75 odpowiedzi w tym temacie

[Harriet Canberra]

Zwyczajny wypas dla oczu! RE-WE-LA-CJA ! Jak na tyle obejrzanych widze,ze zdobył u mnie az 9,5 ponieważ był bomba. jedna myśl tylko nie daje mispokoju: CZY MÓJ SPRZĘCIOR DOCZEKA SIĘ TAKIEJ GRY ?????
Mile było obejrzeć Danielka ze świecącymi oczkami, jak i generowane postacie 3D, chcę to zagrać i koniec. To mój cel na najbliższy czas.....

jeden z lepszych odcinków sezonu, doprawdy....

[razo]

Jak przeczytałem sobie spoilery to sie troche przestraszyłem Znowu akcja tylko w bazie, toczy sie głównie wokół Tealc'a i to jeszcze w swiecie wirtualnym. Ale po obejrzeniu odcinka nie było tak źle. Co prawda troche nudą zaleciało no ale odcinek całkiem fajnie wyszedł. Ciekawe są zwłaszcza te wstawki z gry Gdyby pojawił sie jeszcze np. Baal no to bym dał spokojnie 8 bo humoru troche za mało było na więcej. No ale z czystym sumieniem moge dać 7.5

[marcinssdd]

- ogolne odretwienie dla mnie akcji , praktycznie wkolko mielony ten sam watek

O to właśnie chodzi - powtarzający się scenariusz, podobnie jak w każdej (a przynajmniej większości gier) - grasz do oporu, aż wykonasz misję, zadanie, lub co tam leci na bieżąco.

- kilka razy musialem sobie pozadnie ziewnac smile.gif poniewaz akcja stawala sie monotonna

Monotonia??? Mogę o tym odcinku powiedzieć wszystko, ale nie to że był nudny. Może chodzi Ci o ten powtarzający się scenariusz... (jeżeli tak patrz wyżej)

- blad tworcow z pierwsza smiercia Daniela - gra sie zresetowala a jak mi dobrze wiadomo , jest to gra Teal'ca i powinna resetowac sie jedynie gdy on sam ginie smile.gif

Na to odpowiedział już harcerzyk123, ale przypomnę, że Daniel jest pełnoprawnym uczestnikiem gry i jego śmierć równoznaczna jest z niewykonaniem zadania, a co za tym idzie z restartem gry.

[Talyn]

Bardzo dobry odcinek. Zdecydowanie lepszy od "Icon". Co mi się szczególnie spodobało?
...

W pełni się zgadzam. Odcinek po prostu rewelacyjny :-)

[grekarn]

Witam
Wlasnie skonczylem ogladac , odcinek jest bardzo dobry ,oceniam na 9 oby wiecej bylo tak dobrych odcinkow .

[nefrau]

O to właśnie chodzi - powtarzający się scenariusz, podobnie jak w każdej (a przynajmniej większości gier) - grasz do oporu, aż wykonasz misję, zadanie, lub co tam leci na bieżąco.

Gry jak gry , ale to jest serial a nie gra.W Grzejak juz ,to sam uczestnicze i sam dokonuje anihilacji wroga. Tutaj jedynie moge sie" wczuc" w akcje .. ale ta po 10 razy staje sie najnormalniej w swiecie - nudna. Gdy patrzysz jak znajomy gra w jakas gre i proboje juz 5 raz przejsc jeden lvl/przeciwnika/cokolwiek inneoo , to ciebie juz o ziewaniu to doprawadza i chcesz go zrzucic i samemu sprobowac :> ;] . Od serialu wymagam cos sie dzialo , anie powtarzalo wklolko

Monotonia??? Mogę o tym odcinku powiedzieć wszystko, ale nie to że był nudny. Może chodzi Ci o ten powtarzający się scenariusz... (jeżeli tak patrz wyżej)

No niewiem , co mogloby tu byc innego od scenariusza. Ale faktycznie byl on monotonny. To nie to co Icon czy Zero Hour , gdzie akcja caly czas ewoluuje i rozkreca poczatkowe watki. Tutaj moze fakt faktem jest ta "akcja" ,ale zatacza bledne kolo i dla mnie staje to nudne , powodujace ziew

Na to odpowiedział już harcerzyk123, ale przypomnę, że Daniel jest pełnoprawnym uczestnikiem gry i jego śmierć równoznaczna jest z niewykonaniem zadania, a co za tym idzie z restartem gry.

Heh no tutaj mozna sie przeczepic..JAk kazda w miare "inteligetna" gra zwiekszyla by stopien trudnosci , przy udziale drugiego gracza. A tutaj widzimy wciaz ta sama historyjke zapoczatkowana przez Teal'c , jak mi dobrze wiadomo , to gra sie dostosowala do Tealc'a a nie do Daniela.Daniel jakby nie patrzec wtargnal do gry i oszukiwal - 2s przewagi to niekiedy bardzo duzo czasu.

Zreszta , odcinek ocenilem na 8. Wynika z tego ze bardzo mi sie podobal Ale wady wady ma...Odcinek ogolnie gorszy od 06 Atlantisa

[AtroN]

Troszkę spóźnione podejście... własnie skończyłem oglądać. Podobał mi się (zresztą mi się wszystkie podobają ) ale ten miał specyficzny klimat. Bardzo dobry odcinek.
Przez jakiś czas będę z daleka trzymał się od gier a na pewno od wszelkiego rodzaju hełmów wirtualnych

[Tygrysek23-81]

Wreszcie moge napisać tak jak reszta ze odcinek był "narazie" NAJLEPSZY ....
Właśnie zabieram się za odcinek SGA 1x06 .....

p.s. od kilku dni uzywam bit torrent i jestem strasznie zadowolony


I....

Użytkownik Obi edytował ten post 18.08.2004 - |20:11|

[ulan]

Hmmmmmm podobała mi się ta wstawka o Matrixie (ale czego Jack w nim nie zrozumiał?????

[Delta]

A ja się w pewnym momencie zastanawiałem czy nie zrobią gdzieś w trakcie "zamiany" sytuacji z gry na sytuację w realu np gra się kończy T. zostaje odłączony od fotela wstaje i nagle słyszymy sygnał alarmowy....

[nefrau]

Moze sie czepiam , ale dlaczego wieksza czesc uzytkownikow wypowiada sie na temat odcinka w postaci kilku zdan?. Zdan , ktore oprocz nudy nic nie wnosza. Wez Cie sie troche wysilcie i napiszcie co sie wam konkretnie podobalo a co chcelibyscie aby bylo inne lub zmienione na przyszlosc. To jest dzial w ktory kazdy wypowiada sie na dany odcinek - rozumiem. Ale widze ze jedynie kilka osob potrafi w sensowny sposob ocenic akcje i fabule epizodu , a reszta albo to popiera lub nie. Gdy prrzychodzi juz do konkretow to zamiera cisza...bleee..

[Walekmst]

Hejka. Daję 10 pkt bez rozwodzenia się o co wnosi przedmówca. Po prostu powiało w końcu konstruktywną świeżością. Choć drużyna nie przekroczyła w komplecie wrót (czego chyba od dawna nam brakuje) treść emanuje energią (dosłownie i w przenośni hehe). Czyżby wrócił ktoś z dawnych scenarzystów sez.1-5 ? Po prostu fabuła, fabuła i jeszcze raz fabuła - bo wykonanie przecież jak zwykle doskonałe. Życzę sobie i Wam przyjaciele więcej takich odcinków . Pozdrawiam wszystkich

[Ksyrax]

Za ten odcinek daję 9,5 punkta. Bardzo mi się podobały akcje w świecie wirtualnym. Sposób podejścia do kolejnych misji. To wszystko co już było opisane . No i oczywiście trochę humoru Jacka . Jak na razie poprzeczka poszła w górę dla sezonu - oby tak dalej.

[Obi]

Ocena :
5 - za to że jest
+1 - za wykożystanie starego wątku (widać że czasem ktoś myśli)
+1 - za to że T nie jest tak twardy za jakiego wiekszośc z nas uważa i potrafi zrezygnować )
+0,5 - za pomysł na szkolenie

minusów - raczej brak

Ocena : 7,5

[gmerek]

Właśnie odrabiam zaległości.
Podobnie jak większość dałem odcinkowi 9. Pełen wypas.
Jest więcej niż pewne że nawet jeśli jeszcze prace nad grą się nie zaczęły to TERAZ się zaczną.
Tylko jaką firmę będzie stać na kupienie prawa do zrobienia gry w świecie SG?
Już za same dialogi w tym odcinku i "świetny pomysł" Generała z joystickiem należy się ta 9.
A tylko dlatego nie dałem 10 bo mam nadzieję, że jeszcze lepsze odcinki się pojawią.
Pozdrawiam

[micha]

9,5 - przede wszystkim za ujęcie, gdy na ekranie gry pojawia się napis "ARMOR 100". Normalnie zaliczyłem takiego rotfl'a, jak jeszcze nigdy podczas oglądania tego serialu... :clap:

[mmaarroo]

Odcinek fajny aczkolwiek już mogliśmy olądać jak Jack O'Neill zaciał się w czasie! Tymrazem Teal'c zacina sie w grze i jest to trochę ściągnięte z odcinka kiedy O'Neill "pierwszy raz" pocałował major Carter!!! Sam pomysł z wykorzystaniem foteli jest niezły!!! Czasem taki powrót do przeszłości sprawdza pamieć o "dawnych" odcinkach!!! Daje 7,5...

[Merlin]

kto pamieta z jakiego odcinka pochodzi motyw muzyczny, ktory slyszymy 2razy:
1. gdy Teal'c odzyskuje przytomnosc po postrzeleniu z zata przez Daniela [34:00]-[34:20]
2. gdy odcinek sie konczy [42:32]-[42:52]

[Swisti]

Czy my obejrzyliśmy ten sam odcinek? Odcinek średni, ciężko mi się go ogłądało.
Plusy(są jakieś? ):
- Daniel próbujący przekonać T (dopiero się ożywiłem)
- Symulator
- "You played Doom ???"
- motyw z Matrixem
- standartowo (chioć było go mało)humorek O'O'Neill
Wymuszone te plusy,niestety
Minusy:
- monotonia, i jeszce raz monotonia,krew nie płyneła we mnie szybciej
- żołnierze Anubisa - kicha
- dziwne były te powtórzenia(nie wiem jak to inaczej opisać)
- mówiłem już monotonia?
Nie chce mi się szukać dziur,bo to nie ma sensu. Jeden z gorszych odcinków.
5 na zachęte

Ps. Ciągle się dziwie, że tyle osób dało prawie maksymakną notę.

[mojer]

Niestety nie przyłącze się do głosów pochwalających odcinek. Moim skromnym zdaniem zasługuje góra na 6. Monotonia zabija, zaś doktor powtzrzający w kółko, że Tealc tego nie wytrzyma doprowadzała mnie do rozpaczy. Zastanawia mnie dlaczego gra, próbując wygrać nie wprowadziła do zabawy więcej żołnierzy Anubisa?