Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 212 – S10E18 – Family Ties


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
70 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Odcinek 212 – S10E18 – Family Ties (174 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (8 głosów [5.88%])

    Procent z głosów: 5.88%

  2. 9.5 (1 głosów [0.74%])

    Procent z głosów: 0.74%

  3. 9 (3 głosów [2.21%])

    Procent z głosów: 2.21%

  4. 8.5 (4 głosów [2.94%])

    Procent z głosów: 2.94%

  5. 8 (8 głosów [5.88%])

    Procent z głosów: 5.88%

  6. 7.5 (5 głosów [3.68%])

    Procent z głosów: 3.68%

  7. 7 (18 głosów [13.24%])

    Procent z głosów: 13.24%

  8. 6.5 (5 głosów [3.68%])

    Procent z głosów: 3.68%

  9. 6 (12 głosów [8.82%])

    Procent z głosów: 8.82%

  10. 5.5 (3 głosów [2.21%])

    Procent z głosów: 2.21%

  11. 5 (11 głosów [8.09%])

    Procent z głosów: 8.09%

  12. 4.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (5 głosów [3.68%])

    Procent z głosów: 3.68%

  14. 3.5 (2 głosów [1.47%])

    Procent z głosów: 1.47%

  15. 3 (12 głosów [8.82%])

    Procent z głosów: 8.82%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (7 głosów [5.15%])

    Procent z głosów: 5.15%

  18. 1.5 (4 głosów [2.94%])

    Procent z głosów: 2.94%

  19. 1 (5 głosów [3.68%])

    Procent z głosów: 3.68%

  20. 0.5 (9 głosów [6.62%])

    Procent z głosów: 6.62%

  21. 0 (14 głosów [10.29%])

    Procent z głosów: 10.29%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#21 elbereth

elbereth

    Kapral

  • Email
  • 234 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 28.02.2007 - |22:53|

jeżeli za śmieszne uznajecie naśmiewanie się z "Manifestu Feministek", to jest mi niezmiernie przykro, bo to jest rasizm...

Muszę cię rozczarować, ale to jest niestety seksizm.


no chyba że ktos uznaje feministki/kobiety za inna rase :P

odcinek rzeczywiscie słaby, mi sie podobało jak ta cała sytuacja wpłynęła na generała, że zajał sie swoją rodziną bo nie chcial byc taki jak Dżejsik.
no i było mi troche żal Vali.
miłe jest że wspominają i nawiązują do poprzedniego odcinka, bo mimo że wątek Ori jako taki bezpośrednio nie został poruszony jakąś ciągłość zachowano.
pozdrawiam

Użytkownik elbereth edytował ten post 28.02.2007 - |22:54|

  • 0

#22 rahl

rahl

    Kapral

  • VIP
  • 162 postów

Napisano 28.02.2007 - |23:47|

a to już zupełnie inna historia... ale raczej wyśmiewać się z tego nie można... a już na pewno nie tak jak to zrobili w serialu...
Szczególnie że Teal'c nie ma większego pojęcia o naszym świecie, i na pewno byłby zainteresowany tym co ma inna strona do powiedzenia....

Stwierdzam, że jesteś człowiekiem z całkowitym zanikiem poczucia humoru, lub co jeszcze gorsze każdy nie-orajowy odcinek tak cię wkurza, że już je straciłeś
Mnie osobiście ostatnia scena powaliła.
Ale poza tym odcinek niespecjalny - parę pomysłów ciekawych, ale nic poza tym
  • 0

#23 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 28.02.2007 - |23:54|

Było pare okazji do poszerzenia ust ale generalnie z każdym numerkiem moje oczekiwania rosną i to nie wystarczy. Ba! Te okazje do uśmiechu raczej były takie slabe jak na Sgejta, więc to znowu wielki plus nie jest. Pozostaje nadzieja, że gorzej być nie moze i w trzecim serialu już takich wybryków nie bedą produkować.

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 01.03.2007 - |00:27|

  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#24 Dinsdale

Dinsdale

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 317 postów

Napisano 01.03.2007 - |00:08|

Widać, że im się już pomysły skończyły.
Albo po prostu chcą aby nam nie było żal z powodu końca serialu :P
  • 0

#25 mario3d

mario3d

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 5 postów

Napisano 01.03.2007 - |00:50|

Ze smutkiem stwierdzam, że to najgorszy odcinek jaki pamietam ... Po decyzji zamkniecia serialu spodziewalem sie ostatniej "10-tki" odcinkow rewelacyjnych, a tu marny niesmak. Ocena 4 i to tylko i jedynie za ostatnia sceny z Teal'ciem.

Pozdrawiam
  • 0

#26 Mystral

Mystral

    Kapral

  • Email
  • 207 postów
  • MiastoWałbrzych

Napisano 01.03.2007 - |09:30|

Miejmy nadzieję, że będzie lepiej w nowym serialu, ale obawiam się, że bez zmiany scenarzystów nie da się tego osiągnąć :/
  • 0

#27 baloo

baloo

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 350 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 01.03.2007 - |10:20|

Było nieco humoru, kilka razy sie uśmiechnąłem. Na pewno odcinka Lucjusz 2, ten epizod nie pobił. Na szczęście.
I tu jest szczęście w nieszczęściu. Serial się kończy, więc nie będzie kontynuacji wątku z ojcem Vali.
Historia nawet nie była tragiczna, należało ja tylko lepiej zrealizować.

Głupotą odcinka był, odlatujący ojciec Vali. Na pewno nie byli w stanie pomajstrować przy transportowcu i zamontować zdalnego sterowania.

Chociaż, żeby na koniec ten handlarz zabił ojczylka, wtedy zakończenie byłoby ciekawsze.

Historia generała wydaje mi się doklejona na siłę. Ktos wpadł na pomysł odcinka z ojcem Vali, to dorzucimy jeszcze Landrego, bo to też ojciec. (Swoją drogą wątek Landrego jest spartolony przez odkładanie tego tematu na później, powinno to być załatwione w 9 sezonie).

Ciekawe czy kręcenie scen dziejących się w lasie, w prawdziwym lesie jest aż tak kosztowne?

Odcinek mnie nie zezłościł więc dam 5. ( Teal'c w ostatniej scenie +2).
  • 0

#28 bazyl71

bazyl71

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 36 postów

Napisano 01.03.2007 - |16:32|

taki sobie odcinejk, ani dobry ani zły , a Vala dalej mnie rozwala :D mam nadzieję ze dwa ostatnie odcinki powalą nas na kolana :D
  • 0

#29 macgyver2004

macgyver2004

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 01.03.2007 - |21:10|

Odcinek slaby.
Ale koncowka rozbraja.
  • 0

#30 mirc

mirc

    Starszy sierżant

  • Administrator
  • 818 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 02.03.2007 - |00:22|

wlasnie skonczylem oglada i musze powiedziec ze odcinek jest slaby
nie wiem czym sie kierowali autorzy tworzac go
przynajmniej teraz na ziemi za free dostali troche naquada no i skad oni te statki tak sobie wyczarowuja :| bo wczesniej nic nie bylo chyba ze maja go?

koncowka wyjebista, mina teal'ca priceless
Sometimes, the best way to hide the truth is to keep it in plain sight.

#31 Gaj

Gaj

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 708 postów

Napisano 02.03.2007 - |04:44|

Hmmm ja uwielbiam Valę. Więc mi się w miarę podobało. A że szkoda, że końcówka serialu nie powala to cóż poradzić.
DLa mnie było na 7 bo humor mi pasował, a Vala mi pasuje jak mało jaki aktor. Szkoda tylko, że Sam na jej tle wypada jak wiejska sprzedawczyni ze sklepu GS.
  • 0

#32 Shinad

Shinad

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 78 postów

Napisano 02.03.2007 - |08:53|

Słabe, oj słabe... Zwykle wysoko oceniam odcinki z czystej sympatii, ale to jest SŁABE...
Mnie tam ostatnia scena nie rozśmieszyła, to już było. Przypominała jeden z odcinków Przyjaciół.
Za to plus za większy udział Lexy Doig :)

I na litość po co nam tu dyskusja na temat szowinizmu i seksizmu! :]
  • 0

#33 kris77

kris77

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów
  • MiastoTrzebinia

Napisano 02.03.2007 - |11:55|

Co za beznadzieja, to byl pierwszy odcinek SG-1 ktory przewijalem w poszukiwaniu jakiejs akcji.
Widac ze braklo juz pomyslow na scenariusz, wszytsko robione na sile, a juz najbardziej koncowa scena.
Brakowalo jeszcze tylko podkladanego smiechu publicznosci i juz mialbym 100% pewnosc, ze ogladam tandetny amerykanski sitcom.Dobrze ze SG-1 sie konczy, szkoda ze w takim stylu, mam nadzieje, ze do nowego serialu troche bardziej sie przyloza.

Za takie popluczyny ocena: 0,5
  • 0

#34 Muoteck

Muoteck

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 130 postów
  • MiastoGdańsk

Napisano 02.03.2007 - |20:05|

Ech... szkoda słów... Raz się za to uśmiechnąłem - przy waginach i minie Teal'ca. Odcinek sam w sobie denny. Już wolałem Luciusa i spółkę z Atlantis...

Tak jak podczas oglądania ostatnich odcinków Farscape nie mogłem odejść od monitora i myślałem tylko 'co będzie dalej', tak podczas oglądania tego, co nam serwują scenarzyści SG-1 zmuszam się do oglądania w oczekiwaniu na chociażby JEDNĄ SCENĘ z Ori i myślę kiedy to się w końcu skończy... Ech :/ Mam chociaż nadzieję, że dwa ostatnie odcinki wynagrodzą to, co się działo ostatnio, chociaż patrząc na opis ostatniego odcinka mam wrażenie, że się mocno zawiodę.

I gdzieś mam to, czy mogli/nie mogli przerobić scenariuszy. Faktem jest, że zamiast porządnie prowadzić wątek Ori ponagrywali pełno ścierwa pokroju Bounty, Bad Guys i Talion, a teraz zamiast 10 sezonu z Ori jako silnym wrogiem mamy popierdywanie o ojcu Vali, Teal'ca jako Rambo czy wysadzane kosmicznych pociągów z ziarnem... Zarżneli wątek Ori tak jak Wraith w Atlantis - z potężnego wroga stali się popierdółkami, które można raz na parę odcinków spotkać, skopać im dupska i ukraść statek, po czym zrobić z niego broń i wysłać im w prezencie, a oni dalej latają sobie wesoło po galaktyce i olewają Ziemię. I tak zamiast floty Ori o wiele bardziej zagraża nam ZNOWU flota Ha'taków pełna niedorozwiniętych Jaffa.

Błagam, niech zatrudnią nowych scenarzystów do 3 serialu :/

Użytkownik Muoteck edytował ten post 02.03.2007 - |20:18|

  • 0
Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.

#35 Dooku

Dooku

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 257 postów
  • MiastoPrzeźmierowo

Napisano 02.03.2007 - |23:20|

Odcinek rzeczywiście słabiutki. I nie chodzi nawet o brak Ori, bo ich wątek nie wywołuje we mnie jakiś wielkich emocji, spartaczyli go prawie od początku. Szczerze powiedziawszy bardziej czekam na odcinek nr 20, czyli
» Click to show Spoiler - click again to hide... «

bo Ori mnie już mało w tym serialu ciekawią.

Na plus w odcinku:
-końcowa scena
-jak z mieszkania tatusia wyprowadza staruszki i tekst do babci poruszającej się z pomocą wózka - "don't run in the hallway"

2
  • 0
Don't tell me, what I can't do!

#36 Zetnktel

Zetnktel

    Starszy chorąży

  • Użytkownik
  • 1 589 postów
  • MiastoLublin

Napisano 03.03.2007 - |02:04|

For cry out loud. Co to za odcinek. Z każdym odcinekiem idą coraz gorzej. Wyobraźcie sobie sytuacje że kogoś prubujecie namówić do oglądania Stargate i ten ktoś zobaczy ten odcinek jako pierwszy,, aż starch myśleć. Nawet piwo niewchodziło przy tym odcinku. Do tej pory sącze drugie. Co do odcinka.. początek nawet zabawny. Koniec powiem szczerze, że nie wiem o co chodziło. Zero akcji brak rozwinięcia, pierdoły jedynm słowem. Teksty ojca Vali może i powinny być smieszne ale jakoś mnie nie śmieszyły. Nawet małego uśmiechu na mordzie. Wogóle to co twórcy serialu dają nam na koniec to jest kpina i skandal. Ładnie zaczęli drugą połówkę a teraz fatalnie, jezcze się okaże że Atlantis przebije Sg-1. Bo zapisuje sobie oceny jakie wystawiam i licze średnią. A tlantis z tego co pamiętam miało 6.83. Wogóle posunięcie scenarzystów o wklejeniu nowego serialu pod tytuł SG-1 jest skandaliczne. Bo od sezonu 9 to całkiem inny serial. Scena jaka mnie śmieszyła to jak Siler walną w drzwi i chyba to będzie na tyle. Wystawie mimo wszysto 2 pkt za to że pokazali Wrota i kilka tam efektów specjalnych.

Użytkownik Zetnktel edytował ten post 03.03.2007 - |02:07|

  • 0

#37 Seth Angel

Seth Angel

    Kapral

  • Użytkownik
  • 247 postów
  • MiastoPierwszy z Prawej

Napisano 03.03.2007 - |11:06|

Dałem 8/10

Odcinek nic nie wnoszący do serialu. Wysoka nota tylko za Tealc'a na tej niby konferencji - omal się nie popłakalem ze śmiechu na widok jego miny ^_^ ^_^ ^_^
  • 0
I Have Become Death, Destroyer of Worlds.

#38 mr_gm

mr_gm

    Kapral

  • Użytkownik
  • 233 postów
  • Miastostolica Polski

Napisano 03.03.2007 - |13:43|

Kicha , dno i wodorosty. Już widząc tytuł odcinka miałem złe przeczucia, co potwierdziło się w całej rozciągłości. Odcinek na poziomie brazylijskich telenowel. Z tego serialu od dłuższego czasu robi się komediowy sitcom. Zamiast SF z "kosmicznym" oddechem mamy tu oddech "komiczny", który rozbawi może uczniów szkół podstawowych klas niższych. To mi zaczyna przypominać niestrawną Eurekę. Szkoda czasu i atłasu.

Użytkownik mr_gm edytował ten post 03.03.2007 - |14:03|

  • 0

#39 Sandras

Sandras

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 37 postów

Napisano 03.03.2007 - |15:51|

odcinek nudny jednak ostatnia scena "wagina" wymiata tylko i wylacznie za to przedstawienie daje 7.5
  • 0

#40 Wodzu

Wodzu

    Sierżant

  • VIP
  • 722 postów
  • MiastoKatowice

Napisano 03.03.2007 - |15:59|

Totalne badziewie. Jak usłyszałem że dziadek w kamerze to ojciec Vali wiedziałem, że cały odcinek bedzie z [beeep]. Dałem 0.

Rzadko, który serial zna date swojego ostatniego odcinka, co tworzy znakomita okazje na kapitale zakończenie, dzięki czemu twórcy moga godnie pożegnać się z fanami. Tutaj niestety wszytko jest zaprzepaszczane z odcinka na odcinek. Jak tak dalej pójdzie to nie uronie nawet łezki za koniec SG1. Tylko mi nie piszcie ze juz nie było czasu na jakies zmiany w fabule bo pekne ze smiechu. Scenarzyści chyba ściagają się kto wymysli bardziej durna historie. Dobrze ze Jacuś nie wkręcił sie na dłużej bo pewnie dzieki niemu SG1 pokonało by Ori za pomoca jego bekniecia. Skoro dzieki Lucjuszowi udalo sie pokonac Koyle (sorki jesli pomylilem imie) to czemu Jacus nie załatwił by Ori?

Użytkownik Wodzu edytował ten post 03.03.2007 - |16:06|

  • 0

...:::Son of Anarchy:::...





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych