(To, że Pradawni przegrali to chyba błąd w fabule moim zdaniem) .
Było przecież dobrze wyjaśnione jak do tego doszło, żaden błąd w fabule - w skrócie: nasi wspaniali i kochani pradawni byli zbyt pewni siebie i nie docenili przeciwnika (zbyt często im się to zdarza co nie? Tacy wspaniali, a nie potrafią uczyć się na błędach).
To by było dobre: Widmo mający w sobie goaulda bedące kapłanem Ori
O rety, ale by było! Choć przyznam, że mogło by być interesująco...
Ciekawe czy w filmie przylecą do nas czy my wrócimy do nich?