531 odpowiedzi w tym temacie

[Hans Olo]

Jak dla mnie godny następca X files. Wprawdzie bez szaraczków i latających trójkątów (przynajmniej narazie ), ale jak najbardziej godny. Jednak mam obawy, że FOX tradycyjnie w następnym sezonie wszystko zawali, bo widząc poziom pilota już wiem, że serial napewno sobie zapracuje na następny sezon. Na to czekałem od dawna .

[zis279]

Ja się jedynie boje że to może dostać cancela i taka fajna historia znów zostanie bez zakończenia

[jerusalem]

ledwo dotrwałem do 60 minuty pilota... więcej nie mogłem.. jakieś to takie nijakie... jak ktoś tam wyżej napisał, że mu opis przypomina serial "Czynnik PSI" to wg. mnie to właśnie serial uderza w ten nijaki klimat... momentami śmieszne, że aż żenujące i jeszcze jak się pomyśli, że to pan od Losta robi...Jeśli puszczą go od września to chyba ze względu na scenarzystę licząc, że jednak nazwisko przyciągnie widownie... No i gdzie tam mu do X-Files...

[zagubiony4]

A no ja se obejrzałem i serial taki sobie ni to jakiś hicior czy co innego wielkiego! Owszem przez większość scen był ciekawy ale zobaczymy co z tego dalej będzie może się rozkręci. I scenarzyści powinni się liczyć z tym, że serial raczej długo nie pociągnie gdyż jak narobią nie wiadomo ile serii serialu(jeżeli w ogóle wytrzyma pierwszy sezon CAŁY) to zrobi sie strasznie NUDNE!!! Z Tego powinni zrobić nie więcej niż 1 seria co będzie liczyć 22 odc. lub 2 sezony po 13 odc. i koniec. Fajny by był taki film. Mi z początku zdawało się, że to jakiś film i po prostu za jakieś czas będzie 2 część tego filmu. Ale jak serial ten się rozkręci to może zacznie robić się bardziej ciekawy niż jest teraz!

[Wodzu]

Sądzę, że powinni raczej dać mocno czadu na początku. Serial raczej dużą oryginalnością nie grzeszy, więc trzeba przykuć na dłużej widza ciekawą historią. Na lostowe zagadki bez końca nie ma tu miejsca.

Wcześniej tego nie pisałem, ale irytowała mnie jedna rzecz: synalek doktora cały czas mówił, że jaki to ojciec jest niebezpieczny, niezrównoważony i nie można mu ufać. A przez cały pilot grał zdziwaczałego, miłego i chętnego do pomocy staruszka. Chyba, że serio tylko na razie grał....

Użytkownik Wodzu edytował ten post 22.06.2008 - |00:05|

[mtomasky]

Mnie zastanawia, czy to co wyciekło to wersja ostateczna, bo to co dzieje się z muzyką... "Signs", "Aliens", 2x "Sunshine"... jeśli to nie są temp tracki dla kompozytora, to kaplica dla twórców za bezczelne wykorzystywanie muzyki z innych filmów

[strambus]

Średnie to jakoś na początku. W sumie 1 odcinek, ale jak dla mnie w porównaniu z pilotem Lost to jeszcze dużo temu serialowi brakuję.

Teraz trzeba poczekać na kolejne odcinki i wtedy ocenić, może będzie lepiej

Jakbym miał ocenić to dałbym mu 3+ na 6. Plus na zachętę.

[slaweeek]

Bardzo się nieźle zapowiada.
ciekawy pomysł, fajne zwroty akcji i intryga już wyraźne zaznaczona.

daję 5+ w skali 6 punktowej.


- jak długo nie żyje ?
- 5 godzin.
- przesłuchajcie go !

dialog bomba !

[Danielle]

hmmmmm

wciągnęłam się muszę przyznać, mimo niektórych dość nudnych momentów np. rozmowa w której Olivia przyznaje ze blefowała, próbując ściągnąć synalka do usa...

dziwi mi jedna rzecz, skąd ona wiedziała o nagraniu? dzięki któremu zdemaskowała swojego chłopaka? nie widziałam nic wczesniej co mogłoby ją na to nagranie naprowadzic...

[Magnes]

Taka Eureka, ale bez humoru. Niezbyt mi się podobało. Ale to dopiero pilot, może dalej będzie lepiej. Szkoda, że sporo głupawek.

[FilipKD]

Jak dla mnie 7.5 - 8/10 Ogólnie oglądało się dobrze ,taki X file / PSI Factor .Fabuła będzie prowadzona chyba podobnie jak w tym pierwszym :różne sprawy w kolejnych odcinkach + spinający wszystko ogólny 'DUZY SPISEK' ;)Wprowadzenie postaci dość oryginalne (szczególnie profesor) ale i lekko przegięte ( znów profesor)
Jeśli się przymknie oko na pewne sprawy

Spoiler

( 1.z tego co zrozumiałem to profesorek siedział w 'psychiatryku' z wyroku sądu to sama wola syna nie wystarczyła by chyba do wyciągnięcia go?2.Transport skażonego agenta do nowego lab 3.Parę innych drobnostek )

to spokojnie można dać 8/10 .Pozycja trzyma poziom, realiacja i efekty bez zarzutów.Na pewno obejrzę kolejne i wpisze go na swoją liste- ale narazie na 4-5 miejscu

[Spearhawk]

Według mnie zapowiada się bardzo dobrze, moja ocena to 9. Wyważony humor, dobrze dobrani aktorzy, dość interesująca fabuła. Czego chcieć więcej, czekam na dalsze epizody .

[sZakOOu]

Wczoraj wytrzymałem 40 minut pilota, dalej już po prostu mi się nie chciało. Nudy! Za mało się dzieje, za dużo jakichś tam pogawędęk, sporo głupot (chociaż może powinienem w końcu przymknąć na to oko - to serial sci-fi). Ponoć budżet wynosił 10 mln $ - ja tych pieniędzy nie widzę. Bo na co poszły? Typowi serialowi aktorzy, muzyka zerżnięta z innych tworów (najbardziej mnie rozwalił temat muzyczny z finału 3 sezonu LOSTa), a i efektów specjalnych nie za dużo (jedynie na sceny w samolocie mogli się troszkę wykosztować). Zaraz zapuszczam sobie drugie 40 minut, mam nadzieję że będzie lepiej niż do tej pory...

[Jonasz]

Wczoraj wytrzymałem 40 minut pilota, dalej już po prostu mi się nie chciało. Nudy! Za mało się dzieje, za dużo jakichś tam pogawędęk, sporo głupot (chociaż może powinienem w końcu przymknąć na to oko - to serial sci-fi). Ponoć budżet wynosił 10 mln $ - ja tych pieniędzy nie widzę. Bo na co poszły? Typowi serialowi aktorzy, muzyka zerżnięta z innych tworów (najbardziej mnie rozwalił temat muzyczny z finału 3 sezonu LOSTa), a i efektów specjalnych nie za dużo (jedynie na sceny w samolocie mogli się troszkę wykosztować). Zaraz zapuszczam sobie drugie 40 minut, mam nadzieję że będzie lepiej niż do tej pory...

A skad pewnosc, ze ten wyciekly epizod, nie jest jakims falsyfikatem?

[FilipKD]

A skad pewnosc, ze ten wyciekly epizod, nie jest jakims falsyfikatem?

Falsyfikat? Masz na mysli że chciało się komus zrobic film 8/10 za nie małe pieniądze , by ...wlasnie by co? Naprawde niewiem czasem kiedy Ty się narywasz Jonasz a kiedy piszesz normalnie.Jesli piszesz to na poważnie to pojechales po bandzie

Dla mnie ta wersja to normalny 'PreAir' ,czyli wersja która oglądają na zamkniętym pokazie 'decydenci' -czy robimy serial czy odpuszczamy. 'Pilot' to zazwyczaj wiekszy pierwszy odcinek serii , który już testują widzowie i może być to niezmieniona wersja preair a może być całkiem co innego.

Jak juz pisałem nie jest to złe mnie się podobało , lekko trzeba przymrużyć oko i jest ok

[Jonasz]

Falsyfikat? Masz na mysli że chciało się komus zrobic film 8/10 za nie małe pieniądze , by ...wlasnie by co? Naprawde niewiem czasem kiedy Ty się narywasz Jonasz a kiedy piszesz normalnie.Jesli piszesz to na poważnie to pojechales po bandzie

Dla mnie ta wersja to normalny 'PreAir' ,czyli wersja która oglądają na zamkniętym pokazie 'decydenci' -czy robimy serial czy odpuszczamy. 'Pilot' to zazwyczaj wiekszy pierwszy odcinek serii , który już testują widzowie i może być to niezmieniona wersja preair a może być całkiem co innego.

Jak juz pisałem nie jest to złe mnie się podobało , lekko trzeba przymrużyć oko i jest ok

Mysle, ze ktos wykradl jakies tasmy i sobie je zmiksowal, dodajac muzyke sciagnieta z innych programow. Jakos nie moge sobie wyobrazic, ze FOX uzylo (nawet do wewnetrznej dystrubucji) produkt naruszajacy prawa autorskie konkurencyjnej stacji.

[sot]

Mysle, ze ktos wykradl jakies tasmy i sobie je zmiksowal, dodajac muzyke sciagnieta z innych programow. Jakos nie moge sobie wyobrazic, ze FOX uzylo (nawet do wewnetrznej dystrubucji) produkt naruszajacy prawa autorskie konkurencyjnej stacji.

Dlaczego naruszający prawa autorskie konkurencyjnej stacji. Jeżeli mówimy o naruszaniu praw autorskich to raczej wykonawcy/kompozytora utworu muzycznego.
Ostatnimi czasy często w serialach i filmach się powtarzają utwory muzyczne i jakoś nikt nikogo nie pozywa.

[Jonasz]

Dlaczego naruszający prawa autorskie konkurencyjnej stacji. Jeżeli mówimy o naruszaniu praw autorskich to raczej wykonawcy/kompozytora utworu muzycznego.
Ostatnimi czasy często w serialach i filmach się powtarzają utwory muzyczne i jakoś nikt nikogo nie pozywa.

Czym innym jest cytat, czyms innym wykorzystanie utworu. Jesli w oficjalnym dziele pojawia sie fragment innego dziela (objetego prawami autosrkimi) to mozesz byc pewien, ze opiara sie to na umowie z wlascicielem praw autorskich.

Umowa miedzy kopozytorem sciezki dzwiekowej o producentem filmu moze miec rozne formy i nawet jesli pozostawia jakies prawa kompozytorowi ta sa one zawsze w jakims stopniu ograniczone.

[Pawel]

Po co tyle krzyku o tą muzykę? Jakoś mam przeczucie że w finałowej wersji tego pilota, którą obejrzymy w telewizji (a raczej amerykanie se obejrzą) będzie tam jakiś inny utwór.

[Jonasz]

Po co tyle krzyku o tą muzykę? Jakoś mam przeczucie że w finałowej wersji tego pilota, którą obejrzymy w telewizji (a raczej amerykanie se obejrzą) będzie tam jakiś inny utwór.

Nie chodzi tu o krzyk, lecz podojzenie, ze to co znalazlo sie w sieci jest falsyfikatem.