Odcinek 091 - S05E09 Namaste
#21
Napisano 19.03.2009 - |19:47|
ogólnie dało się obejrzeć, ale z Kate to mogliby już sobie darować te scenki achów i ochów
strawberry - jeśli to nie błąd twórców to ja stawiam że to Claire (w końcu towarzyszyła już Christianowi)
wydaje mi się że Sun nie przeniosło bo nie mogla być wtedy z Jinem i jest jakiś powód który napewno nam podadzą typu: że mogłaby np. zajść w ciąże (na wyspie napewno nie była, bo jej data urodzenia to 80 rok)
napewno jakieś zmiany zaszły w przeszłości i dlatego baraki wyglądają jak wyglądają no chyba że Sun i reszta trafili w czasy zaraz po "The purge"
mam taką teorię że ciało po śmierci musi zostać pogrzebane bo wyspa moze je ożywić (Claire i Christian , Locke - jak wiadomo nie zostali pogrzebani) - co o tym myślicie?
Christian naprawdę nie wygląda mi na umarłego, podobnie zresztą jest z Lockiem
#22
Napisano 19.03.2009 - |20:05|
baraki moga byc w takim stanie dlatego, ze nikt w nich przez 3 lata nie mieszkal, nie zajmowal sie nimi, ogrodzenie zostalo wylaczone, jak bylo widac w dzisiejszym odcinku grasowal tam dymek. Ogolnie zostaly pozostawione w takim stanie, w jakim odeszla z nich grupa Locka po zabiciu Alex i wezwaniu dymka. 3 lata w takich warunkach bez problemu mogly doprowadzic do takiego stanu. Na 100% nie sa to czasy tuz po czystce, wtedy przeciez nie bylo w barakach zadnych zniszczen, a jedynie wytrucie Dharmy gazem. Widzielismy jak wygladaly baraki po czystce, czyste i zupelnie nie znisczone, a jedynie z licznymi zwlokami.
Bardziej zastanawiajace jest to, ze miejsce w ktorym przeprowadzano rekrutacje do Dharmy pozostalo nadal centrum rekrutacji, wszedzie pozostaly logo Dharmy itd.
Dlatego tez chyba jakies zmiany w przeszlosci zaszly, ale zadzialala korekcja wszechswiata - kto mial zginac, ten i tak zginal, w tym wypadku Dharma. Ale wyglada to tak, jakby Inni nigdy nie mieszkali w barakach.
#23
Napisano 19.03.2009 - |20:09|
Ciekawi mnie bardzo jak ścisły był kontakt młodego Bena z Oceanic Six i Left Behindersami, i czy Ben współcześnie dobrze wie, gdzie się podziali Oceanic Six, czy nie. A jeśli wie, to w jaki sposób to wykorzysta.
No i jesteśmy teraz w takim punkcie, że nie wiemy zupełnie co dalej. Oceanic Six też nie wie jakie questa ma do zrobienia..
I co się stało z Faradayem?
#24
Napisano 19.03.2009 - |20:14|
Co do baraków to nie bardzo zwróciłem na to wtedy uwagę ale mogą tak wyglądać po potyczce z Kimym i jego ludźmi.
#25
Napisano 19.03.2009 - |20:59|
Sawyer w roli lidera - bezcenny :) Trzeba przyznac, ze jest to jedna z najlepiej poprowadzonych postaci w serialu.
Ta kobieta za Sun jest imho wyraznie ruda. I nie sadze, zeby to niedoroba byla. Hmm... Charlotte?
Othersville istotnie wyglada jakby bylo niezamieszkane od czasow kiedy dharmowcy znikneli.. Ale to nie jedyna rzecz. Byc moze ktos jeszcze zauwazyl, co slychac przez radio, kiedy samolot spada i drugi pilot nadaje mayday? Przetlumaczone to zostalo w napisach jako "50.. 60..", ale jak sie dobrze wsluchac to de facto wiadomosc brzmi "4, 8, 15, 16...". Czyli z wiezy na wyspie znow nadawana jest oryginalna wiadomosc, a nie francuszczyzna.. Wyglada wiec na to, ze przybycie 06 na wyspe zmienilo juz w jakis sposob jej historie.
#26
Napisano 19.03.2009 - |21:02|
Kolejny raz z rzędu przemyślany scenariusz. Akcja posuwa się do przodu w swoim tempie przez cały odcinek i świetnie się to ogląda.
Juliet poszło trochę łatwo - no cóż, musiało już tak być, żeby dograć scenariusz, choć wygląda na to, że oszustwo może się jeszcze wydać.
Sprawy "czworokąta" mnie nie interesują, ale nie jest też tak, jak tu niektórzy piszą, że było przesadzone w drugą stronę, wręcz cieszę się, że mamy kolejny odcinek oparty na relacjach bohaterów, a nie tylko dynamiczna akcja, w której gdzieś te związki między bohaterami się nienaturalnie gubiły.
#27
Napisano 19.03.2009 - |21:06|
@Mr. Unfrieldly
Jack i Juliet się witają i Jack mówi, że widział ją wcześniej kiedy pomagała Kate i pragnął coś powiedzieć jej wtedy, ale.. a Juliet na to, że nie powinni dać znać po sobie, że się znają ( lub coś takiego)- jeśli o ten kawałek Ci chodziło
w tym momencie właśnie się za bardzo skupiłem nad zastanawianiem się nad idiotycznym zachowaniem Jacka, bo mnie bardzo uderzyło, dlatego nie przysłuchałem się rozmowie
2. oglądając scenę z Sayidem, Radzinskym i Sawyerem wyobraziłem sobie, iż Sayid trafi do Swana. Tam Radzinsky będzie próbował go zabić bez zgody pana LaFleura. Ktoś go powstrzyma i w ten sposób... powstanie plama na suficie.
3. ciekawa sprawa z barakami... być może nasi rozbitkowie mieli służyć do "korekcji Wszechświata". zastanawiam się nawet nad teorią, iż wszystkie niezwykłe wydarzenia jakie oglądamy to próba naprawy biegu wydarzeń, który kiedyś ktoś zmienił. wbrew temu co mówi Daniel. Rozbitkowie mają zmieniać przeszłość.
4. wydaje mi się, że Sayid będzie próbować zabić małego Bena. Nie uda mu się w jakiś cudowny sposób- Wyspa spróbuje zachować właściwy bieg wydarzeń. Hostiles dowiedzą się o tym i w ten sposób, podobnie jak Locke, Ben zostanie niesłusznie uznany za Wybrańca wyspy. dlatego Richard się podda tak łatwo jego władzy.
6.Ethan- zupełnie niespodziewanie znów zaczyna jawić się jako dość ważna postać. w I sezonie nadczłowiek, później zwykły Others.
Intrygujący jest fakt, iż narodził się na wyspie jako syn pracowników DHARMA a nie zginął w Czystce i pozwolono mu zostać Othersem.
p.s. nie byłem przekonany zbytnio do tego odcinka w czasie jego oglądania, ale z perspektywy paru godzin zaczyna mi się coraz bardziej podobać- pierwszy raz w tym sezonie mam takie wrażenie, do tej pory było zupełnie odwrotnie.
Użytkownik Mr.UnFriendly edytował ten post 19.03.2009 - |21:12|
#28
Napisano 19.03.2009 - |21:23|
3. ciekawa sprawa z barakami... być może nasi rozbitkowie mieli służyć do "korekcji Wszechświata". zastanawiam się nawet nad teorią, iż wszystkie niezwykłe wydarzenia jakie oglądamy to próba naprawy biegu wydarzeń, który kiedyś ktoś zmienił. wbrew temu co mówi Daniel. Rozbitkowie mają zmieniać przeszłość.
Może mają zapobiec czystce?
Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.
#29
Napisano 19.03.2009 - |21:24|
sawyer i jin (żyjący!) w kostiumach dharmy chodzą jak nigdy nic w wysadzonym w powietrze "płomieniu"
za wiele o tym odcinku nie można powiedziec
#30
Napisano 19.03.2009 - |21:27|
--
Dziwne Dlaczego Christian się pokazał "nie wybrańcom" czyli Frankowi i Sun? Czyżby się coś działo i postanowił działać w inny sposób?
Dlaczego najpierw były odgłosy dymka a później szepty i dopiero Christian? Co to za kolejność ? Co to znaczy? Czy dymek = Christian? Czy jednak Dymek chroni bądź Christian steruje nim?
9.5 - Early Edition, Lost, Kompania Braci, Medium, Twin Peaks
9.0 - Apparitions, Life, Moja Rodzinka, Supernatural, The O.C
8.0 - Stargate: Atlantis, Survivors, Terminator, Harper`s Island
#31
Napisano 19.03.2009 - |21:36|
#32
Napisano 19.03.2009 - |21:41|
3. ciekawa sprawa z barakami... być może nasi rozbitkowie mieli służyć do "korekcji Wszechświata". zastanawiam się nawet nad teorią, iż wszystkie niezwykłe wydarzenia jakie oglądamy to próba naprawy biegu wydarzeń, który kiedyś ktoś zmienił. wbrew temu co mówi Daniel. Rozbitkowie mają zmieniać przeszłość.
Może mają zapobiec czystce?
1.trochę mi o co innego w poście chodziło... chciałem napisać, że wszystkie rzeczy typu nieśmiertelni ludzie, czarny dymek, itp. to efekt tego, że Wszechświat (lub coś co nim steruje) sam nagina swoje zasady, aby naprawić bieg wydarzeń. uznałem, że bardzo duża nadinterpretacja i zrezygnowałem z tej teorii, ale nie do końca usunąłem jej ślady
2. co do Czystki... to wcale nie jest pewne:
a) przyjmując, że rzeczywiście mamy 2007 rok a pozostałości Dharmy w Othersville nie zostały usunięte- oznacza to iż Ben nie zamieszkał w Othersville ze swymi ludźmi.
mimo wszystko wywiało gdzieś ludzi z Dharmy i najwyraźniej nikt nie zamieszkał na ich miejscu- Dharma miała zniknąć
c) wniosek: być może chodzi o Bena, w każdym razie nie o powstrzymanie eksterminacji Dharmy w ten czy inny sposób
#33
Napisano 19.03.2009 - |21:58|
ale z drugiej strony:
- oznakowane Dharmą pomieszczenia
- zniszczona przystań (Keamiego tam nie było)
- nadawanie liczb..?!
Coś dziwnego się dzieje.
Ale w to cale nie musi znaczyć, że mamy nową timeline
Othersi nie musieli wyrywać na siłę znaków Dharmy z drzwi.
Przystań mogła zostać zniszczona przez kogoś innego, może nawet przez upływ czasu, przez 3 lata po prostu nikt tam nie prowadził renowacji.
A sygnał Danielle został wyłączony w finale trzeciego sezonu, równie dobrze ktoś mógł potem przywrócić stary sygnał.
Jack the Workman bardzo mnie rozwalił, ale teraz jak zobaczyłem jaki przydział i jakie logo dostał Hugo to padłem
#34
Napisano 19.03.2009 - |22:12|
Nie zauwazylam tego wczesniej, hehe, dobre ;Dale teraz jak zobaczyłem jaki przydział i jakie logo dostał Hugo to padłem smile.gif
#35
Napisano 19.03.2009 - |22:15|
Martwi mnie to co zrobili z Christianem... to takie przewidywalne... głupie... wychodzi sobie, pokazuje zdjęcia...
Wow....Hurley pregnant. Explains why there has been no weight loss.
Z pcworld.pl
DVD zabezpieczone chipem
komentarze:
Polak kupi papier scierny i zetrze powłokę
Rusek poleje płytę denaturatem i powłoka sie rozpuści
Amerykanin kupi płytę lub sciagnie ją z łączą 10Mb/s
#36
Napisano 19.03.2009 - |22:23|
Czy to nie jest pas startowy, który Ben ze swoją grupką budował niedaleko stacji z klatkami????? Ten dla niby kosmitów jak to kiedyś powiedziała lekarka Jackowi.
Jesli tak, to wychodzi na to, że Ben "przewidział" swój powrót na wyspę i zbudował sobie lądowisko. Dokładnie tam gdzie będzie potrzebne. Widział też gdzie są łodzie, a ukryto je niedawno, bo przykryte były ściętymi i jeszcze zielonymi gałązkami.
Pytanie skąd znał przyszłość budując pas i kto zostawił łodzie. Inni, sam Ben z innej linii czasowej, staruszkowie z oceanic six, którzy dożyli do czasów współczesnych (mogli się zresztą nie zestarzeć), a może kosmici ?
Jeśli to prawda, to Ben wie dużo więcej niż man się wydaje i możliwe, że to wszystko jest częścią jego Wielkiego Planu pod tytułem "jak uratować swoją dupę".
#37
Napisano 19.03.2009 - |22:39|
BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out"
#38
Napisano 19.03.2009 - |22:43|
Nie przenioslo, Ajira 316 laduje w 2007...Tia. Tylko jak to jest, że lądowisko przeniosło się w przeszłość, a studnia już nie?
#39
Napisano 19.03.2009 - |22:45|
Ale wszystko wskazuje na to, że samolot wylądował w teraźniejszości. Może nieco zmodyfikowanej, ja to niektórzy sugerują, ale w teraźniejszości (+/- jakiś krótki czas, bo pora dnia się zmieniła).Tia. Tylko jak to jest, że lądowisko przeniosło się w przeszłość, a studnia już nie?
Tylko O6 (oprócz Sun) zniknęło jeszcze przed lądowaniem i znalazło się w przeszłości.
#40
Napisano 19.03.2009 - |22:46|
Za Sun - może Charlotte ? Ciało znikneło, ale może przeniosło się i ożyło, tak jak z Lockiem i Christianem
Martwi mnie to co zrobili z Christianem... to takie przewidywalne... głupie... wychodzi sobie, pokazuje zdjęcia...
A kto ci powiedział, że Christian umarł? On żyje tak jak Jack i reszta
9.5 - Early Edition, Lost, Kompania Braci, Medium, Twin Peaks
9.0 - Apparitions, Life, Moja Rodzinka, Supernatural, The O.C
8.0 - Stargate: Atlantis, Survivors, Terminator, Harper`s Island
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych