Co do odcinka w przeciwieństwie do większości jakoś średnio mi się podobał z losta zaczyna się robić serial SF, a co do podróży scenarzyści się gubią w podróżach w czasie wiele nieścisłości paradoksów nie podobał mi się specjalnie.
A co do podrozy w czasie...
Trzeba przyjac (tak pewnie zrobili Tworcy Losta) ze jest w czasie jakis punkt X, ktory teraz trwa...
Gdzies bylo powiedziane, ze nie da sie zmienic przyszlosci (bo nie da sie przeniesc w przyszlosc? - bo jej jeszcze nie ma?), wychodzi na to, ze przeszlosc sie da...
Notatka pojawia sie w dzienniku Dana dopiero gdy Des przenosi sie w przeszlosc...
Tylko ciekawe czy w momencie gdy ta notka sie pojawia w dzienniku, pamiec Dana tez sie wzbogaca o watek z Desem ?
Tylko, ze z tym gdybaniem o podrozach w czasie to kazdy jeden moze swoja teorie przedstawic
Wszystko zalezy od tego co sobie scenarzysci wymyslili...
(nie wiem czy już mają wstępne scenariusze na wszystkie sezony)
nie wiem czy to nie spoiler wiec -
I takie 2 fakty jeszcze na koniec -
Wedlug kalendarza (o ile jest aktualizowany na bierzaco) nie powinno byc roznicy w czasie miedzy wyspa a swiatem. Tylko podroz pomiedzy ma jakies opuznienia....
Lostowicze sa juz na wyspie 93 dni
EDIT:
ktos tam pytal ile Des siedzial na wyspie, ze go Pen tyle szukala...
Des siedzial w bunkrze przez 3 lata
Użytkownik Soul_of_Warrior edytował ten post 01.03.2008 - |09:50|