Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 087 – S05E07 – Whispers


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
49 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek: (117 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (9 głosów [9.38%])

    Procent z głosów: 9.38%

  2. 9.5 (3 głosów [3.12%])

    Procent z głosów: 3.12%

  3. 9 (9 głosów [9.38%])

    Procent z głosów: 9.38%

  4. 8.5 (10 głosów [10.42%])

    Procent z głosów: 10.42%

  5. 8 (12 głosów [12.50%])

    Procent z głosów: 12.50%

  6. 7.5 (9 głosów [9.38%])

    Procent z głosów: 9.38%

  7. 7 (7 głosów [7.29%])

    Procent z głosów: 7.29%

  8. 6.5 (6 głosów [6.25%])

    Procent z głosów: 6.25%

  9. 6 (11 głosów [11.46%])

    Procent z głosów: 11.46%

  10. 5.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (1 głosów [1.04%])

    Procent z głosów: 1.04%

  12. 4.5 (3 głosów [3.12%])

    Procent z głosów: 3.12%

  13. 4 (6 głosów [6.25%])

    Procent z głosów: 6.25%

  14. 3.5 (2 głosów [2.08%])

    Procent z głosów: 2.08%

  15. 3 (3 głosów [3.12%])

    Procent z głosów: 3.12%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (1 głosów [1.04%])

    Procent z głosów: 1.04%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (3 głosów [3.12%])

    Procent z głosów: 3.12%

  20. 0.5 (1 głosów [1.04%])

    Procent z głosów: 1.04%

  21. 0 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#21 Wraith

Wraith

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 523 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 07.09.2008 - |11:53|

Straszan nuuuda, odcinek dłużył mi się niemiłosiernie, nie mogłam doczekać się końca. Zrobili z tego horror klasy b, tylko krwawej jatki brakowało. Nawet nie chce mi się oceniać tego odcinka.
  • 0

#22 truskolodz

truskolodz

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 502 postów
  • MiastoŁodź/Dublin

Napisano 08.09.2008 - |09:50|

+ interfejs USB2Wraith
+ Spore:Fabryka Stworów w wykonaniu Michaela:)


Padłem! Ale to jest 100% trafne :P

Odcinek w klimacie Horroru klasy B, i może i dobrze, choć odrobinę się dłużył, to i tak przyjemnie się oglądało.
Ogromny plus za kobitki :P
  • 0
Dołączona grafika

#23 Atlantis

Atlantis

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 481 postów
  • MiastoKraków

Napisano 08.09.2008 - |18:40|

Co do wieśniaków, to ten raczej był z późnego renesansu, taki ze średniowiecza jakby zobaczył jaskinię pełną "diabelskich" urządzeń to by zwiał gdzie pieprz rośnie, albo pobiegłby po egzorcystów ze swojej wioski, zamiast coś tam próbować włączać.


Mylisz się kolego. :) Cały renesans jest ogólnie bardzo, bardzo mocno przereklamowany. To, że pewna grupa intelektualistów się wtedy skrzyknęła i zaczęła nagle stawiać na piedestale człowieka, zwracać większą uwagę na rozum i podważać autorytet Kościoła Katolickiego to tylko jeden aspekt sprawy. Ponieważ to właśnie o nim uczą w szkołach zwykle zapomina się o tym drugim. To właśnie w Renesansie, a nie w czasach średniowiecza płonęło najwięcej stosów, najmocniej działała inkwizycja a wśród zwykłego ludu najsilniej rozplenił się zabobon...

A wracając do odcinka: Niestety muszę zgodzić się z opinią, że wiało nudą. Jestem już doszczętnie znudzony produkcjami o strzelaniu do zombie czających się w ciemnościach. W dodatku ten nie wniósł niczego nowego - wiedzieliśmy, że Michael prowadził eksperymenty z takimi hybrydami, po co nam więc pokazywać ich wcześniejszą wersję? To nic, powtarzam: kompletnie nic nie wnosi! Dlatego jednak można nazwać ten odcinek zapychaczem... Zastanawiam się co może się jeszcze wydarzyć w tym sezonie. Wraith poważnie osłabieni i nie stwarzają już takiego zagrożenia, zwłaszcza odkąd nasi dostali całkiem fajne zabawki od Asgardu (a przecież w pierwszym sezonie wydawali się praktycznie nieśmiertelni i dużo gorsi od Goa'uldów...). Replikatorzy o ile nam wiadomo już nie istnieją. Michael? Mocno pokrzyżowano mu plany i już nie stwarza takiego zagrożenia jak parę odcinków temu. Tajemnicza rasa z 5x04? Nawet jeśli występują i w naszej rzeczywistości, to wątpliwym jest, by zdążyli rozwinąć skrzydła do końca sezonu...

Myślę, że najlepszym co mogliby zrobić scenarzyści byłaby eksploracja możliwości uniwersum BEZ wprowadzania kolejnego straszliwego wroga do pokonania, bo w ten sposób kopie się dół, w który można łatwo wpaść po zrobieniu kilku okrążeń. Lepiej skupić się na udzielaniu odpowiedzi. Coś o Pradawnych, coś o Furlingach, coś o tajemniczej rasie z SG-1 "Fire and Water" itd. Najgorszym co mogliby teraz zrobić byłoby powtórzenie posunięcia Straczynskiego z "Legend of the Rangers" - wprowadzenie nowych Cieni, tylko o wiele starszych i potężniejszych. Nic dziwnego, że serial się nie przyjął.
W SG już kilka razy próbowano zastępować jednego wroga innym, dużo mocniejszym. Najpierw na mniejszą skalę (jeden Goa'uld następujący po poprzednim) potem na większą (Goa'uldowie -> Repliaktorzy, Goa'uldowie - Wraith, Replikatorzy Drogi Mlecznej -> Replikatorzy z Pegaza, czy w końcu najbardziej widoczny i oczywisty przykład: Goa'uldowie -> Ori).
  • 0
Dołączona grafika
"Władza to nie środek do celu; władza to cel"
/George Orwell - Rok 1984/

#24 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 08.09.2008 - |20:16|

Wyjatkowo sie postaralem, by przed obejrzeniem nie czytac spoilerow, opinii, wogole nic nie czytac. No i slusznie zrobilem.

Hmmm... Wrazenia z odcinka... No coz, pare razy podskoczylem, pare razy krzyknalem "[cenzura!]!", wiec jako horror spisalo sie to dobrze.... chociaz to wszystko juz bylo i wsztstko juz widzielismy (Mgla? the Mist. Studnia? Ring. Itd.). Ale bylo swietnie zrobione, wiec nie czepiam sie tej czesci.
Natomiast gdy zblizalismy sie do zakonczenia, zaczalem podejrzewac, ze to wszystko nie ma zadnego sensu, ze chodzilo tylko o zrobienie innego odcinka, ze jego pomysl ogranicza sie tylko do tego. W takim razie po co bylo dawac Michela jako powod wszystkiego? Nic sie nie dowiedzielismy na temat jego badan tak naprawde, jego historiia nie poszla do przodu, tak wiec watki nie ruszyly z miejsca. Wszystko darmo i na darmo chce sie rzec. Do tego Beckett-super, nie bylo go 6 miesiecy, ale mimo to szkoda, ze zachowuje sie jakby sie nic nie stalo. CZLOWIEKU, TY JESTES SZTUCZNY! Oryginal zginal, a ty nim nie jestes, nie byles i nie bedziesz! Twoja rodzina myslala ze nie zyjesz! ba! Ty nie zyjesz! Nie jestes Carsonem! Jestes cholernym konem! nic cie to nie rusza? pfff...

Powinien byc jeden odcinek krecacy sie wokol Carsona i jego powrotu do domu, rozterkach itp. Ale nieeeeee, bo po cooooo :angry:

Poza tym wszystko OK...ale ze wzgledu na te dwie rzeczy powyzej mam naprawde zgryza, jaka ocene wystawic. Carsona jeszcze zdzierze, ale te potworki Michela... Boze, to wystaczylo odstawic Michela na bok i dac cos zupelnie nowego, jakas mutacje czlowieka, kurde, nawet wampiry weg. pomyslu Wattsa z "Slepowidzenia". Bo mielibysmy zagwostke jak z horroru i odpowiedz w jednym, pelen zestaw, komplet, w dodaktu naukowo poprawny. A tak to nie wiadomo, o co chodzi i po co to.

7.5 za to, ze swietnie sie bawilem PRAWIE do samego konca (kiedy to okazalo sei, ze poza zabawa w odcinku nie ma nic wiecej)
  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#25 Kirył

Kirył

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 08.09.2008 - |21:00|

Odcinek rzeczywiście nie popycha dalej sprawy Michela mimo że na jego postaci bazuje fabuła. Szkoda, zę tego nie wykorzystali tego, bo już pora zamknać tą sprawę, bo i scenarzyści nie wiedzą chyba co z nim zrobić i już nikomu nie chce się go oglądać.

Pomimo tego odcinek jak na SGA oryginalny - głównie ze wzgledu na żeńską, jakże sympatyczną drużynę, oraz klimat horroru klasy B, który w przypadku jednego epizodu w serialu wcale nie musi być pojęciem negatywnym.

Swoją drogą losy takiej drużyny, pokazywane na przemian z drużyną flagową, mogły by podnieść oglądalność i nie było by cancela. No ale już po ptokach...

Może chociaż do SGU trafią?? Kto wie.

To zakończenie jakieś niedopracowane, ucieczka przez wrota była by lepsza, no i zabaczyli byśmy, zgodnie z tytułem jakieś wrota....

Ogólnie dałem 7,5.

PS. Plus za brak Teli. :)
  • 0

#26 Spirozea

Spirozea

    Starszy kapral

  • Grupa Hatak
  • 283 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 08.09.2008 - |22:54|

Całkowicie zgadzam się z przedmówcą.
Ja również cieszę się, że w odcinku nie pojawiła się Teyla :)
Osobiście uważam, że mogliby wywalić tę postać na stałe z SGA.
7,5/10

Użytkownik Spirozea edytował ten post 08.09.2008 - |22:55|

  • 0

#27 quisatz

quisatz

    Kapral

  • Użytkownik
  • 245 postów
  • MiastoPiotrkow

Napisano 09.09.2008 - |00:05|

3/10 traaagiczny niczym horror klasy c

na +

Spoiler

  • 0

A kiedy podniosł sie z kaluzy krwi jego serce ogarnol gniew.


#28 Bergman

Bergman

    Szeregowy

  • Email
  • 2 postów

Napisano 09.09.2008 - |00:06|

Taa... a ja chciałem donieść, że w SGA działa program ochrny świadków ;)

Szanowna major Teldy, czyli Cristina Cox, wystąpiła juz w dwa razy w SG-1. Za pierwszym razem grała jakiegoś ducha oindiańskiego, o ile dobrze pamiętam, więc w sumie sie nie liczy .. natomiast za drugim, była panią porucznik zwerbowana przez NID do podkradania tajemnic. razem z resztą ekipy trafiła do pudła, po czym wyciagnęli jż żeby pomogła naprawić sentinela, czyli system ochronny na olanecie którą zaatakował gould o swojsko brzmiącym imieniu Swarozyc :lol:
Wychodzi na to, że po tej akcji została nie tylko zrehabilitowana, ale i przywrócona do słuzby i w dodatku awansowana :lol: :lol: :lol: . Tyle że pod innym nazwiskiem ;)
Oczywiście tak naprawdę, pewnie pani Cox chciała sobie znowu zagrac w SGA... Żyeby nie było wątpliwości, nie mam nic przeciwko pani Cox, wręcz przeciwnie. Ale skoro tak, to scenarzyści mogli by połączc wątek jej poprzedniej postaci ze swiata SG, byłoby ciekawiej, .
  • 0

#29 Atlantis

Atlantis

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 481 postów
  • MiastoKraków

Napisano 09.09.2008 - |16:54|

Robienie czegoś takiego z tą postacią zwerbowaną przez NID byłoby przegięciem. Takie rzeczy się zdarzają - w SG-1 chociażby ojciec Daniela w muzeum ze wspomnień w "The Gamekeeper" oraz Seth. :) W Archiwum X aktor grający Kryceka miał wcześniej jakiś epizodzik w pierwszym sezonie.

Co do tego Goa'ulda to był Swarog, nie Swarożyc. To nie jedno i to samo. ;)
  • 0
Dołączona grafika
"Władza to nie środek do celu; władza to cel"
/George Orwell - Rok 1984/

#30 Kirkor

Kirkor

    Kapral

  • Użytkownik
  • 184 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 09.09.2008 - |19:09|

Powiem krótko jeden z lepszych odcinków w serii. Trochę akcji nawiązanie do Michaela no i żeński zespół. To na tyle. Ale to nie znaczy ze jest on dobry. Przyzwyczaiłem się do wyższego poziomu SG. To mnie smuci bo Atlantis to równia pochyla:(
  • 0

#31 kaimada

kaimada

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 30 postów

Napisano 09.09.2008 - |19:50|

Końcówka na plus (bo Rodney się pojawił). Sam odcinek nudny mimo wszystko :/. Czuje że ta Alison i Dusty będą w Universe (Boże uchowaj). Ta Sierżant "ale fajnie wyglądam na luzie z tą gumą gdy inni sikają w majtkach" Dusty to drewniana postać na jakiejś adrenalinie jeżdżąca...
I kiedy będzie Daniel? <_<
  • 0

#32 DJ_Sooflet

DJ_Sooflet

    Kapral

  • Użytkownik
  • 168 postów

Napisano 09.09.2008 - |20:25|

Zieffff...

6/10.
  • 0

#33 kozuch

kozuch

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 394 postów
  • MiastoBydgoszcz

Napisano 10.09.2008 - |08:35|

Odcinek dobry 7\10

+ Mroczny klimat
+ Powrót Carsona
+ Babski oddział

- Brak Ronona, za mało Rodneya ale to takie małe minusiki

I kiedy będzie Daniel?


5x10 i 5x11
  • 0

#34 Christof

Christof

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 74 postów
  • MiastoWarszawa, Bridgetown

Napisano 10.09.2008 - |09:37|

SGA meets the Ring meets Resident Evil meets Silent Hill ;)

Bardzo mi podszedł ten odcinek. Trzy wielki plusy: klimat, damska drużyna, brak Ronona i Teyli.
  • 0

#35 VeeDee

VeeDee

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 338 postów

Napisano 10.09.2008 - |09:44|

O dziwo odcinek przypadł mi do gustu. Może to za sprawą łagodzącego oddziału kobitek?

+ Po spotkaniu kobitek. Wcześniej Carson dyszał, ale teraz przybił żółwika i wypruł do przodu jak rusałka z uśmiechem na twarzy :]
+ Dużo mgły, ciekawie to wyszło. (choć powód mgły głupawy)

- Zombie-sieczka
- Wersja z ucieczką do wrót byłaby lepszym zakończeniem.


jak zwykle urocza ezri dax


Rany, fakt. Już wiem dlaczego przypadła mi do gustu bardziej od trzech pozostałych.

Podsumowanie:
Oddział kobitek mógłby się jeszcze pojawić w jakimś odcinku.
  • 0
VeeDee

#36 Bard13

Bard13

    Starszy szeregowy

  • VIP
  • 143 postów
  • MiastoŚrodek lasu

Napisano 10.09.2008 - |10:32|

4,5/10
Pomysł ciekawy, ale stwory głupi chociaż nieco żwawsze niż w ResidentEvil.
Twardziel pani sierżant chłe chłe, z takim zachowaniem i nastawieniem w normalnych warunkach bojowych by nie pożyła.
Sporo hałasu w żuciu gumy i ustawianiu się na parapecie. Macki opadły...
Debilny wieśniak wrzeszczący przy oknie, tylko czekałem, aż go przez deski przewloką, przewidywalne.
Generalnie po 2 niezłych odcinkach trochę zejście z jakości
  • 0

#37 nAzGuL22

nAzGuL22

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 115 postów
  • MiastoBytom

Napisano 12.09.2008 - |19:14|

Podobała mi się konwencja horroru, całkiem ciekawy zabieg, choć w mojej opinii jako zatwardziałego horroromaniaka nieudany. Chwyty stosowane w tym odcinku są po prostu oklepane i na mnie akurat wrażenia po prostu zrobić nie mogły. Ale sam pomysł uważam bądź co bądź za plus.

Babski oddział również dodał trochę smaczku temu odcinkowi, ale tak na dobrą sprawę czy był tam potrzebny?:)
Oczywiście postać Carsona zawsze będzie mile widziana z tym jego zabawnym akcentem :)

Ale in minus, no niestety ale brak czegoś nowego w dalszym ciągu, mimo tego, że rozwija to w dalszym ciągu jakoś wątek Michaela, choć nie wiem też po co.
Stworki (pewnie przez oczy) skojarzyły mi się mocno z cenobitami z filmu Hellraiser, a raczej z jednym cenobitem, który miał całkiem podobne oczka.

Serial w dalszym ciągu stoi w miejscu, nie wnosi nic nowego ani nie czuć że zmierza ku końcowi. Mam nadzieję że nie będzie to wyglądać tak samo jak z ostatnim sezonem SG-1, który był naprawdę słabiutki. Niech scenarzyści aby raz się postarają i przynajmniej poprowadzą serial do końca w dobrym stylu.
  • 0

#38 enzo

enzo

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 252 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 12.09.2008 - |19:59|

Oglądając ten odcinek miałem dziwne uczycie, jakby odtwarzali the ring ;)

głównie straszydełka z długimi włosami zakrywającymi twarz, szybkie poruszanie się, no i ta studnia :)

A teraz na poważnie,
Uważam że to jeden z ciekawszych odcinków,
Na duży pluszasługuje:

+ pojawienie się doktorka.
+ brak podstawowego składu w misji
+ jakaś inna koncepcja niż dotychczas
+ żeńska drużyna (oraz teksty z tym związane)
+ ignorowanie Rodneya (śmiesznie wyglądało)

na Minus:
- nie oglądałem tego odcinka z jakimś zafascynowaniem i ciekawością

8/10 to uczciwa ocena.

Pozdrawiam
  • 0
Pozdrowienia:
SG: Goauld: Jaffa Cree !!!
SG: Asgard: Greeting
Startrek: Borg: Low you shields, Prepare to assimilate :)

#39 Christof

Christof

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 74 postów
  • MiastoWarszawa, Bridgetown

Napisano 15.09.2008 - |07:49|

Twardziel pani sierżant chłe chłe, z takim zachowaniem i nastawieniem w normalnych warunkach bojowych by nie pożyła.

O właśnie, zaskoczyło mnie to że przeżyła, zasadą w horrorach już jest że nadmiernie pewne siebie osoby giną pierwsze :)
  • 0

#40 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 15.09.2008 - |12:33|

Babski oddział również dodał trochę smaczku temu odcinkowi, ale tak na dobrą sprawę czy był tam potrzebny?:)

Oczywiscie! Bo bo...ym.... Yyyy... Bo in babes we trust! O! ;)
  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych