Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 034 - S02E11 Powerless


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
49 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek (76 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek

  1. 10 (11 głosów [17.46%])

    Procent z głosów: 17.46%

  2. 9,5 (11 głosów [17.46%])

    Procent z głosów: 17.46%

  3. 9 (14 głosów [22.22%])

    Procent z głosów: 22.22%

  4. 8.5 (7 głosów [11.11%])

    Procent z głosów: 11.11%

  5. 8 (8 głosów [12.70%])

    Procent z głosów: 12.70%

  6. 7.5 (4 głosów [6.35%])

    Procent z głosów: 6.35%

  7. 7 (4 głosów [6.35%])

    Procent z głosów: 6.35%

  8. 6.5 (1 głosów [1.59%])

    Procent z głosów: 1.59%

  9. 6 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 5.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  12. 4.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  14. 3.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. Głosowano 3 (1 głosów [1.59%])

    Procent z głosów: 1.59%

  16. 2.5 (1 głosów [1.59%])

    Procent z głosów: 1.59%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  20. 0.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  21. 0 (1 głosów [1.59%])

    Procent z głosów: 1.59%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#41 River

River

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 38 postów

Napisano 07.12.2007 - |16:33|

wiemy że Peter pobiera moce na odleglość , "bezprzewodowo" można by rzec,
wiemy że moc jest w genach a gen to część dna
wiemy że Sylar grzebie herosom w mozgach żeby posiąść ich moc, ale jak to robi, wchłania te geny z mózgu przez palce :lol: , zjada jakąś cześc mózgu :lol: , grzebie w mózgo a potem oblizuje palce z krwi, jak to jest

a skoro w ostatniej sceni wstrzykuje sobie krew Claire to czy nie posiądzie jej mocy (krew>dna>gen)?
  • 0

#42 elam

elam

    Chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 757 postów
  • MiastoBielsko-Biala

Napisano 07.12.2007 - |18:28|

mnie tez interesuje, co sie stanie z Adamem - jest przeciez niesmiertelny. jego komorki sie nie starzeja, odradzaja itd. wiec wlasciwie nie powinien umrzec, niewazne, czy mu sie skonczy powietrze, czy nie - moze wpadnie w jakis stan przetrwalnikowy ;) jak wirusy ;)
a potem trumna najnormalniej zgnije i za kilka lat Adam sie wygrzebie spod ziemi .....

a odcinek - coz. jak na Heroes, kiepskawo. :( szkoda.
  • 0
lubisz science-fiction? na serialach sie nie konczy !
www.science-fiction.com.pl/forum

_________________________________________
oh my goddess Me !

#43 iluvatar

iluvatar

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 109 postów

Napisano 07.12.2007 - |19:35|

Sylar nie pochlania cudzego DNA on wykorzystuje oryginalna moc, wie jak cos dziala i umie to naprawic. Otwiera mozg i widzi jak funkcjonuje i sie tego uczy. Tak ja to zrozumialem...
  • 0

#44 Wodzu

Wodzu

    Sierżant

  • VIP
  • 722 postów
  • MiastoKatowice

Napisano 07.12.2007 - |21:51|

Mogę się założyć, że Adam się pojawi. I to nie w żadnych odcinkach, gdzie Hiro czy Peter skakają w czasie. A dlaczego? Bo zmarnowała by się teoria, że tylko strzał w głowę może go zabić. Tyle razy to powtarzali, że w końcu do tego dojdzie.
  • 0

...:::Son of Anarchy:::...


#45 Arkadi73

Arkadi73

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 16 postów
  • MiastoBartoszyce

Napisano 07.12.2007 - |23:40|

A Peter nie uratuje brata ?
i czemu ten glina nie słyszał myśli że ktoś chce strzelać do byłego Senatora ?
coraz więcej pytań :rolleyes:
A na wszystkie odpowiedzi przyjdzie czekać 10 miesięcy . Czemu taka długa przerwa ?

Użytkownik Arkadi73 edytował ten post 07.12.2007 - |23:56|

  • 0

#46 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 08.12.2007 - |08:22|

i czemu ten glina nie słyszał myśli że ktoś chce strzelać do byłego Senatora ?


Bo on już sie podszkolił i nie słyszy wszystkich dookoła.
Zwariowałby chyba gdyby tak robił na co dzień :)

::. GRUPA TARDIS .::


#47 garus

garus

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 796 postów

Napisano 08.12.2007 - |20:56|

Bo on już sie podszkolił i nie słyszy wszystkich dookoła.
Zwariowałby chyba gdyby tak robił na co dzień :)

Troche offtopowo:
Takie coś było w 4400, gdzie chłopak zaczynał wariować od natłoku cudzych myśli ;)
  • 0

Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:

showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali

#48 Halavar

Halavar

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 637 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 08.12.2007 - |22:08|

Cóż, zakończenie nie było rewelacyjne, widać że strajk scenarzystów odbił się na finale. Jednak odcinke jako taki bardzo fajnie się oglądało :)

Ocena: 8,5

PLUSY:

+ śmierć Nathana była wielkim zaskoczeniem, widać że Firma nie pozwoli na ujawnienie światu informacji o ludziach ze zdolnościami. I w sumie dobrze. Ujawnienie prawdy spowodowałoby gigantyczną zmianę w rozwoju całej planety, skutki społeczne, ekonomiczne i polityczne byłyby ogromne. KAżda grupa interesu, mafia, kartel, terroryści, służby specjalne czy korporacje zaczęłyby werbować bądź eliminować "hirołsów".
+ brawo dla Hiro Nakamury. Facet się nie poddawał w wyeliminowaniu Adama i w końcu mu się udało w bardzo sprytny sposób. Rąk jakby co nie poplamił sobie krwią :)
+ Peter całe szczęście nie dał się omamić szleńcowi Adamowi i stanął po jasnej stronie mocy. Nie mógłbm go sobie wyobrazić jako bad guya który ramię w ramię z Adamem próbują "zmienić świat"
+ Elle wreszcie wyszła na dobrą dziewczynkę - trochę pogadała z Noah, trochę pogrzebała w archiwum, wykorzystała monitoring i juz była w stanie zrobić coś dobrego. Szkoda tylko, że nie zabiął Sylara ale i tak się ucieszyłem, jak ten typ został porażony energią.

MINUSY:

- teraz widać dokładnie, ze cały wątek z Mayą i Alejandro był stratą czasu. Zapewne ich rola w 2 sezonie miała być inna, lecz skrócenie sezonu o połowę wpłynęło na słabość tego wątku. Alejandro sobie był ale Syalr go zabił. Maya sobie była i Sylar i ją zabił. Teraz Suresh ją wyciągnął z martwych, ale po co to ja nie wiem.
- przemowa Nathana na konferencji prasowej była okropnie niezrozumiała. O czym ten facet gadał - takie pytanie musieli sobie zadawać wszyscy, którzy to oglądali.
- główny minus odcinka to w zasadzie to, co widzimy w zapowiedzi 3 sezonu. Jeśli po raz drugie "ci dobrzy" mają wspólnymi siłami "ratować świat" przed wielkim złym i potężnym Sylarem to ja dziękuję :( Sylar powinien zginąć i już, a nie odgrzewać jego świetną skądiną postać z 1 sezonu. Obecnie nie robi on żadnego wrażenia.

Użytkownik Halavar edytował ten post 08.12.2007 - |22:12|

  • 0
All Lies Lead To The Truth

W oczekiwaniu na BSG "Caprica"

#49 Gianni

Gianni

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 14 postów
  • MiastoWolne Miasto Gdańsk

Napisano 27.12.2007 - |03:44|

Na odpowiedz na to czy ponownie bedziemy ogladac walke z Sylarem bedziemy musieli niestety dlugo poczekac :(
  • 0

#50 nakota

nakota

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów
  • MiastoZielona Góra

Napisano 24.04.2009 - |13:47|

Sezon załamka, pełen takich bugów, że ręce opadają, a ostatni odcinek to już w ogóle bez komentarza

- Peter się zachowywał w stosunku do Adama jakby w ogóle nie miał mózgu [Peter, nie Adam] i ciekawe, że nie słyszał jego myśli

- Zakopanie Adama w dodatku na cmentarzu - ktoś usłyszy krzyki. jak nie usłyszy, to za 20lat i tak go wykopia. A Adam w sumie może gołymi łapami bić w trumnę aż pęknie - jak Uma Thurman w "Kill Billu" - ma czas a skóra na knykciach mu się odnowi

- wkurzające rodzeństwo które sobie łaziło, labiedziło, dziewucha się co chwile denerwowała i płakała czarnymi łzami i tak co odcinek - zieeeeeew

- czemu Copycat nie potraktowała gangu brusem li, skoro widzieliśmy wcześniej, że oglądała, więc powinna umieć co nieco karate, a ona czekała aż przyjdą i ją złapią

- jakim prawem Matt się opiekuje Molly? tak ją wziął z ulicy i ma? przecież nie jest ani jej rodzina ani rodziną zastępczą, bo kto by dał samotnemu facetowi, policjantowi w trakcie rozwodu, mała dziewczynkę pod opiekę?
a Molly też niezła twardzielka, ciągle się dzieją jakieś kataklizmy wokół niej a ona zamiast wpaść w katatonię albo dostać świra, zachowuje się jakby nigdy nic [pomijając paniczny strach przed "boogeymanem"]

- irytuje mnie nadużywanie opcji "wskrzeszanie", rąbnijmy bohaterowi a jak będzie potrzebny, to się go zrezurektuje

- kretyńska śmierć męża Niki, nie mógł zginąć w pożarze? tak serio da się w LA zastrzelić faceta w sumie za nic na schodach w zatloczonym klubie? ochroniarze się nie zirytują, że krwią nabrudzone? ;)

- Sylar się dobrze zapowiadał ale teraz jest śmiertelnie nudny

coś mi sie jeszcze po głowie tłukło, ale nie pamiętam teraz

ogólnie jak w pierwszym sezonie jadłam paznokcie tak drugi mnie wymęczył i boję się zacząć trzeci ;]
  • 0
Mój nick się odmienia. Tak samo jak słowo "niecnota" ;)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych