Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 095 – S05E15 – Remnants


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
72 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek? (94 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek?

  1. 10 (13 głosów [16.25%])

    Procent z głosów: 16.25%

  2. 9.5 (8 głosów [10.00%])

    Procent z głosów: 10.00%

  3. 9 (12 głosów [15.00%])

    Procent z głosów: 15.00%

  4. 8.5 (11 głosów [13.75%])

    Procent z głosów: 13.75%

  5. 8 (15 głosów [18.75%])

    Procent z głosów: 18.75%

  6. 7.5 (8 głosów [10.00%])

    Procent z głosów: 10.00%

  7. 7 (4 głosów [5.00%])

    Procent z głosów: 5.00%

  8. 6.5 (2 głosów [2.50%])

    Procent z głosów: 2.50%

  9. 6 (2 głosów [2.50%])

    Procent z głosów: 2.50%

  10. 5.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (2 głosów [2.50%])

    Procent z głosów: 2.50%

  12. 4.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  14. 3.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (1 głosów [1.25%])

    Procent z głosów: 1.25%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (1 głosów [1.25%])

    Procent z głosów: 1.25%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  20. 0.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  21. 0 (1 głosów [1.25%])

    Procent z głosów: 1.25%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#41 Vasir

Vasir

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 46 postów
  • MiastoBielsko-Biała

Napisano 17.11.2008 - |07:20|

Niestety między bielą, a czerwienią jest coś niebieskiego.

Dokładnie. To jest flaga rosyjska, więc Sakramentos, to nie my robimy za tragarzy :))
A odcinek naprawdę OK. W końcu poukładana fabuła, a nie sieczka. Brakuje mi więcej takich odcinków.
9,5 się należy.
  • 0

#42 DarB

DarB

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 6 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 17.11.2008 - |09:16|

Na początku też myslałem. że to jest flaga polska, ale po wnikliwej analizie widać niebieski pasek pomiędzy, niestety.

Odcinek rewelka, dawno tak mnie nie zajęło oglądanie SGA, że oglądnąłem dwa razy z rzędu ,żeby załapać o co tu kaman.
Dałem dychę przede wszystkim za to, że udzieliła mi się ta trudna do opisania atmosfera panująca przy oglądaniu wczesnych
odcinków SG-1. Było trochę minusów, ale wszystko można jakoś wytłumaczyć. Brak krwi na bandażu np. tym, że nie wszystkie
halucynacje muszą być idealnie realistyczne. Szkoda tylko, że pozostało już tak niewiele do końca serialu.

Użytkownik DarB edytował ten post 17.11.2008 - |09:18|

  • 0

#43 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 17.11.2008 - |09:34|

Nie podobał mi się wątek z Kolyą - strasznie sztuczny, jakby na siłę chcieli widzowi pokazać, że to jest halucynacja. Motyw z Woolsey'em był OK, trudno było ocenić co się dzieje. Z Zolenką zaś było najlepiej, tylko jak powiedział, że Rodney jest brilliant to mnie coś tknęło i od tego czasu miałem narastające uczucie, że coś tu jest nie tak. :)

Byłby super odcinek gdyby nie wątek z Kolyą - paskudnie to wyglądało w lesie, nierealne (tak Kolya by nie postępował), stąd szybko psuł ten wątek złudzenie, że wydarzenia, które oglądamy są prawdziwe.

Użytkownik Magnes edytował ten post 17.11.2008 - |09:35|

  • 0
http://magory.net - moja strona

#44 Chopin_l

Chopin_l

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 25 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 17.11.2008 - |10:04|

Wiecie co... To jakaś dziwna flaga ta niby Rosyjska... We fladze Rosji ten niebieski pasek jest takiej samej wielkości jak biały i czerwony... A ten tu jest wyraźnie węższy...:P
  • 0

#45 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 17.11.2008 - |10:27|

Wiecie co... To jakaś dziwna flaga ta niby Rosyjska... We fladze Rosji ten niebieski pasek jest takiej samej wielkości jak biały i czerwony... A ten tu jest wyraźnie węższy...:P

No dokładnie, to nie jest rosyjska, bo bym od razu to zobaczył. niech ktoś da zrzut z lepszej jakości i rozpoczniemy poszukiwania, czyj to naród się zeszmacił noszeniem waliz :P
  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#46 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 17.11.2008 - |11:10|

I chyba tylko sieke (jesli znasz doniesienia o kontrolowanym wplywie fal elektromagnetycznych na funkcje mozgu, to chetnie sie zapoznam). Kontrola funkcji mozgu przy pomocy fal em musiala by byc piekielnie skomplikowana.


problemem nawet nie jest kontrola, ale to żeby mózg w ogóle odebrał te fale, mózg to nie antena; podejrzewam(chociaż rachunków nie robiłem), że poziom promieniowania EM, który by mózg mógł odebrać(w znaczeniu wpłynąć na działanie) prawdopodobnie usmażyłoby mózg;

Osobna kwestia jest odbior sygnalow z mozgu. Proponuje obejrzec jakis zapis EEG - potencjaly pochodzace ze struktur mozgu sa w wiekszosci przypadkow normalnej pracy mozgu duzo nizsze od potencjalow z miesni twarzy - krotko mowiac latwo pomylic je z szumem. Oczywisci EEG zbiera sygnaly z elektrod powierzchniowych, jednak pokazuje problemy z jakimi musialoby sie zmierzyc kazde urzadzenie odczytujace aktywnosc mozgu.


filtry powinny poradzić sobie z tłumieniem EMG, chociaż częstotliwości na siebie nachodzą; robi się to nawet przy naszym poziomie technologii i cyfrowego przetwarzania sygnałów; chociaż IMHO lepszym rozwiązaniem byłbym układ mierzący pole magnetyczne mózgu, oczywiście u nas wymaga to starannie ekranowanego pomieszczenia i SQUID-ów ale zaawansowana cywilizacja może to zrobić(mam nadzieję ;) ); plusem jest to, że nie musisz mieć elektrod na głowie, w ogóle nie musisz mieć kontaktu z obiektem, bo podejrzewam, że Woolsey chodzący z elektrodami na czaszce mógłby wywołać pewną dozę podejrzliwości u członków ekspedycji;

Zeby wywolac w mozgu cokolwiek co nie jest szeroko rozumianym belkotem nalezaloby pobudzac scisle okreslone miesjca mozgu w scisle okreslonych momentach czasu - raczej niemozliwe jest uzyskanie takiego efektu przy zalozeniu uniwersalnosci komunikatora, wiec rownoczesnie dowolnej budowy mozgu.


no więc IMHO w świcie SF można :P ; badasz SQUID-em mózg(vide akapit wyżej), określasz strukturę a następnie budujesz coś w rodzaju phased array( nie wiem jak po polsku, może sieć z fazowa(z przesunięciem fazy), macierz fazowa?); oczywiście to jest technologia 2D, do takich zastosowań potrzebowaliśmy by skupiania w określonym miejscu przestrzeni 3D, wiem że coś takiego się da obecnie zrobić dla dźwięku, nie wiem czy da się obecnie to zrobić dla EM; oczywiście tak jak pisałem powyżej musi to być coś innego niż fale EM, ale zasada pozostaje;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#47 graffi

graffi

    Plutonowy

  • VIP
  • 423 postów
  • MiastoŁańcut

Napisano 17.11.2008 - |17:04|

problemem nawet nie jest kontrola, ale to żeby mózg w ogóle odebrał te fale, mózg to nie antena; podejrzewam(chociaż rachunków nie robiłem), że poziom promieniowania EM, który by mózg mógł odebrać(w znaczeniu wpłynąć na działanie) prawdopodobnie usmażyłoby mózg;

Mam podobne przemyslenia. Nie za bardzo jestem sobie w stanie wyobrazic na jakie struktury komórek nerwowych mialyby oddzialywac fale EM. Poza tym dla czesci dlugosci fali powloki i czaszka sa nieprzezierne.

chociaż IMHO lepszym rozwiązaniem byłbym układ mierzący pole magnetyczne mózgu, oczywiście u nas wymaga to starannie ekranowanego pomieszczenia i SQUID-ów ale zaawansowana cywilizacja może to zrobić(mam nadzieję ;) );

Mozna oczywiscie mierzyc pole magnetyczne mozgu, chociaz w zwyklych warunkach (bez ekranowania) byloby to raczej trudne - indukcyjnosc pola magnetycznego mozgu jest rzedu fT (chociaz widzialem tez gdzies wersje 10^-9T), a roznorakich urzadzen elektrycznych jakies 10^-2T, wiec mozg bylby raczej na poziomie szumu.

no więc IMHO w świcie SF można :P ; badasz SQUID-em mózg(vide akapit wyżej), określasz strukturę a następnie budujesz coś w rodzaju phased array( nie wiem jak po polsku, może sieć z fazowa(z przesunięciem fazy), macierz fazowa?); oczywiście to jest technologia 2D, do takich zastosowań potrzebowaliśmy by skupiania w określonym miejscu przestrzeni 3D, wiem że coś takiego się da obecnie zrobić dla dźwięku, nie wiem czy da się obecnie to zrobić dla EM; oczywiście tak jak pisałem powyżej musi to być coś innego niż fale EM, ale zasada pozostaje;

To powinno (chyba) dzialac dla kazdego rodzaju fal. Jesli odpowiednio zakrzywic powierzchnie wysylajaca fale, to powinno sie tez dawac wysylac fale w odpowiednie miejsce w 3d.

Wyglada na to, ze i dla input i output z mozgu potrzebne sa jakies egzotyczne fale i pola. To, ze ich teraz nie znamy, nie oznacza, ze nie moze ich wykorzystywac odpowiednio zaawansowana cywilizacja. Skoro w realiach serialu mozliwi sa ascendenci albo przesuwanie materii w fazie, to czemu nie.
  • 0
In the grim future of Hello Kitty there is only WAR...

#48 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 17.11.2008 - |17:45|

- indukcyjnosc pola magnetycznego mozgu jest rzedu fT (chociaz widzialem tez gdzies wersje 10^-9T)


wg. mojej wiedzy ~10^-10 T;

Wyglada na to, ze i dla input i output z mozgu potrzebne sa jakies egzotyczne fale i pola. To, ze ich teraz nie znamy, nie oznacza, ze nie moze ich wykorzystywac odpowiednio zaawansowana cywilizacja. Skoro w realiach serialu mozliwi sa ascendenci albo przesuwanie materii w fazie, to czemu nie.


aczkolwiek nie będzie to zgodne z serialem IMHO najprościej wypuścić coś w rodzaju chmary nanomaszyn zdolnych do odbioru sygnałów radiowych; odbierają one sygnały z centrali i ingerują odpowiednio w pracę mózgu; no ale Rodney miał złudzenia przed wydobyciem kapsuły, więc ta opcja odpada;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#49 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 17.11.2008 - |18:12|

wg. mojej wiedzy ~10^-10 T;
aczkolwiek nie będzie to zgodne z serialem IMHO najprościej wypuścić coś w rodzaju chmary nanomaszyn zdolnych do odbioru sygnałów radiowych; odbierają one sygnały z centrali i ingerują odpowiednio w pracę mózgu; no ale Rodney miał złudzenia przed wydobyciem kapsuły, więc ta opcja odpada;

Najbardziej by mi się podobały "igły" podprzestrzenne:P Małe tuneliki prowadzące z kapsuły do mózgu wybranej osoby, przesyłające sygnały elektryczne ("wpinające się" bezpośrednio do wybranych komórek). A "sygnały radiowe" to była dywersja, by zająć Rodney`a czymś:P

Użytkownik michal_zxc edytował ten post 17.11.2008 - |18:13|

  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#50 LunatiK

LunatiK

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 764 postów

Napisano 17.11.2008 - |18:59|

Zasadniczo gdyby brać pod uwage rzeczywistość, a nie warunki serialowe to cała ta zgoda nie byłaby możliwa.
- Koszty byłyby by wyższe niż zyski (czy byłyby wogóle jakies?) - strata technologii oraz koszty transportu w imie ratowania gatunku który już dawno wyginął. Gdyby to urządzenie było czymś co przechowuje ludność to bym zrozumiał, ale tutaj chcą odtworzyć ewolucje i przy okazji zakłucą nisze ekologiczną na danej planecie.
- O ile woosley z Shepardem kontrolują Atlantis to Dedal nie podlega bezpośrednio ich władzy.
  • 0
Kapitan Bomba - Idealny SF :P

Dołączona grafika

#51 graffi

graffi

    Plutonowy

  • VIP
  • 423 postów
  • MiastoŁańcut

Napisano 17.11.2008 - |20:24|

Przyszedl mi do glowy pewien pomysl na rozwiazanie problemu komunikacji pomiedzy pojemnikiem a druzyna z Atlantydy (jak ktos go uzna za debilny, to prosze nie bijcie ;) ).
Zalozmy, ze w odleglej przeszlosci jakas starozytna rasa wyslala na rozne planety cos w rodzaju nanosond. Co prawda pojedyncze urzadzenia nie byly obdarzone zbyt wielkimi mozliwosciami, ale mogly sie mnozyc i byly polaczone siecia polaczen podprzestrzennych (deja vu ? ;) ). Zadaniem sond bylo zbieranie informacji o swiatach w ktorych sie znalazly w tym o istotach rozumnych. Kontrola nanosond odbywala sie przy pomocy roznych srodkow m.in. w skali lokalnej fal EM. Nawet po upadku/wymarciu owej cywilizacji sondy pozostaly (mozna zalozyc, ze byly lepiej zaprogramowane niz replikatory i utrzymywaly stala liczebnosc swojej populacji, nie wchodzac w szkode). Cywilizacje ktore nastaly pozniej, np. Pradawni mogli potraktowac nanosondy jako naturalny element wszechswiata i poczatkowo zignorowac, a pozniej zaczac wykorzystywac. Podobnie moglo stac sie z obcymi z tego odcinka.

Użytkownik graffi edytował ten post 17.11.2008 - |20:25|

  • 0
In the grim future of Hello Kitty there is only WAR...

#52 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 17.11.2008 - |20:52|

- O ile woosley z Shepardem kontrolują Atlantis to Dedal nie podlega bezpośrednio ich władzy.

Dr Weir jednak miała władzę absolutną w pegazie:P Wątpię by Woolsey nie bił się oto by zachować jak najwięcej. Poza tym naczelny inkwizytor IOA, pewnie nie tylko niczego nie odpuścił, ale jeszcze wpływy tego stołka poszerzył. Ma tylko pecha, że nie przyjaźni się z prezydentem jak Weir:P

Chodziarz jest oczywista różnica. Weir była wybrana by dowodzić do śmierci ekspedycją (Wszyscy zakładali, że szybko jak nie nigdy nie uda im się nawiązać kontaktu z Ziemią). By podejmować decyzje w imieniu "ludzkości".
Potem jednak byli wybierani "administratorzy", którzy mają pilnować porządku i nie podejmować samemu decyzji:P

Użytkownik michal_zxc edytował ten post 17.11.2008 - |21:07|

  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#53 wujek_szatan

wujek_szatan

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 630 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 17.11.2008 - |21:29|

Dołączona grafika

To nie my jesteśmy od noszenia walizek! :)
Choć z drugiej strony szkoda, że przez te 5 lat nie było w serialu polskiego akcentu, podczas gdy nieraz na Atlantydzie możemy spotkać takie światowe potęgi jak np. Jamajka...

Odcinek jak dla mnie bardzo dobry. Mnóstwo zabawnych dialogów i sytuacji posypane ciekawą historią. Zaszaleję i dam 9,5.

Użytkownik wujek_szatan edytował ten post 17.11.2008 - |21:34|

  • 0

#54 Chopin_l

Chopin_l

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 25 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 17.11.2008 - |22:51|

Kurcze xD A jednak Ruskie noszą walizki Chinczykom xD
  • 0

#55 Cahir

Cahir

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 39 postów

Napisano 17.11.2008 - |23:25|

Odcinek badzo ciekawy, chociaż przyznam, że od samego początku coś mi nie pasowało. Jak nowa pani doktor natyka się na Woosley'a i wygląda to tak jak by nie miała pojęcia z kim ma doczynienia.....potem Zelenka który chwali Rodney'a :D
Tak więc spodziewałem się czegoś ciekawego, ale bardziej obstawiałem replikaotry, które np. stowrzyły sztuczną rzeczywistość co by wykorzystać ludzi z Atlantis.

A jak obcinali rękę Johnowi to mi normalnie szczena opadła......sobie myśle, no nie może być.

Ogólnie serial bardzoe pyjemny i co ważne zaskakujący :)
  • 0

#56 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 17.11.2008 - |23:59|

Kurcze xD A jednak Ruskie noszą walizki Chinczykom xD

Ha ha ha! i tak to się skończy ich kozaczenie na arenie międzynarodowej :DDD sama prawda :lol: dzicz, swołocz mongolska, robole...

P,NMSP

Użytkownik Sakramentos edytował ten post 17.11.2008 - |23:59|

  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#57 pixey

pixey

    Kapral

  • Użytkownik
  • 177 postów
  • MiastoLBN/ Krk

Napisano 18.11.2008 - |14:21|

Odcinek niegłupi. Jak już wspomniał Sakramentos, coś co przypomina stare czasy: SG-1. :)
Dam 9/10. A co. Nie pożałuję, bo nawet szybko czas zleciał jak się go oglądało. Podobał mi się.
A tak a propos: kiedy w końcu Polacy się pojawią?... Wypadało by ich pokazać chociaż w jednym odcinku. Przecież podobno jesteśmy jednymi z ich największych sojuszników?... :(
  • 0
WACKO!!

#58 Chopin_l

Chopin_l

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 25 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 18.11.2008 - |16:03|

Ale nie sadzicie że na taką misje lepiej wziąć kogoś z Jamajki który ma COŚ( ;) ) do zaoferowania niż Polaka z jaszczombem??:P

Użytkownik Chopin_l edytował ten post 18.11.2008 - |16:03|

  • 0

#59 Cahir

Cahir

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 39 postów

Napisano 18.11.2008 - |16:41|

Nie mogli tam zabrać Polaków bo nasi panowie z Gromu to by Wraith w 2 sezony załatwili :P
Po za tym całą bazę by rozpili :P
A jak by ktoś nowy przyjechał to by musiał przejść porządne kocenie :P
  • 0

#60 Lucas_Alfa

Lucas_Alfa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 027 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 18.11.2008 - |17:31|

Można spenetrować dowolny obszar mózgu przy pomocy fal elektromagnetycznych. Wystarczy użyć do tego dwóch anten kierunkowych, fali nośnej o wysokiej częstotliwości, wyższej niż ta, która miałaby wpływać na mózg. Anteny rozstawiamy, powiedzmy w odległości 1m od siebie i przeprowadzamy "odwrotną" triangulację, celując w ten obszar mózgu, który nas interesuje. Dwie fale oddziałując ze sobą tworząc w danym miejscu, na ich przecięciu, falę o częstotliwości wynikającej z wygasania i wzmacniania szczytów obu fal nośnych, tak zwane dudnienia (to z akustyki). Powstanie fala o innej częstotliwości, która będzie oddziaływać na konkretny obszar mózgu. Oczywiście pomijam tu kwestie takie jak celowanie w konkretny punkt w przestrzeni i sama kwestię przekazania jakiejkolwiek informacji do tkanki biologicznej.
Nie wiem czy słyszeliście o tym, że przy pomocy mikrofal może powodować u ludzi omamy słuchowe. Wystarczy modulowanymi mikrofalami ogrzewać ucho wewnętrzne i obiekt eksperymentu może słyszeć rzeczy nieistniejące. Nie wiem jak bardzo realistycznie można oddać dźwięki, ale fakt faktem, że można z kogoś zrobić wariata słyszącego dziwne szumy czy buczenia.

A tak w ogóle, to w serialu nie było chyba powiedziane, że to te dziwne fale elektromagnetyczne są odpowiedzialne za halucynacje a jedynie, że są dziwne i podobne do czegoś, co już spotkali. Pamiętacie odcinek z "wielorybami"? One ludziom przekazywały obrazy i dźwięki w jakiś sposób i zakładam, że nie miały wbudowanych przekaźników podprzestrzennych, nie tworzyły mikroskopijnych tuneli kwantowych do mózgów ludzi, ani nie nadawały w paśmie mikrofalowym. Dużo mówi się o telepatii i wiele osób w nią wierzy, była nawet na ten temat dyskusja w kontekście fizyki w innym temacie i chyba nawet Inwe pisał, że może być tak, że istnieje jakiś rodzaj energii, która oddziałuje na mózg, a nie możemy jej wykryć żadnymi urządzeniami pomiarowymi. Jak dla mnie to ta rasa opanowała technologię pogadanek telepatycznych i zaimplementowała ją w sondzie. Dziwna fala wysyłana przez urządzenie, którą wykrył Rodney była jedynie "zmiękczaczem" żeby uwrażliwić mózgi "ofiar" na treść telepatyczną. Ot, taka moja brzytwa Ockhama.
  • 0
Dołączona grafika

- I straszna FOTA, co śmierdzi ziemiom wpatła do tłumaczy, krzyczonc UAaaaaa!
Ale że poniewarz wszystkie bajki dobże sie kończom, nie opowiem, co się stało potem.
*


* sparafrazowane słowa Czesia - oryginał "Włatcy Móch"




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych