@lead
1. Gdzie było powiedziane, ile Charlotte miała lat, gdy w dzieciństwie spotkała Daniela? Mogła mieć 2, mogła mieć 10. Zwłaszcza, że samą wyspę najwyraźniej pamiętała. Tylko matka usiłowała jej wmówić, że wyspa nie istnieje.
2. Locke nie twierdził, że przybywa z przyszłości, tylko że przysłał go Jacob. Drobna różnica.
Zresztą, gdyby Locke wówczas powiedział, że przybywa z przyszłości, Widmore teraz podczas spotkania, nie byłby zdziwiony, że Łysy się nie postarzał.
Jak chcesz mi koniecznie wytykać błędy, to sam nie przekręcaj faktów.
1. Nie jest wazny konkretny wiek. Wiadomo tylko ze musiala miec ponizej 13 lat, bo opuscila wyspe przed czystka. Prawdopodobnie opuscila ja duzo wczesniej, co wyjasnialoby, ze Ben nie wiedzial kim naprawde jest. Nie skojarzyl malej dziewczynki, ktorych sporo pewnie bylo na wyspie, z dorosla Charlotte, nie wiedzial o tym, ze urodzila i wychowywala sie na wyspie- jako miejsce jej urodzenia podal Essex. Dodajac do tego fakt, ze matka wmowila jej(albo probowala wmowic), ze wyspa nie istnieje, ze to tylko jej wyobraznia, Charlotte musiala byc naprawde mala, opuszczajac wyspe. 10 latce raczej nie wmowisz ze wymyslila sobie miejsce w ktorym zyla przez ostatnie 10 lat. 2-3 latce - owszem.
2. Czepianie sie szczegolow Co najwazniejsze- potwierdza moja teorie Jezeli mi po kilku tygodniach pokrecilo sie co mowil Locke, wyobraz sobie, czy po okolo 20 latach mozliwe jest zapamietanie, co mowil jakis przypadkowo spotkany w dziecinstwie swir;) Liczy sie fakt, ze spotkanie w wieku 17 lat czlowieka ktory zostal wyslany przez Jacoba(co musialo robic wrazenie- bylo to widac) i zna wyspe bardzo dobrze, chociaz nigdy nie powinien na niej byc, musialo zapisac sie w pamieci bardziej niz spotkanie swira plotacego od rzeczy w dziecinstwie.
Locke zreszta stal sie dla innych wazna postacia. Oczekiwali jego pojawienia sie. Bakunin powiedzial, ze zna Locka, ale jako kogos zupelnie innego. Musial wiec stac sie w pewien sposob legendarna postacia wsrod innych, skoro oczekiwali jego pojawienia sie w przyszlosci. Wiec jednak wiedzieli, skad przybyl.
Nie chce wytykac ci bledow, a jedynie przerabianie faktow i dorabianie dziwnych teorii do czegos, co jest raczej proste i logiczne.
Użytkownik lead edytował ten post 26.02.2009 - |13:33|