28 odpowiedzi w tym temacie

[HePi]

Z pozoru może odcinek nie jest bardzo defektowy, choć mi się bardzo podobał. Ale zrobienie go to kawał świetnej roboty. Przy jego oglądaniu cały czas się zastanawiałem jak zrobili tą scenerię na pustyni. Ale to że wysłali piętrowy autobus do Dubaju aby to nakręcić do naprawdę świadczy o poziomie tej serii. Polecam obejrzenie Confidential do tego odcinka.

[Atlantis]

To niemal na pewno nie jest ta kobieta z biblioteki - inne nazwisko, inny zawód, inne czasy i kompletnie niepodobna... Jestem ciekaw, jak chcą to rozwiązać. Bo tamta przecież wyraźnie powiedziała, że znała dziesiątego Doktora (natychmiast go rozpoznała) od lat. A tymczasem regeneracja się zbliża... Czy oni mają zamiar ją jakoś tutaj wcisnąć?

[Magnes]

Bo tamta przecież wyraźnie powiedziała, że znała dziesiątego Doktora (natychmiast go rozpoznała) od lat.

Nie powiedziała tego. Nigdzie nie było powiedziane, że Song w ogóle tą inkarnację Doktora znała. Rozpoznała Doktora, ale nie musiało to być z powodu wyglądu, a po prostu jego doktorowości.

Użytkownik Magnes edytował ten post 23.04.2009 - |11:05|

[owczarnia]

No ja bym była tu ostrożniejsza, bo Song dawała dość mocno do zrozumienia, że chodziło dokładnie o to wcielenie. I jeszcze z bliska mu się przypatrzywszy stwierdziła, że jest młodszy niż go zapamiętała, czyli raczej można obstawiać, że znała właśnie dziesiątego. Też się nad tym zastanawiałam w obliczu nadchodzącej regeneracji i nic innego mi wyjść nie chce...

[Modes]

Przeciez to proste. Nigdzie nie ma powiedziane ze przygody ktore widzimy na ekranie to wszystkie przygody doktora. Mozna sobie latwo wyobrazic ze pomiedzy ostatnim filmem a tym doktor polecial sobie na jakas planetke na ktorej wskotek jakiejs dzialanosci (natury albo innej cywilizacji) postarzal sie o kilknascie lat (vide odcinek z The Master) i wtedy ponznal Song ktora mu pomagala w odzyskaniu lat (moze straconej energi?) i sie w niej zakochal. Ich przygody w przyszlosci trwalyt z 2 lata, po czym doktor odzyskal swoje lata i rozstal sie z Song wracajac w sam raz na poczatek jego kolejnego filmu "Planet of the dead" .
Jak pisalem proste i mozliwe do wydarzenia

[Ogrodnik]

A macie pewnosc, ze w ogole ten temat kobiety z biblioteki powroci? Ja bym sie ucieszyl, lubie w Dr Who tez pewna konsekwencje, ale z drugiej strony to jest serial, zmieniaja sie scenarzysci, rezyserzy, a cala historia trwa od tylu lat ze pewnosci nie mam....

[Izydor Ingwar I]

A macie pewnosc, ze w ogole ten temat kobiety z biblioteki powroci? Ja bym sie ucieszyl, lubie w Dr Who tez pewna konsekwencje, ale z drugiej strony to jest serial, zmieniaja sie scenarzysci, rezyserzy, a cala historia trwa od tylu lat ze pewnosci nie mam....

Scenarzyści się zmieniają, ale - odcinek z biblioteką napisał Steven Moffat, który od nowego sezonu będzie głównym scenarzystą i producentem wykonawczym - czyli człowiekiem tworzącym wątki przewodnie i generalnie zajmującego się kierunkiem, w którym podąża serial (oczywiście zaliczy także napisanie kilku odcinków, jak co roku robił to poprzedni showrunner - Russell T. Davies. Moffat w wywiadach mówi, że wątek Song na pewno powróci i odegra ona ważną rolę w serialu (mówił o tym choćby w Doctor Who Confidential) - co ciekawe, stwierdził także, że Song znała Doktora właśnie w obecnej, dziesiątej inkarnacji. Jak z tego wybrnie - zobaczymy, ja w gościa wierzę, bo w końcu napisał jedne z najlepszych odcinków Doktora w historii.

Co do odcinka wielkanocnego - przyjemny, acz z założenia bezsensowny: skoro potrzebowali pojazdu do przejścia przez portal, równie dobrze mogli przez telefon poprosić ludków z UNIT o przerzucenie z Ziemi jakiegoś pojazdu gąsienicowego, który nie zapadnie się w piasku. Ale wtedy nie musieliby biegać po planecie i odcinek skończyłby się po 20 minutach.

- Cos powroci z ciemnosci i zapuka 4 razy ( z odglosem tykajacego zegara w tle). Ladny wstep do zmiany aktora i kolejnej regeneracji. Mam nadzieje ze zrobia jeszcze jakies wstawki przed ostatnim specjalnym epizodem.

W serialu pojawiła się już postać, która "puka 4 razy". Vide ostatnie 10 sekund tego filmiku:

- Informacja ktora 1 raz uslyszalem, Doktor ukradl swojego Tardisa od Wladcow Czasu.

No tak. W oryginalnym serlalu Doktor i jego wnuczka byli uciekinierami z Gallifrey.

Użytkownik Izydor Ingwar I edytował ten post 10.05.2009 - |18:02|

[owczarnia]

- Cos powroci z ciemnosci i zapuka 4 razy ( z odglosem tykajacego zegara w tle). Ladny wstep do zmiany aktora i kolejnej regeneracji. Mam nadzieje ze zrobia jeszcze jakies wstawki przed ostatnim specjalnym epizodem.

W serialu pojawiła się już postać, która "puka 4 razy". Vide ostatnie 10 sekund tego filmiku:

Ja też (podobnie jak połowa fanów, podejrzewam, o ile nie 90%) o tym pomyślałam . I cały czas gorąco trzymam kciuki, żeby to skojarzenie okazało się właściwe.

[zagubiony4]

A już 10 października (niedziela) o 19:00 na BBC Entertainment zostanie wyemitowany po raz pierwszy w Polsce odcinek "Doctor Who: Planeta Umarłych"!!!

Jak widać BBC Entertainment nadrabia zaległości w emisji Doctora.