46 odpowiedzi w tym temacie

[Quendi]

Niby mogło by być to zakończenie ale jako że zastępstwo dla Supernatural nie istnieje to nie widzę przeciwwskazań do kontynuacji byle by twórcą i aktorom chciało się dalej zabawiać nas na najwyższym poziomie.

[misiokles]

Opis 6-tego sezonu, które wydało CW nie napawa mnie entuzjazmem. Sam uciekł z Piekła, bracia wracają do biznesu i demony sobie samowolnie latają. Czuję naciąganie...

A mnie wręcz przeciwnie. Michał i Lucek w klatce, Bóg dalej gdzieś ukryty, a więc anarchia w niebie i anarchia w piekle. Zapowiada się soczyście.

[cliffhanger]

Czyli co, ludziska? Ciągniemy,, jak Smallville do 10-tego sezonu ?

[misiokles]

To nie tak. Gdyby Supernatural miał się skończyć na 5 sezonie - Swan Song byłoby bardzo dobrym zakończeniem całego serialu. Ale będzie sezon szósty. Trochę głupie jest zakładanie, że nie można z serialu zmajstrować jakiejś fajnej historii i pociągnąć ją przez cały sezon. Ostatni odcinek 6 sezonu też może mieć wagę 5x22. Takie Babylon 5 - miał się skończyć na czwartym sezonie. Ostatni odcinek mógł uchodzić za zakończenie. Ale dorobiono (trochę na siłę) piąty sezon. I miał jeszcze lepsze zakończenie. Nie traktujmy scenarzystów jak idiotów, że bez Kripkego to tylko popłuczyny po arcyciekawym serialu.

[Rydzu_SSJ]

Są podstawy do obaw, oczywiście. Ale sam jestem dobrej myśli . SN jeszcze w żadnym sezonie mnie nie zawiodło i szóstym też tego nie zrobi!

[Toudi]

Takie Babylon 5

To jest pocieszające, jednak do tej pory udało się to tylko B5 (a przynajmniej nie kojarzę, by innemu serialowi się udało) więc nadal są powody do obaw. Ale gdyby jednak powtórzono sukces B5 w tej materii...

[Macmax]

Po finale 5 sezonu nie mam słów - przepiękny odcinek, zdecydowanie 10/10. Dałbym nawet 11/10 gdyby nie ożywiono Bobbyego, jego śmierć byłaby takim jego hołdem wobec tego co nieuchronne, a tak minimalny niedosyt.
Epizod sam w sobie bardzo klimatyczny, chwytający za serce, zarazem przewinęło się całe życie Sama i Deana, cała ich walka, hart ducha i nieustanna wiara, że mimo że słabsi są w stanie dzięki swoim charakterom wygrać z o wiele silniejszymi mocami. Najlepszy serial dla mnie tego sezonu.