Zabawy czasem w SGU
#21
Napisano 17.11.2009 - |23:17|
Linia czasu wyglądałaby mniej więcej tak: pojawia się dr rush, pojawia się 1 kino, pojawia się 2 kino, znajdują obydwa kino i dalszy ciąg już znamy.
Jeszcze odnośnie Continuum to że Mitchell pojawił się w 1939 na pokładzie statku i powstrzymał Baala przez co przywrócił linię na właściwe tory i co za tym idzie nie wyruszył w przeszłość nie oznacza to że przestanie się tam pojawiać. Względem całej linii pojawił się w 1939 roku mimo że nie wyruszył w przeszłość. Wiem że trochę to zakręcone
#22
Napisano 18.11.2009 - |00:04|
Dwie identyczne czasteczki nie moga znajdowac sie w tym samym miejscu i czasie.
Oj nie tak brzmi Zakaz Paulinga, nie tak... i stąd te wszystkie brednie, że jak dwie postaci się dotkną (z przeszłości i przyszłości) to wybuchną, anihilują, konsekwencje będą nie do przewidzenia itd. Bzdury. Nic takiego by nie miało miejsca.
#23
Napisano 18.11.2009 - |08:40|
#24
Napisano 18.11.2009 - |16:20|
Dwie identyczne czasteczki nie moga znajdowac sie w tym samym miejscu i czasie.
Oj nie tak brzmi Zakaz Paulinga, nie tak... i stąd te wszystkie brednie, że jak dwie postaci się dotkną (z przeszłości i przyszłości) to wybuchną, anihilują, konsekwencje będą nie do przewidzenia itd. Bzdury. Nic takiego by nie miało miejsca.
Wydaje mi się że była już podobna historia z SG-1 (dwie Carter nie mogły być w tej samej rzeczywistości, bo z jedną z nich coś się zaczynało dziać) ale chyba to tyczyło się lustra kwantowego.
Był również odcinek gdy z równoległych wszechświatów zaczynały przybywać różne wariacje SG-1. Ale wtedy nie było żadnych "zaburzeń" z ludźmi przebywającymi w tym samym czasie i miejscu.
SG: Goauld: Jaffa Cree !!!
SG: Asgard: Greeting
Startrek: Borg: Low you shields, Prepare to assimilate
#25
Napisano 18.11.2009 - |16:34|
#26
Napisano 18.11.2009 - |17:22|
a to wdzieliście? :> może lepiej najpierw zapoznać się z wszystkimi materiałami a później spekulować
#28
Napisano 18.11.2009 - |17:53|
Co do podróży w czasie, to myślę, że nie są możliwe. Wyobraźmy sobie, człowiek cofa się o 5 minut i w linii czasowej 5 min wcześniej jest ich dwóch. I ten drugi nie zniknie po prostu, skoro już tam jest. Jeśli cofnie się jeszcze raz, to będzie ich trzech itd. To zbyt idiotyczne. Ponadto, gdy cofnie się w czasie choćby o 5 minut, to Ziemia, Słońce i galaktyka przelecą tysiące kilometrów. I gdzie się pojawi? Trzeba by się cofać ze statkiem kosmicznym
Tu odpowiedz na twoje pytanie:
http://www.collegehu...m/video:1916431
R.I.P. StarGate
TauriCon still alive
#29
Napisano 18.11.2009 - |23:05|
Jeżeli coś potrafi zmienić przeszłość to raczej kwalifikuje się do nazwy "wehikuł czasu". Ale chodziło mi o to, że to nie urządzenie Baala zmieniało przeszłość. Ono tylko zbierało dane. Podróże w czasie były dokonywane za pomocą Gwiezdnych Wrót o których wiedzieliśmy już wcześniej że to potrafią (w odpowiednio specyficznych warunkach).Jaki to rodzaj odpowiedzi jest o tym, ze urządzenie Baala to nie wehikuł czasu? Przecież w cytowanym fragmencie nawet o wehikule nie wspomniałem, to co ma piernik do wiatraka?Urządzenie Baala w SG-1, które zmieniało przeszłość powodowało dziwne znikanie ludzi z aktualnej linii czasowej...
A piernik do wiatraka ma to, że z mąki robionej w wiatraku wypieka się piernika .
Użytkownik psjodko edytował ten post 19.11.2009 - |09:24|
poprawka tagu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych