21 odpowiedzi w tym temacie

[delta1908]

Co do otrucia Debry, to ja obstawiam, że to na 100% sprawka jej samej, każde inne rozwiązanie będzie dla mnie nie lada zaskoczką. Zaserwują nam jakieś kolejne głupie i infantylne wyjaśnienie i tyle.
Z Quinnem nic nie będzie, gość jest kolejny sezon zwykłym zapychaczem. Przynajmniej przy okazji jego wątku można było jakieś fajne cycki zobaczyć i tyle . To się zawsze dobrze sprzedaje.
Podobnie jest z Batistą, niby jeden z głównych bohaterów, a jak się przyjrzeć, to podobnie do Quinna robi za zapchajdziurę.
La Guerta ładnie wszystko wykombinowała i porządnie mnie tym zaskoczyła. Nadal twierdzę, że to najciekawszy wątek tego sezonu. Szkoda, że tak późno i tak mało.
Ciekawe, co będzie z Hannah? Przecież jedno jej słowo i Dex ląduje na krześle elektrycznym. Głupie zachowanie Dexa, wręcz debilne. Chyba nie liczy, że ta tak go kocha, iż go nie wyda.
Zabieram się za finał, bo zapowiada się emocjonująco, oby tylko nie wymyślili jakiejś bzdury.

[Macmax]

Po kilku słąbszych wreszcie lepszy epizod, choć oczywiście znowu pełno kwiatków - Hannah trafia za kratki, wiedząc że to Dexter ją wydał i nic? Przecież wie o nim wystarczająco dużo by spowodować że pójdzie siedzieć na długie lata albo że wyląduje na krześle.
Debra całkowicie się zagubiła - czy to miłość do Dexa czy też w niej również siedzi coś niepokojącego i mrocznego?
Wiem że finał wstrząsnął wieloma widzami, dlatego też mam nadzieję, że mnie również zaskoczy i pozwoli ogólnie dobrze ocenić ten sezon (choćby z tego powodu że początek był naprawdę niezły).