bardzo nie wie, za co dał mi tego warna i nie potrafi go uzasadnić. Za każdym razem wymienia inne powody, w sumie uzbierało się tego tyle: prowokowanie, szukanie zaczepki, agresja, całokształt, prewencja i "zaczęcie sprawy". Co więcej, żaden z "powodów" nie ma umocowania w Regulaminie, "zaczęcie sprawy" to zwykłe kłamstwo, "całokształt" wskazuje na osobiste uprzedzenia, zaś "prewencja" to nadużycie przywilejów i praw moderatora.