Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 52 – S03E12 - Echoes


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
92 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Odcinek 52 – S03E12 - Echoes (120 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek

  1. 10 (9 głosów [9.09%])

    Procent z głosów: 9.09%

  2. 9.5 (9 głosów [9.09%])

    Procent z głosów: 9.09%

  3. 9 (22 głosów [22.22%])

    Procent z głosów: 22.22%

  4. 8.5 (17 głosów [17.17%])

    Procent z głosów: 17.17%

  5. 8 (13 głosów [13.13%])

    Procent z głosów: 13.13%

  6. 7.5 (8 głosów [8.08%])

    Procent z głosów: 8.08%

  7. 7 (9 głosów [9.09%])

    Procent z głosów: 9.09%

  8. 6.5 (3 głosów [3.03%])

    Procent z głosów: 3.03%

  9. 6 (4 głosów [4.04%])

    Procent z głosów: 4.04%

  10. 5.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (1 głosów [1.01%])

    Procent z głosów: 1.01%

  12. 4.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (2 głosów [2.02%])

    Procent z głosów: 2.02%

  14. 3.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  15. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (1 głosów [1.01%])

    Procent z głosów: 1.01%

  20. 0.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  21. 0 (1 głosów [1.01%])

    Procent z głosów: 1.01%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 SGTokar

SGTokar

    Abstynent

  • Moderator
  • 2 270 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 25.09.2006 - |21:45|

SPOILERY

Beckett zauważa ekipę medyczną operującą mocno poparzonego człowieka po czym wszyscy nagle znikają. Potem Rodney pracuje nad urządzeniem dzięki któremu mógłby zrozumieć co mówią wieloryby. Okazuje się że posługują się one zrozumiałą dla nas mową.

Użytkownik SGTokar edytował ten post 25.09.2006 - |21:46|

Log65: Happy camper

#2 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 28.11.2006 - |18:08|

odcinek zasłużył na 9, ładna akcja.. ciekawie wykorzystany Dedal.. No i zwierzaki...

Tak jak mówiłem, mamy 3 ZPMy.. szkoda, zę na Atlantydzie został tylko jeden.. ciekawe jak go teraz opróżnili.. znaczy się do ilu % od zera :/

z minusów, to oddanie tych dwóch pięknych bateryjek do SG1 - kurde prościej im ta życia nie mogli ułatwić.. teraz ORI są bezsilni w ataku na ziemię :/
A pewno i odyseja wytrzyma z 10 strzałów albo i lepiej z głównej broni ORI...

no ale o SGA tu pisze..

Mam tylko pytanko, kto naprawił zalane sekcje? Nasi, czy replikatory?
tylko te raz na 50 tys lat.. tak ładnie ukierunkowana fala na planetę... no cóż trochę dziwne, ale niech będzie..

Edit: tys. mi się zjadło...

Użytkownik Toudi edytował ten post 28.11.2006 - |18:31|


#3 kwiatek

kwiatek

    FLOWER POWER

  • VIP
  • 2 530 postów
  • MiastoOpole

Napisano 28.11.2006 - |18:14|

Tak kolejny dobry odcinek, 9 bez problemu można dać.
Były 3 ZPM, zostało 1, Mleczna Droga dostała 2 :)
Niewątpliwie był to bardzo głośny odcinek, dużo krzyków ;)
ZPM raczej mocno się nie zużył, bo to tylko osłona i to na dość małej przestrzeni, poza tym dookoła była próżnia więc, to ułatwia ochronę, tak czy inaczej ładnie to wyglądało.
"wieloryb" Sam i raszta też ciekawie zadziałali, ciekawe czy powrócą do wątku "rozmów" z tymi zwierzętami.
Intensywna medytacja Ronona, bezcenna...
  • 0
Master of possimpible ;)

#4 Modes

Modes

    Podpułkownik

  • Użytkownik
  • 2 784 postów
  • MiastoPoznań/Chojnice

Napisano 28.11.2006 - |18:19|

A nie mowilem!! Mamy ledwo jedno ZPM, to nie gwiazdka panowie, nic nam za darmo na glowe nie spada :P

Odcinek bardzo dobry, daje 9.

tylko te raz na 50 lat.. tak ładnie ukierunkowana fala na planetę... no cóż trochę dziwne, ale niech będzie..


Raz na 15.000 lat :P
I bylo jasno wytlumaczone iz energia wystrzeli jak piroum ze slonca po czym w pewnej odleglosci od slonca zacznie sie rozpraszac (jak fala).
Niebylo jednak pokazane iz energia wystrzelila prosto na planete. Nie bylo takze zasugerowane ze ten "piorun" rozwali planete.
Pozatym oslona Dedala byla wystarczajaco rozlegla by zatrzymac energie, czyli promien byl jakies 1/100 wielkosci Atlantisa. Jakim cudem taki promien moglby zniszczyc ekosystem calej planety?
To promieniowanie zniszczylo by ekosystem nie energia.
  • 0

#5 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 28.11.2006 - |19:09|

Ano taki odcinek bez Wraith itp ale dobrze się oglądało.

Treść w wielkim skrócie:
Zagrożenie można powiedzieć ekologiczne tym razem.
Rozbłyski z pobliskiego słońca zagrażają Atlantydzie i ekosystemowi planety.
Niestety nasi nie są tego w ogóle świadomi.
W zauważeniu tego "pomagają" naszym dzielnym członkom Atlantydy wieloryby.
No i oczywiście dzielna załoga Dedala zawsze gotowa do poświęceń. ;P

Plusy:

+ Ronon na medytacji u Teyla.
++++ Dedal w akcji i to jakiej "przeciwko słońcu".
++ za Sam wieloryba McKaya.
++ za duet Sheppard i McKay i ich przytępiony słuch i ich rozmowy [cytat z pamięci] np:

Podczas przelotu skoczkiem pod wodą
S:- Coś cię przeraża?
M:- Zawsze się bałem pod wodą i nie czułem tu bezpiecznie.
S:- A w kosmosie to co lepiej ?
M:- A tam to spokojnie czemu by nie.

Minusy:

- jakoś tak nie podobała mi się ta kwestia "duchów".
-- jeden ZPM.

Odcinek ............. dobry.

Użytkownik biku1 edytował ten post 28.11.2006 - |19:17|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#6 Tishi

Tishi

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 120 postów
  • MiastoWanaty k. Cz-wy

Napisano 28.11.2006 - |20:46|

Odcinek bardzo dobrze się oglądąło, fajne efekty specjalne. Zwłaszcza jak Dedal służył jako parasol przeciw promieniowaniu slonecznemu.
Doskonałe dialogi zwlaszcza te między Mckay i Shepardem :-D

Odcinek oceniam na 9 :clap:
  • 0

#7 elbereth

elbereth

    Kapral

  • Email
  • 234 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 28.11.2006 - |20:47|

czemu czemu czemu rasa po milionach lat ewolucji nadal 'leczy' pacjentów w sposob analogiczny do nas? czyli ziomy (lekarze) tylko w lekko zmodyfikowanych fartuchach wokoł stołu z pacjentem?
czy pradawni nie byli juz tak zaawansowani ze potrafili leczyć się sami i innych?
w tym serialu zastanawia mnie czy to jest brak wyobraźni scenarzystów, czy tak po prostu pasuje do scenariusza czy moze nie przedstawiaja zbyt odmiennych aspektów zycia pradawnych bojąc sie ze widz nie zrozumie? czym w takim razie pradawni przedstawieni w atlantis różnią sie od np Tollan czy choćby Aschenów?
tęsknie za wizją pradawnych z początkowych sezonow sg-1...:(
na plus ze przekształcony jezyk waleni to jednak jezyk pradawnych a nie angielski czego sie balem dluzszy czas ;]

Użytkownik elbereth edytował ten post 28.11.2006 - |20:52|

  • 0

#8 VolKhen

VolKhen

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 35 postów

Napisano 28.11.2006 - |23:17|

czemu czemu czemu rasa po milionach lat ewolucji nadal 'leczy' pacjentów w sposob analogiczny do nas? czyli ziomy (lekarze) tylko w lekko zmodyfikowanych fartuchach wokoł stołu z pacjentem?
czy pradawni nie byli juz tak zaawansowani ze potrafili leczyć się sami i innych?
w tym serialu zastanawia mnie czy to jest brak wyobraźni scenarzystów, czy tak po prostu pasuje do scenariusza czy moze nie przedstawiaja zbyt odmiennych aspektów zycia pradawnych bojąc sie ze widz nie zrozumie? czym w takim razie pradawni przedstawieni w atlantis różnią sie od np Tollan czy choćby Aschenów?
tęsknie za wizją pradawnych z początkowych sezonow sg-1...:(

Też mnie to zastanawia. To już Goa'uldowie mieli sarkofagi, które były skuteczniejsze niż stanie wokół stołu. Kiedyś pradawni byli wszechmocni... teraz wyglądają na całkowicie bezradnych przy leczeniu oparzeń... dziwne.
  • 0

#9 Sandras

Sandras

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 37 postów

Napisano 28.11.2006 - |23:18|

odcinek dobry 9.5
+ sam wieloryb
+ dialogi mckaya z johnem
+ dedal i to z oslona zasilana przez zpm
+ potwierdzily sie przypuszczenia co do zpm
+ pokazali nowe czesci miasta
+ medytacje ronana
+ wdzianka theili :D
- oddanie 2 zpm do SGC
- pradawni lekarze rodem z ostrego dyzuru albo grey's anatomy
- nie bylo strzelania;p

no nic teraz czekac trzeba do 4 grudnia :(

Użytkownik Sandras edytował ten post 28.11.2006 - |23:19|

  • 0

#10 katja

katja

    Grupa Hatak

  • Grupa Hatak
  • 704 postów
  • MiastoArrakis

Napisano 29.11.2006 - |00:10|

+ mckay i sam, ahahaahah ;D
+ mckay i sheppard - i teksty, i te sygnały ręczne marines czy co to są za gesty - ahahahaaaaaah
+ medytacja ronona faktycznie bezcenna
+ w końcu powrót do 'wielorybów'
+ NARESZCIE ktoś przeszukał bazę danych dla jakiegoś konkretnego wyjaśnienia i nic go nie pogryzło - ciągle liczę na wpisanie w wyszukiwarkę hasła 'zpm'
+ fajna akcja z dedalem, chociaż spodziewałam się zpm 0%, ale chyba nawet go nie rozwalili :PP
+ za to oddanie 2 zpmów. no sorry, w pegazie mają ich jeszcze furę do znalezienia, tylko sami o tym być może nie wiedzą. a poza tym na kij im 3, skoro rozwalili stardrive
+ również za muzykę [!]
+ masa zabawnych sytuacji związana z ogłuchnięciem + końcówka z weir i podziękowaniami - leżałam, mina shepparda mówiła sama za siebie >;D


- 2.5 sezonu zajęło ekipie z sga otworzenie pradawnej wersji google
- nie podobał mi się motyw z tym słońcem i nie podobał mi się uberplan shepparda
- minus za podejście weir - byle problem, do psychologa. no sorry, to już nie jest nawet śmieszne ;P


tak generalnie to dałam mocne 8.5
podoba mi się klimat tej drugiej części sezonu. nie ma póki co ani na chwilę nudy, dłużyzny czy zapchajdziur. szykuje się, zdaje się, powrót luciusa, ale sądząc po spoilerach nawet ten ep może być ciekawy. widać, że w obliczu cancela sg-1 ekipa atlantisa trochę się zmobilizowała ;]



btw.
babskie, durne wrażenie;
ale czasem aktor grający mckaya nie zrzucił paru kg? :PPPP
coś taki mniejszy się mi ostatnio wydaje ;P
  • 0
GG/L/MC/SS d+x s: a--- C+++(++++) !U--- P L---@ !E W+++ N- !o K--? w+ !O !M !V
PS++$ PE- Y+ PGP--@ t++ 5+++ X+++ R tv- b+++ DI+ !D- G++ e(++++) h-- r+ x*>**

I always hope for the best. experience, unfortunately, has taught me to expect the worst.

#11 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 29.11.2006 - |08:31|

4/10; i to tylko dlatego, że mam dobry dzień; kretyński pomysł z wielorybami; odcinek nie jest totalnie beznadziejny tylko ze względu na odrobinę humoru; IMHO jeden z gorszych odcinków całego serialu;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#12 DonBolano

DonBolano

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 505 postów
  • MiastoOstrów Wlkp/Wrocław

Napisano 29.11.2006 - |08:56|

Oglądałem zaraz jak mi się ściągnęło wieczorkiem wczoraj, jakoś po 23. No efekt fajny. Sluchawki na uszach, ciemny pokoj i te straszne dzwieki i straszne rzeczy, ktore pojawialy sie na ekranie.. Brrr.. Ciarki mnie kilka razy przeszly.. takie troche horrorowate;) Hehe.. Fajnie sie ogladalo. Tylko sie smiac glosno nie moglem, bo wspollokator juz spal :P Hehe.. Taaaak. Zycie akademickie rulez:) Dobra a teraz krotko o pluach i minusach:
+pani psycholog - niezle warunki, ladna kobieta :)
+wieloryb Sam oczywiscie:) Sam to tez imie dla chlopca :D
+humor sytuacyjny - Zelenka jest lepszy od Ciebie Rodney.. Meredith;) hihi
+pseudowieloryby tez niezle ;)
-Mogliby wiecej pokazac, a nie tylko OKO wieloryba :P

Wątpliwosci:
Zauwazyliscie, ze Ci ludzie operujacy popazonego, pojawili sie akurat w ambulatorium? Czyzby wlasnie tam kiedys bylo takie pomieszczenie? Caly czas myslalem, ze Beckett wybral dowolnie pomieszczenie, w ktorym bedzie mial sale medyczna.. Chociaz nie wiem, nie pamietam wszystkiego.
Myslalem ze ten wybuch ze slonca bedzie nosil znamiona fali uderzeniowej, a tu taki ot sobie wypierdek.. Wiem, ze ma sie rozszerzyc potem, czy cos.. No ale jakos tak dziwnie to wygladalo.. No przynajmniej sie Dedal mogl wykazac.
Caly czas mam nadzieje, ze nie wyladowali ZPM-a, jakos tak mi to przyszlo do glowy, jak tylko sie skonczyl wybuch na sloncu. ;) Hehe
  • 0

#13 Liki

Liki

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 67 postów

Napisano 29.11.2006 - |09:03|

Ocena 7
W sumie odcinek taki sobie. Miło się go oglądało, ale momentami przynudzał. Nie jest to odcinek, który chciałoby się obejrzeć jeszcze raz. Co prawda mamy całkiem niezłe dialogi i dobrą fabułę. Jednak ten odcinek nie jest niczym wyjątkowym, ot po prostu kolejny odcinek, który można obejrzeć.
  • 0

#14 Musli

Musli

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 29.11.2006 - |11:52|

zawiodlem sie ;] mimo dawki humoru to jednak kolejny nic nie wnoszacy odcinek pokazujacy slabosc pradawnych i mala wyobraznie tworcow.
  • 0

#15 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 29.11.2006 - |13:44|

Chyba najlepszym komentarzem będzie cytacik "Rodney! We're not toast" buehehehehe. Superowy odcinek jak na drugi po przerwie. 9,5
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#16 baloo

baloo

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 350 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 29.11.2006 - |18:22|

Dałem 9

Oglądając ten odcinek czyłem się jakbym czytał "Autostopem przez galaktykę" - wielorybi system wczesnego ostrzegania przez tym ja słonce "puszcza wiatry".

Jest szansa, że w 4 sezonie Carter będzie w Atlantis - ciekawę czy Rodney przedstawi jej znajomego
- Sam, to jest wieloryb którego nazwałem po tobie, ładny prawda, cupełnie tak jak ty.

Odnosze wrażenie, że scenarzysci wpadli na pomysł odcinka w pubie po godzinnach pracy i kilku browarach.
- najbardziej "szalony" odcinek StarGate

jedyny minus to Ronan ślęczący na Tejlą w ambulatorium - nie wyszło to najlepiej.

Cześć i dzięki za ryby.

Użytkownik baloo edytował ten post 29.11.2006 - |18:42|

  • 0

#17 Myszaqu

Myszaqu

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 300 postów

Napisano 29.11.2006 - |18:42|

Odcinek na 8,5 bo.... oryginalny :) Może nie jakiś wystrzałowy, naciągane te duchy, ale mam banana na twarzy zawsze gdy w połowie odcinka nie wiadomo kompletnie jak się skończy. Jak dla mnie lepszy niż The Return II. Luźne S-F.
  • 0

#18 Mystral

Mystral

    Kapral

  • Email
  • 207 postów
  • MiastoWałbrzych

Napisano 29.11.2006 - |20:01|

Jak dla mnie fantastyczny odcinek. Jak się okazuje nie zawsze muszą wszystko rozwalać i staczać bitwy w kosmosie żeby było fajnie (!). Odinek do fabuły nic nie wnosi, jest jednym z przerywników ijako taki należy go oceniać.

Dowaidujemy się co robi wcześniej Zelenka ! Hodował gołębie :bag:

Genialny tekst

Rodney- Widać, że ja też przeczuwałem jakieś zagrożenie.

Sheppard - Just like pidgeons :D


Wspomniany już wcześniej gest McKeya kiedy zatrzymuje Shepparda, znany nam ze starego dobrego SG-1 - cudo.

Odpadło parę części od Dedala :P
  • 0

#19 Zetnktel

Zetnktel

    Starszy chorąży

  • Użytkownik
  • 1 589 postów
  • MiastoLublin

Napisano 29.11.2006 - |22:01|

Odcinek taki sobie.. przeciętny.. Na plusy to:
+ mamy troche humoru
+ za spalonego człowieka chodzi o to że przestraszyć możę
+ podłączenie ZPM do Dedala
+ No i akcja Dedal Słońce

Minusy:
- nudnawy
- Oddali 2 ZPM.. mogli jeden oddać

Ocena
6/10

Użytkownik Zetnktel edytował ten post 29.11.2006 - |22:01|

  • 0

#20 DonBolano

DonBolano

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 505 postów
  • MiastoOstrów Wlkp/Wrocław

Napisano 29.11.2006 - |22:09|

Zelenka nie chodował gołębi w sensie zajęcia.. tylko pomagały mu one w badaniach, bo wyczuwaly zmiany magnetyczne czy cos takiego ;) hihi.. tak poza tym zawsze byl naukowcem ;)

PS. 222 post ;)

Użytkownik DonBolano edytował ten post 29.11.2006 - |22:10|

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych