Mnie też znudziły dość wymuszone żarty i kalambury w pierwszych powieściach ze Świata Dysku i po przeczytaniu "Koloru magii" i "Blasku fantastycznego" przez dłuższy czas tam nie wracałam. Zajrzałam dopiero do książki "Straż, straż", która jest ósmą z kolei i początkową nowego cyklu, o tytułowej straży miejskiej z Ankh Morpork. I tym razem okazało się, że jest to wcale już nie taka leciutka i głupowa opowiastka, jak te z Rincewindem w roli głównej, tylko porządny kawałek przygodowo-kryminalno-humorystycznej książki, z fenomenalnymi, sympatycznymi i bardzo barwnymi postaciami "policjantów". To samo dotyczy następnych książek z cyklu o straży, np "Zbrojni".
Ogólnie rzecz biorąc, im późniejsze powieści Pratchetta, tym lepsze. Bardziej skomplikowane, poważniejsze, a czasami w ogóle dość ponure. Przy czym nadal śmieszne (miejscami), ale jest to humor wisielczy, w stylu cytowanej przez samego autora anegdoty z czasów wojny falklandzkiej, gdy po wybuchu pocisku jeden z żołnierzy krzyczy : " I lost my leg!" (Straciłem nogę!), a kolega mu odpowiada "No, it's over there" (Wcale nie, tam leży).
Jeśli komuś odpowiadają klimaty chandlerowskie, byc może z lekką domieszką Brudnego Harry'ego, powinien dobrze się bawić przy czytaniu cyklu o Straży Miejskiej, zwłaszcza tych nowszych powieści. Ostatnie książki z tego cyklu to "Night Watch" - "Nocna straż" (ewentualnie "Nocny ront" - trzeba spojrzeć na okładkę
) i "Thud!" - "Łup".
Jest jeszcze "Monstrous Regiment" i "Going Postal", ale tam postać komendanta straży Vimesa pojawia się tylko w tle i nie odgrywa ważniejszej roli. Swoją drogą, wystarczy sprawdzić, co znaczy wyrażenie "going postal", żeby przekonać się, jakiego rodzaju humor prezentuje ta powieść.
Natomiast z przetłumaczonych już powieści nie związanych ze Strażą Miejską polecałabym "Zadziwiającego Maurycego i jego uczone szczury". Książka rzekomo dla dzieci, ale nie dajcie sobie tego wmówić! Jest to wspaniała, śmieszno-straszna i mądra powieść o rozumnych szczurach z Ankh Morpork. O ludziach też, i o kocie Maurycym, ale szczury przebijają wszystko!