Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 104 - S05E22 - Swan Song


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
46 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (41 użytkowników oddało głos)

Ocena

  1. 10 (28 głosów [71.79%])

    Procent z głosów: 71.79%

  2. 9 (7 głosów [17.95%])

    Procent z głosów: 17.95%

  3. 8 (3 głosów [7.69%])

    Procent z głosów: 7.69%

  4. 7 (1 głosów [2.56%])

    Procent z głosów: 2.56%

  5. 6 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  6. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  7. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  8. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#21 Shalom

Shalom

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 375 postów
  • MiastoBędzin

Napisano 14.05.2010 - |19:57|

Jeśli chodzi o Sama pod latarnią na końcu to pierwsze co mi przyszło do głowy to takie rozwiązanie że Lucek ich wszystkich wyrolował. Tak jak chciał go wyrolować Gabriel wcześniej. To by była niezła akcja: Michał w dziurze, a Lucek na wolności ;]
  • 0

#22 Palek21

Palek21

    FANKA WSZYSTKIEGO

  • Użytkownik
  • 354 postów
  • MiastoMykanów

Napisano 14.05.2010 - |20:27|

Genialne zakończenie!!! 13/10 Ciekawa jestem 6 sezonu ale nie maniakalnie. Gdzie jest Bóg? Czyżby był nim prorok? Ale na niektóre pytania lepiej nie znać odpowiedzi.
  • 0

Życie to ostry miecz, na którym Bóg napisał:

KOCHAJ, WALCZ, CIERP!!!


#23 LunatiK

LunatiK

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 764 postów

Napisano 14.05.2010 - |21:34|

Tylko życia ;] Inaczej to Śmierć była by bogiem a nie odwrotnie ;p Nic nie stoi ponad Bogiem i wątpię żeby twórcy serialu wprowadzili tu taki wątek że tak naprawdę to Bóg się nie liczy tylko Śmierć .


Więc kto odpowiada za padłych aniołów?
Co do śmierci w sensie końca istnienia chodziło mi coś na styl Gaimanowskiej śmierci z cyklu "Sandman".
  • 0
Kapitan Bomba - Idealny SF :P

Dołączona grafika

#24 Derten

Derten

    Plutonowy

  • LAMER
  • 367 postów

Napisano 14.05.2010 - |22:17|

Jesli próbujesz porównać aniołów do Boga to gratuluje Ci ;] Powtarzam jeszcze raz , nic nie stoi wyżej niż Bóg ;] I wy jesteś katolikami :D To ja ateista się przy tym upieram a wy próbujecie wywyższyć śmierć  od Boga xD Jak to brzmi w ogóle ^^ Według waszych zasad i tego serialu nie ma nic co jest wyżej od boga i koniec kropka ^^
  • 0

#25 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 14.05.2010 - |22:27|

a wy próbujecie wywyższyć śmierć od Boga

Nie my, Kripke i reszta jego bandy. I nie próbują wywyższyć a raczej zrównują.

Według waszych zasad i tego serialu nie ma nic co jest wyżej od boga i koniec kropka ^^

Nie zgadzam się. Zostało zasugerowane inaczej w serialu. Nie stwierdzone, ale zasugerowane. Conajmniej dwa razy. Raz gdy Lucek rozmawiał z Hermesem, drugi raz w rozmowie Deana ze Śmiercią.

Ps, co to jest xD? i ^^?

#26 LunatiK

LunatiK

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 764 postów

Napisano 14.05.2010 - |22:43|

I wy jesteś katolikami :D To ja ateista się przy tym upieram

Skąd wniosek że katolicy?
Podejrzewam też że i ty jesteś jednym z samozwańczych ateistów (ochrzczony ale nie planujący aktu apostazjii)

Jesli próbujesz porównać aniołów do Boga to gratuluje Ci ;]

Aniołowie są wg. serialu nieśmiertelni ale mimo to umierają. A by być bardziej szczegółowym ich esencja zostaje zniszczona.

Według waszych zasad i tego serialu nie ma nic co jest wyżej od boga i koniec kropka ^^


Nie napisałem że śmierć jest wyżej. Śmierć była by bytem z innej konkurencji.
wiesz nawet król musi chylić głowę przed fryzjerem, czy to oznacza że fryzjer jest ważniejszy od króla?
  • 0
Kapitan Bomba - Idealny SF :P

Dołączona grafika

#27 katja

katja

    Grupa Hatak

  • Grupa Hatak
  • 704 postów
  • MiastoArrakis

Napisano 15.05.2010 - |00:47|

dobrze, że castiel wrócił, bo inaczej zaliczyłby jedną z top10 kretyńskich śmierci w serialach, tuż za ilaną z lost i dynamitem ;d
  • 0
GG/L/MC/SS d+x s: a--- C+++(++++) !U--- P L---@ !E W+++ N- !o K--? w+ !O !M !V
PS++$ PE- Y+ PGP--@ t++ 5+++ X+++ R tv- b+++ DI+ !D- G++ e(++++) h-- r+ x*>**

I always hope for the best. experience, unfortunately, has taught me to expect the worst.

#28 anrew

anrew

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 75 postów

Napisano 15.05.2010 - |09:16|

Zasób stworów pokazanych w całym serialu sugeruje brak ścisłego trzymania się chrześcijańskiej wersji świata w której to Bóg jest jedyną siłą sprawczą. I choć Jego boska potęga nie jest kwestionowana odniosłem wrażenie, że jest to jeden z paru najpotężniejszych bytów w Supernatural Uniwersum. Co prawda Bóg chrześcijański (judaistyczny ;D) jest przedstawiony jako Stworzyciel, jednak jego stworzeniami interesują się również inni, niezależni (albo niezrzeszeni). Śmierć została właśnie przedstawiona jako taki byt. Byt związany z Bogiem układami, a przynajmniej stosujący się do pewnych reguł (choćby zależność od magii - o której dużo się w serialu nie mówi ale jest ona na tyle potężna, że daje radę i najwyższym aniołom i innym potężnym bytom). Nigdzie w serialu nie usłyszałem stwierdzenia, że to Bóg stworzył Śmierć a przesadą było by ograniczać się do wąskiego zakresu wiedzy katechizmowej (no dobra - Biblijnej). Najwyraźniej Śmierć została jedynie wykorzystana przez Lucyfera w schemacie apokalipsy "wbrew woli" (jeśli można tak określić). Przykre jest to, że Lucyfer starał się wszystko poukładać, aby elementy pasowały do przepowiedni, tak jakby sam był związany zasadami, że wszystko ma się odbyć tak, a nie inaczej, bo nie zdobędzie nagrody ;D. Widać tu jaką w rzeczywistości jest marionetką (To już Castiel miał więcej swobody). Na koniec dołączę do reszty głosów - mogliby już skończyć, bo są w stanie sp**** następny sezon.
  • 0

#29 Ekwador

Ekwador

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 52 postów

Napisano 15.05.2010 - |11:51|

Naprawdę jeden z najlepszych odcinków Supernatural. Mam nadzieje że pokazanie Sama na końcu to tylko małe zabezpieczenie twórców żeby mogli tworzyć kolejny sezon ale tak naprawdę nie mają takiego zamiaru. Śmierć Castiela przesłitaśna i soczysta ^^ . Imo Chuck może być właśnie bogiem jako również autor tej opowieści ale kto wie.
  • 0

#30 Robson101

Robson101

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 7 postów

Napisano 15.05.2010 - |17:41|

Świetny finał sezonu. Fakt, mógłby być dobrym zakończeniem serialu, ale ja na przykład czekam z wielką chęcią na kolejny sezon. Jakoś jestem optymistą i patrząc na cały serial, dla mnie był on na wysokim poziomie, więc jestem jakoś spokojny o to co będziemy mogli oglądać w przyszłości.

Teraz trochę moich opinii odnośnie odcinka.
- To, że Sam stoi na końcu pod latarnią dla mnie jest plusem. Tworzy pomost do kolejnego sezonu, a drugiej strony sprawia, że już kompletnie nie wiemy co się dzieje.
- Myślę, że to nie Sam, żaden jego duch tylko po porostu Lucek.
- Co do ich walki, dla mnie było plusem, że jej nie było. Wiadomo, że to serial i kasa na efekty jest bardzo mała, więc mogłoby wyjść to trochę kiczowato, a to w jaką stronę poszli było dobrym rozwiązaniem.
- Zupełne zaskoczenie jeśli chodzi o wpadnięcie Michała do klatki. Mam kilka teorii. Lucek zaplanował wszystko, ale raczej w to wątpię. Lucek wszystkich wykiwał i znalazł sposób na wydostanie się. Majkel, albo nie żyje, albo zmienił się pod wpływem tego co tam zobaczył, albo nie wiem co. Ale myślę, że jego wątek na pewno będzie kontynuowany.
- Moim zdaniem pomysł, że Chuck jest Bogiem jest trochę idiotyczny, a jakby tak było naprawdę, to bym się baaaaardzo zawiódł na twórcach serialu. Nie mówię już o pomyśle, że jest nim Castiel. Myślę, że to wyjaśnił, jak zapytał go o to Dean. Przypominam, że Castiel szukał Boga, przestał w niego wierzyć, itp. itd. Teoria mocno naciągana. Co do Chucka - gdyby to był Bóg to myślę, że ten wisiorek Dean'a w jego obecności by zaświecił, nagrzał się, albo coś tam co on miał zrobić. Myślę, że Chuck został po prostu wniebowzięty czy coś w ten deseń.
- Dobry motyw z powstaniem z martwych Castiela. Myślę, że to wątek, który nawiązuje do 6 sezonu. Mamy ponowną ingerencję ręki bożej, co daje nam do zrozumienia, że jednak nie jest on tak obojętny odnośnie Apokalipsy jak twierdził ten czarny anioł 'kontaktowiec'. Castiel znowu jest aniołem, ma całą moc, co przerzuci się pewnie na to, że znowu będzie pełen wiary w Boga.
- Dean myślę, że wytrzyma 1 max 2 odcinki ze swoją "rodziną", jednak obstawiam, że już w pierwszym, postanowi znowu odnaleźć/ocalić Sama, nie wiem, może Lucek mu się ukarze, że jednak ich wyrolował.
- Michał w piekle, Lucek na wolności, może być bezkarny, nie ma nikogo kto by go powstrzymał, więc znowu odrodzi się wątek szukania Boga. Myślę, że go znajdą, a w jego roli widzę Roberta Downey Jr., wyobrażacie sobie go w garniturze, z brodą, w czarnych okularach plus humor typu Tony Stark? To byłoby coś.

Trochę się rozpisałem ;). Dzięki, jeśli komuś się zechce przeczytać ;)
  • 1

#31 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 15.05.2010 - |18:07|

Myślę, że go znajdą, a w jego roli widzę Roberta Downey Jr., wyobrażacie sobie go w garniturze, z brodą, w czarnych okularach plus humor typu Tony Stark? To byłoby coś.

To ja wolę Morgana Freemana

#32 Robson101

Robson101

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 7 postów

Napisano 15.05.2010 - |18:41|

On już był, dwa razy. Mógłby wykazać się ktoś inny.
  • 0

#33 Inuki

Inuki

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 675 postów
  • MiastoLeszno

Napisano 16.05.2010 - |21:23|

Po obejrzeniu ostatniego odcinka piątej serii mówię z pełną odpowiedzialnością, że jest to najlepszy serial jaki w życiu widziałem. Absolutny numer jeden, od początku do końca B) Zakończenie wręcz genialne i z pewnością byłoby świetnym zakończeniem całego serialu. No właśnie, byłoby gdyby nie to, że w planach jest szósty sezon. Będę szczery; sezony 1-5 pokazują całość jako jeden przemyślany scenariusz stworzony przez tego samego człowieka (respekt dla pana Kripke). I tutaj powinien nastąpić koniec i kropka, a nie doklejanie dalszego ciągu na siłę. Owszem, z chęcią zobaczyłbym kolejne odcinki, ale nie po takim zakończeniu. Nie wiem jak Wy, ale moim zdanie teraz może być tylko gorzej :mellow: Naprawdę nie widzę żadnej furtki w tym zakończeniu. To, że Lucek niby wszystkich oszukał i wrócił byłoby strasznie naciągane jak dla mnie. To, że nie wiadomo kim jest Bóg dodaje tylko smaczku całemu serialowi. Szóstemu sezonowi mówię zdecydowane "NIE", bo naprawdę wątpię w to, że będzie lepiej i z sensem. Nie chcę, żeby z tego świetnego serialu zrobili drugie "Smallville" :angry: Może jakaś petycja o NIE robienie szóstej serii? Ponoć niektórzy chcą już taką stworzyć :P

Co do Sama pod latarnią, to na innym forum spotkałem się z teorią, że Sam mógł dostąpić odkupienia, ponieważ poświęcił się dla świata i Bóg go wynagrodził dając mu miejsce w raju. Scena pod latarnią mogła pokazywać jakby zadowolenie Sama, że Dean znalazł "rodzinę" i że jakoś będzie umiał się ogarnąć po jego śmierci. Sam chciał zobaczyć jak Dean sobie radzi i tyle, a tak naprawdę jest w raju. Myślę, że taka teoria nie jest wcale głupia jakby nie patrzeć :)

Użytkownik Inuki edytował ten post 16.05.2010 - |21:26|

  • 0

#34 pancor

pancor

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 518 postów
  • MiastoMielec/Warszawa

Napisano 17.05.2010 - |08:11|

najciekawszą rzeczą przy pojawieniu się Sama, było zgaśnięcie latrni - jak przy pojawieniu się jakiegoś Demona
  • 0
You are what you believe yourself to be

#35 Kraven

Kraven

    Kapral

  • Użytkownik
  • 224 postów

Napisano 17.05.2010 - |09:50|

Genialne zakończenie sezonu i poniekąd całej historii. Kripke świetnie zaplanował całą historię, wszystkie sezony bardzo ładnie połączyły się w całość - wielkie brawa dla niego.
Nie przypominam sobie kiedy ostatnio oglądałem tak dobre zakończenie "serialu" ( chodzi o spięcie wszystkiego w całość).

Co do Sama- na innym forum przeczytałem , że został wskrzeszony przez Boga i myślę, że to jest bardzo prawdopodobne wytłumaczenie.
Następny sezon? podobno konwencją ma przypominać ten 1, czyli więcej horroru i powrót do polowań. Jedyna obawa to to, że Kripke zostaje zepchnięty na drugi plan
  • 0

#36 misiokles

misiokles

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 404 postów

Napisano 17.05.2010 - |09:59|

Bez przesady. Sara Gemble pisząc scenariusze już nie raz udowadniała, że ma głowę nie od parady!
  • 0

#37 Kraven

Kraven

    Kapral

  • Użytkownik
  • 224 postów

Napisano 17.05.2010 - |11:29|

Nie mówię Nie. Zobaczymy jak to się sprawdzi w następnym sezonie.
Chodziło mi o to, że Supernatural to było "dziecko" Kripke i w ciągu tych 5 sezonów Kripke sprawdził się doskonale w roli "ojca".
  • 0

#38 MacGyver

MacGyver

    Chorąży

  • VIP
  • 1 361 postów
  • MiastoWieliszew

Napisano 17.05.2010 - |23:13|

Kapitalne zakończenie 5 sezonu ! Kapitalne,genialne :) Nie mogłem opanować wzruszenia ;( W życiu bym się nie spodziewał takiego końca :) Myślałem,że bracia nie dadzą rady,że Sam nie wygra...a jednak.Kripke i spółka zaskoczył nas ! Ba,z perspektywy czasu myślę,że nie zaskoczył.Od początku motywem przewodnim jego serialu była wiara,poświęcenie i braterska miłość.Nie mogłem pochamować łez,kiedy Sam oddał się Szatanowi(Jacob'owi ;P ) Dean przez cały 4 i połowę 5 sezonu walczył z wiarą w to o co walczy.Wierzył do końca,kiedy patrzył prosto w oczy Sam'owi na cmentarzu.I się stało...ten cały przebłysk wspomnień z całego ich wspólnego życia z szumem wiatru w tle...dzizys krajst niesamowite :) serce szybciej biło.

Miłość do brata wygrała,tona wypitej krwi i walka z Szatanem.Inaczej się nie mogło skończyć.Być może Samowi pomógł Bóg ? Tego się nie dowiemy.Najważniejsze jest to,że dokonali tego "razem" !!!

A przecież zaczęło ich więcej dzielić jak łączyć począwszy od 3 sezonu...

Kim zatem jest Chuck ? Znikł jak żaden inny anioł,demon...biała koszula ? Oznaka czystości ? Odkupienia ? Moim skromnym zdaniem to był Jezus :) W końcu to prorok...i ten telefon..Maria ? Maria Magdalena ? pomyślcie sami :D

Cała trójca święta powoli odkrywa swe karty...najpierw aniołowie,potem jego syn...Bóg będzie motywem przewodnim 6 serii...zobaczycie :) Dean ma go na liście :P

Totalne zaskoczenie na końcu...pojawiający się Sam.Na 100% to będzie on,nie żaden Lucyfer(który prawdopodobnie został wytargany przez Boga za uszy :) ).Jeśli Bóg testował ludzkość,ich wiarę i nadzieję to musiał wynagrodzić Sam'a za poświęcenie.A skoro nie wtrącał się w Apokalipsę bo miał dosyć ludzkości to równie dobrze mógł się w[beeep]...że zawiedli jego synowie Gabriel i Lucyfer,przy heroicznej walce zwykłych śmiertelników i wreszcie zareagować :)

Na pewno będzie ciekawie.Dean spotka Boga,bo jak mówił Castiel po wskrzeszeniu Dean'a Bóg miał dla niego robotę,którą Dean wykonał...przypomnijcie sobie ile Dean miał wiary w sobie...

Pozdrawiam wszystkich pseudo supernaturalniaków dla których 5 sezon miał się skończyć walką Sam'a i Lucyfera na świetlne miecze na planecie Pandora :]
  • 1
" PAMIĘTAJCIE , STARGATE ISTNIEJE !!! KTO NIE WIERZY NIECH ZAJRZY W SWÓJ UMYSŁ "

#39 Blackregis

Blackregis

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 18.05.2010 - |21:01|

Koniec jednego z lepszych sezonów Supernatural.
Jak już poprzednicy pisali odicnek mógł być zakończeniem całej serii, niestety skarbonka nadal musi zbierać drobne;)
Mimo wszystko byłem rozczarowany zobaczeniem Sama/Lucyfera lub jakiejkolwiek postaci w ciele Sama. Bo, że nie był to braciszek wnioskuje po mimice twarzy. Za szybko wydostał się z uwięzi, chyba, że złamanie pieczęci przez Lilith było aktem ostatecznym i nieodwracalnym. Lucyfer musi zostać zniszczony, bo więzienie nie jest już zabezpieczone...
Jakkolwiek by nie było, pewnie zobaczymy rozwiązanie.
  • 0

#40 cliffhanger

cliffhanger

    Chorąży

  • VIP
  • 1 447 postów
  • MiastoEARTH_2.0 beta ver.

Napisano 24.05.2010 - |09:51|

Ajjj... Mogli skończyć tutaj. Z pewnością Kripke nie odkrył wszystkich kart w finale i zostawili trochę fabuły na przyszłość, szkoda. Opis 6-tego sezonu, które wydało CW nie napawa mnie entuzjazmem. Sam uciekł z Piekła, bracia wracają do biznesu i demony sobie samowolnie latają. Czuję naciąganie...

Użytkownik cliffhanger edytował ten post 24.05.2010 - |09:51|

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych