Skocz do zawartości

Zdjęcie

Equilibrium (2002)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
117 odpowiedzi w tym temacie

#41 jarmat

jarmat

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 302 postów
  • MiastoRadom

Napisano 08.10.2003 - |15:28|

Czytam sobie te posty i widze, ze na ogol ten film sie podobal, ale na prawde rzadko kto potrafi i chce napisac wiecej niz jedno zdanie na jego temat. Mam nadzieje, ze to dla tego, ze odebralo wszystkim mowe z wrazenia ;) .
Wedlug mnie fabula tego filmu jest oklepana i banalna, ale za to przedstawiona bardzo dobrze, w zwiazku z tym nie przeszkadzalo mi to. Film jest zrobiony bardzo sprawnie, bez przesady i watek psychologiczny jest doskonale wywazony i nie przytloczony efektami specjalnymi. Calosc wypada duzo lepiej niz Matrix Reloaded.
  • 0
There is always a bigger fish.

#42 mathix

mathix

    Sierżant

  • VIP
  • 686 postów
  • MiastoGdańsk

Napisano 08.10.2003 - |16:37|

Nie piszę długich postów, bo wypowiedziałem się obszerniej na starym forum. Swoją drogą zastanawiam się jakim samochodem jeździł John Peterson?
  • 0
There are 10 types of people in this world.
Those who understand binary and those who don't.


#43 Seth

Seth

    Plutonowy

  • VIP
  • 495 postów
  • MiastoWarszawa, Bielany

Napisano 08.10.2003 - |16:54|

Na jednej ze stron znalazlem taka informacje:

It's a Cadillac Seville 1997 or older, if I'm not mistaken Cadillac only made that body style for about 6 or 7 years. With the paint job the movie gave it it's hard to tell the year because Cadillac just made trim changes to the car for those years. They changed the body style in 1998.


  • 0
6.0 Babylon5, BSG, Friends, Heroes, That 70's Show
5.5 Prison Break, Veronica Mars, House, Day Break, Lost, Smallville
5.0 Dexter, Firefly, How I Met Your Mother, Supernatural
4.5 SG-1, Atlantis, Farscape, KyleXY1, Sleeper Cell, O.C., Office
4.0 Rome, 4400, Joey, What I Like About You
3.5 SAAB, Eureka1, Dark Angel

#44 stilo

stilo

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 43 postów

Napisano 16.10.2003 - |14:20|

Zastanawiam sie co sie moze w tym filmie podobac.Stare powielone tematy ,przyszlosc ktora nie ma racji bytu.Flaki z olejem ,a prawde mowiac nie bylem w stanie obejrzec go do konca.Inkwizycja przyszlosci pfe.

Użytkownik stilo edytował ten post 16.10.2003 - |14:21|

  • 0

#45 Kati

Kati

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 32 postów

Napisano 17.10.2003 - |17:18|

Hmy oglądałam sobie ten film raz i nie spodobał mi się tak strasznie ( chyba niedokładnie odlądałam :huh: ) ale później spróbowałam jeszcze raz i tak mi się spodobał, że zwariowałam na jego puncie ( wtedy już dokładnie oglądałm :lol: ). Poprostu FULL WYPAS !!!!!
  • 0
Dziś rzeczywistą głową rodziny jest ten, kto decyduje, na jaki program nastawić telewizor.

Peter Richard Henry Sellers (1925 - 1980)

#46 jarmat

jarmat

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 302 postów
  • MiastoRadom

Napisano 18.10.2003 - |22:27|

Zastanawiam sie co sie moze w tym filmie podobac.Stare powielone tematy ,przyszlosc ktora nie ma racji bytu.Flaki z olejem ,a prawde mowiac nie bylem w stanie obejrzec go do konca.Inkwizycja przyszlosci pfe.

Nie ma racji bytu? A dobro zawsze zwycięża. Totalitarna kontrola umysłów to w niektórych rejonach rzeczywistość. Światem rządzą media. Mistrzowie manipulowania informacją w dzisiejszych czasach odesłaliby Goebbelsa do przedszkola. I już w tej chwili wielu ludzi przehandlowuje uczucia za wygodne życie. Według mnie jesteśmy znacznie bliżej przyszłości z Equilibrium niż ze Star Treka (i nie chodzi mi tu o loty w kosmos).
  • 0
There is always a bigger fish.

#47 artpi

artpi

    Starszy szeregowy

  • VIP
  • 135 postów
  • MiastoWarszawa -> Gocław

Napisano 18.10.2003 - |22:34|

Film jest wyczesany. Memracie, że mało oryginalny. A Matrixa to może Wachowscy wymyślili?? Przecież zerżnęli to równo. Equilibrium nie jest skopiowane, tylko związane ideowo. Jest tam powiedziane wiele tego, co w takich wczesniejszych filmach brakowało.
A to, że "Ojciec" mając emocje zmusza innych do pozbywania się ich, to z "Seksmisji" zerżnięte, tak? (Tam szefowa była facetem).
A poza tym to wcale nie takie nierealne - w socjalixmie przecież do tego dążono. Był nawet jakiś dzieciak, co doniósł na rodziców i został bohaterem narodowym...
Ma klimat i trzyma w napięciu w przeciwieństwie do Terminatora 3/ Matrixa 2 i innych badziewiów.
  • 0
Kłamstwo zawsze popłaca. To kiedy prawda wyjdzie na jaw, zaczynają się problemy...

#48 rejm

rejm

    Plutonowy

  • VIP
  • 372 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 19.10.2003 - |20:19|

Polemizował bym z tym napięciem. U mnie film nie wywółał jakis wielkich emocji. Owszem, był niezły. Ale to takie typowe sf, jakich wiele.
Jeśli chodzi o realność, to nie można tego porównywać z komunizmem, chyba, że metaforycznie. Jednak dosłownie taka przyszłość jak w tym filmie jest nierealna.
Całkowicie bez uczuć człowiek nie może egzystować. Stał by sie wtedy zwierzęciem. Człowiek jest istotą inteligentną właśnie dlatego, że potrafi odczuwać. Intelgencja jest następstwem uczuć. W sumie całe tamto państwo nie mogło by istnieć gdyby ludzie wyzbyli się uczuć. Gdyby ci ich "inkwizytorzy" nie mieli wcale uczuć, nie bronili by tak zaciekle systemu. Byłoby im to obojetne. Wiara w system i przywódcę to też uczucie. Istota bez uczućnie mogłaby być tak bezwzględnie posłuszna.
  • 0

#49 artpi

artpi

    Starszy szeregowy

  • VIP
  • 135 postów
  • MiastoWarszawa -> Gocław

Napisano 24.10.2003 - |22:13|

Jak się wam podoba zakończenie?
Według mnie jest super. Właściwie jest banalne. Po całym filme można się był tego spodziewać, w sumie niczym się nie wyróżnia.
Ale w kontekście początku... Tak, w kontekście początku wcale nie jest takie hurraoptymistyczne... Nasuwa się wniosek, że zarówno emocje, jak i wojna, zabijanie, przemoc są stale wpisane do naszej natury i nie możemy się pozbyć żadnego z tych spektów naszego człowieczeństwa, bo wtedy utracimy jego istotę.
  • 0
Kłamstwo zawsze popłaca. To kiedy prawda wyjdzie na jaw, zaczynają się problemy...

#50 Dag

Dag

    Plutonowy

  • VIP
  • 485 postów

Napisano 24.10.2003 - |23:37|

Nasuwa się wniosek, że zarówno emocje, jak i wojna, zabijanie, przemoc są stale wpisane do naszej natury i nie możemy się pozbyć żadnego z tych spektów naszego człowieczeństwa, bo wtedy utracimy jego istotę.

jak sie pozbedziemy to wtedy moze staniemy sie kims lepszym niz ludzie (mowie o baaardzo dalekiej przyszlosci). tzn chodzi mi o negatywne uczucia ;)

Użytkownik Dag edytował ten post 25.10.2003 - |11:37|

  • 0
My jsme Borgove. Budete asimilovani. Odpor je marny.

#51 Loki

Loki

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 141 postów
  • MiastoCiechanów/Płock

Napisano 30.10.2003 - |21:43|

Gdybym miał niebios wyszywaną szate
Z nici złotego i srebrnego światła,
Ciemną i bladą, i błękitną szatę
Ze światła, mroku, półmroku, półświatła,
Rozpostarłbym ci tę szatę pod stopy,
Lecz biedny jestem: me skarby -- w marzeniach,
Więc ci rzuciłem marzenia pod stopy;
Stąpaj ostrożnie, stąpasz po marzeniach.

William Butler Yeats
  • 0
ISTNIEJĄ TRZY STRONY KAŻDEJ KWESTII:
-TWÓJ PUNKT WIDZENIA,
-JEGO PUNKT WIDZENIA i
-DO DIABŁA Z TYM WSZYSTKIM

#52 121277

121277

    Wielki Organizator

  • VIP
  • 561 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 07.11.2003 - |23:41|

Equilibrium to bajka z serii Orwelowskiego "1984 roku". Tylko ciut uwspółcześniona. Podobała mi się i książka i film. Film zostawia super wrażenie...jest o czym myśleć...
Dla mnie jeden z tych niewielu, które warto mieć i które można obejrzeć i za 10 lat.
  • 0
Daleka droga
do serca człowieka
zimnego jak głaz

Ale ja – jak woda
co cierpliwe czeka
aż skałę zniszczy czas


Dołączona grafika

Mój świat

#53 Gość_Szeryfek1985_*

Gość_Szeryfek1985_*
  • Gość

Napisano 08.11.2003 - |00:03|

No i nadal niewiem czy mam isc...czy nie...:((((
  • 0

#54 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 08.11.2003 - |10:19|

No i nadal niewiem czy mam isc...czy nie...(((

Idz , naprawde warto , film jest nieły i warty obejżenia .
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#55 dziordzio

dziordzio

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów

Napisano 09.11.2003 - |11:48|

Film super, sceny walk odjazdowe, pomysł również niezły. Ale tych kapłanów było chyba trochę więcej. Tutaj podobnie jak w matrixie 2 jest jeden gostek, który wszystkich bije. Kapłanów było wielu a z nimi praktycznie nie walczy. Walki powinny być jak na początku matrixa 1, gdzie Neo walczył i przegrywał ze Smithem. Tego mi brak, prawdziwych silnych przeciwników.
  • 0

#56 mathix

mathix

    Sierżant

  • VIP
  • 686 postów
  • MiastoGdańsk

Napisano 09.11.2003 - |11:53|

kapłanów

Kleryków. Nie było ich więcej, pewnie dlatego, że Ojciec nie spodziewał się, że Preston jest aż taki dobry w walce. Nie wiemy co się stało później, ale pewnie musiał mierzyć się jeszcze z innymi.
  • 0
There are 10 types of people in this world.
Those who understand binary and those who don't.


#57 rejm

rejm

    Plutonowy

  • VIP
  • 372 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 11.11.2003 - |14:41|

Trzeba jednak przyznać, że zbyt łatwo sobie radził ze wszystkimi. Przez to stał się troche takim supermenem.
Do Szeryfek1985: Mimo wszystko warto film zobaczyć chocby po to by wyrobić sobie własny osąd. Ludzie maja różne gusta. Stąd różne opinie.
  • 0

#58 rejm

rejm

    Plutonowy

  • VIP
  • 372 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 11.11.2003 - |14:54|

Myśle, że emocji nie możemy się pozbyć po wtedy staniemy się maszynami (organicznymi), a nie ludźmi. Chociaż wierzę, że w miarę postepu ewolucjibedziemy stopniowo uczyć się panować nad negatywnymi emocjami i dominowć w nas bedą pozytywne emocje. Obserwując postawy ludzi dziś i porównując je z postawami kilka wieków temu, mozna zaryzykować stwierdzenie, że w tej kwestii ciągle powoli idziemy do przodu. Chociaż podejście do informacji komercyjnych mediów stwarza zupełnie odmienne wrażenie.
  • 0

#59 Zaku

Zaku

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 51 postów

Napisano 20.11.2003 - |22:57|

Wlasnie obejrzalem film na dvd z efektami dzwiekowymi i dla mnie film bomba, bardzo mi sie podobal ;) taka skromna opinia ;)
  • 0

#60 Harriet Canberra

Harriet Canberra

    Kapral

  • Użytkownik
  • 182 postów
  • MiastoUkład czarnego słońca

Napisano 21.11.2003 - |07:24|

Mnie film bardzo zaskoczył i to pozytywnie. Niesamowita treść,dający wiele do myślenia i rzucający pytanie: Quo vadis,człowieku?
kolejne zaskakujące stwierdzenie, to fakt, że uczucia są fuj.
Nie wiem,ja byłam zaskoczona tematem,do tej pory ścigali się za różne rzeczy na filmach,ale nie spotkałam się z ruchem oporu,który chce odczuwać.
No i puenta jest wspaniała.
Nie widziałam jeszcze tak dobrego,głębokiego filmu!Prawdziwy wypas dla oczu!
  • 0
Marines nie umierają nigdy, jedynie idą do piekła się przegrupować!




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych