8 odpowiedzi w tym temacie

[johnass]

Zapraszamy do dyskusji.

[Me Myself and I]

brak jakiegokolwiek komentarza jest najbardziej wymownym komentarzem... zapowiada się porównywalnie słaby koniec świetnej serii jak House

[Mdeem]

Deb to, Deb tamto, muszę chronić Deb, muszę nawodnić Deb - jakaś paranoja!

Jeszcze najlepiej niech okaże się że Vogel maczała palce w usunięciu nowemu kilerowi tego czegoś w mózgu (w ramach terapii) i teraz ten się jej niby odwdzięcza przesyłkami a tak w ogóle to ona stoi za tym wszystkim bo to jej jakiś nowy eksperyment na Dexterze.

Dno!

Użytkownik Mdeem edytował ten post 08.07.2013 - |21:46|

[Me Myself and I]

że ona za tym wszystkim stoi to jest już dla mnie oczywista oczywistość, w ogóle świetny pomysł po 7 sezonach wyciągnąć z d... z nikąd znaczy osobę, która właściwie stworzyła Dexa

[janek555]

serial nudny jak falki z olejem, ale powiem jedno:

 

 

nigdy mi się Deb nie podobała, ale teraz co to za zjawiskowo piękna kobieta jest, mniam, może przez to, że wreszcie ją apetycznie ubierają, a nie kant spodnie i marynarka

 

fajnie też usłyszeć Make Your Own Kind of Music, od razu wracają wspomnienia z LOST, pewnie usłyszymy, bo nawet jeden odcinek jest tak nazwany

Użytkownik janek555 edytował ten post 08.07.2013 - |22:48|

[rarehare]

Takie tam flaki. Dr Vogel, jak po pierwszym odcinku wydawała się ciekawą postacią, tak tutaj z leksza nudnawa.

Głupie wyczyny Derby, śmieszne sceny z Batistą i Dexter plączący się gdzieś tam po środku.

Liczę na coś ciekawszego, bo nawet jeśli nie chcę narzekać, to pochwalić nawet nie ma za co.

[DevilDrom]

Odcinek znacznie lepszy od poprzedniego, gównie za sprawą odniesień do przeszłości Dextera oraz położenie większego nacisku na motyw nowego seryjnego zabójcy gracującego z Miami, aniżeli na problemy irytującej Debry. Ciekawe czy rzeczywiście to ona jest odpowiedzialna za zabójstwo El Sapo, bo osobiście nie jestem do tego przekonany, bo skąd wzięła drugą broń, i jak zdołało go namierzyć, skoro nie wiedziała nawet kto ją napadł. Chociaż z drugiej strony nigdy nic nie wiadomo, w końcu zabiła LaGuerta, zatem uśmiercenie jakiegoś płatnego zabójcy nie powinno stanowić moralnego problemu, szczególnie że mogło być to w częściowej samoobronie. Ale w sumie nie jest to istotne, jak dla mnie to ona mogłaby zostać uśmiercona...

Użytkownik DevilDrom edytował ten post 12.07.2013 - |19:16|

[Macmax]

Trochę nudno, ale ja tam wybaczam, to w końcu ostatni sezon jednego z najlepszych seriali w historii.  Rampling gra znakomicie, szkoda tylko że jej postać jest mocno naciągana, tyle lat zabijania i pojawia się dopiero teraz?

A tego co się dzieje z Deb to już niestety nie ogarniam, zabójstwo tego El Sapo zupełnie bez sensu, jeśli do tego że to ona zrobiła nie dojdą nasi policjanci z Batistą na czele to będzie parodia. Zresztą od 8 lat mają obok siebie Rzeźnika z Zatoki i ich genialne umysły detektywistyczne niczego im nie podsuwają. Ale co tam, oglądam dalej.

[Czlowiekfrank]

Nie rozumiem, czemu te narzekania na dr Vogel? Akurat wszystko o niej w tym odcinku zostało logicznie wyjaśnione. Jak dla mnie kradnie ten odcinek zdecydowanie.

Deb zaczyna świrować. W sumie jej się nie dziwię. Tylko że chyba jak zwykle nie powiążą jej pewnie z morderstwem tego płatnego mordercy. No i zaczyna mnie już wkurzać ten jej pracodawca. Dziewczyna jest naćpana, rzadko kiedy się do niego odzywa (tak wynika z poprzedniego epa). No kurde! Nie chciałbym takiej pracowniczki.

No i świetnie. Dzisiaj wyszedł ostatni odcinek, a ja dopiero drugi skończyłem

Użytkownik Czlowiekfrank edytował ten post 23.09.2013 - |21:13|