35 odpowiedzi w tym temacie

[_Neoo_]

Szef dokonuje inspekcji jednego z Viperów i dochodzi do wniosku, że nie da się już go naprawić i przeznacza go na rozbiórkę na części. Jakiś czas później w swojej kwaterze dochodzi do wniosku, że nie ma nic do stracenia i postanawia zbudować nową jednostkę. Projekt ten będzie realizowany wyłącznie po służbie, a jego wykonawcą będzie wyłącznie szef Tyrol (gdyż reszta załogi hangaru, okazała się bardzo sceptyczna co do pomysłu).
Tymczasem Helo zaczyna odczuwać niechęć załogi z powodu jego związku z Cylonem. Na tym tle odbyła się również jego bójka z szefem. Cally opuszcza areszt w którym spędziła 30 dni za "nieautoryzowane użycie broni". Galactica wysyła sygnał, który mogą namierzyć Cyloni, a konsola Dualli eksploduje jej prosto w twarz.
W trakcie ćwiczeń strzeleckich, Starbuck, Apollo i Hot-dog, pawie giną, kiedy to komputer uznaje, że w pomieszczeniu jest zbyt duże ciśnienie i zaczął wypuszczać z niego powietrze. W trakcie badań, Gaeta odkrywa, że za oba wypadki odpowiedzialny jest Cylonski wirus, który dostał się na pokład w 2x01. Adama postanawia, że pokażą tego wirusa Boomer, która po jego obejrzeniu ostrzega komandora, że Cyloni mogą tu być lada chwila.
Projekt szefa nabiera kształtów, coraz więcej ludzi postanawia mu pomagać (w tym Dualla), Roslin po dowiedzeniu się, że zostało jej miesiąc życia, postanawia oddać Adamie książkę, którą ten kiedyś jej dał.
Po przetransportowaniu Boomer do CIC pojawiają się Cyloni. Sharon podłączyła się do komputerów i kiedy Raidery wyemitowały sygnał uruchamiający wirusa, odesłała go co spowodowało, że myśliwce Cylonów straciły zasilanie.
Przed myśliwcem szefa pojawił się problem, nie było czym go obudować. Helo wpadł na pomysł z węglowym poszyciem, co spowodowało, że stał się on niewidzialny dla radarów. Starbuck była jego testowym pilotem, a sam test okazał się sukcesem. Szef na nazwę myśliwca klasy Blackbird wybrał "Laura" na cześć pani prezydent.

Użytkownik _Neoo_ edytował ten post 20.09.2005 - |13:42|

[Toudi]

Znowu drugi (to wszystko przez pracę )

No więc poza tym co wspomniał mój poprzednik, to mnie ciekawi czy przypdkiem ten nowy myśliwiec, coś mi si widzi że przez ten stop weglowy, będzie niewidzialny dla radarów (coś on mi przypomina technologię STEALTH naszych czasów)

i jak sie nie myle to ma takżę FTL pewno krótkiego zasięgu, więc może się okazać, że w kótce będą walczyć z Cylonami na dwa fronty, czyli Vipery od przodu, "Laura" z tyłu.
Więc może będzie to ciekawe.

Akcja z wirusem ciekawa i trzyma w napięciu, ale czemu jak już mieli "nieprzytomne: jednostki wroga, to czemu nie wzięli kilka do banań? w końcu by mieli maszynę "żywą" i wiedzieli by jak to zabić. (poza kulką w łeb).

Ładny akt zemsty, sam bym się tak wyżył, i do tego widzieliśmy ładne figury ataku , po obu stronach, szkoda tylko że tak mało Viperów, no ale może kiedyś

Poza tym co raz większa frustracja i nerwica załogi, no ale im się nie dziwię, bo tym coprzeszli i do tego ciągły brak nadzieji. A teraz jeszcze świedomość że Cylonii mogą atakować w każdej chwili.

Co do samego ataku, to ciekawi mnie czy wirus zadziałał, czy też mieli rozkaz, by przekonać Kolonistów, że mogą wygrać? Czy na prawde "Boomer" ich zatrzymała. Pamiętajmy,że w poprzednim odcinku było powiedziane, że "dziecko" trzeba chronić za wszelką cenę.

Hmmm to chyba juz wszystko, a daję jak zwykle 10.

Edit:

Postanowiłem policzyć ile maszyn posiada obecnie BSG, w scenie jak Vipery stają na przeciw Riderom widać albo 41 albo 44 (dwa razy liczyłem, jutro policzę jeszcze raz może tym razem dojdę do jednej liczby) jednak nie zależnie ile wyszło, to się nie zgadza, bo jak liczyliśmy po pierwszym sezonie było ich 34 (nie pamietam w tej chwili) to jednak troche dużo ich przybyło.

a także co nie co o Laurze, a przynajmiej to co wynika obecnie z serialu: Laura

Użytkownik Toudi edytował ten post 18.09.2005 - |22:06|

[Drusek]

Witam.
Po ogladnieciu tego odcinka az musialem sie tu zarejestrowac. Motyw z wirusem byl nie tak dawno w SGA sezon 2 odcinek 2. Tak samo statek byl zainfekowany wirusem wroga, tak samo sam sie uczyl, rozprzestrzenial i w taki sam sposob go unicestwili.
Odchodzac od podobienstw seriali...
Ciekawi mnie dlaczego ten wirus mial dostep do roznych czesci statku skoro od pierwszego odcinka powtarzaja ze komputery u nich nie sa ze soba w sieci?
Po drugie ilosc viperow tez wydala mi sie jakas wieksze. Dalej. Tez mnie zastanawia fakt dlaczego nie wzieli maszyn do badan? Ja bym wogole ich nie rozwalal a wzial wszystkie! Fakt ze to ryzyko ale coz. Skoro juz padly to chyba nagle sie same z siebie nie obudza. Oprocz oczywistego faktu ze po zabraniu maszyny mogli by ja lepiej zbadac pozostaje fakt ze mogli by z tych wszystkich maszyn uzyskac bardzo wiele przeydatnych czesci i materialow - silniki, dzialka, poszycie, struktura...
Dalej tez ciekawi mnie fakt co takiego Boomer urodzila...
A co do blackbird'a aka Laura to zdaje mi sie ze wykorzystaja go dosc intensywnie w jakiejs akcji w ktoryms odcinku. Mysle tez ze bedzie na jego koncie sporo zniszczonych latajacych tosterow
Odcinek ocenilem na 8,5 ze wzgledu na ten powtarzajacy sie motyw z wirusem wraz ze szczegolami (inaczej dalbym 9)

[Toudi]

Witam.
Po ogladnieciu tego odcinka az musialem sie tu zarejestrowac. Motyw z wirusem byl nie tak dawno w SGA sezon 2 odcinek 2. Tak samo statek byl zainfekowany wirusem wroga, tak samo sam sie uczyl, rozprzestrzenial i w taki sam sposob go unicestwili.
Odchodzac od podobienstw seriali...
Ciekawi mnie dlaczego ten wirus mial dostep do roznych czesci statku skoro od pierwszego odcinka powtarzaja ze komputery u nich nie sa ze soba w sieci?

myśle że odpowiedzialem ci na pytanie w tym drugim poscie, jak by co ty pytaj..

A co do podobieństw, to w BSG znany sposób infekcji (10 minut połączenia z "Siecią" (na początku Ci to przypominają) ) a w SGA nie.

Jak by nie było, to jest najlepszy sposób walki z wirusami, sam tak walczę u siebie na kompie.

[Nom]

Odcinek świetny, daję mu 9,5.

+ pokazanie nadciągających Cylonów
+ kontynuacja wątku choroby Roslin (kiedyś musieli to pokazać)
+ nowy myśliwiec i jego nazwa

+/- połączenie Boomer z komputerem BSG
+/- czyżby Syndrom Eksplodujących Konsol dotykał także BSG?

- zniszczenie wszystkich Cylonów (wzięliby chociaż jednego Heavy Raidera do badań)
- czy mi się przywidziało, czy też rzeczywiście nie było w tym odcinku Six?

i jak sie nie myle to ma takżę FTL pewno krótkiego zasięgu

FTL? Z tego co wiem napęd FTL Kolonistów jest zbyt duży by go instalować na myśliwcach. Poza tym nie widziałem w odcinku żeby go używano czy chociażby wspomniano o jego instalacji.

Użytkownik Nom edytował ten post 18.09.2005 - |01:22|

[Toudi]

- zniszczenie wszystkich Cylonów (wzięliby chociaż jednego Heavy Raidera do badań)

Akurat Heavy Raidera to oni mają, Starbuck przywiozła jednego z Caprica

FTL? Z tego co wiem napęd FTL Kolonistów jest zbyt duży by go instalować na myśliwcach. Poza tym nie widziałem w odcinku żeby go używano czy chociażby wspomniano o jego instalacji.

Jest pokazane na okranie, tuż przed tym jak zaczyną jej szukać, widać jak rozpędza maszynę i charakterystyczny błysk skoku. Przypatrz się. Poza tym sprawdzałem Dwa razy nim to napisałem.

[truskolodz]

A dla mnie ten odcinek to znow nic specjalnego ;( Moze spodziewam sie wiecej po tym serialu...ale jakby troche stanął w miejscu, akcje juz nie zmieniaja sie tak szybko jak poprzednio. A co do rozwalenia wszystkich mysliwcow do dla mnie to troche dziwne ze nie zabrali choc paru do badan czy nawet eksploatacji, przeciez Tostery maja lepsza technologie itp, a Galactica ma ograniczona liczbe statkow

[Nom]

Akurat Heavy Raidera to oni mają, Starbuck przywiozła jednego z Caprica

Racja, zapomniałem o nim. Ale jeden więcej by im nie zaszkodził, jak mówił Drusek mogliby z nich wymontować różne części, zbadać dokładniej napęd FTL, itp.

Jest pokazane na okranie, tuż przed tym jak zaczyną jej szukać, widać jak rozpędza maszynę i charakterystyczny błysk skoku. Przypatrz się. Poza tym sprawdzałem Dwa razy nim to napisałem.

Jest błysk, ale to raczej zwyczajne silniki podświetlne niż FTL. Błysk tego napędu wygląda zupełnie inaczej. Poza tym po błysku nadal słyszymy okrzyk Starbuck, gdyby skoczyła, to łączność zostałaby przerwana.

Użytkownik Nom edytował ten post 18.09.2005 - |19:31|

[Toudi]

Jest błysk, ale to raczej zwyczajne silniki podświetlne niż FTL. Błysk tego napędu wygląda zupełnie inaczej. Poza tym po błysku nadal słyszymy okrzyk Starbuck, gdyby skoczyła, to łączność zostałaby przerwana.

oglądałem ten odcinek dziś 2 raz, a ten fragment chyba z 4 razy, by to wychwucić.

Więc scena ma się tak, Starbuck wyrównuje lot, mówi, że trzeba zoabczyć o ta dziecina potrafi, potem dodaje ciąg, jest zmiana widoku na oczy Apollo, widzimi jak Laura przyśpiesza (do tego momentu chyba jesteśmy zgodni) w po chwili widać błysk od jednego silnika do drugiego, taki sam jak przy skokach FTL, rzeczywiście słychac Starbuck, ale dlatego, że skoczyła pod Apollo, potem powoli się podnosi i Zostaje dostrzerzona dopiero gdy zrównuje się z Apollo i zapala Kask.

Jeśli trzeba to wkleje kilka screenów z momentem skoku.

[Nom]

po chwili widać błysk od jednego silnika do drugiego, taki sam jak przy skokach FTL

Sprawdziłem kilka scen ze skokami i wyglądają one trochę inaczej - najpierw błysk od rufy do dziobu statku, potem jego zniknięcie i "fala" energii, natomiast wskoczenie statku następuje w odwrotnej kolejności (fala->pojawienie się->błysk).

Teoretycznie mógłby to być jakiś nowy model napędu FTL, który otwiera przejście w inny sposób, ale nawet działanie cylońskiego napędu wygląda tak samo.

Może inni się wypowiedzą, co sądzą na ten temat? :>

Użytkownik Nom edytował ten post 19.09.2005 - |06:25|

[Toudi]

to fakt przydała by się opinia inych

a jeszcze za napędem FLT przemawia brak ognia z dysz po błysku, tak jak by wyłączyła napęd, ale po co jak rozpędzała maszynę?

A odnośnie sposoby znikania, może twórcy serialu uznali ze zależy to od kąta pod jakim się patrzy (troche płytki pomysł, ale mi też nie gra ten sposób w jaki to pokazali z Laurą)

Chyba że to przez ułozenie silników, bo i u Cylonów i w Kolonialnej flocie zawsze są obok siebie z tyłu, a tu są mocno po brzegach maszyny, dość nietypowo.

Trzeba czekać aż wróci Neoo z Sosenki, i aż Tokar zobaczy odcinek

(jest jeszcze jedno wyjście, czekać aż w kolejnych odcinkach pokaża nam pełne możliwości maszyny ale forum mamy od spekulowania )

[rtpk]

8,5 - musiałem dwa razy obejżeć żeby docenić ten odcinek - pierwsze wrażenie że te dwa ostatnie odcinki były gorsze bieże się pewnie stąd po Home cz. II opadło napięcie gromadzone od pierwszych dcinków związanych z Kobolem.

Sharon i wirus - widząc reakcję Sharon na widok lini kodów jaki przyniósł jej Helo mysłałem że zaraziła się w ten sposób wirusem ale potem mnie olśniło - podobnie reagowała Sharon 1 gdy włączyła jej się Cylonska świadomość jak np w water po wysadzeniu zbiorników, w końcu w jaki sposób najlepiej ją ochronić? Oczywiście udawadniając kolonistom że jest po ich stronie i że jest przydatna (a Cyloni potrafili nawet poświęcić dla swoich planów cały statek matkę). Tak spektakularny wyczyn dał mocne argumenty za nią, co podejżewam pomogło również Helo - bo znalezienie poszycia dla Laury na pewno nie spowodowałoby aż tak gwałtownej zmiany nastrojów. Tak poza tym w pobliżu musiał być Basestar bo wątpię aby myśliwce mogły ich śledzić przez kilka tygodni.

Blakbird - budowa statku kosmicznego który nie będzie musiał wchodzić do atmosfery nie jest wymagająca jeśli chodzi o projekt szkieletu, kształtu czy poszycia, więc teoretycznie nawet w tak spartańskich warunkach możnaby coś takiego zbudować. Sam stateczek wygląda jak jak dziób SR-71 (nomen omen też Blackbird) i F-117 (te czarne kanciste samoloty). Zresztą tak jak F-117 jest tródny w manewrowaniu i tak jak SR-71 jest wyjątkowo szybki (Starback wspomina o tym podczas rozmowy z Apollo w warsztacie, w reakcji na jego uwagę że bedzie Laura będzie tródna w pilotarzu ze względu na za bardzo cofniętą do tył kabinę (ciężko będzie ją wyczuć - obserwując vipery dochodzę do wniosku że kabiny pilotów są w nich umieszczone mniejwięcej w miejscu gdzie przypada środek ciężkości). A propo szybkości - zanim Starbac znika sięga do dodatkowgo dżojstika, w takich miejscach zazwyczaj w samolotach są manetki ciągu - moim zdaniem poprostu włączyła dopalacze tak jak w odrzutowcach wojskowych, można je włanczać tylko na krótko, stąd coś jakby błysk, zwłaszcza że w kosmosie jak raz się popchnie to potem się leci ze stałą prędkością Sugerowałby to też ten ruch kamerą.

Na koniec coś co mnie zdziwiło. Viperów w scenie ataku naliczyłem około 35 - 37 (pierwsze i drugie liczenie), czyli więcej niż powinno być, ale co jeszcze dziwniejsze: conajmniej połowa z nich (a zwłaszcza tek które widzimy pierwsze) to mark VII !!! O ile pamiętam to jedynym mark VII był ten którym na Galacticę przyleciał w pilocie Apollo i zawsze się tego trzymali, skad nagle teraz się wzięły? Jeśli mieli je wcześniej to czemu latali na mark II a dopiero teraz gdy stracili dobrze wyszkolonych pilotów presiedli się na tródniejsze w pilotarzu mark VII ??

[()))FPPfan))>]

Odcinek bardzo mi się podobał.

Świetnie była pokazana reakcja na cylona wszystkich ludzi na mostku - te spojrzenia na początku jak Boomer wprowadzili - super zagrane.
Chociaż nie wiem po jaką cholere tak ją skuli jak wściekłego psa i jeszcze prowadzili na 2-metrowym pręcie ;P skoro eskortowało ją chyba z 6 uzbrojonych żołnierzy a ona nie miała broni - no ale widać ostrożności nigdy nie za wiele

Trochę skaszanili scene z podłączaniem się Boomer do głównego komputera. Skoro cyloni są 100% organiczni to jakim to sposobem mogła odczytywać (i nadawać) sygnały światłowodem ? Gdyby miała wbudowany sieciowy receiver/transceiver laserowy w ręce to już wiadomo jak wykrywać cylownów
Pomijam już kwestię że światłowód musi być obcięty dokładnie prostopadle do jego osi a jego końcówka wypolerowana żeby dane na jego końcu nadawały sie do zczytywania, gdy w serialu zostaje on poprostu ucięty scyzorykiem - no chyba że cyloni mają dużo dużo dokładniejsze laserowe urządzenia nadawczo-transmisyjne potrafiące odfiltrować zakłócenia spowodowane załamaniem światła nierówno uciętej końcówki.

Troche też mi podpadła budowa myśliwca kosmicznego za pomocą szlifierki kątowej (pewnie Toya ), wiartarki i spawarki (kurde może sam też sobie takiego poskładam w warsztacie ). No chyba że Tyrol używał bardziej wyspecjalizowanych narzędzi ale nie zostało to pokazane

Co do rozwalenia bezbronnych myśliwców cylonów - zgadzam się z przedmówcami - dużo przydatniejsze byłyby jako zapasowe części niż jako cele do ćwiczenia celnosci pilotów

Zastanawiam się nad dwoma rzeczami:
1. Jeśli Boomer jest w ciąży to czemu jej brzuch nie rośnie ? Co ona produkuje dziecko w wersji skompresowanej ?
2. Czy możliwy jest "dobry" cylon (na podstawie zachowania Boomer v2.0 z tego odcinka - poświęca swoich dla "planu" ? dla dziecka ? czy rzeczywiście nie chce śmierci ludzi ?)

Pozdro dla wszystkich BSG fanów Oglądam i czytam komenty do każdego odcinka ale dopiero teraz mnie jakoś coś naszło żeby napisać coś od siebie

Użytkownik ()))FPPfan))> edytował ten post 19.09.2005 - |22:28|

[_Neoo_]

A dla mnie odcinek najsłabszy z dotychczasowych Powody za kilka dni, ale na razie ustosunkuję się do tego FTL w Laurze.

On nie może tam istnieć. Zgadzam się, że widać błysk zaraz przed jej zniknięciem, ale jak dla mnie był on spowodowany dopalaczem silników, ablo czymś podobnym. Pozatym błysk skoku FTL ma raczej inny kolor. Na dodatek myśliwce są jednostakmi zbyt małymi, żeby instalować w nich napędy FTL, gdyby tak nie było już dawno by je zainstalowano. Ponadto Tigh w scenie gdzie szef mówi, że potrzebują silników opisuje sprzęt jaki może mieć do dyzpozycji: "e's got some obsolete DDG-62 engines... taking up space on his flight deck.They're probably crap,..." W tłumaczeniu "maja jakiś stare silniki DDG-62 (...) To jest pewnie złom,..." Tak więc złom miałby umożliwić skok FTL? Wątpię. Pozatym wydaje mi się, że plotka o zainstalowaniu FTL na myśliwcu wydostałaby się na zewnątrz i Apollo by o tym wiedział. Następna sprawa, Starbuck chciała sprawdzić jak tam ich technologia stelth, a bezsensem byłby skok, bo nie sprawdziłaby tej technologi. Dalej, jeśli to byłby skok, to flota musiałaby wykryć skok powrotny, który też dałby błysk itd. Nikt nic nie widział, nikt nic nie wykrył.

Podsumowując, uważam, że to nie był skok FTL

Użytkownik _Neoo_ edytował ten post 20.09.2005 - |02:30|

[Toudi]

Neoo co to silników, to ja tam słyszałem (choć w 100% pewnien nie jestem) że Tigh mówi coś w tym sensie: mają tam silniki, pewnie to złom, i myśle że miał na myśli ich stan a nie ich możliwośći.

Sam nie wiem, mnie się wydaje że skoczyła. Jak by nie było fczujniki nie wykrywają samego skoku tylko obiekt po skoku, a skoro Laury nie widać na monitorach, to wszystko jest mozliwe.

Proponuje zostawić dyskusję czy Laura ma czy nie ma FTL do kolejnego odcinka (może samo się wyjaśni)

Wiemy też że maszyna ma być szybsza nić zwykłe Vipery, więc może te silniki nie są takie złe? Czort wie.

Ten serial ma za dużo niewiadomych, niedomówień (i dobrze przynajmniej se można poyskutować ), niedługo będzie problem z zapamieniem co gdzie i kiedy

Edit:

Oglądałem tą scenę jeszcze kilka razy, zrobiłem nawet screenshoty i......
I niestety się myliłem, Laura nie ma FTL, gdy na ekranie widzimy rozbłysk (nie wiem czego? tu mam problem, chyba że te silniki mają taki mocny ciąg) a właściwie zaraz po nim wudać fragment Luary na tle tle staku z floty, ten cień (Laura go zasłania) sie przesuwa na pocżątku z kamerą (lewo góra), cięzko to zauważyć, bo łącznie z robłyskiem trwa to 1 sekunde.

Użytkownik Toudi edytował ten post 20.09.2005 - |21:16|

[Obi]

Dobra - na bieżąco kilka słów na temat odcinka .


Blackbird, Laura , czy też jak kto woli nowy myśliwiec .
Niejestem specjalistą od projektowania myśliwców , ale należy rozróżnić że inaczej bedzie wyglądała maszyna atmosferyczna , a inaczej kosmiczna . I jestem na 100% pewien , że przy budowie mśliwca operującego w kosmosie bieże się pod uwagę inne sprawy i parametry pod uwagę . Zasdniczo to można do dowlonej bryły zamontować silnik(lub kilka) , trochę elektroniki oraz uzbrojenie i już bedzie latać (a przy odpowiednio silnych silnikach nawet nie bedzie szybko spadać w atmosfeże - przykład wspomniany F117A ).

CykloniNiewiem poco był ten pozorowany atak, może jest tak że wśród cyklonów są dwie frakcje - ci , mechaniczni , kierują się chęcią zniszczenia do końca ludzi i znani nam już psędoludzie , którzy mają plan względem dziecka Sharon i Helo .
Bo jak wiemy , z poprzedniego odcinka , dziecko jest cudem .

Dualla
Reachabilitacja na ringu , czy też nauka samoobrony przed napastnikiem - coś chyba mogło zaiskrzyć pomiedzy Duallą a Apollo . A przynajmiej tak mi się pzez chwilę wydawało .

Ocena - 8 .

[Michał]

Nic dodąc nic ując znów boski odcinek :clap:
9.5
Kurde BSG wyrasta na najlepsze serial ever :>
Wszystko mi sie podobało
Poczatek do kłótnie ludzi,widac zwatpnienie w to co robia.
Potem mamy wirusa Cylonów,rozwiazanie też ciekawe,znowu nam Sharon pomogła,tylko czy bedzie to robić wiecznie ??
Chef zrobił myśliwca,ciekawe,pewnie przyda sie w walce

[Gaj]

Dałem 9.5 - z niemal niczego zrobili genialny odcinek.
WG mnie podłączenie naszego cylona do sieci ma głęboki sens. Pomijam szczegóły technologiczne bo ani nie znamy ich technologii ani tym bardziej budowy iszczegółów anatomii cylonó... Wiemy natomiast nie od dziś, że technologia Cylonów jest mieszana czyli łączy biologię z mechaniką i elektroniką. Jednostki ludzkie muszą być zapewne najwyższymi modelami jakie są wśród cylonów i muszą mieć też najwyższe zdolności oraz umiejętności, co właśnie widzieliśmy.

Mi się nie podoba, że brak głębszego kontaktu dowództwa z naszym cylonkiem. Należy zawrzeć z nim/nią jakiś układ. Zapewne jest kopalnią wiedzy o wszystkim co dotyczy cylonów i obecnej sytuacji. Ale tu nikt zdaje się tym nie interesować. Na dziś uważam, że to główna słabość scenariusza i jeśli dłużej tak pociągną z ignorowaniem jej, to poziom logiki w BSG sięgnie niskich poziomów. To jest po prostu niemożliwe żeby jej nie przesłuchiwali dokładnie i nie próbowali zawrzeć jakiejś umowy, np: ochrona jej i dziecka w zamian za współpracę z flotą...

Poza tym odcinek udany i trzyma wysoki poziom. Tym bardziej, że po Kobolu naprawdę trudniej scenarzystom z obecnej sytuacji wycisnąć emocje, fabułę i po prostu dobry odcinek. Tym bardziej brawo. Niemniej zostaje pytanie i co dalej, co nas czeka - bo na pewno żeby dalej było ciekawie muszą coś mocnio scenarzyści namieszać. Ale to już zapewne w 2 części drugiego sezonu.

[heyst]

No właśnie, jeśli wpiełą sobie światłowód w rękę to na pewno muszą istnieć jakieś różnice między ludzką wersją C. a człowiekiem wykrywalne.
2. nie ma przesłuchań i badań nt C wykorzystując Boomer.
3. po cholerę było niszczyć tyle statków C skoro można było je jakoś wykorzystać, po co w ogóle marnować amunicję, czas?
4. wspomniano coś o backupach systemu komp. mam nadzieję, że w następnych odcinkach skorzystają z nich, w końcu B mogła coś tam wprowadzić.
5. technik cziff składa sobie w kilka wieczorów myśliwiec - nieźle:) - kiedy montował tą ramę myślałem, że to jakiś żart.