24 odpowiedzi w tym temacie

[Altair]

To nie jest odpowiedni serial do poruszania tematyki mediów tym bardziej że cały program jest utrzymywany w tajemnicy.

Oczywiście, można powiedzieć, że Stargate to jest serial s-f i przygodowy, a nie program o moralności i etyce i ja rozumiem takie stanowisko. Z drugiej strony sam uważam, że dobry serial może, a nawet powinien zawierać tego rodzaju drobne wątki stawiające poważniejsze pytania i zmuszające do zastanowienia, naturalnie pod warunkiem zachowania właściwych proporcji i umiejętnego przemycenia w scenariuszu. A jeśli chodzi o tajność projektu SG to ona sama w sobie porusza wątek informowania publiki o różnego rodzaju operacjach - bądź co bądź w serialu ważą się losy całej planety i w imieniu całej ludzkości parę osób podejmuje w tajemnicy kluczowe i wiążące decyzje.
Myślę, że tak naprawdę to już jest po prostu kwestia indywidualnego gustu i oczekiwań od serialu...

P.S. Nota bene w SG jest również całkiem sporo odcinków typowo politycznych - jeżeli by rozpatrywać całą sprawę konsekwentnie, to one ostatecznie też nie do końca pasują do głównej linii serialu.

[Tom_Logan]

Nota bene w SG jest również całkiem sporo odcinków typowo politycznych - jeżeli by rozpatrywać całą sprawę konsekwentnie, to one ostatecznie też nie do końca pasują do głównej linii serialu.

Jest w tym trochę prawdy ale np taki wątek Kinseya został wkręcony całkiem słusznie. Próba urealnienia programu od strony naszej planety a nie eksploracji galaktyki.

Do wątku z ekipą nie miałbym może nic przeciwko jeżeli nie zajął by 2 odcinków z których pierwszy był tragiczny. W zasadzie nic się w nim nie działo.

[Altair]

Do wątku z ekipą nie miałbym może nic przeciwko jeżeli nie zajął by 2 odcinków z których pierwszy był tragiczny. W zasadzie nic się w nim nie działo.

A to prawda. Zresztą chyba nawet napisałem w komentarzu do pierwszej części, że z tego można było spokojnie zrobić jeden odcinek, przy czym z pierwszego należałoby zdecydowaną większość wyciąć.

[Spirozea]

Kontynuacja lepsza niż poprzedni epizod.
Najbardziej podobało mi się zakończenie, dlatego daję solidne 9.

[Alice17]

9/10
Pierwsza częśc Heores nie dorównuje 2 części do pięt! Odcinek o niebo lepszy od swojego poprzednika! Scena walk bardzo fajnie pokazana, troche nieścisłości było ale co tam. Na końcu łezki mi poleciały, ale powinni jeszcze pokazac Janett jak ją na noszach wnoszą przez wrota. Scena jej śmierci, bardzo dobrze nakręcona.