Skocz do zawartości

Zdjęcie

Co chcą obce rasy od statków Pradawnych


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
159 odpowiedzi w tym temacie

#41 Buduni

Buduni

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 73 postów

Napisano 03.11.2010 - |20:29|

"D" jest jedno i jest chyba 3, czy 4 rozstawiacze wrót. :ph34r:

mmmm...
Panowie zapominacie o jednej rzeczy mianowicie o tym że pradawni byli badaczami i chcieli odkrywać. Nasze "D" moim zdaniem ma na celu poznawanie nowej części wszechświata ma odkrywać nowe planety, minerały, pierwiastki, rasy. Pradawni jak budowali "D" byli trochę w tyle z technologią albo specjalnie dali słabszą technologie np: żeby nie kusiła bardziej rozwiniętych ras. To tylko moje zdanie :)

Możesz mieć racje ale jak w każdym dobrym Serialu musi być jakiś główny temat.Weźmy naszą Atlantyde na początku miała być to broń ,czy źródło wiedzy dopiero puźniej było to miasto i nikt nie spodziewał się tego co tam zastali.Gdyby cel "D" był tak trywialny to cały serial okazał by się nudny.Musi być jakieś wielkie "BooooooM". ;)
A co do mocy komunikowania się z ludźmi to mam pewną teorie dlaczego był to akurat Young.Mianowicie było że on właśnie komunikował się przez kamienie, więc moim zdaniem jego umysł był wtedy bardziej podatny na wpływy. :o Ciekawe tylko czy mam racje?? :huh:
Następna rzecz cały czas myślę że Frankin stał się "umysłem" "D" i że dane które zostały przesłane na "D" miały w sobie ostrzeżenie o jakimś wielkim niebezpieczeństwie ,a frankin chciał ich jakoś ostrzec, przygotować.Ale on niestety nie ma wpływu na główne systemy "D" bo jest różnica tych dwóch chromosomów.Więc jedyne co może to ich jakoś nakierować.(Wiem trochę szurnięta teoria ale zawsze jakaś). :mellow:

Następne o co chce zapytać to jak myślicie jakie może być to nowe zagrożenie??I w co zmienia się Cloe ,i co z nią jest nie tak(w jaki sposób się zmienia w końcu fotel miał usunąć obce DNA)?? B)
  • 0

#42 aster9990

aster9990

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 129 postów
  • MiastoBydgoszcz (okolice)

Napisano 03.11.2010 - |20:56|

"D" jest jedno

Mianowicie było że on właśnie komunikował się przez kamienie, więc moim zdaniem jego umysł był wtedy bardziej podatny na wpływy. :o
Następna rzecz cały czas myślę że Frankin stał się "umysłem" "D" i że dane które zostały przesłane na "D" miały w sobie ostrzeżenie o jakimś wielkim niebezpieczeństwie ,a frankin chciał ich jakoś ostrzec, przygotować.Ale on niestety nie ma wpływu na główne systemy "D" bo jest różnica tych dwóch chromosomów.
Następne o co chce zapytać to jak myślicie jakie może być to nowe zagrożenie??I w co zmienia się Cloe ,i co z nią jest nie tak(w jaki sposób się zmienia w końcu fotel miał usunąć obce DNA)?? B)


A nie pomyslałeś , że statek wybrał akurat Younga , bo jest przywódcą ? Załóżmy , że jednak Franklin jest umysłem D i wywołał tą symulację by ich przygotować , ale nie od razu na jakieś niewiadome niebezpieczeństwo . O jakiej różnicy chromosomów mówisz ?
Chloe jest zmieniona na poziomie komórkowym , a fotel nie usunał z niej ,,obcego'' - to było na pokaz ( taka zagrywka Rusha) . Gdyby pokolorować narośl na niebiesko to Chloe wyglądałaby jak źli obcy więc chyba masz odpowiedź :P.
  • 0

#43 MaTiRune

MaTiRune

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 13 postów
  • MiastoZielona Góra (okolice)

Napisano 03.11.2010 - |21:18|

Ja myślę że nasi obcy są jak my wykryli nowy statek chcą go zbadać a On zaczyna ich atakować. Nasze "D" skrywa w sobie na pewno nie jedną tajemnice czekamy aż zacznie się ich odkrywanie.

Możesz mieć racje ale jak w każdym dobrym Serialu musi być jakiś główny temat.Weźmy naszą Atlantyde na początku miała być to broń ,czy źródło wiedzy dopiero później było to miasto i nikt nie spodziewał się tego co tam zastali.Gdyby cel "D" był tak trywialny to cały serial okazał by się nudny.Musi być jakieś wielkie "BooooooM". ;)


Tak tylko Atlantyda od początku mitu była zaginionym miastem. Tauri ruszyło tam szukać obrony przed Ori. Nie spodziewali się że znajda tam tak potężne miasto a jednocześnie broń(miasto to statek dobrze uzbrojony)

Co do naszej Cloe moim zdaniem Ona zaczyna mutować ciekawi mnie tylko w jakim stopniu zmieni się jej wygląd czy mutacje pomogą naszym czy stworzą kłopoty

Użytkownik MaTiRune edytował ten post 03.11.2010 - |21:21|

  • 0

#44 aster9990

aster9990

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 129 postów
  • MiastoBydgoszcz (okolice)

Napisano 03.11.2010 - |22:21|

Ja myślę że nasi obcy są jak my wykryli nowy statek chcą go zbadać a On zaczyna ich atakować. Nasze "D" skrywa w sobie na pewno nie jedną tajemnice czekamy aż zacznie się ich odkrywanie.

Co do naszej Cloe moim zdaniem Ona zaczyna mutować ciekawi mnie tylko w jakim stopniu zmieni się jej wygląd czy mutacje pomogą naszym czy stworzą kłopoty


A może Destiny w czasie lotu w hiperprzestrzeni zmienia wymiar by poruszać się szybciej niż światło ( co zostało już poruszone) i gwiazda planety obcych znalazła się na kursie co spowodowało destabilizację gwiazdy B) co wkurzyło obcych , a teraz odgrywają się na ludziach . Mam nadzieję , że obcy ich znajdą , ale tylko jeden statek aby zobaczyć moc broni ,,D'' . Chciałbym , aby znaleźli nowe promy i zaczeli szukać ciekawych rzeczy na statku ( mają roboty do naprawy a ich nie używają ) . Chcę , aby zaczęło im się wkońcu powodzić , by planeta na której zostali ludzie przeniosła się na drogę ,,D'' i zeby T.J. znalazła spokój i zeby ktoś jej uwierzył . Chcę , by Eli z nową przyjaciółką zblizyli się badziej . Pragnę , aby ludzie zmobilizowali sie w pomysłach , aby Rush wkońcu się wyspał , by zdradził sekret komukolwiek ze statku. Mam nadzieję , żeby Chloe z pomocą T.J. i Rusha i ,,black hole'' znalaleźli rozwiazanie na jej mutację. Gdy to wszystko się stanie ( albo chociaż 1/3 ) to będę uradowany :D . Scenarzyści ciągle stawiają ich w złych sytuacjach , a takiego długiego niepowodzenia nie widzieliśmy w Sg-1 lub Sg-A . Proszę przyłączcie się do moich marzeń :D :D i dopiszcie własne.

Użytkownik aster9990 edytował ten post 03.11.2010 - |22:27|

  • 0

#45 aster9990

aster9990

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 129 postów
  • MiastoBydgoszcz (okolice)

Napisano 03.11.2010 - |22:38|

Amm przyznaję że mnie lekko wzruszyłeś ale life is brutal i będzie
masakra(podejrzewam)przez cały czas do samego końca-a na koniec dopiero oddech :rolleyes:


O życiu wiem duzo z życia :P . Mój tekst ma na celu myślenie o prawdopodobmych wydarzeniach jakie moga zaistnieć na statku. Mnie osobiście gryzie to , że większość osób uśmierciła by Chloe :( . Co ona sobie zawiniła ?? Przynajmniej zachowuje równowagę po odejściu ojca i radzi sobie z mutacją ( mentalnie) . Ona jest silniejsza duchowo od Younga który załamał się wieścią o rozwodzie . W jego rodzinie nikt nie zginął , nie grozi mu śmierć , a Chloe trwa w nadzei o lepsze jutro ! Puśćcie wodzę fantazji i przemysleń i obstawcie dalsze wydarzenia . To nie jest takie trudne .

Użytkownik aster9990 edytował ten post 03.11.2010 - |22:39|

  • 0

#46 aster9990

aster9990

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 129 postów
  • MiastoBydgoszcz (okolice)

Napisano 03.11.2010 - |22:44|

A z innej beczki-jak miał awarię Apollo 13 w drodze do księżyca
(był film Apollo 13) to na ziemi nad ich problemami pracowało
tysiące ludzi(a nawet miliony-gdyż sprawę rozpowszechniono na
cały świat-nawet jakiś amator doradził skutecznie co wziąć (z dostępnych na pokładzie materiałów na filtr Co2) - a tu prawie
zero pomocy z ziemi-śmieszne co najmniej


Niestety Stany nie finansują pomocy dla uciekinierów w wszechświat :( . Trafna uwaga z twojej strony ( jedyne co robi Ziemia to bawi się w kontrolowanie kamyczków) . Niech elita naukowców szuka rozwiązania tego problemu , a Carter niech znajdzie planete pełną naquadahu . Rodney niech obmysli najkorzystniejsze pomoce dla biedaków.
  • 0

#47 aster9990

aster9990

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 129 postów
  • MiastoBydgoszcz (okolice)

Napisano 03.11.2010 - |22:56|

Oj chyba kręci cię ta laska-ale przyznaję nawet dzielnie to znosi i nie ma (na razie)zbytniej histerii ale już chyba jest blisko tej granicy(czemu w zasadzie nie ma co się dziwić)-no i to co teraz .
Przyszłe wydarzenia? Te bliskie-to może właśnie Chloe zostanie
mediatorem w konflikcie z Niebieskimi,przekarze czego oni właściwie
chcą-może dojdzie do jakiś negocjacji i "umilkną działa" -
wystarczająco optymistycznie? :)



Wreszcie coś co mi odpowiada :D :D . Znalazłem super newsa : http://stargate.mgm....2502/index.html są tam zdjecia nowego odcinka ,,The Greater Good '' i chyba czas na odkrycie jakiegoś nowego pomieszczenia i układów z tym głupim Lucjanem. Wreszcie :)

Użytkownik aster9990 edytował ten post 03.11.2010 - |22:57|

  • 0

#48 DevilDrom

DevilDrom

    Starszy sierżant

  • Użytkownik
  • 936 postów

Napisano 03.11.2010 - |23:31|

Zastanawia mnie pojemność generatora Rozstawiacza z ,,zielonymi'' otóż energia w nim spozytkowana starczyłaby na tunel = rozwalenie planety , więc czemu Destiny nie zostało zaopatrzone w taki generator ( wiem , że jest stary i wyciaga pewnie mniej niz 80% poprzedniej wydajności , ale wydaje się to i tak namiastką mocy temtego generatora.

Energia na utworzenie stabilnego tunelu =/= energia do rozwalenie planety, do eksplozji dochodziło wskutek reakcji łańcuchowej, niestabilnych pokładów naquadrii. Gdyby utworzenie tunelu wymagałoby takich wielkich ilości energii to nie dochodziłoby do wybuchów planet, bo cała energia byłaby pochłaniana przez wrota i wykorzystywana do utrzymania połączenia. Rush pracował nad powstrzymaniem reakcji łańcuchowej, która prowadziła do eksplozji planety, co pozwoliłoby na wielokrotne utworzenie tunelu na Destiny.

Chodzi o to, że nie koniecznie generatory Rozstawiaczy musza być znacznie potężniejsze od tych na Destiny. Kolejna sprawa to przeznaczenie statków, Destiny miała zapewnić pewien poziom komfortu, odpowiednia ilość powierzchni mieszkalnej etc. Natomiast Rozstawiacz mógł być znacznie bardziej napakowany, co zresztą było ukazane w poprzednim odcinku - niewielkie korytarze i pomieszczenia serwisowe. W końcu to nie Atlantis, i zapewne generatory nie mieszczą się do plecaka, a zajmują znacznie, znacznie więcej miejsca.

Rozstawiacze raczej tylko magazynują wrota i je roztawiają a pobierają je(za pomocą przesyłu) co pewien czas(jak się skończą ze statków klasy Destiny)
W sumie ten statek jest wielki i chyba nie bez przyczyny i mogą
tam być hale produkcyjne-i to nie tylko wrót

Nie miałoby to większego sensu, by Rozstawiacze miałyby co chwilę zawracać, by pobrać nową partię wrót. I tak uważam za zaskakujące, że są w stanie otrzymać dystans względem Destiny.

Sztafaż sci-fi jest obecny,ale za to ekipa tworząca serial jedzie na nim-jak za przeproszeniem-na łysej kobyle,motają się max np.: fotel ma interfejs 'wkłuwany' do mózgu
a statek potrafi porozumiewać się 'bezprzewodowo' z umysłami Younga i Ruscha-cholerna niekonsekwencja-bo fotel to nie taka zwykła bagatela i powinien reprezentować poziom high end (w odniesieniu do średniej 'poziomu' systemów całego statku-zbyt ważny element całości by mógł mieć dowolny(w tym gorszy,mniej efektywny,zaawansowany itp.) interfejs-np.wcześniejszy bo to bez sensu-na razie lekko bez sensu jest praca producentów serialu

Ale na jakiej podstawie uważasz, że fotel musi reprezentować najwyższy poziom techniki? Na dobra sprawę nie wiemy do czego konkretnie służy, jak i nie znamy ograniczeń obu tych systemów. Według mnie to czepianie się na siłę.

Ona jest silniejsza duchowo od Younga który załamał się wieścią o rozwodzie . W jego rodzinie nikt nie zginął , nie grozi mu śmierć , a Chloe trwa w nadzei o lepsze jutro !

A jego przyszły syn, któremu nie dane było nawet przyjść na świat, a przynajmniej jest o tym przekonany? W końcu T.J. chciała z nim porozmawiać na ten temat, pocieszyć go, że tak naprawdę, to ich dziecko nie zginęło, że nadal żyje. Więc również stracił kogoś "bliskiego".

Użytkownik DevilDrom edytował ten post 03.11.2010 - |23:37|

  • 0

#49 aster9990

aster9990

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 129 postów
  • MiastoBydgoszcz (okolice)

Napisano 04.11.2010 - |08:06|

Ciekawe że nikt się do tej pory nie zastanowił że niebiescy dotrzymują dość swobodnie kroku 'D' w pościgu a nawet wyprzedzaniu (chyba że ich domniemane imperium jest aż tak rozległe) - więc wychwalanie jej napędu nie jest znowu tak bardzo na miejscu-chyba że niebiescy są też nieźle zaawansowani w kwestii napędu-i wtedy
to się równowarzy.


Pod jakim względem dotrzymuja mu kroku , bo ja ich ostatnio nie widziałem ? ( pomijając tych urojonych)

A wracajac do Younga to jego dziecko jest bardzo dwujaką sytuacją ( ja uznałem , że żyje) , ale niestety ,,nasz przywódca'' jest w takim amoku , że nie chce wysłuchać nawet T.J.(zobaczymy co z tego wynyknie)


Według mnie ,,D'' ma bardziej złożony cel niz koordynowanie Rozstawiaczy ( przecież ono leci [tylko] po drodzie wrót i jak narazie spotkało jednego ,,wrociarza'') i nie dostarczało jakiejkolwiek pomocy tylko brało informacje nie wiadomo o czym. To nowe pomieszczenie robiło (z wyglądu) za bardziej zaawansowane.
Chodzili w skafandrach bo nie było tam tlenu i załatali dziurę - mi sie tak wydaje ( nie była pewnie zbyt wielka) i to działo się chyba tylko w statku.

Użytkownik aster9990 edytował ten post 04.11.2010 - |08:08|

  • 0

#50 Mr()()z

Mr()()z

    Kapral

  • Użytkownik
  • 213 postów
  • MiastoRawicz

Napisano 04.11.2010 - |13:44|

BUDUNI !!!

Pisz po polsku !
UŻYWAJ SŁOWNIKA ORTOGRAFICZNEGO JAK NIE UMIESZ
Przez ciebie ludzie ślepną !
Po POLSKU albo nie pisz w ogóle
Bo to co robisz , jest po prostu straszne...
  • 0
Niema to jak zainteresować się astrofizyką, fizyką teoretyczną, programowaniem i mechaniką kwantową ... przez McKaya
Chyba za dużo czasu spędziłem przy SG:A ...

#51 Buduni

Buduni

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 73 postów

Napisano 04.11.2010 - |14:10|

W którymś odcinku było że niebiescy znają trasę "D", mogli się jej dowiedzieć z rozstawienia wrót na planetach ,a przecież "D" musi się zatrzymywać.No i chyba są dość zaawansowani skoro ich działa są w stanie uszkodzić (osłabić moc tarcz) "D".

Mnie ciekawi ten nowy pokój co w nim jest, do czego służy.Może to system totalnej naprawy statku że takie roboty są porozstawiane po całym statku, wraz z materiałami itp.I tam jest centrum dowodzenia nimi.Fajnie by było co???.Bo przecież pradawni powinni coś takiego zrobić ,musieli w końcu przewidzieć że statek może uledz awarii ,a przecież 1 robot nie wystarczy na cały statek.

Mi to nowe pomieszczenie przypomina jeszcze jakiś prom, statek jeśli tak to ciekawe jakiej kategorii może stworzony z myślą tylko o walce, w końcu mogliby nakopać niebieskim.Dołączona grafika

No i jeszcze nie wiem czego ale mam wrażenie że związek Eliego z Rudą będą chcieli wykorzystać ci "radykałowie" z Lucjana.

I do pana o nicku MR()()Z nie wiem czy zauważyłeś, ale jesteś zacofany już dawno omówiliśmy ten temat, więc jak nie masz nic innego do pisania to proszę weź już daj sobie spokój.

Użytkownik Buduni edytował ten post 04.11.2010 - |14:13|

  • 0

#52 Sopranoss

Sopranoss

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 52 postów

Napisano 04.11.2010 - |14:58|

To pomieszczenie :
Spoiler

  • 0
Uznałem,że ten podpis, który tutaj gościł obniżał poziom każdej mojej wypowiedzi, więc teraz jest ten.

#53 DevilDrom

DevilDrom

    Starszy sierżant

  • Użytkownik
  • 936 postów

Napisano 04.11.2010 - |15:03|

E tam wyrywacie z kontekstu wielu postów pojedyńcze odpowiedzi -
ni rozumicie ni w ząb z przedstawionych tez i jeszcze się czepiacie bezsensownie naiwnie - szkoda tu nawet tłumaczyć - przeczytać wszystko razem,zastanowić się a potem dopiero rezonować-to moja rada kolego

Przeczytałem, ale ze względu na dużą ilość postów konieczne było posłużenie się konkretnymi fragmentami wypowiedzi, do których mógłbym się odnieść, by przedstawić swój punkt widzenia, i było jasne do których fragmentów, do których teorii/tez się odnoszę.

No i jakie małe pomieszczenia-widać było sterownię statku jak kanion Colorado-fakt mikra,mikra ...

Do czego pijesz, do miejsca w którym Greer dostrzegł kapsuły obcych? Jeśli tak, to nie była to sterowania, nie było widać żadnych ekranów i paneli sterowniczych. Niewykluczone, że była to ładownia, co by wyjaśniało, jak Zieloni dostali się na pokład Rozstawiacza. Mogli zostać wciągnięci wraz z kosmicznymi śmieciami, które miały posłużyć do produkcji Wrót.

Kolego że zawracają to nie jest takie bezsensowne bo sami byliśmy
świadkami takiego zawrócenia i dokowania. A teraz ta nowa formuła:

Ciekawe, ale raczej była mowa cały czas o jego awarii, a nie, że zawrócił. Poza tym z czego Destiny miałoby produkować wrota lub jakikolwiek części? Przecież leci jak przecinak, zatrzymując się głównie ze względu na Tauri i ich potrzeby. A załoga zorientowałaby, gdyby Destiny pobierała surowce z powierzchni planet w sąsiedztwie których się zatrzymuje, o znaczącym poborze mocy przez takową fabryczkę nie wspominając. Zwłaszcza, że Rush analizował pobór mocy i odcinał nieużywane sekcje statku w celu ograniczenia zużycia energii.

Pomysł z formacją i niewielkim odstępem między Rozstawiaczami a Destiny uważam za chybiony. Wiele Wrót wykazuje brak aktywności, co świadczy o ich zniszczeniu, uszkodzeniu lub zasypaniu (patrz chociażby odcinek 2x02 – Aftermath). Czyli musiało upłynąć sporo czasu od ich postawienia przez Rozstawiacze. Poza tym, jak pisałem wcześniej, Destiny leci przez galaktyki jak przecinak, zatrzymując się co XXX planet, a Rozstawiacze muszą zatrzymywać się przy każdej z planet - skanować, opracowywać raport, pobierać surowce, stawiać wrota. Dlatego też uważam, że flota Rozstawiaczy musi być znacznie większa i utrzymywać odpowiednio duży dystans względem Destiny.

Ciekawe że nikt się do tej pory nie zastanowił że niebiescy dotrzymują dość swobodnie kroku 'D' w pościgu a nawet wyprzedzaniu (chyba że ich domniemane imperium jest aż tak rozległe) - więc wychwalanie jej napędu nie jest znowu tak bardzo na miejscu-chyba że niebiescy są też nieźle zaawansowani w kwestii napędu-i wtedy
to się równowarzy.

Wiesz, mają lepsze działa (nieźle dawali popalić Destiny), lepsze osłony (Destiny ledwo była w stanie rozwalić desantowe okręciki), to i mogą dysponować lepszym napędem. Chociaż rodzi się pytanie, co chcą od takiego złomu, jak Destiny? XP Chyba że rozchodzi się o jego misje, i/lub zebrane podczas podróży informacje.

A co brało czy nie brało ze statku-to skąd masz tą wiedzę-jeśli mogło to odbywać się tylko(a może nawet nie tylko-bo 'fizycznie' również) wiązką transportową między ładowniami statków

Bo nie stwierdzono niczego takiego, doszło jedynie do wymiany, a właściwie do jednokierunkowego przesyłu informacji. Podejrzewam, że nasi - a przynajmniej Rush na mostku - zorientowaliby się, gdyby dochodziło to wymiany czegoś między ładowniami.
  • 0

#54 Perkoz

Perkoz

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 49 postów

Napisano 04.11.2010 - |15:37|

Moim zdaniem to chcą zbadać destiny z samej ciekawości . Gdyby koło ziemi wyskoczył jakiś statek , który był by zupełnie inny od znanych konstrukcji , to nasze okręty też by go ścigały , i chciały poznać. Nawet jeśli destiny to dla nich kupa złomu , to chcą ją poznać dla samego poznania.
  • 0

#55 Buduni

Buduni

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 73 postów

Napisano 04.11.2010 - |16:18|

Możliwe ale coś mi się wydaje że gdyby "D" było w 100% sprawne i na 100% mocy to i 20 statków Niebieskich nie dałoby rady.Zdaje mi się że gdzieś na początku 1 sezonu była mowa że statek może pobrać ok 30 procent mocy a osłony działają tylko na 20% z pobranej mocy co daje na że osłony działają na około 10 procent mocy,a działa też prócz tego że nie są w 100% sprawne to jeszcze nie strzelają pełną mocą.Ale mogło mi się coś pomylić.
  • 0

#56 Mr()()z

Mr()()z

    Kapral

  • Użytkownik
  • 213 postów
  • MiastoRawicz

Napisano 04.11.2010 - |16:35|

Możliwe ale coś mi się wydaje że gdyby "D" było w 100% sprawne i na 100% mocy to i 20 statków Niebieskich nie dałoby rady.


Buduni dały by rade...

Destiny jest zacofane pamiętaj o tym.
Ma słabsze osłony, mniej energi niż np. Dedal ...

Jak by podpiąć ZPM to owszem, może i by dało radę, ale w innym wypadku nie da rady.

Użytkownik Mr()()z edytował ten post 04.11.2010 - |16:37|

  • 0
Niema to jak zainteresować się astrofizyką, fizyką teoretyczną, programowaniem i mechaniką kwantową ... przez McKaya
Chyba za dużo czasu spędziłem przy SG:A ...

#57 Buduni

Buduni

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 73 postów

Napisano 04.11.2010 - |16:45|

A skąd to wiesz widziałeś "D" jak jest na pełnej mocy być może ma dodatkowe źródła mocy o których jeszcze nie wiemy?? :angry:
Nie możesz zakładać wszystkiego z góry tylko dlatego że uważasz że masz racje. :angry:

Następna rzecz to taka że nikt z nas tak naprawdę nie wie jaki potencjał ma "D"
  • 0

#58 Perkoz

Perkoz

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 49 postów

Napisano 04.11.2010 - |18:10|

Ja to jestem ciekaw czy "D" ma jakiś dziennik pokładowy. Można by się dowiedzieć co tak bardzo uszkodziło statek, bo te dziury wskazują na to że coś go atakowało , i przedarło się przez osłony.
  • 0

#59 black_spider

black_spider

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 41 postów

Napisano 04.11.2010 - |19:04|

Które dziury?
  • 0

#60 hippo

hippo

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 8 postów

Napisano 04.11.2010 - |20:24|

Chociażby duża dziura którą widać na samym początku odcinków w 1 sezonie gdy pokazywany jest Destiny. A mała nie jest patrząc na gabaryty statku.
Samouczące się SI statku miałoby sens dla wyprawy, w której wymagana jest automatyzacja zadań, wszystkich zdarzeń nie można przewidzieć a komputer który sam się może uczyć mógłby być rozwiązaniem.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych