Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 27 - S02E07 - Instinct


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
57 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek: (101 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (6 głosów [6.38%])

    Procent z głosów: 6.38%

  2. 9.5 (6 głosów [6.38%])

    Procent z głosów: 6.38%

  3. 9 (18 głosów [19.15%])

    Procent z głosów: 19.15%

  4. 8.5 (12 głosów [12.77%])

    Procent z głosów: 12.77%

  5. 8 (19 głosów [20.21%])

    Procent z głosów: 20.21%

  6. 7.5 (10 głosów [10.64%])

    Procent z głosów: 10.64%

  7. 7 (12 głosów [12.77%])

    Procent z głosów: 12.77%

  8. 6.5 (2 głosów [2.13%])

    Procent z głosów: 2.13%

  9. 6 (3 głosów [3.19%])

    Procent z głosów: 3.19%

  10. 5.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (4 głosów [4.26%])

    Procent z głosów: 4.26%

  12. 4.5 (1 głosów [1.06%])

    Procent z głosów: 1.06%

  13. 4 (1 głosów [1.06%])

    Procent z głosów: 1.06%

  14. 3.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  20. 0.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  21. 0 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#21 Kanurwa

Kanurwa

    Szeregowy

  • Email
  • 50 postów
  • MiastoKatowice

Napisano 29.08.2005 - |08:08|

A mnie odcinek bardzo ise podobal taki "uczłowieczający" choć nie ukrywam ze lubie odcinki z mnostwem fajerwerkow w postaci efektów specjalnych. Tylko ta siła tej babeczki wg mnie lekka przesada, poza tym mniej wiecej byla postury ludzkiej a sile miala tura. Ronon bardzo mi sie podobał, facet z jajami, natomiast Teila mnie coraz bardziej zaczyna słabić. Swoja droga nie czepiajcie sie braku wykrywaczy przynajmniej poznalismy metody Ronona ktore doskonale zdaja egzamin bez techniki a co do pistoletu to chyba rzeczywiscie mial pstrykniete na ogłuszanie.
  • 0

#22 VeeDee

VeeDee

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 338 postów

Napisano 29.08.2005 - |08:51|

myslalem ze Atlantis wychdozi co tydzien

Wyświetl post


Bo wychodzi co tydzień :) Ale teraz jest dwutygodniowa przerwa w emisji SG :)
  • 0
VeeDee

#23 almondish

almondish

    Szeregowy

  • VIP
  • 61 postów

Napisano 29.08.2005 - |11:27|

I nie za bardzo zrozumiałem tego odcinka. Ile czasu ją wychowywał? 2 lata? 10 lat? Bo wogóle nie rozumiem o co tu chodzi, to dlaczego tak wydoroślała? A jak była mała, to była tylko zwykłą kukła :P przynajmniej tak to dla mnie wyglądało.


Wychowyał ją 10 lat. Podejrzewam, że przez pierwsze 2 lata jadła normalne jedzenie i mógł ją wychowywać jednocześnie będąc w wiosce. Gdy zaczęły się problemy z jej głodem, przeniósł się do tej jaskini aby eksperymentować nad serum. Aby to zrobić niby padł ofiarą Wraith, stąd jego zniknięcie dopiero 2 lata po katastrofie.
  • 0
"Only two things are infinite, the universe and human stupidity, and I'm not sure about the former." - Albert Einstein

#24 lemar

lemar

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 5 postów

Napisano 29.08.2005 - |11:58|

Witam

Jak do tej pory nie było nic o rozmnażaniu Wraith, i że w ogóle "coś takiego" :-) jak płeć żeńska występuje. Ciekawę, czy to pociągną ...

Pomysł na odcinek niezły, szczególnie niespodzianka w postaci przedwcześnie postarzałego syna/"ojca". Nie domyśliłem się, aż do momentu, gdy się sam przyznał, a wtedy doceniłem odcinek.

I genialna mimika dr. Weir w odpowiedzi na tekst Sheppard'a o "life suckers" ... Aż zacząłem szukać w necie, czy jest to dobrze znana nazwa tego, z czym mi się skojarzyło ;-)

ML

Użytkownik lemar edytował ten post 29.08.2005 - |12:13|

  • 0

#25 Nom

Nom

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 335 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 29.08.2005 - |12:08|

Jak do tej pory nie było nic o rozmnażaniu Wraith, i że w ogóle "coś takiego" :-) jak płeć żeńska występuje.


Jak to nie? A w pilocie to co niby było? :P

Wychowyał ją 10 lat. Podejrzewam, że przez pierwsze 2 lata jadła normalne jedzenie i mógł ją wychowywać jednocześnie będąc w wiosce. Gdy zaczęły się problemy z jej głodem, przeniósł się do tej jaskini aby eksperymentować nad serum. Aby to zrobić niby padł ofiarą Wraith, stąd jego zniknięcie dopiero 2 lata po katastrofie.


Z tego co pamiętam, to on zabrał ją do jaskini od razu po jej znalezieniu. Od tego czasu nie mieszkał w wiosce, bo ktoś mógłby ją zobaczyć, a przecież nie zostawiłby Ellii samej w jaskini. BTW nie pamiętam żeby mówił przez jak długi czas odżywiała się normalnie, mówił tylko o tym, kiedy ostatni raz pozwolił się córce pożywić nim.
  • 0
om bhur bhuvah svah
tát savitúr váreniyam
bhárgo devásya dhimahi
dhíyo yó nah pracodáyat

#26 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 29.08.2005 - |13:03|

9/10;ciekawy odcinek,ciekawe to polowanie w lesie;chociaż do Aliena 3 jeszcze troche brakuje :P
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#27 almondish

almondish

    Szeregowy

  • VIP
  • 61 postów

Napisano 29.08.2005 - |14:29|

Z tego co pamiętam, to on zabrał ją do jaskini od razu po jej znalezieniu. Od tego czasu nie mieszkał w wiosce, bo ktoś mógłby ją zobaczyć, a przecież nie zostawiłby Ellii samej w jaskini. 


Tak, od razu zabrał ją do jakini, ale jak było powiedziane "zginął" 2 lata po wypadku, przecież nie mieszkał z Ellią razem w jaskini przez te 2 lata?

BTW nie pamiętam żeby mówił przez jak długi czas odżywiała się normalnie, mówił tylko o tym, kiedy ostatni raz pozwolił się córce pożywić nim.

Wyświetl post


Tak, masz rację nie mówił. To jest tylko mój wniosek, że musiało to trwać 2 lata, inaczej po co udawałby swoją śmierć dopiero po 2 latach?
Dlatego napisałam "podejrzewam" , że dopóki Ellia mogła odzywiać się normalnie on mógł ją samą zostawiać w jaskini, gdy wystąpił problem głodu, musiał się przenieść do jaskini aby pracować nad serum.


Ojciec Zaddika mówił, że stracił syna 2 lata po wypadku.

Sam Zaddik mówił, że od 2 lat Ellia się nie żywiła.

To odnośnie okresu 2 lat w odcinku :)
  • 0
"Only two things are infinite, the universe and human stupidity, and I'm not sure about the former." - Albert Einstein

#28 Bunio

Bunio

    Kapral

  • Użytkownik
  • 191 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 30.08.2005 - |01:33|

Odcinek wg mnie naprawde udany. Dziwi mnie ze SGA, ktorego za bardzo nie trawie, trzyma ostatnio bardzo wysoki poziom.

Swietna postac Ronona. Jest naprawde niezlym wypasem. Wymiana Ronon za Forda to chyba najlepsza rzecz jaka spotkala ten serial.

Sam odcinek trzymal w napieciu do samego konca i byl naprawde niezle pomyslany. Na koniec dramatyczny zwrot akcji i cala rodzina "jaskiniowcow" niestety umiera.

Dziwia mnie troche Wasze opinie, ze malo efektow specjalnych i totalnej rozpie*duchy. Przeciez dokladnie tak wyglada prawie cale SG1 i w mniejszej czesci SGA. Oba seriale, szczegolnie SG1, bazuja nie tylko na efektach specjalnych. Te sa tylko milym dodatkiem do fantastycznej fabuly i scenariuszy. Ile to juz bylo fantastycznych odcinkow SG1 w ktorych jedynym (no moze przesadzam...) efektem specjalnym bylo otwarcie wrot.

P.S.
Mam juz powoli dosyc prymitywych wiosek na kazdej planecie. Gdzie nie pojda tam wies i rolnicy (wyjatek Genii i ci z poprzedniego odcinka). Wiem ze taka jest specyfika Pegaza, ale to juz sie robi naprawde nudne.

Użytkownik johnass edytował ten post 09.01.2012 - |16:30|

  • 0

#29 januszek

januszek

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 297 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 30.08.2005 - |06:30|

Mam juz powoli dosyc prymitywych wiosek na kazdej planecie. Gdzie nie pojda tam wies i rolnicy (wyjatek Genii i ci z poprzedniego odcinka). Wiem ze taka jest specyfika Pegaza, ale to juz sie robi naprawde nudne.


Prymitywna? Wydobywają ropę, wytwarzają naftę, wytwarzają wyroby szklane masowo - mam na myśli szklanki i sprzęt laboratoryjny - , okulary gościa są tak wykonane, że jeszcze 20 lat temu na terenie Polski takich wytworzyć by się nie dało - a jeżeli już to kosztowałyby majątek... ;P
  • 0

#30 Rosomak

Rosomak

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 19 postów
  • MiastoWałbrzych

Napisano 30.08.2005 - |15:24|

Prymitywna? Wydobywają ropę, wytwarzają naftę, wytwarzają wyroby szklane masowo - mam na myśli szklanki i sprzęt laboratoryjny - , okulary gościa są tak wykonane, że jeszcze 20 lat temu na terenie Polski takich wytworzyć by się nie dało - a jeżeli już to kosztowałyby majątek... ;P

Wyświetl post


tak, tak i nadal uzywaja łuków i sproc czasami widel i kos ..hehe i to ta wysoce rozwinieta technicznie cywilizacja heeh.

chyba nie :D
  • 0

#31 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 30.08.2005 - |17:12|

tak, tak i nadal uzywaja łuków i sproc czasami widel i kos ..hehe i to ta wysoce rozwinieta technicznie cywilizacja heeh

to znaczy, że mają rozwiniętą metalurgię i wysoką organizację społeczną; daj im 500 lat i może nas prześćigna :P
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#32 Rosomak

Rosomak

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 19 postów
  • MiastoWałbrzych

Napisano 30.08.2005 - |23:31|

heh 500 lat, najpierw musza przetrwac 500 lat i liczyc na to ze Wraith niewpadna na male co nieco.
  • 0

#33 Michał

Michał

    Sierżant

  • VIP
  • 765 postów
  • Miastoz Wormhole (Kraków)

Napisano 31.08.2005 - |22:40|

Daje 9
Nie spodziewalem się ze zobacze młodego Wraith i nawet dziecko
Myslalem ze naprawde Zaddik znalazł sposób by Wraith nie musialy się żywic, no cóz zawiodlem się
Odcinek bardzo fajny tak podsumowując :P
  • 0
WISŁA KRAKÓW

Dołączona grafika


NIE dla Spoilerów !!!!

Piszesz Spoilery???? Od Dziś używaj :
[spoiler]	Text  [/spoiler]

#34 Harriet Canberra

Harriet Canberra

    Kapral

  • Użytkownik
  • 182 postów
  • MiastoUkład czarnego słońca

Napisano 02.09.2005 - |22:19|

Spokojnie dałam 9, bo i się ubawiłam,i wzruszyłam i trochę podenerwowałam. Wszystkiego po trochu. Wspaniały jest Sheppard jak pacnął w łeb McKaya, i dobrze było, groźnie,zrobił się mały horrorek, no i ta rana Shepparda...błeee Juz czuje pismo nosem,co będzie dalej....
Dobry odcinek. Ronon coraz bardziej zwyżkuje w moich ocenach...jawił mi się jako taki Wiedźmin polujący na strzygi, zgodzicie się?
  • 0
Marines nie umierają nigdy, jedynie idą do piekła się przegrupować!

#35 Stefan_Be

Stefan_Be

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 10 postów

Napisano 04.09.2005 - |17:37|

Oczywistym było, że dobry Wraith to martwy Wraith więc trzeba było czekać 40 minut aż to sie stanie. Niestety - Rodney coraz bardziej staje się nudzierzem...
Daje 5
  • 0

#36 jack

jack

    Chorąży

  • VIP
  • 1 410 postów
  • MiastoPłock

Napisano 05.09.2005 - |08:59|

Obejrzałem przed chwilą ten odcinek. Przyznaję, że SGA bardzo różni się od SG1. Nie tylko poziomem, ale i rozwiązaniami. Poziomem - bo jest jednak o wiele lepszy - przynajmniej na początku. Ciekawe czy tak dalej będzie się rozwijać. A co do rozwiązań - jest pewną kontynuacją założeń historycznych. Skoro Upiory nie pozwalają się rozwinąć innym rasom - to widocznie tak będzie, że w większości bedziemy oglądać planety będące na etapie rozwoju Ziemi z XIX wieku.
Wnioski z filmu:
- Wraithci jak się okazuje - posiadają pewną sferę emocjonalną - skoro nauczyła się pewnych uczuć i zachowań
- Mimo wszystko są społecznością, która jest silnie ze sobą związana, więc żadna próba zamienienia ich w ludzi nic nie da (Można ich przebrać i nauczyć manier, ale nadal będą Wraithami - Słowa Roona)
- i znów okazuje się, że ludzie z całą technologią i wiedzą nie będą mieli łatwego życia. Ciekawe, czy założenia co do wirusa się zmienią? Bo jak na razie nie wiele to daje.

Użytkownik jack edytował ten post 05.09.2005 - |09:02|

  • 0
"Nie mamy wpływu na czas, w którym się znaleźliśmy,
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"

Gandalf - Drużyna Pierścienia


#37 Tomciak

Tomciak

    Organizator

  • VIP
  • 398 postów
  • MiastoWszechświat - Nasza galaktyka - Układ słoneczny - Ziemia - Europa - Polska - Śląsk - Gliwice - mój fotel

Napisano 05.09.2005 - |19:32|

Rewelacja, jak dla mnie najlepszy odcinek 2 sezonu. Fajny pomysł, fajne wykonanie, chociaż potem to już było odrobinkę przewidywalne. Jak usłyszałem "może herbaty, albo ciasteczko?" to spadłem z krzesła <_< Świetne zakończenie, pasuje do odcinka i dodaje mu smaczku. Szkoda tylko, że Ronon nie pokazał co potrafi zrobić tym targanym na plecach scyzorykiem... Z czystym sumieniem daję 10
  • 0
Tom

T.O.M.C.I.A.K.: Transforming Obedient Machine Calibrated for Infiltration and Accurate Killing

Czuję, że budzi się we mnie zwierzę... Ale obawiam się, że to leniwiec...

#38 yogiboy

yogiboy

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów
  • MiastoOlsztyn

Napisano 10.09.2005 - |11:04|

To jest mój pierwszy post na tym forum, więc na początek chcem wszystkich przywitać

Co do odcinka to dałem 8,5.
Najlepszym momentem odcinka (jak dla mnie) było "zdzielenie" McKaya po łbie.
:hyhy:
  • 0

#39 darth_MiRa

darth_MiRa

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 29 postów
  • MiastoTarnów

Napisano 23.09.2005 - |18:28|

Jak zwykle daje 9, no ale mniejsza z tym...
Akcja odcinka ciekawa i urozmaicona. i bylam pewna ze to "dziecko Wraith" bedzie malym dzieckiem, a nie juz bliskim 15-stki:) No i dziwi mnie glupota Eli, przeciez wziela niegotowego retrowirusa, no i jakie mogly byc inne skutki niz przemiane w jakiegos ^innego Wraith^, no a co tam, kazdy odcinek ZAWSZE sie dobrze konczy:)
  • 0

#40 Gosiek

Gosiek

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 261 postów
  • MiastoWarszawka

Napisano 23.09.2005 - |22:37|

No i dziwi mnie glupota Eli, przeciez wziela niegotowego retrowirusa, no i jakie mogly byc inne skutki niz przemiane w jakiegos ^innego Wraith^

Różne. Np. mogło ją od razu zabić, mogła się rozchorować,mutacja mogła przebiegać w zupełnie inny sposób itp, zmiana w "gorszego Wraith" była tylko jedną z możliwych opcji, wcale nie taką oczywistą.

A co do głupoty - biorąc pod uwagę, że Elia działała niejako w afekcie, pod wpływem emocji a nie rozumu i chłodnej kalkulacji, to trudno jej zachowanie nazwać w ten sposób. Do tego dochodzi róznica w zaawansowanu technologicznym i wiedzy naukowej (nie tylko o wirusach) między ekipą z Atlantis a mieszkańcami planety - oni (więc Elia też) nie musieli sobie w pełni zdawać sprawy z tego, co może zrobić z człowiekiem czy Wraith retrowirus. A po reakcji Becketta widać, że i on nie przewidział tego co się stało, więc czego wymagać od przdstawicielki społeczności, która wygląda na znajdującą się gdzieś pomiędzy odpowiednikami naszego średniowiecza i XIX wieku? Zwłaszcza społeczności wiejskiej, w której nie ma zbyt wielu uczonych, a sama Elia nie pobierała zbyt dokładnego wykształcenia i żyła w izolacji.
  • 0
Blood is life
Blood is the truth...


Interesuje Cię Star Trek? Zapraszam na: www.trek.pl




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych