Odcinek 015 - S01E15 - Homecoming
Rozpoczęty przez
marcin
, 10.02.2005 - |07:15|
26 odpowiedzi w tym temacie
#21
Napisano 16.02.2005 - |22:22|
Ale afera... Zadne z nas tak naptrawde nie wie czy to jest pomylka scenarzystow czy wskazowka wszystko wyjdzie w praniu :] Tak jak z "szeptem" "HELP" w jednym odcinku. Ja go nbie slyszalam inni slyszeli, a poki co nie wyglada na to, zeby to mialo znaczyc cokolwiek :>
#23
Napisano 22.12.2005 - |22:17|
Fajny odcinek Nie wniósł nic nowego, ale pokazał trochę co czują rozbitkowie.
Jeżeli chodzi o ten celownik to faktycznie dziwna sprawa, ale raczej jest to błąd, bo trwało to tak krótko, że mało kto to zauważył.
Luthi uważnie ogladasz serial
Jeżeli chodzi o ten celownik to faktycznie dziwna sprawa, ale raczej jest to błąd, bo trwało to tak krótko, że mało kto to zauważył.
Luthi uważnie ogladasz serial
#24
Napisano 26.12.2005 - |12:04|
a ja nie jestem w 100% przekonany co do smierci Ethana :] a wlasciwie co do jego "niezywosci" jak Charlie go chowal to wydawalo mi sie, ze on oddychał bylo takie ujecie na Charliego z kamery lezacej przy zwlokach - widac bylo reke Ethana , cala blada i ogolnie taka trupia no ito ze sie mu troche brzuch podnosil i to kilka razy 2-3 ... moze to tylko moje zwidy, ale ja tam bym nie przekreślał
pozdrawiam
pozdrawiam
#25
Napisano 10.01.2006 - |16:04|
Szkoda, że Charlie zabił Ethana, ale nie dziwie mu się. Też bym zabiła kogoś kto powiesił mnie na drzewie i chce porwać moją przyjaciółkę bądź przyjaciela. Kto wie czy Ethan nie zmartwychwstanie. To nie był człowiek. Normalny nie wychodzi z wody. Ma on też niezwykłą siłe. Normalny nie jest w stanie porwać dorosłego faceta i kobiety w 9 miesiącu ciąży albo wziąć za szyje i podnieść do góry. Na wyspie pewnie jest jakaś jego rodzinka, on się chyba tu wychował.
#26
Napisano 16.03.2006 - |09:09|
Charlie to ciota - sorki ale tak mysle, cpun jeden co on sobie mysli. Eh bo sie zirytowalem jego zachowaniem. I ta scena z ta dziewczyna: "chcialem byc odpowiedzialny" o rany ale beka powinna go jeszcze w d. kopnac na porzegnanie.
Greed is eternal.
#27
Napisano 21.07.2006 - |21:51|
No no no proszę mi nie obrażać mojego drugiego ulubionego bohatera.Wg mnie się bardzo dobrze zachował.Ethan zasługiwał na toCharlie to ciota - sorki ale tak mysle, cpun jeden co on sobie mysli. Eh bo sie zirytowalem jego zachowaniem. I ta scena z ta dziewczyna: "chcialem byc odpowiedzialny" o rany ale beka powinna go jeszcze w d. kopnac na porzegnanie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych