Skocz do zawartości

Zdjęcie

Asgard na pomoc!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
53 odpowiedzi w tym temacie

#21 Ogotai

Ogotai

    Plutonowy

  • VIP
  • 456 postów

Napisano 10.06.2005 - |15:23|

regularnie spotykali się z nimi na planecie z odcinka "Męki Tantala" (nie pamiętam jej nazwy)

Chodzi o Heliopolos? :>
Nie zgodzę się z tezą KaThArNa, że przymierze czterech ras zostało zawarte z powodu zagrożenia ze strony Wraithów. Jak do tej pory wydaje się, że Wraithowie nigdy nie wykroczyli poza galaktyka Pegaza - jaki interes miałby np. Asgard w pakcie w którym tylko by dawał nic nie otrzymując w zamian?
Inna sprawa, że w takim przypadku Asgard nie uznałby rasy ludzkiej za potencjalnie kolejne członka Przymierza gdyby chodziło tylko o zagrożenie ze strony innej rasy (vide: "Fifth race"). Przymierze zostało zawarte w mej opinii głównie by umożliwić wymianę myśli i połączyć rasy stojące na zbliżonym szczeblu rozwoju, natomiast wróg (a raczej zapewne - wrogowie) byłby drugorzędną kwestią (nie wierzę aby to mogła być rasa Wraith).
Wracając do kwestii Asgardu i Atlantis - bardziej prawdopodobne jest, że Asgard nie ma ochoty na kolejny konflikt (zważając na zachowanie Thora w "New Orders" odwagą oni nie grzeszą). Aczkolwiek... Po ostatnich wyczynach Carter w sezonie 8 nie zdziwiłbym się, gdyby szarzy zaczęli patrzeć ludziom na ręce...
  • 0

#22 Grishka

Grishka

    Starszy kapral

  • VIP
  • 277 postów
  • MiastoMiasto Świętej Wieży

Napisano 14.06.2005 - |17:52|

...jaki interes miałby np. Asgard w pakcie w którym tylko by dawał nic nie otrzymując w zamian?
Inna sprawa, że w takim przypadku Asgard nie uznałby rasy ludzkiej za potencjalnie kolejne członka Przymierza gdyby chodziło tylko o zagrożenie ze strony innej rasy


Hmm... po pierwsze dość często daje się zauważyć, że Asgrdczycy albo czerpią przy każdej sposobności (wyłączając momenty, gdy są wielce czymś zajęci) przyjemność z szeroko rozumianej filantropii...
... albo zwyczajnie będąc dość starą, doświadczoną i przewidującą rasą wiedzą, że im więcej sprzymierzeńców i przyjaciół tym lepiej. Więc ich zdobywają gdy tylko mogą, a w razie "nieurodzaju" nawet wychowują... Co już nie raz się sprawdziło w przypadku ludzi, którzy im skórę ratowali :D

...Dobrej woli i świeżych pomysłów czy rozwiązań nigdy za wiele... to oczywista prawda. A nie od dziś wiadomo, że nowe koncepcje nie zawsze są domeną wyłącznie wysoce rozwiniętych i napakowanych wiedzą i doświadczeniem umysłów.
Skądś się wzięło powiedzenie: Wszyscy uważali, że problem jest nierozwiązywalny, dopóki nie pojawił się ktoś, kto o tym nie wiedział :rolleyes:

Użytkownik Grishka edytował ten post 14.06.2005 - |17:58|

  • 0
* złość, wstyd, strach, zazdrość, smutek - nie dają nic a zatruwają duszę... żyj tak, by ich nie doświadczać...
* ciesz się życiem - ale tak, by nigdy nikogo nie krzywdzić, by każdemu móc spojrzeć w twarz i nie pluć sobie w lustro z rana...
* szczęście, które dajesz wraca do ciebie w trójnasób
* wybaczaj i nie bój się prosić o wybaczenie

#23 Atlantis

Atlantis

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 481 postów
  • MiastoKraków

Napisano 18.06.2005 - |18:50|

Tak BTW, to czym było urządzenie zbudowane przez O'Neilla w "The Fifth Race" i odtworzone przez (dwie ;P) Carter w "The Point of View"? Bo chyba nie ZPM...
Nie mogą tego więcej zbudować? ;)
  • 0
Dołączona grafika
"Władza to nie środek do celu; władza to cel"
/George Orwell - Rok 1984/

#24 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 19.06.2005 - |07:51|

z tego co wiem był to jakiś specjalny genereator na płynny naquadah;wydawało mi się ze science team tego nie rozpracował;

Użytkownik inwe edytował ten post 21.06.2005 - |07:34|

  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#25 Atlantis

Atlantis

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 481 postów
  • MiastoKraków

Napisano 19.06.2005 - |14:54|

To czemu nie używają tego do otwoerania tuneli międzygalaktycznych? Przeciez się dało dwa razy. ;)
  • 0
Dołączona grafika
"Władza to nie środek do celu; władza to cel"
/George Orwell - Rok 1984/

#26 morman

morman

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 522 postów
  • MiastoRabka - Zdrój/Kraków

Napisano 19.06.2005 - |19:22|

Dać się dało ale jak pamiętam, to użądzenie nie działało zbyt długo najwyrzej kilka minut, więc mogło przenieść nie wiele osób za jednym zamachem. :afro:
  • 0
Każdą rewolucyjną ideę można podsumować trzema fazami - to niemożliwe, nie będę marnować czasu - to możliwe ale nie warte zachodu - mówiłem przez cały czas, że to był dobry pomysł
Prawo Clarke'a

#27 Atlantis

Atlantis

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 481 postów
  • MiastoKraków

Napisano 19.06.2005 - |21:08|

Ale przez te kilka minut możnaby wysłać bazie na Atlantydzie sporo sprzętu, zaopatrzenia itp., nie mówiąc o wynianie informacji. ;)
  • 0
Dołączona grafika
"Władza to nie środek do celu; władza to cel"
/George Orwell - Rok 1984/

#28 elbereth

elbereth

    Kapral

  • Email
  • 234 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 19.06.2005 - |21:16|

ziomy z sg-1 juz znalazly na to inny sposób ale zeby ewentualnie nie spojlerowac to nic nie powiem :]
  • 0

#29 Atlantis

Atlantis

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 481 postów
  • MiastoKraków

Napisano 20.06.2005 - |19:09|

Ale mogliby im to dac, zeby umożliwić im kontakt po jakimś czasie, wysłąnie raportów, jakichś artefaktów itp...
  • 0
Dołączona grafika
"Władza to nie środek do celu; władza to cel"
/George Orwell - Rok 1984/

#30 Krzycho

Krzycho

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 88 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 24.06.2005 - |15:30|

Ale mogliby im to dac, zeby umożliwić im kontakt po jakimś czasie, wysłąnie raportów, jakichś artefaktów itp...

Wyświetl post


To prawda, że skoro Carter raz już coś zbudowała, to powinno dać się to powtórzyć. Tym bardziej, że do budowy tego użyli właściwie ogólnodostępnych materiałow (zakładając, że moduł z broni Goauldów można stosunkowo łatwo zdobyć). Swoją drogą, to ciekawe, że jakoś później nie wracano już do tej opcji, chociaż urządzenie to wydzielało dużo więcej energii niż generator naquadah, przy pomocy którego nie można utworzyć tunelu pomiędzy galaktykami. Fakt, że urządzenie to miało podstawową wadę: było jednorazowego użytku i działało dosyć niestabilnie. Jednak możnaby je było jakoś wykorzystać, a w przypadku braku ZPM-ów mogłoby stanowić całkiem niezłą alternatywę.
Spekulować można również na temat, dlaczego O'Neill, posiadając całą wiedzę Pradawnych w odcinku "Piąta rasa" zbudował właśnie takie urządzenie a nie od razu ZPM??? Albo chociaż dlaczego wówczas nie poszukał dostępnych ZPM-ów, tak jak to zrobił w późniejszym odcinku (nawet na Antarktydzie był jakiś prawie do końca wyczerpany, ale zawsze).
Teraz w dobie ZPM-ów, realizatorzy pewnie nie wrócą już to urządzenia z "Piątej rasy", a szkoda, bo było dosyć ciekawe.
  • 0

#31 elbereth

elbereth

    Kapral

  • Email
  • 234 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 24.06.2005 - |16:09|

spojlery ale to do bardzo starego odcinka Fifth Race wiec nie wiem czy sie zalicza jeszcze do spojlerów :]

>
o ile dobrze pamietam to na poczatku nie mial dostępu do tej wiedzy ona tkwiła w jego mózgu ale nie umiał z niej korzystac po pewnym czasie zaczeły mu się wkradac pradawne słowa az w koncu stracił zupełnie kontakt z otaczającym go swiatem. w tamtych czasach (II sezon zdaje sie) nie mieli jeszcze pojęcia o ZPM a o pradawnych tez dosc mgliste wiadomosci...
<

edit by elbereth: poprawilem ewidentny bład :] dzieki _Neoo_ :P

Użytkownik elbereth edytował ten post 24.06.2005 - |23:14|

  • 0

#32 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 24.06.2005 - |16:27|

To 
Spekulować można również na temat, dlaczego O'Neill, posiadając całą wiedzę Pradawnych w odcinku "Piąta rasa" zbudował właśnie takie urządzenie a nie od razu ZPM??? Albo chociaż dlaczego wówczas nie poszukał dostępnych ZPM-ów, tak jak to zrobił w późniejszym odcinku (nawet na Antarktydzie był jakiś prawie do końca wyczerpany, ale zawsze).

Wyświetl post

a może nie zbudował bo na Ziemi nie było odpowiednich materiałów/technologii żeby to zrobić,a co do Antarktydy
Spoiler

Użytkownik inwe edytował ten post 24.06.2005 - |16:29|

  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#33 Krzycho

Krzycho

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 88 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 27.06.2005 - |16:59|

Jeżeli chodzi o ZPM-y, to jak narazie wszelkie działania w SG-1 i Atlantis koncentrują się wokół ich znalezienia. Jakoś (bynajmniej dotychczas) nie ma mowy o zbudowaniu nowego egzemplarza. Tak sobie pomyślałem, że skoro Carter udało się odtworzyć urządzenie z "Piątej rasy", to może mogłaby się nieco bardziej skoncentrować i zrobić ZPM-a - ale byłby czad !!!
  • 0

#34 elbereth

elbereth

    Kapral

  • Email
  • 234 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 27.06.2005 - |18:23|

hm mysle ze pewne znaczenie moze miec fakt ze jack zbudował swoje urzadzenie w kilka godzin przy uzyciu mniej wiecej ogólnie dostepnych materiałów c omoze dowodzic ze jest to dosc prosty generatorek. dąże do tego że możliwe że ZPM to nieco wyższa szkoła jazdy :]
spojler
choć z drugiej strony ten ziom Pradawny z jednego odcinka zbudował sobie jednorazowe wrota przy uzyciu różnych klamotów... :/
kuniec
  • 0

#35 xiao

xiao

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 74 postów
  • MiastoLodz

Napisano 28.06.2005 - |10:43|

To ze zbudowal w kilka godzin nic jeszcze nie znaczy. I spoilerek, srednio stary odcinek, ale mimo wszystko:

Pradawny zbudowal u Sam w piwnicy wrota z katalogu wysylkowego, pomijam zrobienie olbrzymiego krysztalu (btw. potrzebna ci nowa mikrofalowka). Czyli dosc latwo zrobil to i z dostepnych szeroko materialow, a jednak nikt nie powtorzyl tego wyczynu.

A nie jestem pewien czy dobrze pamietam, ale schemat byl chyba odrobinke skomplikowany:)
  • 0
,Ty ze swej drogi nie wracaj, choćby dogonił Cię krzyk.
Słowa nic przecież nie znaczą, to tylko umarł nikt...'


oak.rpg.pl Stawiamy na WIELKICH ludzi

#36 morman

morman

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 522 postów
  • MiastoRabka - Zdrój/Kraków

Napisano 17.07.2005 - |13:32|

No to jednak Asgart pomógł Atlantis w obronie :)
  • 0
Każdą rewolucyjną ideę można podsumować trzema fazami - to niemożliwe, nie będę marnować czasu - to możliwe ale nie warte zachodu - mówiłem przez cały czas, że to był dobry pomysł
Prawo Clarke'a

#37 dziordzio

dziordzio

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów

Napisano 24.07.2005 - |08:53|

Doczekaliśmy się i Assgardczyków i na SGA :) Ciekawe na jak długo? Może przyleciał i odleci? Zbada Atlantydę wykorzystają technologie do walk obronnych?
  • 0

#38 Kitana

Kitana

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 73 postów
  • MiastoThorne (Doncaster)

Napisano 31.07.2005 - |10:44|

heh ale przyznacie że Hermiod na statku Dedal to ciekawy pomysł :) a jak szybko uczy się przeklinać po "ludzkiemu' hehehe :)
  • 0

“ Remember, the Force will be with you. Always."


#39 Ursus

Ursus

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 54 postów

Napisano 03.08.2005 - |22:53|

ok kilka kwestii:

po piersze Oneall byl przytlocozny wiedza pradawnych i nei wiedzial co robi cos nimkierowalo

po drugie w SGA 1x21 bodajze przywiezli nowe generatory majace moc kilka razy wieksza ale duzo krocej dzialajace (czyli moze to co zbudowal Oneall)

po trzecie Asgard dal ziemianom technologie oslon i napedu (chyba swoje najnowsze) wiec do Pegaza by szybciej nei rpzylecial od nich zwlaszcza ze Dedal uzywal ZPM by zasilic silniki i byc w 3 dni a nei 14 jak pozniej w Intruder leca (juz bez ZPM)

po czwarte ludzie nie prosili Asgradu o toczenie kazdej potyczki za nich bo maja swoja godnosc i wola sami walczyc (a nikt nei spodziewal sie ze poza tymi 3ma statkami przyleca kolejne)

po piate skontaktowali sie z SGC a nei z Asgardem bo SGC byl pewniakiem i mial latwiesze sposoby komunikacji niz SGA a SGA mialo tylko jedna szasne wiec nie mogli sobie pozowlic na ryzyko ze nikttego nie odbierze

po szoste nigdzie nie ejst w SG powiedziane ze Pradawni wymarli ale tylko ze czesc doznala Oswiecenia czesc zyla dalej normalnie moze wyjechali sobie jeszcze gdzies i zyja w jakiejs innej galaktyce (niekoneicnzie w tej gdzie sa Ori) wszechswiat jest duzy maja gdzie emigrowac

po 7me Pradawni przegrali z Wraith bo to nie byla rasa wojownikow i nie mieli ducha walki ..super sprzet super statki ale na rokowania pokojowe wyslali cala swoja flote i starcili ja w zasadzce (ciekawe kto tak robi by cala armie wyslac na rokowania pokojowe)

po 8me to ze ludzie nie odkryli broni recznej pradawnych nei znaczy ze jej nie bylo moze zabrali ze soba wszystko by nie dostala sie w rece wroga ktory byl zacofany technologicznie i nadrabial iloscia

narazie wystarczy :)
  • 0

#40 Monku

Monku

    Szeregowy

  • Email
  • 7 postów
  • MiastoKielce/Kraków

Napisano 07.08.2005 - |11:43|

jak dla mnie to Asgard musi się odbudować po długiej wojnie z Replikatorami i w tej chwili większość swoich zasobów koncentrują na przetrwaniu swojej rasy (problemy z klonowanie, wyniszczenie wojną itp.) dlatego nie udzielili wsparcia militarnego do Pegazusa
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych