Odcinek 171 - S08E17 - Reckoning (Part 2)
#21
Napisano 02.02.2005 - |17:39|
#22
Napisano 02.02.2005 - |18:26|
Pozdrawiam
#23
Napisano 02.02.2005 - |18:40|
pamiec (czy swiadomosc) Thora podlaczona jest do komputera pokladowego bo ........... szukaja dla niego nowego ciala - stare mu sie "zepsulo"
#24
Napisano 02.02.2005 - |20:03|
Odcinek super można powiedzieć że tak samo jak zeszły razem Sg-1 i SG-A Idą łep w łeb ale Sg-1 chyba było lepsze tak mi się zdaje. Czyli teraz jednymi guldami jakie pozostały są Anubis i służący mu Baal i niema innych będzie ciekawie. I ciekawe co to było za światło w pokoju w którym był RapliCarter i Daniel.
#25
Napisano 02.02.2005 - |20:26|
Odcinek po prostu rewelacyjny :clap: . Nie chcę się powtarzać, bo wiele już zostało na jego temat powiedziane w tym topicu, wspomnę więc tylko dwa dialogi, które o mało co nie zrzuciły mnie z krzesła, kiedy oglądałem odcinek (dosłownie ).
1. Rozmowa Sam z ojcem podczas kalibrowania... sami wiecie czego
- To nie może być trudniejsze od wysadzenia słońca.
- Wiesz co, wysadzasz w powietrze jedno słońce i nagle wszyscy oczekują, że zaczniesz chodzić po wodzie.
No a drugi dialog, to rozmowa repliCarter z Danielem, której nie będę cytował (mam go już w mojej sygnaturce) :afro:.
#26
Napisano 02.02.2005 - |21:51|
Poprostu Super. Nie mogę wyliczyć wszystkich plusów tego odcinka ( najpierw muszę ochłonąć )
Na koniec taka mała refleksja: Zbliżamy się do końca sezony ósmego. Po tych wszystkich godzinach spędzonych ze Star Gate zdałem sobie sprawę, że jest to coś więcej niż tylko świetny serial. To jest.....to jest.......no właśnie co?......nie potrafię tego ująć w słowa :clap:
---------------------------------------------------------
Niektóre kobiety są bezcenne. Za wszystkie inne zapłacisz kartą Master Card.
[/FONT]
#27
Napisano 02.02.2005 - |22:12|
#28
Napisano 03.02.2005 - |00:11|
Moze sie naraze fanom polkownik Sam Carter, ale jej rola repli-Carter utwierdza mnie w przekonaniu ze aktorką to jest marną.a RepliCarter sie rozleciała bo nawet jakby sie teleportowała gdzieś dalej to zachwile ta fala tam dochodziła :]
Te wydumane grymasy twarzy jako repliCarter a'la >>jestem zla<< (podobnie bylo z Teila gdy sie zamienila w Wraith "you are pathetic!") sa po prostu zalosne.
I ten krzywy zgryz...dolna szczeka wciaz ucieka jej w bok...buehh...
Juz lepiej niech Carter gra wylacznie Carter bo eksperymenty wymagajace warsztatu aktorskiego okazują się katastrofą. :>
#29
Napisano 03.02.2005 - |00:17|
Witam,Te wydumane grymasy twarzy jako repliCarter a'la >>jestem zla<< (podobnie bylo z Teila gdy sie zamienila w Wraith "you are pathetic!") sa po prostu zalosne.
dzięki wielkie. :censored: Niektórzy nie oglądają Atlantis, więc dzięki za spojler.
A tak swoją drogą, to co? Ma chodzić uśmiechnięta od ucha do ucha? Bez przesady.
Skoro te odcinki byłą super, to ciekawe jak się zapowiada Moebius. Mniam.
Pozdrawiam.
PS. Uważajcie na przyszłość.
Height/Weight:Unknown
Last seen:Wojnówko 2007, Poland
Whereabouts: Duty on Deadalus, Mission to England
Member of SG-NORTH TEAM?
#30
Napisano 03.02.2005 - |00:26|
Witam,
dzięki wielkie. :censored: Niektórzy nie oglądają Atlantis, więc dzięki za spojler.
PS. Uważajcie na przyszłość.
Tu juz byla dyskusja o tych spoilerach :/ .... nie bylo moim celem psucie komukolwiek frajdy ogladania serialu z uwagi na opowiadanie co gdzies bylo/bedzie... ale mysle ze w forum o odcinkach trudno sie cenzurowac zeby do czegos sie nie odnosic. Dlaczego? Widzialem wszystkie odcinki wszystkich sezonow i SG1 i Atlantis. Jakos nie wyobrazam sobie zeby piszac np o sezonie 1 SG1 mialbym sobie 'wykastrowac' cala wiedze o serialu. Musialbym wszystko pisac fontem o kolorze tla portalu. Rozumiem irytacje tych ktorzy czegos nie widzieli a chca miec niespodzianke, ale po prostu tak sie nie da. To moje skromne zdanie. I na prawde - nie chodzi tu o zla wole.
#31
Napisano 03.02.2005 - |01:09|
Co do spoilerow, powinnismy wyznawac zasade ze ostrzegamy (lub po prostu nie spoilerujemy) przed tym czego jeszcze nie mielismy okazji zobaczyc (sciagnac) a wiec o fabule przyszlych odcinkow jak rowniez dalszych czesciach dwu i wiecej odcinkowych epizodow. Nie zas rownoleglych odcinkach spin-ofow. (wiec ten niby spoiler Ogrodnika sie imho nie kwalifikuje)
Tak, by komentujac dany odcinek nie natknac sie na spoilery mogace nam zepsuc zabewe w przyszlosci. Wiekszosc z nas nie czyta specjalnie spoilerow i nie czyta forum zanim nie zobaczy odcinka... a reszcie to najwyrazniej nie przeszkadza. Ich sprawa
Natomiast denrwuja mnie ******* ktorzy przeczytaja spoilery i widzac potem nasze gdybanie chca nas uswiadomic jak bardzo sie mylimy bo ONI znaja prawde a my najwyrazniej jestesmy debilami bo nie odszukalismy wlasciwych spoilerow i dlatego bladzimy w ciemnosciach..... ech tylko ukamieniowac.... <nie_kasujcie_mi_postow_grrrr>
#32
Napisano 03.02.2005 - |05:03|
co do teori o teleporcie repliSam i Daniela
to mam taka ze ascendentowali oboje(moze)
Ps.Ogrodnik: Jestes aktorem ze sie tak na grze aktorskiej znasz??
#33
Napisano 03.02.2005 - |08:15|
I jeszcze jedno: Proszę mi tu nie obrażać Sam Carter. Uwielbiam jak robi taką śmieszną minę. W tym odcinku zrobiła ją gdy powiedziała T'ealc-owi , że nie udało jej się wejść do komnaty pradawnych. W odcinku z tymi robaczkami z innego wymiaru zrobiła ją przy Jonasie. :hyhy: :hyhy: :hyhy:
Dobrze grała tego terminatora i wcale nie uwarzam, że jest kiepską aktorką ( ani tym bardziej, że ma krzywy zgryz )
---------------------------------------------------------
Niektóre kobiety są bezcenne. Za wszystkie inne zapłacisz kartą Master Card.
[/FONT]
#34
Napisano 03.02.2005 - |12:42|
Ciekawie się prezentuje wiedza pradawnych u Daniela - potrafi on kontrolować replikatory i zapewne wiele innych rzeczy, a to świadczy o tym, że biblioteka pradawnych, którą miał Jack w głowie jest tylko małym skrawkiem wiedzy - zamiast tworzyć dezruptor, mógł wskazać gdzie znajduje się broń, albo jeszcze lepiej zatrzymać i zniszczyć wszystkie replikatory (było ich wtedy nieporównywalnie mniej niż teraz). Myślę, że to, że Daniel miał te wspomnienia było planem pradawnych, w końcu nie musieli interweniować łamiąc swoje prawa. Teraz pewnie mu je skasują, bo z taką wiedzą serial stałby się nudny, nikt nie stanowiłby zagrożenia.
Dlaczego Daniel zatrzymał normalne replikatory (a było ich koszmarnie dużo), a nie samą repliCarter, która nimi dowodziła?, tak byłoby chyba łatwiej
Nawet jeżeli pewna ilość replikatorów przetrwała to nie będą one już wielkim zagrożeniem (chyba). Najpotężniejszym replikatorem była repliCarter, a znając jej doświadczenia z humanoidalnymi replikatorami, pewnie więcej takich nie ma. Biorąc pod uwagę to, że replikatory przechowują swoją wiedzę 'wspólnie', a większość z nich została zniszczona, teraz nie wiedzą prawie nic , a ich wybicie może być tylko formalnością (nikt im nie da tyle czasu co Asgard zabawą z czasem, aby się rozwinęły). Jeszcze jedna sprawa, skoro Asgard był w stanie 'ożywić' kawałki repliCarter, to czy przez przypadek nie odtworzą sami replikatorów?. Pokusa uruchomienia ich na chwilę i zgranie pamięci jest wielka, a czym więcej ich się uruchomi, tym więcej się danych można zdobyć.
Jesteśmy w posiadaniu najmocniejszej broni w galaktyce i ciekawe co się dalej z nią stanie. Może wszyscy Jaffa przejdą na tretonin (może być produkowany syntetycznie?), a wtedy skalibrowanie maszyny i papa Goa'uld :]. Pozostaje tylko Anubis, dla którego broń pradawnych nie jest zagrożeniem... (przynajmniej tak zrozumiałem sens tego, że Anubis chce po swojemu odtworzyć galaktykę)
#35
Napisano 03.02.2005 - |13:19|
Co do Daniela - niewydaje mi się, by był to jakis transporter. Poprostu tak scenarzyści przedstawili anihilację statku. Jednakże broń ta działała dewastująco na replikatory, więc Daniel jako człowiek powinien teraz dryfowac w przestrzeni?
I jeszcze jedno - nieźle pokazali otwieranie sie wrót w galaktyce - aż mnie zdziwiło, że są (jest, bo tylko jedno było pokazane) planety opanowane przez Jaffa w hełmach, jakie mieli Jaffa Apophisa.
Użytkownik KilinX edytował ten post 03.02.2005 - |13:20|
#36
Napisano 03.02.2005 - |13:24|
Siedział z nią na statku w kosmosie i pewnie sie nie znal na pilotowaniu tego czegos z klockow lego, nie mowiac o zarzadzaniu systemami podtrzymywania zycia... :hyhy:Dlaczego Daniel zatrzymał normalne replikatory (a było ich koszmarnie dużo), a nie samą repliCarter, która nimi dowodziła?, tak byłoby chyba łatwiej
Watpie aby Jaffa pokonaly Goadow. Juz Anubis o to zadba. Jaffa - do czego sie juz zdolalem przyzwyczaic - maja mentalnosc niewolnikow. Ktos musi nimi rzadzic i kropka.Jesteśmy w posiadaniu najmocniejszej broni w galaktyce i ciekawe co się dalej z nią stanie. Może wszyscy Jaffa przejdą na tretonin (może być produkowany syntetycznie?), a wtedy skalibrowanie maszyny i papa Goa'uld
Zal mi tylko Baal'a. Sympatyczny gosciu "Wiem, bo jestem bogiem" he he :afro:
Co do Daniela - niewydaje mi się, by był to jakis transporter. Poprostu tak scenarzyści przedstawili anihilację statku. Jednakże broń ta działała dewastująco na replikatory, więc Daniel jako człowiek powinien teraz dryfowac w przestrzeni?
o ile cos pamietam z fizyki to gdy zdematerializowal sie statek z klockow lego - Daniel momentalnie ekspolodowal w prozni ....biedaczek :hyhy:
Od moderatora: UŻYWAJ OPCJI EDYTUJ!!!
Przecież używam. W czym problem??
Użytkownik Ogrodnik edytował ten post 03.02.2005 - |15:49|
#37
Napisano 03.02.2005 - |14:54|
Minusy - zabezpieczenie wejścia do komnaty przez pradawnych - kiepski motyw.
Plusy - wszystko inne :clap:
Cóż mogę dać za ten odcinek? Chyba tylko po raz drugi ocenę 10 Długo by wymieniać szczegóły...
Uwagi:
A jeśli to Anubis maczał palce w teleportacji Daniela i cyberSam(icy)? Może wkrótce poznamy nowego Anubisa w ciele replikatora Wole nawet nie myśleć co by to było...
o ile cos pamietam z fizyki to gdy zdematerializowal sie statek z klockow lego - Daniel momentalnie ekspolodowal w prozni ....biedaczek naughty.gif
Raczej nie momentalnie - dowodzi tego odcinek "Tangent" (seria 4).
#38
Napisano 03.02.2005 - |15:32|
jednak Carter za szybko wpadla na to jak otworzyc to wejscie. wziela od Jacoba ten "notatnik" z literami i zauwazcie ze wiedziala co znacza znaki czytane do gory nogami. nie wiedzialem ze taka z niej lingwistka i ze Daniel dawal jej korki z jezyka pradawnego
nie mam nic do zarzucenia Carter jako RoboSam - byla msciwa, okrutna, klamala i calkiem sprytna gdy podszyla sie pod Ome Desale. jednak za latwo stracila panowanie nad armia atakujacych pajeczakow :>
co do istnienia resztki replikatorow w galaktyce Thora to watpie aby jakies tam zostaly - jak widac bylo w pierwszej czesci zaatakowaly one Goa'uld, przejely Ha'taki i razem z LegoShipem przylecialy po jedyna bron w galaktyce zdolna zniszczyc wszystkie replikatory. wedlug mnie RoboSam wziela ze soba wszystkie pajaczki poniewaz zapewne bala sie zniszczenia i chciala zniszczyc wszystkich ktory mogli jej w tym przeszkodzic. pamietajcie tez ze atakowala w kilku miejscach jednoczesnie!! a na walke na wielu frontach potrzebna jest duza armia!!
#39
Napisano 03.02.2005 - |16:12|
Serial wraca na wyżyny!
Rozwalily mnie teksty:
- Człowiek raz wysadzi słońce i wszscy się spodziewają że będzie chodził po wodzie...
- W takim razie teraz kolej na rozstąpienie wód.
Piekna była scenka na moment przed odpaleniem broni pradawnch, pokazanie każdego z członków SG1.
Współpraca Tauri, Tok'ra i Go'auld (jestem bogiem, wiem wszystko)
Pojedynek umysłów Daniela i LegoSam, no i styl z jakim LegoSam wygrała...
#40
Napisano 03.02.2005 - |16:51|
moze zmieni to ich podejscie do siebie. Baal zobaczyl teraz ze ziemianie sa naprawde madrzy i ze beda trudnym przeciwnikiem do podbicia - zwlaszcza ze ziemia ma mnostwo sojusznikow !!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych