Odcinek 029 - S03E09 - The Rains of Castamere
#1
Napisano 31.03.2013 - |12:58|
#2
Napisano 03.06.2013 - |06:41|
o rany, znów muszę dać 9.5/10
na ten odcinek stado fanów książek czekało od wielu lat. rozwiązało się też trochę wątpliwości w stylu
i co? moim zdaniem nie spieprzyli krwawych godów pomimo braku dzwoneczków. kiedy orkiestra zaczyna grać deszcze castamere, ciary przechodzą człowieka po plecach. no a końcówka z cat i ta cisza podczas napisów końcowych MIAŻDŻY. żegnamy ród starków o/
zabrakło mi jednak jednego, jedynego ujęcia: tywina lannistera piszącego list. gdyby pojawił się na sekundę, bez wahania dałabym temu odcinkowi 10/10.
PS++$ PE- Y+ PGP--@ t++ 5+++ X+++ R tv- b+++ DI+ !D- G++ e(++++) h-- r+ x*>**
I always hope for the best. experience, unfortunately, has taught me to expect the worst.
#3
Napisano 03.06.2013 - |13:07|
Świetny odcinek. Uczta była przekozacka! Łamanie złożonych obietnic nie popłaca. Ładna rzeź
#4
Napisano 03.06.2013 - |13:53|
To właściwie jaki jest teraz główny wątek? Ja nie głosuję, nie mogę się zdecydować czy 10, czy 1.
#5
Napisano 03.06.2013 - |13:58|
"Krwawe Gody" w filmie wyszly jeszcze krwawiej i dramatyczniej niz w powiesci. Caly odcinek niemal doskonaly. Troche jestem zawiedzony jak pokazano uczieczke Jona. Dodanie walki troche oslabilo prostote i niemal banalnosc tejze.
Dario jest doskonaly.
Genesis
#6
Napisano 03.06.2013 - |14:20|
Odcinek dobry. Ale boli mnie jedna rzecz. Pozwolę zacytować siebie samego..
...i dobrym bohaterom jest cały czas pod górkę ? Już mogliby chociaż raz zrobić dobrze dobrym
bo zaczyna to irytować trochę, kibicuje się dobrej stronie, chcę się
zobaczyć chociaż raz jak im wyjdzie, robią motywy że się wszystko dobrze
się ułoży i nagle bach.. Musi być jakaś równowaga.. bo na dłużą metę
będzie to co raz bardziej irytować bo człowiek odczuwa niedosyt,
pomijając fakt, że takie obroty spraw staną się przewidywalne przez co
serial zacznie nudzić.
Ps. Jak mniemam tego świeżego męża też zabito ? Bo tej sceny nie pokazano co się z nimi stało, albo nie rozpoznałem twarzy.
Dziwi też zachowanie Snowa, że zostawił swoją dziewczynę, a ewidentnia była gotów za nim wskoczyć w ogień. Teraz pewnie będzie do niego pałała rządzą zemsty i będzie chciała go zabić. ziew, było 1000 razy.
Motyw z Arya też mi się nie do końca podobał już mogli pokazac przynajmniej że spotkała się z matką albo np weszła do sali lub stanęła na jakieś beczce na dworze i widziała przez okno jak ją zabijają.. to byłoby dobre i Arya jeszcze umocniła by swoją "darkness", podjerzewam, o ile serial dotrwa jak dorośnie będzie wybijać tych wszystkich po kolei.
Wątek Denderys, dalej ciągnie się.. bardzo pomału to idzie.
Ps.2 Tylko jeden odcinek do końca sezonu... myślałem, że dopiero połowa..
Użytkownik Zetnktel edytował ten post 03.06.2013 - |15:17|
#7
Napisano 03.06.2013 - |16:47|
Odcinek dobry. Ale boli mnie jedna rzecz. Pozwolę zacytować siebie samego..
Ps. Jak mniemam tego świeżego męża też zabito ? Bo tej sceny nie pokazano co się z nimi stało, albo nie rozpoznałem twarzy.
Dziwi też zachowanie Snowa, że zostawił swoją dziewczynę, a ewidentnia była gotów za nim wskoczyć w ogień. Teraz pewnie będzie do niego pałała rządzą zemsty i będzie chciała go zabić. ziew, było 1000 razy.
Motyw z Arya też mi się nie do końca podobał już mogli pokazac przynajmniej że spotkała się z matką albo np weszła do sali lub stanęła na jakieś beczce na dworze i widziała przez okno jak ją zabijają.. to byłoby dobre i Arya jeszcze umocniła by swoją "darkness", podjerzewam, o ile serial dotrwa jak dorośnie będzie wybijać tych wszystkich po kolei.
Wątek Denderys, dalej ciągnie się.. bardzo pomału to idzie.
Ps.2 Tylko jeden odcinek do końca sezonu... myślałem, że dopiero połowa..
Zatem chcesz by film byl zrobiony na podstawie innej ksiazki.
Użytkownik Jonasz edytował ten post 03.06.2013 - |16:47|
Genesis
#8
Napisano 03.06.2013 - |18:48|
No proszę, przebili finał pierwszego sezonu. A Zetnktel ma rację, weźmy na przykład wątek Denerys, pomijając to, że jak na razie (przynajmniej dla mnie) Starkowie są(byli) o wiele ciekawsi, to trudno kibicować jeśli jej wątek miałby się skończyć tak samo.
Natomiast w tym wypadku szok był i zaskoczenie było, nie ma co ukrywać, świetne rozegrane, jeśli czegoś takiego miałbym się spodziewać to w ostatnim odcinku jeśli przeszliby już do Casterly Rock. Choć słowa w poprzednim odcinku jakie wypowiedziała Cersei o zniszczeniu któregoś tam rodu powinny być dobrą wskazówką, jednak co innego usłyszeć o danym zdarzeniu a co innego widzieć na własne oczy dane wydarzenie z postaciami z którymi już się związało.
Użytkownik Dinsdale edytował ten post 04.06.2013 - |10:02|
#9
Napisano 03.06.2013 - |18:49|
Krwawe gody i wszystko w temacie Jak dla mnie wyszło bardzo dobrze. Trochę ucieczka Jona mi również nie pasowała, ale za końcówkę wybaczam
#10
Napisano 03.06.2013 - |19:14|
John nie mógł tak porostu zwiać. Musiał zabić kolegę z orzełkiem i dać podrapać sobie pyszczek. A z tym już zalegali dość długo.
A co do:
Dziwi też zachowanie Snowa, że zostawił swoją dziewczynę, a ewidentnia była gotów za nim wskoczyć w ogień
#11
Napisano 03.06.2013 - |20:11|
#12
Napisano 03.06.2013 - |20:58|
Odcinek dobry. Ale boli mnie jedna rzecz. Pozwolę zacytować siebie samego..
Ps. Jak mniemam tego świeżego męża też zabito ? Bo tej sceny nie pokazano co się z nimi stało, albo nie rozpoznałem twarzy.
świeży mąż aka brat catelyn (edmure tully) przeżył . w czasie krwawych godów rozdziewiczał roslin frey w jakiejś komnatce.
blackfish (wuj catelyn) poszedł sikać chwilę przed akcją i nie widziałam go potem na sali.
ród tullych ogólnie powinien przeżyć masakrę; ród starków oraz ich bannermeni (poza boltonami) nie.
PS++$ PE- Y+ PGP--@ t++ 5+++ X+++ R tv- b+++ DI+ !D- G++ e(++++) h-- r+ x*>**
I always hope for the best. experience, unfortunately, has taught me to expect the worst.
#13
Napisano 03.06.2013 - |21:51|
Świetny odcinek.
Na lekki minus ucieczka Jona (brak strzały w nodze!). No i Sandor z Aryą, zakładając, że nadjechali z południa, są po złej stronie Tridentu. No ale to już zupełny szczegół.
Gra trwa. Skoro tych "dobrych" już prawie nie zostało to teraz chyba pora na drugą stronę i nowych graczy.
#14
Napisano 03.06.2013 - |22:45|
Czyli już po wojnie? Lannisterowie wygrali? Stannis jest już chyba niegroźny. Kto tam jeszcze jest przeciwko Lannisterom? Tully, Arrynowie? Chyba nie stanowią najmniejszego zagrożenia. No i kto teraz będzie rządził na północy? Dzicy?
Snow mnie zaskoczył tą ucieczką. Pewnie ta ruda go zabije w kolejnym sezonie Strzelam, ale skoro Martin tak nie lubi Starków, to pewnie ma już kolejnego na celowniku. Ciekawe co będzie z Sansą, w sumie nikomu już nie jest do szczęścia potrzebna. Aryi znowu została tułaczka, jak jakiś Ulisses normalnie. Ma dziewczyna pecha. Tylko gdzie ma teraz iść? Zostanie nałożnicą Ogara?
Dany mi się podoba i nie zgadzam się, że jest nudno w jej wątku. W porównaniu do 2 sezonu, to jest prawie że akcyjnie. Teraz w niej, po wybiciu Starków, cała nadzieja na unicestwienie Lannisterów. Trzymam za nią kciuki.
#15
Napisano 04.06.2013 - |00:50|
Nic tak nie cieszy jak śmierć tej cioty Roba Starka Ale dlaczego w filmie zabili jego żonę, czyżby spoiler do książek i mimo, że w nich o ile pamiętam żyje, to nie będzie wykorzystana w dalszej akcji?
#16
Napisano 04.06.2013 - |07:58|
Świetny odcinek. Zbierałam szczekę z podłogi. I nie ukrywam łezkę też uroniłam hahaha.
ps. swoją drogą, nie sądziłam, że po Lost'cie będzie jakiś serial, który mnie tak wciągnie.
Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.
#17
Napisano 04.06.2013 - |13:37|
No proszę, przebili finał pierwszego sezonu. A Zetnktel ma rację, weźmy na przykład wątek Denerys, pomijając to, że jak na razie (przynajmniej dla mnie) Starkowie są(byli) o wiele ciekawsi, to trudno kibicować jeśli jej wątek miałby się skończyć tak samo.
Film jest stosunkowo wierna kopia powiesci, wiec te uwagi dotycza wlasnie powiesci. Martin w swym cyklu zmienil jeden z naczelnych paradygmatow literatury - obecnosci glownego bohatera lub grupy glownych bohaterow, ktorzy trwaja przez caly czas powiesciowy. Martin opowiada historie, jak HISTORIE.
Genesis
#18
Napisano 04.06.2013 - |19:09|
W sumie w czołówce zaspoilerowali końcówkę odcinka, bo cast crew zaczęli od Emilii Clarke. Jakby nie mogli jej zmienionej wersji dać dopiero do ostatniego odcinka, wrrr....
Ale nie podzielę zachwytów razem z innymi. Właściwie to większość odcinka była bardzo spokojna - by nie rzec nudna. Dopiero gdzieś od ślubu zaczęło się coś ciekawego dziać i wiadomo - mocna końcówka (byłaby mocniejsza, gdyby nie czołówka ;D ).
Mam nadzieję że odcinek finałowy wynagrodzi względnie ponad przeciętny przedostatni odcinek. Teraz GoT ma szansę zerwać ze swą tradycją, w tym sezonie łatwiej o to niż w każdym innym. 8/10
#19
Napisano 04.06.2013 - |20:22|
Gra trwa. Skoro tych "dobrych" już prawie nie zostało to teraz chyba pora na drugą stronę i nowych graczy.
Ja bym powiedział naiwnych. Rob zginął przez własną głupotę tak jak jego ojciec.
#20
Napisano 04.06.2013 - |21:43|
George na temat ostatniego odcinka: http://www.theonion....-happens,32673/
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych