Skocz do zawartości

Zdjęcie

Deadwood


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
35 odpowiedzi w tym temacie

#21 wergora

wergora

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 650 postów
  • Miasto3miasto

Napisano 18.10.2007 - |11:06|

Długo czekałem ale w końcu serial wciągnął mnie niczym bagno. Najbardziej podoba mi się pokazanie jak powstawała demokracja made in USA: morderstwa, korupcja, tanie panienki z Chin, brak skrupółów i hamulców moralnych. Kawał dobrego kina. Osobny temat do dyskusji to kapitalne tłumaczenie MSainta. W tej chwili chyba najlepszy tłumacz w kraju. Obecnie można podziwiać jego talent tłumacza w Dexterze.
  • 0

#22 Kalamir

Kalamir

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 31 postów

Napisano 04.01.2008 - |15:10|

Co tu dużo gadać. Ta seria jest wspaniała :P dodajmy mój sentyment do westernów i już mam zabawe na kilka tygodni. Kończę oglądać 3 sezon... i oczywiście irytuje mnie fakt, że seria nadal nie ma kontynuacji ani sensownego zakończenia. Znowu pozostaje mi czekać...
  • 0

#23 KAYRON

KAYRON

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 352 postów
  • MiastoCzarnków

Napisano 07.01.2008 - |12:03|

Właśnie skończyłem oglądać 3 sezonik i ...kurcze szkoda że już się skończył.
Strasznie mi się podobał i mocno się wciągnąłem w losy bohaterów.
Mimo bardzo,bardzo dosadnego a wzasadzie wulgarnego(wielkie brawa dla tłumacza!!! :lol: :lol: :lol: Człowiek godny pomnika!! :lol: :lol: )języka ogląda się to poprostu świetnie. Realistycznie pokazane początki Stanów Zjednoczonych ale nie od góry(prezydenci, politycy)a od dołu-górnicy,poszukiwacze złota, chińczycy i inni nie wyłączając bandytów,oszustów i różnych "biznesmenów"
Dla mnie serial bomba :lol: :lol: :lol:
  • 0
1164 rok snu Pożogi
-Dowiedz się żołnierzu,że wróg którego nam zostawiliście był kruchy.
-Ich siła jest płytka wojowniku a wiara nie zna czci.Czy pójdziecie ze mną?
-U waszego boku żołnierze.W waszym cieniu leży honor
''Malazańska Księga Poległych''

#24 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 24.04.2008 - |00:44|

Zobaczyłem całość czyli trzy sezony. Serial co najwyżej średni, strasznie nudny - najdalej na trzecim odcinku zasypiałem.
Realizm... hmm czy ja wiem, czasem zachowanie bohaterów była co najmniej dziwne.
Brutalność? Przesadzacie - chyba jedynie prosiaki Woo były brutalne. Reszta taka sobie.
Przekleństwa? Proszę ja was, poza "[cenzura!]", "fucking", i "cooksucker" chyba aż raz wystąpiło "matherfucker"...

Jednym słowem dobry na długie zimowe wieczory....

Użytkownik Toudi edytował ten post 24.04.2008 - |00:44|


#25 wergora

wergora

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 650 postów
  • Miasto3miasto

Napisano 24.04.2008 - |18:47|

Zobaczyłem całość czyli trzy sezony. Serial co najwyżej średni, strasznie nudny - najdalej na trzecim odcinku zasypiałem.
Realizm... hmm czy ja wiem, czasem zachowanie bohaterów była co najmniej dziwne.
Brutalność? Przesadzacie - chyba jedynie prosiaki Woo były brutalne. Reszta taka sobie.
Przekleństwa? Proszę ja was, poza "[cenzura!]", "fucking", i "cooksucker" chyba aż raz wystąpiło "matherfucker"...

Jednym słowem dobry na długie zimowe wieczory....



Epoka w której Chińczyk i Indianin byli niczym, kobieta była istotą z pogranicza przedmiotu i człowieka, gdzie na środku ulicy można było wydłubać człowiekowi oko i zatłuc gołymi rękami ku uciesze gawiedzi, gdzie bogacz był Bogiem a prawo było pojęciem względnym. To były brutalne i bezwzględne czasy i taki jest ten serial.
Realizm w Deadwood nie polega na realistycznym zachowaniu postaci bo takowe nie istnieje w żadnym serialu. Chodzi tu realizm i dbałość o realia historyczne i społeczne. Zwróć uwagę jak wysławiają się prości górnicy a jak elita. Tych drugich nie idzie zrozumieć o co im chodzi.
Fakt, serial owszem może być nudny ale za każdym razem jak siadałem przed TV nie mogłem się oderwać.
  • 0

#26 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 24.04.2008 - |20:58|

Epoka w której Chińczyk i Indianin byli niczym, kobieta była istotą z pogranicza przedmiotu i człowieka, gdzie na środku ulicy można było wydłubać człowiekowi oko i zatłuc gołymi rękami ku uciesze gawiedzi, gdzie bogacz był Bogiem a prawo było pojęciem względnym.

Hmm, antyk, średniowiecze były pod tym względem jeszcze bardziej brutalne - a jakość "Rzym" był ciekawszy...

Realizm w Deadwood nie polega na realistycznym zachowaniu postaci bo takowe nie istnieje w żadnym serialu. Chodzi tu realizm i dbałość o realia historyczne i społeczne. Zwróć uwagę jak wysławiają się prości górnicy a jak elita. Tych drugich nie idzie zrozumieć o co im chodzi.

Jaki realiz zachowania? Prawie zero tła historycznego (pojedyńczą akcję z Indianami czy stawianie telegramu nie można uznać za tło historyczne)
Słownictwo różne w zależności od klasy to w serialach nic nowego. A to zdecydowanie za malo na dobry serial.
Do tego sam przyznajesz że jest nudny...

#27 wergora

wergora

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 650 postów
  • Miasto3miasto

Napisano 25.04.2008 - |10:57|

Hmm, antyk, średniowiecze były pod tym względem jeszcze bardziej brutalne - a jakość "Rzym" był ciekawszy...
Jaki realiz zachowania? Prawie zero tła historycznego (pojedyńczą akcję z Indianami czy stawianie telegramu nie można uznać za tło historyczne)
Słownictwo różne w zależności od klasy to w serialach nic nowego. A to zdecydowanie za malo na dobry serial.
Do tego sam przyznajesz że jest nudny...



Patrzysz na Deadwood przez pryzmat innych seriali a tymczasem powinieneś podejść do niego pod kątem gatunku. Jakoś nie pamiętam westernu który ukazywałby epokę pod tym kątem. Wtedy widać realizm.
Podobnie rzecz ma się z Rzymem. Jeśli porównamy ze sobą Kleopatrę czy późniejszego Klaudiusza z Rzymem to efekt będzie ten sam.

Co do realiów historycznych. W necie bez problemu wyszukasz informacje jak wyglądało i jak wygląda miasteczko obecnie. Ogromna ilość postaci w serialu żyła na prawdę w tym czasie w Deadwood i dlatego dużą frajdę daje możliwość zobaczenia ich zdjęć i przeczytania biografii. Zobaczysz wtedy że Deadwood żyło w tym czasie nie tylko telegrafem. Ten link był podany na poprzedniej stronie: http://www.legendsof...eadwoodHBO.html

Użytkownik wergora edytował ten post 25.04.2008 - |11:17|

  • 0

#28 Rand

Rand

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 264 postów

Napisano 28.09.2008 - |22:14|

Co prawda nie widziałem tego serialu ale zamierzam obejrzeć stąd też informacja dla fanów i dla osób takich jak ja :-P

"Premiera serialu 12 października. Deadwood emitowane będzie w każdą niedzielę o godz. 23:00" oczywiście na AXN od 1 sezon zapewne.

źródło: http://primetime.blo...rnik-w-AXN.html
  • 0
1. BSG/Shield/Dexter/Spartacus/Skins/Caprica/SG:Universe
2. 24h/Black Donnellys/Rescue Me/SoA/True Blood/Supernatural/Veronica Mars/Entourage/HIMYM/Chuck/White Collar/House
3. Lost/Rome/Moonlight/Californication/Breaking Bad/Tudors/Castle
4. Weeds/The 4400/Damages/V/SG/SG:A/Desperate Houswives/Greys anatomy

#29 bartollini

bartollini

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 11 postów

Napisano 15.12.2008 - |22:59|

***Spoiler możliwy***
Rzeczywiście ma dłużyzny. Oglądam właśnie na AXN i na (chyba czwartym) zdarzyło mi się przysnąć i obudziłem się dopiero jak Wild Bill padł trupem. Ku mojej radości zresztą bo mnie strasznie drażnił. Pomomo tego oglądam dalej dla barwnych osobistości: Ala Swearengena, doktora czy pana Wu.
Z resztą HBO przyzwyczaiło mnie już do świetnych obsad złożonych z najlepszych amerykańskich, często niedocenianych aktorów drugoplanowych. Za Olyphantem akurat nie przepadam, ale takie postacie jak Brad Dourif czy William Sanderson cenię sobie od dawna.
  • 0

#30 Kiara

Kiara

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 531 postów

Napisano 22.02.2010 - |19:13|

Wszystkie pochwały w pełni zasłużone. Największym i jedynym istotnym minusem jest brak ciągu dalszego (*****).
Dla mnie genialny serial. Kropka.
  • 0

#31 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 21.05.2010 - |14:25|

Jestem dopiero po 8 odcinkach 1 sezonu, ale serial daje radę. Mocny na maksa.
Postać Ala Swearengena super. Ian McShane - aktor odtwarzający te rolę wykonał super robotę. Zastanawiam się czemu Timothy Olyphant jest wymieniony w czołówce na pierwszym miejscu. Moim zdaniem główny bohater to właśnie Al. I praktycznie wszystkie wątki łączy jego osoba. Nic nie dzieje się w serialu bez jego udziału, mniejszego lub większego. Już chyba E.B. Farnum ma więcej kwestii w serialu. Jego postać typowego "szczurka", który jest mocny tylko w gębie też jest świetna. Podobało mi sie planowanie przez niego morderstwa Almy Garret i Setha Bullocka, gdzie on miał pilnować drzwi albo trzymać drabinę podczas gdy Dan Dority dokona dwóch morderst :) Gościu jest po prostu boski :)
Ogólnie gra aktorska jest tu na najwyższym poziomie.
No i jeszcze ten klimat "brudnego" dzikiego zachodu - miodzio :)
polecam wszystkim lubiącym takie klimaty
  • 0

#32 Lcsh

Lcsh

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 55 postów

Napisano 13.08.2010 - |10:30|

Serial zrobil na mnie kolosalne wrazenie, nawet pomimo tego ze nie bardzo grzebie w serialach historycznych. Jak mozna bylo sie po HBO spodziewac, jakosc wizualna serialu robi robote, historai bardzo fajnie napisana,McShane jest tu bogiem! Niewiem jak mieli inni, ale jezeli ktos sie przymierza do serialu, to polecalbym jednak wtedy gdy ma sie zamiar ogladac go w pelnym skupieniu, bo przynajmniej dla mnie czesto byl dosc zawiklany i trzeba bylo wiecej pomyslec niz przy jakims standardowym serialu. To samo sie tyczylo wypowiedzi ktore pomimo swietnego tlumaczenia(nie pamietam kto je zrobil ale high-5) byly tak wielokrotnie zlozone i wykombinowane ze trzeba bylo sobie czasem przewinac, podzielic to zdanei na mniejsze, zrozumiec, potem zlozyc w calosci i wtedy ogladac dalej. W szczegolnosci wdowa dla mnie slynela z takich wypowiedzi. Same postacie praktycznie codo jednej swietnie zrobione i przedstawione . Wyrazne, nie mialo sie wrazenia jak sie slyszalo czyjes imie, ze kompletnie sie nie pamieta o kim mowa. Definitywny must-watch.
  • 0
Mistrz: The Sopranos, Tell me you love me, The Wire, Oz
Bardzo dobre: Carnivale, Deadwood, Six Feet Under
Przyzwoite:Apparitions, Jericho, My Name is Earl, Odwroceni,
Ok, ale: Day Break, Happy Town, Heroes, Numb3rs, The Pacific, Prison Break, Twin Peaks

#33 gregohr

gregohr

    Kapral

  • Użytkownik
  • 166 postów

Napisano 13.08.2010 - |12:16|

dla mnie aktorem nr 2 po McShane'ie w Deadwood jest Sanderson i jego E.B Farnum. Scena gdy "możni" miasta zbierają się przeciw Hearstowi i komentarz Farnuma "The Titans are gathering..." i późniejsze gdy schodzą z narady "Do we know assault Olympus?"- sam miód :)
  • 0
...take a look, to the sky, just before You die- it's the last time he will...

#34 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 10.06.2011 - |11:44|

Po rocznej przerwie zabrałem się za 2 sezon tego serialu i po 3 odcinkach powiem, że jest tak samo dobrze jak w sezonie 1. Fakt w serialu są dłużyzny, zwłaszcza nudny jest wątek tej wdowy Garrett, kochanki Bullocka. Jednak serial to sam miód. Niby ciężko jest się zabrać, ale jak już się rozpocznie seans to nie sposób się oderwać.
Dialogi na megapoziomie, zwłaszcza w wykonaniu Ala Swearengena, E.B. Farnuma, Calamity Jane, Trixie, no i oczywiście ten spokojny głos Olyphanta aka Setha Bullocka, to samo jest w Justified, naprawdę uwielbiam tego aktora właśnie za jego głos.
Aktorsko również rewelacja, górna półka bez dwóch zdań.
Realia odtworzone po mistrzowsku, no ale to jest HBO więc inaczej być nie mogło.
Generalnie jak ktoś jeszcze nie widział to polecam.
  • 0

#35 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 14.08.2011 - |11:13|

No i 2 sezon skończony. Po początkowych dobrych odcinkach później serial robi się ciężki do oglądania, a niektóre odcinki są wręcz nudne i ciężko mi było zmusić się do oglądania. Jednak tak od momentu rzezi Walcotta w burdelu Chez Ami zaczyna być nieźle, a końcowe odcinki bardzo klimatyczne i wręcz wciągające.
Nadal nie mogę się nadziwić kreacji jaką stworzył Ian McShane, gość za rolę Ala powinien dostać jakiś pomnik. Myślę, że to jedna z lepszych kreacji w serialu ever.
  • 0

#36 Mdeem

Mdeem

    Sierżant

  • VIP
  • 767 postów
  • MiastoBydgoszcz

Napisano 24.08.2011 - |21:00|

...
Nadal nie mogę się nadziwić kreacji jaką stworzył Ian McShane, gość za rolę Ala powinien dostać jakiś pomnik. Myślę, że to jedna z lepszych kreacji w serialu ever.


:rolleyes: Tylko dla niego oglądałem "Filary ziemi" i się nie zawiodłem.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych