Fabuła:
Stacja Cinemax opublikowała nowy plakat utrzymany w starym stylu oraz oficjalny zwiastun serialu akcji "Banshee" autorstwa Alana Balla, twórcy "Czystej krwi".
Fabuła serialu opowiadać będzie o Lucasie (granym przez nowozelandzkiego aktora - Antony'ego Starra) - byłym skazańcu i ekspercie w sztukach walki, który udaje zamordowanego szeryfa i wymierza swoją sprawiedliwość w małym miasteczku w Pensylwanii. Jednocześnie kontynuuje swoją kryminalną karierę, nawet gdy ściga go groźny gangster, którego zdradził wiele lat temu.
W obsadzie są takżę Ivana Milicevic, Rus Blackwell, Ulrich Thomsen, Matt Servitto, Trieste Dunn, Daniel Ross Owens, Hoon Lee, Lili Simmons i Odette Anable. (hatak.pl)
Trailer
http://uk.ign.com/vi...banshee-trailer
Przyznaję że dość trudno mi określić czy to serial wart polecenia, ale zaryzykowałem i założyłem temat, widzę potencjał Na pierwszy rzut oka nie jest źle, może nawet dobrze, ale będąc w miarę doświadczonym "oglądaczem" seriali i filmów dostrzegam błędy.
Cały pierwszy odcinek jest ogólnie z gatunku niewiarygodnych, niby wszystko w życiu zdarzyć się może, ale takie numery jak wejście gangstera w miejsce szeryfa to tylko raz na 100000 razy;) - ale dobra niech będzie.
Dalej walki - niedopracowane, nasz bohater walczy conajmniej dziwnie albo nieporadnie, ja nie widzę w nim jakiegoś hiperbohatera, w barze to jeszcze jakoś wyglądało, ale już broniąc tego dziadka to średnio.
Oczywiście pojawia się wątek jakiejś dawnej ukochanej - córka to już na 100% obstawiam że jest jego, bo niby czyja ma być taka wyzwolona dziewczyna? jego ukochana (bezwzględna złodziejka) też po 8 latach pokazuje lwi pazur przed swoim mężem w chwili zagrożenia, wcześniej tego nie dostrzegł?
Do tego dochodzą średnie efekty - ucieczka przed autobusem na początku, jakaś dziwna, naszemu bohaterowi pomaga jakiś dziwoląg...
Ale...
Generalnie widzę potencjał, nie ma jakiegoś pieprzenia się, wszystko jest w miarę brutalne, ocieka seksem, jest zarysowana dość intrygująca akcja, choć nie wiem czy słyszałem jakieś niecenzuralne słowo - też dziwne bo rozumiem że Cinemax to nic innego niż HBO?
Użytkownik Macmax edytował ten post 20.01.2013 - |22:52|