52 odpowiedzi w tym temacie

[rbarteczko]

Mówiliście tam wczesniej, że scenarzysta może zepsuć film, jeśli do akcji wkroczą mosmoci. To prawda, zgadzam sie.

Chcę wam podać przykład, który to potwierdzi:
Być może nie każdy zna serial scene-fiction "Andromeda" (niedawno AXN zakonczylo emisje osatniego V sezonu) bo wlasnie w nim byl taki przyklad. Wpierw (I - III sezon) bohaterowie zmagali się z magogami (pewne wcielenie zła) ale po drodze mieli mnóstwo innych problemów (zagrożenia ze strony innych ras, wojny, odbudowanie federacji itp) ktore przyslanialy glowna fabułe filmu, podobnie jak w I i II sezonie Lost'u. Oczywiście coś tam też było o tych magogach tak jak o tych innych w Zagubionych ale bez przesady. I to bylo wlasnie tajemnicze, a zarazem staraszne - co to może być??? Podobnie jest NARAZIE w Zagubionych.

No ale tym scenarzystom Andromedy odbiło do głowy no i IV i V sezonie postanowili ujawnic wszystko o tych magogach. Przez to według mnie (i nie tylko wedlug mnie) zmarnowali cala fabule filmu. Bo tu naraz wszystko sie wyjasnilo i problem nad ktorym zmagali sie przez 5 lat zostal rozwiazany w 2 odcinkach.

Jak sie okazuje nie nakręcą dalszej częsci Andromedy poniewaz stracila popularnosc.

Nie chciałbym aby podobny los spotkał seria Lost.

Rzycze scenarzyscie powodzenia.

[Picy]

Mówiliście tam wczesniej, że scenarzysta może zepsuć film, jeśli do akcji wkroczą mosmoci. To prawda, zgadzam sie.

Być może nie każdy zna serial scene-fiction "Andromeda" (niedawno AXN zakonczylo emisje osatniego V sezonu) bo wlasnie w nim byl taki przyklad. Wpierw (I - III sezon) bohaterowie zmagali się z magogami (pewne wcielenie zła) ale po drodze mieli mnóstwo innych problemów (zagrożenia ze strony innych ras, wojny, odbudowanie federacji itp) ktore przyslanialy glowna fabułe filmu, podobnie jak w I i II sezonie Lost'u. Oczywiście coś tam też było o tych magogach tak jak o tych innych w Zagubionych ale bez przesady. I to bylo wlasnie tajemnicze, a zarazem staraszne - co to może być??? Podobnie jest NARAZIE w Zagubionych.

No ale tym scenarzystom Andromedy odbiło do głowy no i IV i V sezonie postanowili ujawnic wszystko o tych magogach. Przez to według mnie (i nie tylko wedlug mnie) zmarnowali cala fabule filmu. Bo tu naraz wszystko sie wyjasnilo i problem nad ktorym zmagali sie przez 5 lat zostal rozwiazany w 2 odcinkach.

Jak sie okazuje nie nakręcą dalszej częsci Andromedy poniewaz stracila popularnosc.

No troche przesadziles z tym przykładem i kto jak kto ale jako fan Andzi musze zareagowac..
Móglbys wejsc na forum poswiecone Andzi i zapoznac sie z wypowiedziami innych forumowiczów (w tym skromnej mojej osoby) i wtedy bys wiedzial Ze Andzia upadła jedynie dzieki temu iz za jej produkcje wziął sie Kevin Sorbo (główna gwiazda w jego mniemaniu) który wylał ekipe scenarzystów z 1 i 2 sezonu
(ktorych nie tylko ty chwaliles )
no ale to jest juz wszystko opisane na forum Andzi!!

Lostowi raczej to nie grozi.Miejmy nadzieje

Pozdrowionka

Użytkownik Picy edytował ten post 15.02.2006 - |11:16|

[metal]

Wyspa Wyspa jak każda inna. Spokój zakłóca projekt „Dharma ’’
Pięć ośrodków rozmieszczonych na całej wyspie zajmujących się różnymi dziedzinami: psychiką, elektromagnetyką, zoologią itp. Eksperyment jak eksperyment tych typów było dobrze do czasu kiedy nastąpił wypadek niewiadomo jaki ale twórcy się bali zamykali ludzi odciętych od świata zaopatrzonych w zapasy po to by wpisywać ciąg cyfr 4, 8, 15, 16,23, 42.
Poco to teorie są różne mianowicie żeby twórcy wiedzieli że jeszcze nie wszystko stracone
że skutki wypadku zmalały. A gdy liczby nie zostaną wpisane w odpowiednim czasie czyli 108 min. Nadleci kilka samolotów nafaszerowanych bronią jądrową i nie zostawi kamienia na kamieniu z tej wyspy. Ale moja teoria po części się opiera na tej poprzedniej tylko że: Bunkrze nr 3 były prowadzone prace nad wpływem umysłu nad falą elektromagnetyczną ( tam gdzie znajdują się nasi bohaterowie) za murem o grubości 3 metry coś jest i moim zdaniem jest tam coś gorszego od czarnej mgły która wyrywa drzewa i nie zostawia po nich nawet śladu tylko dziura w ziem i ta francuska mówi na to system alarmowy, lub jest tam to co to stworzyło i jeśli nie wpiszą tego w kodu w odpowiednim czasie to się uruchomi i tych mgieł będzie więcej i dopiero wtedy przylecą te samoloty te wcześniej opisane. Ale w innych bunkrach poszło coś nie tak bo jak to jest Możliwe że niedźwiedzie polarne mieszkają na wyspie o klimacie tropikalnym. Przecież nie przypłynął na krze nie ??????!?????. A bym zapomniał o tych całych „innych” to nic innego jak ludzie odpowiedzialni za powodzenie tych eksperymentów. Przez ten wypadek albo sami nie chcą wrócić do cywilizacji albo góra im nie chce pomóc. A porywają ludzi z takiego powodu że sami boją się siedzieć w tych bunkrach bo jeszcze znowu coś pójdzie nie tak i zginą. Wyspa sama w sobie skrywa jeszcze wiele tajemnic ale dobry motyw zrobili z tymi bunkrami dzięki temu na tej wyspie jest wszystko co do życia potrzebne od Muzyki po Słodycze.
Oby dli jeszcze scenarzyści kilka fajnych niespodzianek w stylu eksperyment nad Ufo czy coś w tym stylu.
Pozdro siQ z sQn sQad

Wyspa nie jest taka sobie zwykła, w filmie instruktarzowym mówili że łabędż powstał by badać paranormalne cechy wyspy

[piotrekoonpl]

może ta wyspa to coś na wzór strefy 51,a dharma to jakiś ośrodek badań nad zjawiskami tej wyspy

[olorin669]

Mówiliście tam wczesniej, że scenarzysta może zepsuć film, jeśli do akcji wkroczą mosmoci. To prawda, zgadzam sie.

Chcę wam podać przykład, który to potwierdzi:
Być może nie każdy zna serial scene-fiction "Andromeda" (niedawno AXN zakonczylo emisje osatniego V sezonu) bo wlasnie w nim byl taki przyklad. Wpierw (I - III sezon) bohaterowie zmagali się z magogami (pewne wcielenie zła) ale po drodze mieli mnóstwo innych problemów (zagrożenia ze strony innych ras, wojny, odbudowanie federacji itp) ktore przyslanialy glowna fabułe filmu, podobnie jak w I i II sezonie Lost'u. Oczywiście coś tam też było o tych magogach tak jak o tych innych w Zagubionych ale bez przesady. I to bylo wlasnie tajemnicze, a zarazem staraszne - co to może być??? Podobnie jest NARAZIE w Zagubionych.

No ale tym scenarzystom Andromedy odbiło do głowy no i IV i V sezonie postanowili ujawnic wszystko o tych magogach. Przez to według mnie (i nie tylko wedlug mnie) zmarnowali cala fabule filmu. Bo tu naraz wszystko sie wyjasnilo i problem nad ktorym zmagali sie przez 5 lat zostal rozwiazany w 2 odcinkach.

Jak sie okazuje nie nakręcą dalszej częsci Andromedy poniewaz stracila popularnosc.

Nie chciałbym aby podobny los spotkał seria Lost.

Rzycze scenarzyscie powodzenia.

Jesli chodzi o kosmitów to nie musimy sie tym przejmowac, z tego co czytalem ta teoria (jakoby brali w niej udział kosmici) zostala oficjalnie zdyskredytowana przez autorow.
Bardziej do mnie przemawia teoria o niezwyklych wlasciwosciach wyspy i badaniami jakie naukowcy prowadzili aby te wlasciwosci poznac (wykorzystac??)

[Vol 7]

Jesli chodzi o kosmitów to nie musimy sie tym przejmowac, z tego co czytalem ta teoria (jakoby brali w niej udział kosmici) zostala oficjalnie zdyskredytowana przez autorow.
Bardziej do mnie przemawia teoria o niezwyklych wlasciwosciach wyspy i badaniami jakie naukowcy prowadzili aby te wlasciwosci poznac (wykorzystac??)

prędzej wykorzystać bo przecież odwieczną (odkąd je wynaleziono) prawdą jest że jak niewiadomo o co chodzi to przecierz chodzi o kase - więc na samym poznaniu jej [wyspy] właściwości by niezarobili...

[olorin669]

prędzej wykorzystać bo przecież odwieczną (odkąd je wynaleziono) prawdą jest że jak niewiadomo o co chodzi to przecierz chodzi o kase - więc na samym poznaniu jej [wyspy] właściwości by niezarobili...

Masz racje, ale poznać wlasciwosci = nauczyc i wykorzystac w przyszlosci = kasa

[Vol 7]

Masz racje, ale poznać wlasciwosci = nauczyc i wykorzystac w przyszlosci = kasa

NOOOO!!! I tak się robi biznes !!! Polak potrafi a Ci Amerykanie zawsze coś zepsują i dlatego im z Dharmą nie wyszło (dlatego w projekcje powinien uczestniczyć Polak) :clap:

Użytkownik Vol 7 edytował ten post 10.03.2006 - |17:18|

[Tajemnicza_Wyspa]

Po przetrawieniu całej tej teorii doszłam do wniosku, że nie dziwię się, że teoria została wywalona z forum LOST (własnie - wywalona, a nie zdementowana przez twórców). Jak na mój gust może zdradzać zbyt dużo faktow ze scenariusza (w nieco zawoalowany sposó - a tajemniczy Kentaro Washio to pseudonim kogoś z pracowników przy realizacji serialu...

/zachowana oryginalna pisownia tłumaczenia-znalezione na jednym z forów/

Kentaro Washio pojawił się na forum LOST-a telewizji ABC i przedstawił się jako pracownik Majestic 13.

Majestic 13
Może jest to odniesienie do Majestic 12 http://pl.wikipedia....iki/Majestic_12
Kentaro Washio podaje, że:
W sierpniu 1951 - Dr. Niels Bohr napisał ściśle tajną pracę naukową pt. "Cross-dimensional Transitions During Eclipses in the South Pacific", (“Przejścia między wymiarami podczas zaćmienia na Południowym Pacyfiku”, w której przedstawia tezę istnienia osobnego wymiaru, który nada się do kolonizacji i podróży między-wymiarowych.
Prezydent Harry Truman podpisuje ściśle tajną ustawę H.R. 1623 z którą ustanawia powstanie Majestic 13, potem mianuje Prof. Jacoba Barnhardta dyrektorem. Truman organizuje tajne spotkanie z ONZ, na którym dochodzi do wstępnego zatwierdzenia programu o kryptonimie "The Dharma Directive".

Majestic-12 mieści się w rejonie 51 (Area 51) i posiada 2 laboratoria oceaniczne.
Motto Majestic 12 to: "Ipsa Scientia Potestas Est" – “Wiedza sama jest potęgą”

1) Gdzie jest wyspa?
Szer. 4º.815
Dł 162º.342
Pn/wsch od Papui Nowej Gwinei. Nie wiadomo dokładnie jak daleko (ściśle tajne!), jest też druga +/- 84 mile na Pn., na której USA prowadzi badania kosmiczne itp.

2) PLAN
Jest to międzynarodowy projekt naukowy. Wyspa jest częścią odkrytego przez naukowców wymiaru, lub jest „między” wszechświatami zbudowanymi z materii i tzw. ciemnej materii Wymiar „ciemnej materii” nazwano „Dharmą”. Wyspa jest tylko częścią całej planety, która nadaje się do kolonizacji. Plan polega na stworzeniu gatunków, które mogłyby żyć samoistnie w wymiarze Dharma bez pomocy naukowców.

3. POJAWIANIE SIĘ I ZNIKANIE WYSPY.
Największy problem dla naukowców stanowi fakt, że na wyspie nie można „utrzymać” istot żywych, które mogłyby na niej zostać. Wyspa materializuje się tylko podczas zaćmienia, kiedy wyjątkowe pole elekromagnetyczne tworzy anomalię magnetyczną i wyspa isnieje w obu wymiarach na raz. Ale trwa to tylko 108 minut, później wyspa znika, pochłaniając ze sobą całą materię nieożywioną znajdującą się na wyspie. Więc człowiek stojący na wyspie podczas zaćmienia, znalazłby się po 108 minutach nagi w wodzie!
Majestic 13 stworzyło mechanizm (CALLED TRANS-BRANE MODULATOR / TBM), która pozwala “istnieć” na wyspie, ale działa ona tylko w zasięgu 42 km, co oznacza, że nie można podróżować dalej, niż te 42 km. wokół wyspy.
Wszystko, co zostało przywieziona na wyspę musiało pojawić się tam podczas zaćmienia, ale nie „każdego” zaćmienia, tylko wtedy, kiedy następuje ono w obu światach na raz. Miało to nastąpić tylko 8 razy:

10-14-04
7-1-00
4-17-96
9-21-89 (wywołane sztucznie)
3-18-88
2-4-81
2-5-62
3-7-51
Po nich nastąpić miało kolejne (Kentaro Washio podaje, że wtedy właśnie wybiera się na wyspę)

4. 108 minut w bunkrze.
Na wyspie jest sektor, który musi być obsługiwany przez ludzi, kt. ustawiają TRANS-BRANE MODULATOR / TBM w odpowiedniej fazie wprowadzając numery do komputera co 108 minut. Pierwszy TBM przywieziono na wyspę podczas materializacji w 1962r.

Dlaczego numery?
Dążono do automatyzacji wprowadzania numerów w celu ograniczenia liczby ludzi na wyspie do minimum. Jednak pierwsza próba w 1974 skończyła się niepowodzeniem i wszyscy wylądowali w oceanie. Wielu pracowników Dharmy ucierpiało lub nie przeżyło tej kąpieli, bunkry zalało i trzeba było wszystko odbudować, kiedy wyspa pojawiła się następnym razem w 1981r.

Naukowcy dowiedli w końcu, że liczby musi wprowadzać człowiek. Ma to związek z rachunkiem prawdopodobieństwa i prawami fizyki kwantowej. Dlatego w stacji SWAN muszą działać ludzie.

****Wyjaśnienie naukowe istnienia wyspy****

Równanie Calavicci-Becketta (****czyżby nawiązanie do Valenzetti equation?****) pozwala prześledzić drogę każdej cząstki kwantowej, aż do powstania świata, a tym samym zachowanie się takiej cząstki podczas zaćmienia. Równolegle z naszym światem istnieje świat z „ciemnej materii”, w którym cząstki materii też mają swoje „zachowanie” kt. w normalnych warunkach nie wpływa na cząstki w naszym świecie. Jednak podczas zaćmienia, następuje rodzaj interakcji i niektóre cząstki przenikają do rzeczywistości Dharma niezauważone.
Ważne jest, że naukowcy Dharmy zdołali sztucznie wygenerować ten moment „duplikacji” czy przeniesienia cząstek w stan Dharma (do świata wyspy) dzięki właściwościom magnetycznym, przy wykorzystaniu zaćmienia. Oraz, że cząstki przeniesione w ten wymiar zachowują właściwości swojego stanu z każdego okresu ich istnienia.

5. Pracownicy Dharmy na wyspie.
Miało ich być 31 w kilku stacjach.

6. Woda pitna
Przetwarzana z wody morskiej, każda stacja jest w stanie przetworzyć 1,500 galonów pitnej wody dziennie. Woda ze strumieni zasilanych przez deszcze nie jest wykorzystywana do picia.

7. Szepty i potwory.
W l. 80-tych zaczęły się pojawiać stworzenia z „ciemnego wszechświata” Niektóre z nich to stworzenia „myślące”. Spotkano przypadki wandalizmu i ataków na pracowników Dharmy. Odkryto, że stworzenia te wolą przebywać pod ziemią. Upatrzyły sobie szczególnie pionowe włazy do bunkrów, z których korzystania pracownicy na wyspie z czasem w ogóle zrezygnowali. Chwilowo Dharma planowała przenieść ekipy do naziemnych chat, ale było to równie niebezpieczne. Okazało się, że stworzenia odstrasza ultrafioletowe światło, dlatego bunkry zaopatrzono w takie oświetlenie.

8. Ciężka woda i badania jądrowe.
W stacji Arrow ma znajdować się obserwatorium atomowe, w którym obserwuje się zachowanie cząstek podczas zaćmienia. Nie używa się go do rozszczepiania jądra atomowego.

9. Historia The Dharma Initiative

1942 - Albert Einstein kontaktuje się z Prezydentem Franklinem Rooseveltem, oznajmiając, że można „ukryć” wojskowe okręty dzięki właściwościom pola elektromagnetycznego.
1943 – Próby niszczyciela Edlridge z tarczą elektromagnetyczną.
Pażdź. 1943 – Nieudane próby na pokładzie Eldridge – statek pojawia się i znika w niekontrolowany sposób.
1947 Doniesienia o UFO w Nowym Meksyku.
Marzec 1951 – Pierwsze pojawienie się wyspy na 108 minut odnotowane na pokładzie statku PCE - R 857, przyrządy wskazują na elektromagnetyczną anomalię.
lipiec 1951 – Wywiad ZSRR donosi Kremlowi o odkryciu.
sierpień 1951 - Dr. Niels Bohr pisze "Cross-dimensional Transitions During Eclipses in the South Pacific"
Harry Truman ustala “Dharma Directive”
Sty. 1956- Drugie pojawienie się wyspy zgodnie z przewidywaniami naukowców, pierwsi badacze wychodzą na ląd wyspy.
Kw. 1959 Wyspa nie pojawia się mimo przewidywań, naukowcy wracają do obliczeń.
Feb. 1962 – 3-cie pojawienie się wyspy – Instalacja TBM na wyspie, przybywa 400 pracowników, którzy mają pozostać na wyspie.
Czrw. 1962 Budowa stacji Swan
Sept. 1962 Budowa stacji Arrow
paźdź. 1962 Budowa stacji Snake (Staff)
Maj 1965 Wyspa się nie pojawia. Utrata komunikacj z załogą na wyspie. Majestic 13 nie wie, czy dojdzie do kolenych materializacji.
Grudz. 1965 Naukowcy zakładają, że można wywołać warunki jak przy zaćmieniu wysyłając statek na orbitę m. ziemią a słońcem przy określonej trajektorii.
Marzec 1967 Transmisja od naukowców Dharmy z wyspy. Potwierdzają, ze wszystko idzie zgodnie z planem.
Stycz. 1968 Pierwsze przeniesienie (bio-phase) bakterii Coli bez udziału mechanizmu TBM..
Maj 1968 Budowa stacji Shark.
Lipiec 1968 Pierwsze przeniesienie morskiego kręgowca (udane).
Grudz. 1968 Pierwsze przeniesienie płaza (salamandry).
Stycz. 1969 Budowa stacji Eagle.
Grudz. 1970 Przeniesienie ptaków i ssaków nie udało się. Sukces Dharmy poddano w wątpliwość.
Listopad. 1974 Nieudane próby automatyzacji stacji Swan.
Grudz. 1974 Kongres USA odcina dotacje i zamyka projekt Dharma..
1977 Naukowcy Dharmy Hal i June Sterling (a.k.a. The Degroots) wykrywają u niedźwiedzi polarnych gen odpowiedzialny za możliwość naturalnego egzystowania w obu wymiarach. Uznają to zjawisko za klucz do sukcesu. Kongres USA wznawia finansowanie projektu. Prezydent Carter podpisuje projekt i mianuje Admirała Matthew Yellanda kierownikiem. Nadana zostaje nowa nazwa: The Dharma Initiative.
Listopad. 1977 Dr. Elaine Marks izoluje gen TIH-110477 z DNA myszy.
Luty. 1981 Czwarta materializacja wyspy. Na wyspę dostarczono tony żywności i nowych pracowników (ponad 200). Budowa stacji Bear do badań nad ssakami.
1981-1982 Prom kosmiczny Columbia nawiązuje komunikację z wyspą.
1985 Atak “stworzeń” z innego wymiaru. Para naukowców DeGroots znika.
Marzec 1988 – Piąte ukazanie się wyspy.
Wrzesień. 1989 - Szóste ukazanie się wyspy.
Próba sztucznej materializacji wyspy. Udaje się na 16 minut. Efektem ubocznym jest niekontrolowany wybuch na Syberii.
Marzec 1989 Próba naturalnego przeniesienia człowieka kończy się fiaskiem – obiekt badań dematerializuje się i już nigdy nie pojawia.
Kw 1996 – Siódme ukazanie się wyspy. Kanada, Niemcy, Francja i Japonia dołączają do Dharma Initiative.
1997 Próba powstrzymania epidemii wirusa kończy się niepowodzeniem. Powstaje Alice - 6-cio metrowy potwór (monster)
1999 Pierwsze udane przeniesienie człowieka.
Lipiec 2000- ósme ukazanie się wyspy
2002 Plan Dharma Initiative spełniony w 99%. Kolonizacja ma nastąpić za 5 lat. Kraje członkowskie zgadzają się na rozpoczęcie kampanii informacyjnej o projekcie (Dharma Initiative Information Disclosure Project.)
Wrzesień. 2004 Pierwszą część kampanii informacyjnej o Dharmie rozpoczyna emisja "Lost", 9/22/04 w TV ABC
Paźdź. 2004 - Dziewiąte ukazanie się wyspy.
Oct. 2005 Cz. druga kampanii informacyjnej Kentaro Washio ujawnia istnienie Dharma Initiative na forum ABC

Jeśli ta teoria była "wyciekiem" sporych fragmentów scenariusza, to wcale się nie dziwię, jak wyglądał początek III sezonu - tak jakby nagle nie mieli pomysłu, co kręcić i zaczynają produkować gniota, a nie serial.
Teoria pasuje jak ulał do stanu bunkrów, tego, że niektórzy Othersi przyznają się, iż mieszkają na wyspie od urodzenia, tego, że na wyspie jest niezły syf, wyjaśnia ten pseudo-bunkier, co był w wiosce, gdzie trzymali Michaela, mamy też i tajemniczego "Jacoba"...

[Toudi]

lenia mam, nie chce mi sie całego czytać.. ale dane są błędne.. nie ma taki współrzędnych:

Szer. 4º.815
Dł 162º.342

współrzędne podaje sie w stopniach (0-180) potem minutach (0-60) sekundach (0-60) więc nie może być 815 minut czy 342 minuty

dwa , skoro ktoś już podał współrzędne, to jakim cudem:

Nie wiadomo dokładnie jak daleko (ściśle tajne!),

to jest kpina z ćwierćinteligenta.. a co dopiero z człowieka myślącego..

poza tym co się pierwsze rzuca w oczy w tych BŁĘDNYCH współrzędnuych, to kolejność liczb, którą nawet ja, osoba która nie oglada serialu, znam.

na przyszłość proszę sprawdzić jakie brednie się przepisuje... ciekawe ile błędów bym jeszcze znalazł, jakbym miał cierpliowść to czytać..

Użytkownik Toudi edytował ten post 27.11.2006 - |15:34|

[Tajemnicza_Wyspa]

A wcale nie zakładam, że współrzędne są dobrze podane...

Nie wiadomo dokładnie jak daleko (ściśle tajne!), jest też druga
Chyba jest mowa o drugiej wyspie...? Przynajmniej ja tak zrozumiałam ten kawałek...

Mi chodziło o coś innego - o historię wyspy...
Czyli o to, co widac gołym okiem, że bunkry są starsze, niżby wynikało z dotychczasowej bajeczki o Dharmie, którą nam zaserwowano - no i ten wręcz "zaspawany" właz do "Łabędzia", że konieczny był dynamit.
W opisie jednej z ksiązek "okołolostowych" była uwaga, że najbardziej przerażająca w całej tej historii jest prawdziwa tożsamość mieszkańców wyspy. Hasło - sługusy Paika/Mittelwerka - tak nie przeraża (nawet jeśli byliby najbardziej zdemoralizowanymi przestępcami), potwory z innego wymiaru - owszem (i mam szczerą nadzieję, że jednak nie pójdą w tym kierunku). Chociaż - napisy na ukrytej mapie zastanawiają:
Tu są potwory, czy Uwolnijcie się z piekła...
No i teoria tłumaczy w dośc sensowny sposób niektóe zjawiska - brak większych zwierząt na wyspie, poza niedźwiadkami i dzikami.

A skoro masz uprawnienia moderatora, możesz w sumie zamknąć temat, bo mi chodziło o to by był "do poczytania", a nie komentowania. :afro:

[Toudi]

zacznę od końca:

A skoro masz uprawnienia moderatora, możesz w sumie zamknąć temat, bo mi chodziło o to by był "do poczytania", a nie komentowania.

ja się na Loscie nie znam, jeśli już to Arwen, bądź Hans Olo to zamkną.. bo to ich branża....

ale jeśli idzie o tą historię:

1) Gdzie jest wyspa?
Szer. 4º.815
Dł 162º.342
Pn/wsch od Papui Nowej Gwinei. Nie wiadomo dokładnie jak daleko (ściśle tajne!),

to dla mnie są dane o pierwszej wyspie..

jest też druga +/- 84 mile na Pn.

a to drugiej, ale bez sens.. 84 mile w tą czy w tamtąd, do tego na Poniedziałek od czego? (Pn, nie określa kierunku.... tylko dzień tygodnia... choć tu może być błąd w tłumaczeniu)

więc jeśli te dane są fałszywe, (bo jakby nie było ziemię znamy, to tylko od 180st E do 180st W i od 90st S do 90st N.. więc jakiekolwiek dane z tego przedziału zawsze na mapie znajdziemy. Ziemia jest zamkniętą płaszczyzną...) to dla mnie w tym momencie cała historia staje się fikcją..

a co do tych współrzędnych, to patrz:
4 8 15
16 23 42
ciekawe...

[Tajemnicza_Wyspa]

Pn jest raczej błędem w tłumaczeniu (nie tłumaczył tego lingwista, w dodatku to co wkleiłam, jest "zlepkiem" kilku/kilkunastu kawałków) i chyba jednak chodzi o północ.

Z tak rozpisanych współrzędnych:
4 8 15
16 23 42
Pacyfik nigdy nie wyjdzie. Afryka... :afro:

Współrzędne podane w tej teorii - chyba autorowi chodziło o jakąś wyspę na Pacyfiku, tyle że jest raczej cienki ze współrzędnych.
Dla mnie te współrzędne należy czytać w ten sposób:
4 - to szerokośc geograficzna (4 8 15)
162 - długośc (162 3 42 lub 162 34 2?)
/albo 815 czy 342 to liczba sekund i dopiero z tego należy sobie wyliczyć minuty?/
wtedy rzeczywiście lądujesz na Pacyfiku w okolicach równika.

Dlaczego w ogóle założenie we współrzędnych, że muszą zawierać liczby 4 8 15 16 23 42 w takim układzie, jak są wklepywane w komputer?

PS. nawet jeśli by to był fake, to ktoś miał naprawde niezłą fantazję... albo... podglądnął założenia scenariusza. :afro: I tego nigdy nie zobaczymy, a szkoda, bo mogłoby być ciekawie...
Kłócić się nie mam zamiaru, wkleiłam "do poczytania" :afro:
Zobaczymy co z tego wyjdzie w lutym, po przerwie, jak zaczniemy poznawac "historię wyspy". Mam nadzieję, że nie zejdą w kierunku komerchowej sieczki dla mało rozgarniętych gospodyń domowych.

[inwe]

w tekscie było trochę bełkotu naukowego; więc ośmielę się pare rzeczy sprostować;

Wyspa jest częścią odkrytego przez naukowców wymiaru, lub jest „między” wszechświatami zbudowanymi z materii i tzw. ciemnej materii Wymiar „ciemnej materii” nazwano „Dharmą”

Wyspa materializuje się tylko podczas zaćmienia, kiedy wyjątkowe pole elekromagnetyczne tworzy anomalię magnetyczną i wyspa isnieje w obu wymiarach na raz

to jest czystej wody bełkot; nazwa "ciemna materia" wzieła się stąd, iż nie można jej zaobserwować ergo nie oddziwływuje elektromagnetycznie ergo obojętnie jak duże będą pola elektromagnetyczne nie wpłyną one(te pola) na ciemną materię;

Majestic 13 stworzyło mechanizm (CALLED TRANS-BRANE MODULATOR / TBM), która pozwala “istnieć” na wyspie, ale działa ona tylko w zasięgu 42 km, co oznacza, że nie można podróżować dalej, niż te 42 km. wokół wyspy.

nazwa wskazuje na powiązanie z teorią bran(inaczej M-teorią), a więc:
1) chronologia się nie zgadza bo pierwsze prace o branach pojawiły się w latach 1994-95;
2) zgodnie z teorią bran materia jest na branie uwięziona; nic poza grawitacją z brany nie może uciec ergo przeniesienie się na inną branę jest niemożliwe;

Naukowcy dowiedli w końcu, że liczby musi wprowadzać człowiek. Ma to związek z rachunkiem prawdopodobieństwa i prawami fizyki kwantowej. Dlatego w stacji SWAN muszą działać ludzie.

konkretnie z jakimi prawami??; chyba z prawami nauki New Age, a one jak wiadomo pozwalają na wszystko co chce ich "odkrywca" :] ;

Równanie Calavicci-Becketta (****czyżby nawiązanie do Valenzetti equation?****) pozwala prześledzić drogę każdej cząstki kwantowej, aż do powstania świata, a tym samym zachowanie się takiej cząstki podczas zaćmienia.

hehehehehehe
na początku myślałem, że to prowokacja, albo żart w przeciwnym jednak wypadku należałoby to skomentować:
mechanika kwantowa jest probabilistyczna, a nie zdeterminowana; dlatego w przeciwieństwie do mechaniki newtonowskiej nie możesz wyznaczyć jej(cząstki) toru; co więcej nawet w mechanice newtonowskiej musisz mieć warunki początkowe, żeby prześledzić ruch cząstki od powstania świata;
ktoś kto pisał tą teorię/wyciek scenariusza słowa "mechanika kwantowa" zobaczył pewnie na opakowaniu jakiejś gry i pomyśł, że to zaj... brzmi i wyokrzystał w tworzeniu swojej teorii;
BTW kwantowe tzn skwantowane(przyjmujące dyskretne wartości); jeśli chodzi ci o parametry cząstek to wszytskie one są kwantowe, wiec nie trzeba pisać "cząstki kwantowe" to tautologia jak np. fakty autentyczne;

biorąc pod uwagę sztab ludzi pracujących nad scenariuszem i to, że jak na razie nie widziałem podobnych baboli jak w prztoczonej w tym temacie teorii uważam iż szansę, że jest to wyciek scenariusza oscylują koło zera;

Użytkownik inwe edytował ten post 28.11.2006 - |09:19|

[Tajemnicza_Wyspa]

@Toudii inwe
Mam wrażenie, że teoria, którą wkleiłam, ma swoje podłoże w historii o zaginionych kontynentach. Z próbą "naukowego" uzasadnienia (bo autorowi prawdopodobnie metafizyka się zbytnio nie podobała).
Z lostpedii - dwie ciekawostki:
1. Wyspa może być również Zaginionym Kontynentem Mu, co wspiera znak, który wyjdzie w notatniku po wpisaniu (czcionką System, trzymając ALT) liczb: 4 8 15 16 23 42. Wynikiem tej czynności jest symbol: µ (oznaczający Mu).
Z legend o Mu/Lemurii wynikałoby, że "inny wymiar" miałby charakter metafizyczny (osobiście jestem za takim rozwiązaniem).
A tego się nie da opisać za pomoca "zwykłej" fizyki.
Podpowiedzią są umiejętności Walta, oraz "Carrie" Kinga?
2. Jeśli 4.815' N, 162.342' W to współrzędne Wyspy, to znajduje się ona na Pacyfiku, bardzo blisko przeciętnej trasy lotniczej Sydney-Los Angeles.
W teoriach tez jest uwzględnione takie położenie Wyspy...

No i oficjalna nazwa wyspy to "Eyeland"!

Dla mnie teoria wydała się o tyle interesująca, że próbuje znaleźć odpowiedź, co się działo wcześniej na wyspie (chronologia jest aż za dokładna - skąd wzięta?).
Program rządowy - jaki?
"Niewypał" programu - jakiś "wypadek"
dopiero Hanso
Taka byłaby kolejność?
Bo jak dla mnie bunkry są zbyt stare by budowano je dla Dharmy (no chyba, że przyjmiemy, iż wykonawcy odwalili mega chałturę i wszystko niszczeje w podwojonym tempie?).
W założeniach Dharmy nie ma nic o atomówce, a na to wskazują uwagi o "ciężkiej wodzie" na ukrytej mapie.

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 28.11.2006 - |09:45|

[Hans Olo]

Podawanie współrzędnych - generalnie podaje się minuty i sekundy lecz można też używać zwykłych ułamków stopnia ale należy pamiętać o kropce lub przecinku i wzięcia liczby pod jeden symbol stopnia.
Jeśli to rzeczywiście scenariusz to dziurawy, bo od 1942 Einstein już się we współpracę z rządem nie bawił.
Zaraz pomyślę co z tym zrobię.
No to sobie dzisiaj pokleiłem troche .

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 28.11.2006 - |12:32|

[Toudi]

Podawanie współrzędnych - generalnie podaje się minuty i sekundy lecz można też używać zwykłych ułamków stopnia ale należy pamiętać o kropce lub przecinku i wzięcia liczby pod jeden symbol stopnia.

no tak, tak można, wówczas 51,5 st to to samo co 51 st 30' ale nie ma czegoś takiego jak jest podane w tej teorii...

[Tajemnicza_Wyspa]

Jeśli to rzeczywiście scenariusz to dziurawy, bo od 1942 Einstein już się we współpracę z rządem nie bawił.
Zaraz pomyślę co z tym zrobię.
No to sobie dzisiaj pokleiłem troche .

Może być i tutaj, bo dawałam w końcu jako "do poczytania" :afro:
Czy scenariusz? Raczej jeśli już - to jakies fragmenty, obudowane teorią by całość się jako tako trzymała.
Nawet nie do końca z sensem.
Mam cichutką nadzieję, że w tym sezonie poznamy choć trochę odpowiedzi, bo kolejnego romansu albo dalszego ciągnięcia trójkąta Jack-Kate-Sawyer to nie wytrzymam.

[Lord Rahl]

Dziwi mnie że nikt jak czytałem na tym forum to nie zainteresował się uciętą stopą posągu pod koniec drugiego sezonu ?? Stopa jest tak wielka że cały posąg musiałby być wielkości kolosa z Rodos :/ Ale najciekawsze jest to
że ma tylko 4 palce

A teraz moja teoria co do wyspy ( trochę naciągana zresztą jak każda teoria ):

Co jeżeli tą wyspę kiedyś zamieszkiwali już ludzie a raczej ludziopodobni ( to by tłumaczyło dlaczego 4 palce) , jest powiedziane ze na tej wyspie są dziwne anomalie magnetyczne jak się okazuje możliwe jest też uzyskanie nadprzyrodzonych mocy ( jak w przypadku Desmonda ) a co jeżeli tą wyspę zamieszkiwała kiedyś rasa tak potężna że potrafiła kontrolować te anomalie magnetyczne ... potrafiła je wykorzystać w takim stopniu że nigdy nie wynalazła koła bo nie było jej potrzebne ... co jeżeli wyspa na której są bohaterowie to tak naprawdę najbardziej poszukiwana wyspa w historii świata zwana ... Atlantydą ??

P.S. Tylko proszę mi nie pisać że wg wszelkich doniesień Atlantyda znajdowała się w zupełnie innym rejonie świata bo jej nigdy nie znaleziono więc tak naprawdę może być wszędzie.

[Tajemnicza_Wyspa]

Super, super - tylko, że... to się już pojawiło :afro:
Ale nie chodzi o Atlantydę, tylko o inny zaginiony kontynent - Mu lub Lemurię.

Co więcej - z legend o wierzeniach Lemurianów - można wyprowadzić... Dharmę (właśnie siedze w wolnych chwilach nad tłumaczeniem)!

Może się nawet okazać, że jakieś niedobitki Lemurianów zamieszkują podziemia wyspy (aczkolwiek nie wykluczam, że też łażą po wyspie - być może stąd są te tajemnicze szepty)- bunkier został "wciągnięty" w głąb ziemi, jedno z tłumaczeń hieroglifów brzmi "podziemia"...
Nie zdziwiłabym się również, że "zegar-108 minut" miał tez dodatkowe zadanie - pilnował podziemi wyspy - w końcu pojawieniu się hieroglifów towarzyszył dźwięk, jakby się coś otwierało...

Ale to są nasze spekulacje, czas poczekać na odcinki, może łaskawie się coś wyjaśni, bo niby obiecują, że już w 3 sezonie poznamy historię wyspy.